Przybył do nas z azylu 24 października 2004 roku. Nie wiemy dokładnie kiedy ani gdzie się urodził. Prawdopodobnie było to w roku 1999 – według azylowych kartotek lekarskich.
Jego życie do 5-tego roku życia było pasmem najciemniejszych koszmarów, które udało nam się częściowo odtworzyć z jego nerwicowych zachowań i nostalgicznych reakcji. Zmarł 24 lipca 2009 roku. Bezpośrednią przyczyną było uszkodzenie nerek, ale wiadomo że to jest tylko objaw czegoś głębszego.
Misiek był duchowym olbrzymem, koncentracją łagodności, miłości którą nazywam INNĄ, bo jest ona absolutnie ponadludzka, piękna. Nie wiemy ani gdzie ani kiedy się urodził, ale wiemy że był żywym promieniem Słońca zesłanym do nas przez Bogów Wiary Przyrody.
Więcej o nim przy innych okazjach a tutaj cały on:
Wiem, że Twoje życie jest tak samo wieczne jak moje. Jesteś częścią tej samej Świadomości Nieskończonej.