1. TVN Uwaga: Amantadyna – cudowny lek dla zarażonych koronawirusem?; 2. wR24.pl: Etyka w polityce czy istnieje coś takiego!? M.Matyja & J.Kubań (07 2020); 3. Sławomir Archacki: Do inspektora Piotra Kuleszy – Komenda Główna Policji. Prawo jest po stronie Narodu Polskiego; 4. WM: Firma „YouTube” zablokowała kanał NEOS!

Etyka w polityce czy istnieje coś takiego!?

O dziwo materiał nr 1 pochodzi z TVN UWAGA – Widziałem ten reportaż wczoraj. Zabrakło mi w nim ostrej puenty typu – Jest lek który w praktyce leczy, a państwowe instytucje polskie odpowiadające za skuteczne leczenie pacjentów nie zamierzają nawet sprawdzać jego skuteczności i wdrożyć go do procedur ratujących życie w covid-19.

Tymczasem ludzie umierają, od marca kiedy dr Bodnar stwierdził skuteczność leku i zawiadomił decydentów umarło ponad 8000 Polaków. Nikt z tych decydentów nie kiwnął palcem, żeby zbadać skuteczność tego leku.

O co tutaj chodzi?! To przecież kryminalny SKANDAL! O co chodzi? – pytam się jako dziennikarz, publicysta, pisarz, jako zwykły człowiek, szary obywatel, jako ojciec i dziadek, jako Polak, jako SUWEREN!

O co wam chodzi Decydenci działający pod dyktando NACZELNIKA Kaczyńskiego, profesorowie medycyny, dyrektorzy instytutów odpowiadających za zdrowie i wyleczenie Polaków!? Zmarło ponad 8000 ludzi, Polaków, ojców i matek, żon i córek, mężów i dziadków, synów i wnuków – 8000 ludzi!!!

Znak zapytania w tytule tego reportażu jest zbędny. O skutecznych metodach leczenia covid-19  pan premier Morawiecki, pan Kaczyński, pan prezydent Duda, byli poinformowani przez Jerzego Ziębę już na wiosnę. TVN też był poinformowany, TVP i TV Trwam – wszyscy byli wzywani do publicznej debaty, do zezwolenia na prezentację prostej terapii, która leczy covid-19 w 48 godzin, do dyskusji merytorycznej, naukowej – nie publicystycznej. TERAZ NAGLE Robią odkrycie???!!! O co chodzi?!

Czy mam uwierzyć, że coś wam tak mocno padło na mózgi, że zatraciliście w sobie resztki człowieczeństwa? Czy też może realizujecie plan depopulacji Polaków?! Trzeciej możliwości nie widzę, bo nie przypuszczam, żebyście byli dyplomowanymi profesorami medycyny, a jednak idiotami i ciemniakami. Czy TVN to banda ciemniaków czy realizują oni ten sam Program Depopulacji? Ponad 8000 Polaków nie żyje i nikt nie chciał nawet sprawdzić tego co mówi od marca Jerzy Zięba i dr Włodzimierz Bodnar i prof. Konrad Rejdak z Lublina.

Znak zapytania w tytule tego reportażu to pytajnik retoryczny skoro udokumentowano skuteczność leku w praktyce. Kto odpowie za umarłych wczoraj?!!! Który z was panowie?! Panie Premierze, szefie GISu – panie Pinkas, Naczelniku Polski?!

Zarządzie TVN i TVP?!!! Kto z panów?

Dalej będziecie strzępić sobie gęby w TVNie i otwierać zapasowe szpitale?! A ludzie będą umierać w blasku jupiterów TVP??? Czy macie świadomość że przykładacie rękę do zbrodni na narodzie Polskim? A może dociera do was powoli , że ktoś za to wszystko odpowie ktoś będzie współwinny tej zbrodni. Także zbrodni gospodarczej.

Dlaczego tak się dzieje??? Jak możliwa jest taka nieetyczność i niemoralność polityków, medyków, profesorów medycyny???

Materiał numer 2 stawia pytanie, na które materiał nr 3 przynosi odpowiedź. Materiał numer 4 uświadomi wam zaś na czym polega faszyzm technokratyczny i brak jakichkolwiek zasad etycznych u zarządców medialnych i politycznych Banksterskiego Systemu Pan-Niewolnik.

Pozwolimy żeby Homo Sovieticusy – Yelity – rządziły dalej światem?!

1. TVN: Amantadyna – cudowny lek dla zarażonych koronawirusem?

Skuteczna pomoc?

Skuteczność amantadyny w leczeniu COVID-19 już w marcu zauważył Włodzimierz Bodnar, lekarz pediatra i pulmonolog, który zaczął stosować lek wśród osób z podejrzeniem zakażenia koronawirusem.

– Kiedy nadszedł ten czas wzmożonych zachorowań, sam zostałem zarażony. Przebieg chory był u mnie dość ostry. Próbowałem się leczyć sam w domu amantadyną, ze świadomością, że nie ma żadnego skutecznego leku na COVID-19. W ciągu pięciu dni schudłem sześć kilogramów, dynamika choroby była bardzo duża. Analizując swój ciężki stan, doszedłem do wniosku, że dawki amantadyny muszą być wysokie. Kiedy zacząłem brać większe dawki, po dwóch dniach byłem zdrowy. To niewiarygodne, sam nie chciałem w to wierzyć – opowiada dr Bodnar.

Włodzimierz Bodnar twierdzi, że do tej pory wyleczył amantadyną już ponad sto osób. Wszystkie przypadki opisał i udokumentował.

– To była moja ostatnia deska ratunku. Nie miałem wyjścia. Nie brałem żadnych innych leków, tylko antybiotyk, który totalnie nic mi nie pomagał. Mój stan był z dnia na dzień gorszy. Ten lek jest tani i myślę, że gdyby był ogólnodostępny uratowałby wiele żyć – mówi Tomasz Jankowski, który uważa, że wyleczyła go amantadyna.

Swoimi przypuszczeniami dr Bodnar podzielił się z Ministerstwem Zdrowia już w połowie marca. Do dziś nie otrzymał jednak odpowiedzi. Amantadynę, według jego zaleceń, zaczynają stosować też inni lekarze.

– Jako neurolog z wieloletnim doświadczeniem znam ten lek. Stosuję go u swoich pacjentów, oczywiście z innych wskazań. Nie miałam jednak żadnych oporów przed podaniem go bratu. Już po 24 godzinach temperatura spadła do 38,2 stopni, poczuł się znacznie lepiej. Mógł wstać, umył się, zjadł i stwierdził, że cofnęły się zaburzenia smaku i węchu – opowiada dr n med. Grażyna Sobczak-Kamińska, specjalista i neurolog.

– Są naukowe podstawy, wystarczające do podjęcia badań klinicznych. Tylko one mogą przesądzić, czy lek jest skuteczny. Opracowałem w maju projekt takiego badania, ale nie udało się na tamten czas zgromadzić wystarczających funduszy – potwierdza prof. Konrad Rejdak, kierownik kliniki neurologii Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie.

Czym jest amantadyna?

Amantadyna to znana od dziesięcioleci substancja. Lek, który ją zawiera, najpierw był stosowany w leczeniu grypy, później odkryto jego działanie w neurologii, między innymi przy leczeniu choroby Parkinsona.

– Warto wydać trochę pieniędzy, by przekonać się, czy ten lek działa. Nie mam pewności, czy on działa. Na podstawie piśmiennictwa wydaje mi się, że może to być prawdopodobne – przekonuje dr hab. Cezary Pakulski, kierownik kliniki anestezjologii, intensywnej terapii i medycyny ratunkowej w Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie.

Badań klinicznych nad skutecznością działania amantadyny przy COVID-19 do tej pory nie przeprowadzono. Rekomendacje do powszechnego stosowania leku wydaje Agencja Oceny Technologii Medycznych oraz Polskie Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Zarówno jedna, jak i druga instytucja są sceptyczne wobec działania amantadyny.

– W najbliższym czasie nie spodziewam się wpisania amantadyny na listę leków leczących COVID-19. Musimy poznać rzetelne wyniki badań, które udowodnią, albo przynajmniej dadzą przesłanki. To, co mamy opublikowane na dziś, nie daje przesłanek, by choćby rozważać taką sytuację – podkreśla prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. I dodaje: Jestem naukowcem. Do mnie przemawiają wyniki badań, opublikowane w sposób, który nie budzi wątpliwości, co do rzetelności przeprowadzonych badań. Nie chcę odnosić się w ogóle do niczego, co nie zostało przedstawione w formie, która może podlegać rozważaniu o skuteczności. To, co ktoś mówi jest bez znaczenia.

O możliwość stosowania amantadyny zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia. W odpowiedzi Ministerstwo Zdrowia odesłało nas do Polskiego Towarzystwa Epidemiologicznego, które nie widzi póki co szans na badanie nad lekiem.

– Walczę o to, by wprowadzić schemat mojego leczenia, który jest skuteczny. Walczę o to, by ten schemat wdrożyć natychmiast. Walczę o to, by ratować ludzi, bo umierają – podkreśla dr Bodnar.

– Nie mamy nic w zamian. Mamy respirator i ludzi, którzy go będą obsługiwać drugi raz w życiu. To nasza alternatywa. W tej chwili mamy tylu chorych, że w prosty sposób trzeba zaplanować badanie, w ciągu tygodnia włączyć w leczenie tysiąc pacjentów i zdecydować, czy amantadyna to szarlataneria, czy to skuteczny lek, którego terapia kosztuje 30 złotych – kończy dr hab. n. med. Cezary Pakulski.

źródło: https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/amantadyna-cudowny-lek-na-koronawirusa,330510.html

2. wR24.pl: Etyka w polityce czy istnieje coś takiego!? M.Matyja & J.Kubań (07 2020

https://www.youtube.com/watch?v=7EWtvaLT26g&feature=youtu.be&fbclid=IwAR3LEfZgYvkSMOacbHdCbGZl7F2qq7Kojejbezb2FCMJYlxiscZotOBDDZk

3. Sławomir Archacki: Do inspektora Piotra Kuleszy – Komenda Główna Policji.PRAWO jest po stronie NARODU POLSKIEGO

https://www.youtube.com/watch?v=9h8N6MxZov4&fbclid=IwAR0ExH6AirroX9GGgC6d30ULBMzAc6B7JVXQa2tFMXaJrQGnG3AgyE2rCro

Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa dotyczących stanu epidemii karanie Polaków jest przestępstwem . BRAK w rozporządzeniach ART 48a ustawy z 5 grudnia 2008 r jednoznacznie i definitywnie wyklucza kary pieniężne !!! BRAK w rozporządzeniach ART. 49 wyklucza stosowanie przepisów karnych !!! link do korespondencji https://www.facebook.com/photo?fbid=3…

Poprawki i uzupełnienia.Brak w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia w art 46 punktu 3 wyklucza obowiązkowe szczepienia , brak punktu 5f wyklucza kwarantannę ludzi zdrowych czyli wyklucza kwarantannę narodową zapowiadaną przez premiera Morawieckiego. Kwarantanna zgodnie z art 46 ust 2 i 4 oraz 46a i 46b pkt 1-6 i 8-12 dotyczy TYLKO ludzi podejrzanych o zachorowanie i chorych przebadanych klinicznie. WIarygodne testy stosowane od lat też na SARS to Western Blot . PCR to reakcja i słuzy do namnażania wirusów . Kwarantanna narodowa to łamanie przepisów prawa czyli jest PRZESTĘPSTWEM. ——————————————————————————————————-

Na art 46 pkt 2 i 4 Ustawy z 5 grudnia 2008 r oparte jest Rozp Min. Zdrowia z 20 marca 2020 r o ogłoszeniu stanu pandemii . Zasady postępowania w razie stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii Art. 46. 1. Stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii na obszarze województwa lub jego części ogłasza i odwołuje wojewoda, w drodze rozporządzenia, na wniosek państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego. 2. Jeżeli zagrożenie epidemiczne lub epidemia występuje na obszarze więcej niż jednego województwa, stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii ogłasza i odwołuje, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw administracji publicznej, na wniosek Głównego Inspektora Sanitarnego. 3. wyłaczony 4. W rozporządzeniach, o których mowa w ust. 1 i 2, można ustanowić: 1) czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się, 2) czasowe ograniczenie lub zakaz obrotu i używania określonych przedmiotów lub produktów spożywczych, 3) czasowe ograniczenie funkcjonowania określonych instytucji lub zakładów pracy, 4) zakaz organizowania widowisk i innych zgromadzeń ludności, 5) obowiązek wykonania określonych zabiegów sanitarnych, jeżeli wykonanie ich wiąże się z funkcjonowaniem określonych obiektów produkcyjnych, usługowych, handlowych lub innych obiektów, 6) nakaz udostępnienia nieruchomości, lokali, terenów i dostarczenia środków transportu do działań przeciwepidemicznych przewidzianych planami 7) obowiązek przeprowadzenia szczepień ochronnych, o których mowa w ust. 3, oraz grupy osób podlegające tym szczepieniom, rodzaj przeprowadzanych szczepień ochronnych – uwzględniając drogi szerzenia się zakażeń i chorób zakaźnych oraz sytuację epidemiczną na obszarze, na którym ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii. 5. Rozporządzenia, o których mowa w ust. 1 i 2, są: 1) niezwłocznie ogłaszane w odpowiednim dzienniku urzędowym, zgodnie z przepisami o ogłaszaniu aktów normatywnych; 2) wchodzą w życie z dniem ogłoszenia. 6. Wojewoda ma obowiązek poinformowania obywateli o obowiązkach wynikających z przepisów, o których mowa w ust. 1–4, w sposób zwyczajowo przyjęty na danym terenie.

4. WM: Firma „YouTube” zablokowała kanał NEOS!

Firma „YouTube” zablokowała kanał NEOS Mateusza Jarosiewicza i usunęła wszystkie jego filmy. Powód? Krótka animacja informująca o pandemii medialnej histerii.

Oto ten film, który za wiedzą twórcy wgraliśmy na inny, bardziej wolnościowy serwer.

Oto ten film, który za wiedzą twórcy wgraliśmy na inny, bardziej wolnościowy serwer.

FILM MOŻECIE ZOBACZYĆ na Wolnych Mediach w artykule: https://wolnemedia.net/firma-youtube-zablokowala-kanal-neos/

Na film donieśli użytkownicy „Twittera” – zastępca redaktora naczelnego WhatNext.pl Arkadiusz Dziermański (pseudonim twitterowy orson_dzi), użytkownik Kot Behemot i możliwe, że inne osoby, czym chwalą się TUTAJ. Z dyskusji wynika, że nie podobało im się też informowanie przez Jarosiewicza, że obywatele mają prawo nie przyjmować mandatów za nienoszenie maseczek, aby sprawa trafiła do sądu i wprost zastanawiają się (spiskują?), jak Mateuszowi Jarosiewiczowi zaszkodzić.

Jak widać po kolejnym wpisie, sprawca cenzury jest dumny, że dokonał usunięcia całego kanału.

Mateusz Jarosiewicz pisze w korespondencji z naszym portalem, że „Złożył on [Arkadiusz Dziermański] z grupą zawodowych hejterów donos skutkujący usunięciem mojego kanału” i mechanizmy jej działania wyjaśnia na filmie opublikowanym na CDA.pl. Grupa cenzorów nazywa się #MłotNaSznura i rzekomo walczy z fake newsami, czyli z informacjami niezgodnymi z przekazem mainstreamowym.

 

A jak blokadę i usunięcie filmów uzasadnia „YouTube”? Tak:

Nie wiadomo o jakie liczne wielokrotne lub poważne naruszenia chodzi, ale Mateusz Jarosiewicz przyznaje, że miał jedno aktywne ostrzeżenie (zdarza mu się używać wulgaryzmów).

A tę oto wiadomość otrzymał mailowo z koncernu Google:

Mateusz Jarosiewicz jest cenionym vlogerem i udziela się także na kanałach innych użytkowników. Powyższym filmikiem musiał poruszyć drażliwy temat, skoro zareagowano alergicznie i skasowano mu wszystkie filmy, które są również publikuje również na stronie na CDA.pl.

Autorstwo: Maurycy Hawranek
Źródło: WolneMedia.net

Podziel się!