Czy polska Partia Zieloni wróci do korzeni i Ruchów Wolnościowych?

Czy polska Partia Zieloni wróci do korzeni i Ruchów Wolnościowych?

ALASKA spring Greener Pastures, Moose Pass, Alaska

Za siedmioma rzekami , za siedmioma górami, dawno, dawno temu powstał na świecie Ruch Zielonych. Był to ruch o charakterze wyraźnie wolnościowym. Z czasem obrastał w piórka a jego działacze poczęli tworzyć partie polityczne. Dziwnym trafem partie te zboczyły z dawnego kursu i zjednoczyły się z lewakami, którzy zawsze lepiej wiedzą jak ludzie powinni żyć, gdyż są po prostu „mądrzejsi” od ludzi. Zieloni zarazili się od lewaków tą straszną chorobą. Dlaczego straszną?

 

 

Bo ktoś taki kto wie lepiej od obywateli w jaki sposób oni powinni żyć, i te swoje „mrzonki”, które uważa za wiedzę, wprowadza w życie wbrew woli obywateli, to po prostu faszysta. Na tym dokładnie polega faszyzm. W Polsce Zieloni od razu po 1989 roku weszli w różne kooperacje z Lewakami i Pseudolewakami (SLD, PSL, PO, NowoPO). Ten stan symbiozy Polskich Zielonych  z partiami „Lepiej Wiedzących” Lewaków trwał aż do teraz. Czyżby nastał koniec tejże współpracy a Zieloni mogli zasilić Ruch Wolnych Ludzi?

aa t green-tomatoes-sm

Zieloni zawieszają współpracę z KOD

Dodano: 14.11.2016 [12:27]

Zieloni zawieszają współpracę z KOD - niezalezna.pl

foto: twitter.com/APanczyk

– Ostatnie wypowiedzi Mateusza Kijowskiego przekraczają granicę dopuszczalnej różnicy zdań – tak uzasadnia Partia Zielonych „zawieszenie współpracy” z Komitetem Obrony Demokracji.

Lawino maleje grono sympatyków i współpracowników KOD-u. Dzisiaj wydała w tej sprawie oświadczenie także Partia Zielonych, która współpracowała z Komitetem Obrony Demokracji w ramach Koalicji Wolność Równość Demokracja.

„Nie możemy firmować, choćby milczeniem, wypowiedzi sprzecznych z naszymi podstawowymi poglądami i nie mamy zaufania do tego, co obecny lider KOD-u, Mateusz Kijowski, może powiedzieć w przyszłości. KOD miał być koalicją w obronie instytucji demokratycznego państwa prawa, a nie narzędziem budowania „jedności narodowej”. Chcemy jednocześnie podkreślić, iż uważamy, że po ponad roku działania najwyższa pora, by KOD stał się demokratyczną i przejrzystą strukturą, zdolną wyłonić odpowiedzialnego, merytorycznego zasługującego na kredyt zaufania lidera lub liderkę” – napisali Zieloni.

„Jednocześnie Rada Krajowa uznaje za bezcelowy dalszy udział Partii Zieloni w pracach zawartej pod auspicjami KOD Koalicji Wolność Równość Demokracja” – podkreślili.

Oznacza to moim zdaniem nie żadne zawieszenie, lecz zerwanie współpracy. Czyżby polscy Zieloni zrozumieli, że idąc ręka w rękę ze światową banksterką, reprezentowaną jawnie w strukturze własnościowej GW z Czerskiej i innych wspierających KOD międzynarodowych „stowarzyszeniach” typu Fundacja Batorego, idą jeżeli nie na własną śmierć to przynajmniej donikąd?!

Bardzo cieszyłbym się gdyby Zieloni wrócili do swoich Wolnościowych Korzeni i w przyszłych wyborach poszli ręka w rękę z Ruchem Kukiza, albo z Ruchem Wolnych Ludzi. Myślę, że to dla nich będzie ostatnia szansa, aby stać się w jakimś stopniu bardziej wiarygodną ZIELONĄ partią w oczach Polaków. Dopóki bowiem Zieloni będą w Polsce KOJARZENI Z LEWAKAMI, SLD i Czerwonym Establiszmętem, nie mają żadnych szans na przekroczenie progu wyborczego w wyborach do Sejmu.

Proponuję by Partia Zieloni przyłączyła się do Ruchu Wolnych Ludzi i formujących się w jego ramach proekologicznych, faktycznie chroniących Przyrodę, lecz ani trochę nie-socjalistycznych Zielonych Brygad.

Podziel się!