Topór Świętego Marcina
Z Old European Culture: Topór świętego Marcina – tłumaczenie Czesław Białczyński ©
źródło: http://oldeuropeanculture.blogspot.com/2020/02/axe-of-martin.html
Willibrord (658 – 739 AD) był świętym misjonarzem z Nortumbrii, znanym jako „Apostoł do Fryzji”, która leży we współczesnej Holandii. Został pierwszym biskupem Utrechtu …
Bede powiada „Pepin dał Willibrordowi miejsce w swoim słynnym zamku, na czas jego episkopalnej misji, który w starożytnym języku tych ludzi (którzy go pierwotnie zbudowali) nazywa się Wiltaburg (miasto Wilti), ale w języku francuskim Utrecht … ”
Wilti, albo Wiltzi byli plemieniem zachodniosłowiańskim. W czasach Karola Wielkiego Wilti byli w sojuszu z Saksonami, walcząc z Frankami, którzy byli sprzymierzeni z innym słowiańskim plemieniem Obodriti …
Możesz przeczytać więcej o Słowianach wśród Anglosasów w moim poście, który opowiada o książce z 1906 roku „Pochodzenie rasy anglosaskiej” Thomasa Williama Shore’a …
To jest bardzo interesujące. Oto dlaczego:
Muzeum Catharijneconvent w Utrechcie ma w swojej kolekcji relikt zwany „młotem św. Marcina z Tours”. Został wykonany w XIII lub XIV wieku z kamiennego topora z późnej epoki brązu z ok. 1000 – 700 p.n.e., choć datowania nie są pewne …
Ciekawe, że Słowianie wierzyli, że pioruny Peruna były kamienne … Według ludowych wierzeń prehistoryczne kamienne topory znalezione w ziemi były pozostałościami tej broni …
Jako biskup, Martin z entuzjazmem niszczy pogańskie świątynie, ołtarze i rzeźby. I wycina święte drzewa. Uwielbiam tę opowieść, z biografii Świętego Marcina ludzie, jak to ludzie którzy stali i patrzyli, jak Martin niszczy starożytną świątynię, zbuntowali się, gdy postanowił wyciąć starożytne święte drzewo.
Dzień Świętego Marcina, Martinmas, jest rzekomym dniem pogrzebu Świętego Marcina. Obchodzony jest 11 listopada każdego roku …
Co ciekawe, dzień Świętego Marcina znany jest również jako „Ould Halloweve” lub „Old Halloween” … Stało się tak w wyniku usunięcia dziesięciu dni z kalendarza, kiedy kalendarz gregoriański zastąpił Juliański w 1582 roku …
Teraz Halloween to stary celtycki Samhain, który obchodzony był 1 listopada. Tego dnia kończy się jesień … Początek jesieni Lughnasa, obchodzono 1 sierpnia …
Więcej o podobieństwach między kalendarzami celtyckimi i serbskimi możesz przeczytać w moim poście „Dwa krzyże”
Co ciekawe 🙂 Kalendarz celtycki to także kalendarz serbski. Tam, gdzie znajdujemy Lughnasa w kalendarzu celtyckim, znajdujemy dzień św. Eliasza w kalendarzu serbskim, znany również jako dzień Peruna …
Możesz przeczytać więcej o związku między św. Eliaszem Gromem a Perunem w moich postach „Grzmiący bóg słońca” i „Alidjun”.
Symbolem Peruna był topór. Tak jak ten, o którym mówiłem w swoim poście „Topór Peruna”.
I wierzę, że topór Perun był pierwotnie kamiennym toporem … Tak jak topór Świętego Marcina …
Czy kiedykolwiek myślałeś, dlaczego? Błyskawica była oryginalnym źródłem ognia. Dlatego ogień był „własnością bogów” … I nie wszystkich bogów. Tylko Bogów Burzy – jak Perun. Neolityczne kamienne topory (nie wszystkie, ale wiele z nich) zostały wykonane z krzemienia. I krzemień może być używany do wytwarzania iskier, które mogą zapalić ogień. Iskry te są miniaturowymi błyskawicami stworzonymi przez człowieka … Jeśli więc ludzie mogą wytwarzać małe błyskawice za pomocą krzemienia, bogowie prawdopodobnie również używają krzemienia do tworzenia dużych błyskawic … Stąd kamienne topory (lub młoty) stają się bronią Bogów Burzy i są postrzegane jako „skamieniałe błyskawice” …
Jak powiedziałem: jesień, sezon przyniesiony przez Peruna dzierżącego topór, słowiańskiego boga piorunów, kończy się w Samhain, Stare Halloween … Dzień pogrzebu topora dzierżonego przez świętego Marcina … Co za zbieg okoliczności …
I zgodnie z tradycją szkocką (piktyjską?), święty Marcin był, podobnie jak Perun, „zabójcą smoka (węża)”… Mówiłem o tym w moim poście „Kamień z Balluderon” …
Jak powiedziałem w tamtym poście:
Zabicia smoka dokonuje Perun. To on zadaje śmiertelną ranę swoim piorunem (włócznia, strzała, topór, maczuga) … Ale Smoki to „paskudne bestie” 🙂 i nie umierają łatwo… Tak więc pod koniec jesieni w końcu udają się „do krainy umarłych” … Przez „przypadek” w tym samym czasie, gdy słońce dociera również do „krainy umarłych” …
Koniec jesieni, koniec żniw, Samhain, Halloween, Martinmas, Mratinci był dniem, w którym dziękczynili nasi przodkowie, składając ofiary z krwi dla swoich przodków i ich bóstw, Irlandczycy dla Dagdy (Chrom Dubh) i Serbowie (Słowianie) dla Daboga (Hromi Daba) … Mówiłem o tym w moim poście „Święto Dziękczynienia”.
Ta praktyka upuszczania krwi pod koniec jesieni została zachowana do dziś przez Irlandczyków i Serbów. Odbywa się to na Martinmas w Irlandii i Mratinci w Serbii. Więcej o tym wkrótce. Patrz w przestrzeń 🙂