Dugin a tradycjonalizm integralny – analiza filozoficzna
Na obrazku różnica między socjalistyczną wolnością PISu i lewactwa polskiego oraz Okrągłostołowej Kliki, a prawdziwą wolnością.
Z końcem marca ma ruszyć proces sądowy Jerzego Zięby po słynnej napaści Policji na rozkaz Prokuratury sterowanej przez PIS kilka lat temu (2019) na jego firmę Visanto. WYBORCZA WTEDY ZARAZ WYDAŁA WYROK NA „ZNACHORA Z ZARZUTAMI” (https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,24711983,znachor-jerzy-z-z-zarzutami-policja-weszla-do-jego-magazynu.html?disableRedirects=true). Tymczasem zarzutów nie było przez prawie 4 lata, bo i nie mogło być, ale teraz…Zatem już 4 lata temu, niedługo przed Plandemią zrobiono z Jerzego Zięby w ścierwo-mediach przestępcę. To się nazywa prawo prasowe i państwo prawa po PRLowsku.
Teraz już dzisiaj w połowie stycznia pisowskie media głównego ścieku (Niezalezna.pl / wPolityce.pl i inne okrągłostołowe jak wp.pl) uruchamiają swoją propagandę zdając sobie sprawę z tego co będzie się działo w warszawskim sądzie i pod sądem i po wyroku sądu.W tej propagandzie kłamstwo goni kłamstwo, kłamstwo leci za kłamstwem… a wszystkimi tymi kłamstwami kieruje PIS i jego media.
Mamy nadzieję, że Niezależny Sąd – zupełnie inaczej niż Niezalezna.pl – wyda osąd po zapoznaniu się z faktami przedstawionymi nie tylko przez prokuraturę PIS, ale przede wszystkim przez obronę Jerzego Zięby.
Swoją drogą trzeba być nie lada hucpiarzem i szurem, foliarzem i turbobigfarmerem, albo nawet idiotą, a może odwrotnie – medialnym bandytą (którego należałoby pozwać za oszczerstwa i naruszenie dóbr osobistych), żeby nazywać „propagatorem pseudomedycyny” człowieka, który podaje do publicznej wiadomości najnowsze odkrycia i ustalenia na polu współczesnej medycyny, relacjonuje w szczegółach osiągnięcia medycznych Noblistów, przekazuje opinie i ustalenia naukowe profesorów z najświatlejszych amerykańskich uniwersytetów i lekarzy o wybitnych osiągnięciach w leczeniu tysięcy pacjentów.
Rozumiem że „kurwienie się” czyli ble-blanie za pieniądze byle czego dla tego kto płaci to zastarzała i nieuleczalna choroba polskiego dziennikarstwa, której nabawiło się ono pisząc sążniste peany pochwalne o Stalinie a potem towarzyszu Breżniewie, albo paszkwile o Popiełuszce i Solidarności, i że ta choroba trwa od 1945 roku do dzisiaj, ale czy młode pokolenie władające jeszcze jako tako piórem i klawiaturą – na tyle żeby pisać bez błędów ortograficznych – nie jest naprawdę w stanie wyzwolić się spod kurateli starszych, śmiertelnie zarażonych tą gangreną kolegów po fachu???
Młodzieży Dziennikarska! Spodziewałbym się po was więcej krytycyzmu, mniej dawania dupy politykom i choćby szczątkowej samodzielności myślenia. Wstyd mi za was jako osobie, która była związana z Gazetą Krakowską w jej najlepszym okresie wolności i niezależności, od 1989 roku do 1992, kiedy jej naczelnym był Maciej Szumowski rządząc nią w tandemie z Dorotą Terakowską, po rekomendacji której w tejże Gazecie Krakowskiej opublikowano w całości moją zakazaną potem przez Nową Cenzurę powieść „Polski Łącznik” – w 100 odcinkach lecących na jej łamach, dzień za dniem, przez pół roku!!!
Maciej i Dorota przewracają się w grobie widząc ten przyprawiający człowieka o depresję poziom dzisiejszego dziennikarstwa głównego medialnego ścieku:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Maciej_Szumowski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dorota_Terakowska
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że PIS funduje sobie tym medialnym atakiem i tym spektaklem politycznym kolejną sądową porażkę, a w efekcie Wyborczą Klęskę!