20 09 – Farsa w sprawie Katastrofy Smoleńskiej w nowej fazie. Kompromitacja mediów pop-propagandowych.

Farsa w sprawie Katastrofy Smoleńskiej w nowej fazie

Pop-propaganda to sieczka i kłamstwo. Media pop-propagandowe to czołowe narzędzie Systemu Pan – Niewolnik i neokolonializmu zaborców w Polsce, dowody z ostatnich dni w Aktualnościach i tutaj poniżej.

au 120

W pop-propagandowych mediach w Polsce -w TVN, Polsat i TVP, zespół ekspertów ds. katastrofy Smoleńskiej złożony z najwyższej klasy profesorów, nie od katastrof lotniczych co prawda,  ale z poszczególnych dziedzin związanych z lotnictwem (np. balistyki, konstrukcji lotniczych, badania trajektorii lotu itp), uznanych przez NASA i Boeinga przedstawia się od dwóch dni ustami Prokuratury i pana Laska jako bandę dzieciaków, które mają doświadczenie jedynie wpuszczaniu papierowych  samolocików w dzieciństwie. Za nimi stoi autorytet Szefa PAN, NATO, NASA, AGH, ich dorobek naukowy, odwaga tworzenia niezależnej komisji, ale nic to – Bo jakiś prokuratorzyna i Gazeta Wyborcza “ujawniają”!!!

 

 

 

 

Zupełnie jak Radio Jerewań za czasów komuny.

Trzeba powiedzieć, że polskim pop-propagandowym mediom mogą już wierzyć w tej chwili tylko najbardziej lemingowate Lemingi. Tylko kompletny idiota bowiem może jeszcze dawać wiarę ludziom z rządowej komisji, którzy nie wykonali żadnej symulacji komputerowej katastrofy ale wydali kategoryczną opinię jak ona przebiegała i kto ponosi za nią winę. Trzeba być dziennikarzem wyjątkowo złej woli żeby nie stwierdzić, że wyniki pracy komisji, która nie zebrała wraku do kupy i nie ułożyła go, szczątek koło szczątka, centymetr za centymetrem, są nic nie warte.

Trzeba tez być sprzedajnym dziennikarzyną żeby np. w dzisiejszych Wiadomościach TVP 3 (20 09 2013 o godz. 15.00) puścić przemówienie jakiegoś Laska pomawiające 100 profesorów polskich o przedstawianie i sygnowanie własnymi nazwiskami “sprzecznych wewnętrznie niespójnych, wykluczających się wzajemnie teorii”, a do tego dołożyć w komentarzu trójgłosową napaść wykonaną przez tercet posłów tylko z trzech partii: SLD, PO i Ruchu Palikota (fajna jedna paczka). Nie dano żadnego komentarza więcej, ani głosu któregoś z pomówionych profesorów, ani nikogo z Komisji Sejmowej, ani z partii opozycyjnej. Tylko ujadanie i  wściekłe plucie propagandystów.

Takie rzeczy pamiętam ze Stanu Wojennego, kiedy niejaki towarzysz Urban opluwał cały naród i oświadczał, że żadnego Popiełuszki nikt nie uprowadził, a już na pewno nie SB, jakiś tam inny ksiądz (bodajże Suchowolec) upił się i zaczadził na śmierć w plebanii którą wcześniej sam podpalił, jeszcze inny legł pokotem na trawniku obok dworca zalany po czym zmarł na skutek owego przepicia (ksiądz Zych), jeszcze inny złamał sobie kręgosłup i pogruchotał śmiertelnie twarz spadając we śnie z fotela (ksiądz Niedzielak), jacyś górnicy w Wujku sami się powystrzelali.

Kto dzisiaj steruje tym bełkotem Telewizorni Portalików pop-proagandowych?! Kto konstruuje tę urągającą rozumowi propagandę?! To wstyd, obciach jak mówią młodzi – to było może dobre w 1980, ale nie w III RP! Ci spece z WSI od tych spraw tak bardzo się zestarzeli, powinni siedzieć cicho na emeryturach, a nie bobrować wokół komisji śledczej Laska i podrzucać Gazecie Wyborczej i TVNowi do publikacji materiały z wojskowej prokuratury objęte tajemnicą śledztwa. Pan Lasek, czy jakiś inny skumany z Moskwą Klich, albo bezimienny dla mnie prokuratorek wojskowy, ma być w kraju niezweryfikowanej moskiewskiej agentury, w kraju który ani nie potrafi wyprodukować samolotu pasażerskiego, ani go konserwować, ani wypracować procedur bezpieczeństwa dla VIPów, bardziej wiarygodny od eksperta NASA, Boeinga i NATO?!!!

Naprawdę – w to nawet przedszkolak normalny w Polsce nie uwierzy, a ludziom dorosłym o ilorazie inteligencji powyżej 100 taka propaganda musi urągać.

Gazeta Wyborcza jest równie wiarygodna jak TVP i TVN i Polsat. Nie chcę tu znowu robić analizy w stylu Białego Wywiadu, bo rzeczywiście jak powszechnie wiadomo, no może nie Wywiadowi i Kontrwywiadowi Państwa Polskiego, ale w Langely, czy też w siedzibie MI5 – nie trzeba być na Księżycu, żeby wyciągać wnioski ze znalezionych tam próbek, a można wyciągnąć wnioski na temat stanu jakiejś sprawy a nawet w ogóle sytuacji wewnętrznej w jakimś kraju tylko i wyłącznie czytając krajowe gazety i oglądając uważnie lokalną telewizję.

No dobrze, niech będzie, zrobię syntezę w jednym zdaniu.

Dezaprobatę dla rządu wyraża w tej chwili według oficjalnych badań 72% obywateli, a poparcie dla Platformy w wyborach deklaruje 25%.  Wiadomo jak one są robione te badania – mniej więcej tak, jak badania sprawy Smoleńskiej, czy katastrofy samolotu Casa, albo zabójstwa generała Papały, afery FOZZ, rozkazów strzelania w Wujku, ustalanie faktycznych beneficjentów Amber Gold, czy też poszukiwanie zabójców Olewnika, i tym podobnych jakieś innych około powiedzmy 200 spraw po 1989 roku.  Co to oznacza? Oznacza, że de facto, niezadowolonych w dniu 20 września 2013 roku jest w Polsce 90% obywateli, a Platforma dzisiaj ma poparcie 19%.

Co będzie po Strajku Generalnym? Co z Listopadem – 11.11. ???

Poparcie dla Platformy osiągnie wtedy 10%? Niewiarygodne pop-propagandowe media robią bokami, OPINIĘ w Polsce dyktuje niszowy Internet. Dyktuje ją naprawdę, bo przecież gdyby jej nie dyktował to czy Ministerstwo Prawdy robiłoby wszystko co w jego mocy aby przeforsować ACTA? Bo tutaj nie chodzi przecież o grupę docelową 16-49 lat (wykształceni z dużych miast) tylko o Grupę Kształtującą Opinię, a ona stanowi 1% całej populacji kształtuje opinię 90% tej populacji i wcale nie pokrywa się z żadną tam Grupą 16-49! To ona, prawdziwa grupa OPINIOTWÓRCZA odwróciła się od III RP i jej mediów.

Sondaż Nielsena o spadku oglądalności TVN, TVP i Polsatu (nie obejmuje on ciągłego trendu spadkowego takich dzienników jak Gazeta Wyborcza, Gazeta Prawna, Rzeczpospolita czy Superexpres) pokazuje raczej już co innego: jak za Grupą Opiniotwórczą zaczynają się przesuwać masy, które masowo opuszczają szczekające Telewizornie, rzygające nienawistnie na Polaków szmatławce i pop-Portale przypominające żywcem pół-porno-brukowce . Ktoś kto porusza się wśród młodzieży, pośród ludzi którzy tworzą tzw trend –  wie, że tam obciachem zaczyna być w ogóle oglądanie telewizji klasycznej, a „trendy” jest oglądać tylko Internet i to nie byle jaki. Część w ogóle chlubi się, że nie ogląda żadnej propagandówki, a nawet nie ma telewizora. To oni wyznaczają trend ogólny dla mas.

Mają rację, że tego nie oglądają bo byliby fałszywie poinformowani o sytuacji kraju i o swojej własnej, gdyż tam wytwarza się atmosferę sukcesu podczas kiedy statek „Zielona Wyspa” tonie, a Polska jest w prasie prestiżowej na Zachodzie wymieniana pośród 12 najbardziej zadłużonych krajów świata, w doborowym towarzystwie Grecji, Hiszpanii i Portugalii.

Sądzę, że to dobrze iż pop-propagandowe masowe media doszły do takiego stopnia blamażu, że przekroczyły już wszelkie bariery zapiekłości, nienawiści, antypolskości i propagandowego szaleństwa. Dzisiaj dzięki temu już nawet najbardziej lemingowaty Leming wie, że lepiej oglądać niszową Internetową Niezależną Telewizję, bo chociaż jej programy o pozyskiwaniu Energii z Punktu Zerowego mogą łykać co najwyżej gimnazjaliści to jest to przynajmniej mniej szkodliwe dla zdrowia psychicznego i umysłowej równowagi niż TVNowski HIT Szklanym Okiem. Dzisiaj każdy Leming przynajmniej uznał już za udowodnione ponad wszelką wątpliwość, że warto wyznawać światopogląd własny, choćby był i głupi, oraz na przykład innych niszowych mediów oglądanych i poszukiwanych przez kilkadziesiąt tysięcy Wolnych Ludzi, niż wierzyć w Style TVN czy światopogląd proponowany przez obłudną GW.

Czy jednak Wolnych Ludzi jest rzeczywiście tylko tych kilkadziesiąt tysięcy, a więc wyłącznie owa Grupa Opiniotwórcza? A może jednak jest ich już kilka milionów, skoro na tym moim skromnym blogu mamy po 5000 wejść każdego dnia???!

Jeden z naszych czytelników sądzi jednak, że WOLNI LUDZIE to grupka kilkunastoosobowa i bez znaczenia dla opinii publicznej kształtowanej przez TVN. Ano zobaczymy niedługo kto ma rację.

Podziel się!