Z Księgi Wiedy: O Prawi, Jawi, Nawi i Sławi

Z Księgi Wiedy: O Prawi, Jawi, Nawi i Sławi

O Prawi, Jawi, Nawi i Sławi

 Otrzymałem od czytelnika DR, jako wpis nie do opublikowania na blogu następujący wywód, będący refleksją na cytat z mojego zdania: ” „Oto dlaczego: To-> „Prawia, Jawia, Nawia – lustrzane odbicia boskiej RzeczyIstności”. Tenże wywód odesłałem do Autopra DR zwrotnie ze swoją uwagą jednozadniową na końcu:

W dniu 8 lipca 2018 20:01 użytkownik bialczynski <DR> napisał:
Witam

Cytuję: „Oto dlaczego: To-> „Prawia, Jawia, Nawia – lustrzane odbicia boskiej RzeczyIstności” w połączeniu z zapisem głagolicowym przedstawionym przez Tadeusza Mrozińskiego w połączeniu efektu lustra – zrodziło w Mojej głowie myśl, aby spojrzeć na ten zapis tak: Prawia Ja w Pra (Ja – Nasza Prawdziwa Istota, Wyższa Jaźń. Pra -coś wzorcowego, być może świat Naszych Marzeń, marzeniami przygotowujemy to co potem zostanie przejawione, potencjalna możliwość zaistnienia czegokolwiek co zamarzymy, co Przewidzimy[Prewidzimy, Prawidzimy=Prawda]). Jawia Ja w Ja (punkt przecięcia Swastyki [Krzyża Solarnego], w którym Duch spotyka się z Materią, nieprzejawione z przejawionym, elektryczność z magnetyzmem, Czarnobóg z Białobogą, stwórca staje się stworzeniem, biblijne – Ja i Ojciec Jedno Jesteśmy – akt stwarzania, punkt kreacji, portal, przez który „namacalne” pojawia się na świecie. W tym punkcie entropia=0 Nawia Ja w Na (Ja -wiadomo; Na – strona już przejawiona lecz przemijająca (JAWNA), którą konsumujemy. Tu obowiązuje zasada wzrostu entropii, „niszczenie” – działalność Shivy, Szatana i kogo tam jeszcze ->Naturalna kolej rzeczy. Niepotrzebnie koncentrujemy całą Naszą Uwagę wyłącznie na rzeczach przemijających, zamiast ogarniać zrozumieniem Całość – Pełnię Wszechrzeczy. Bo wszystko jest potrzebne aby istniała równowaga, Harmonia.”

To bardzo sensowny wywód, który pokazuje inny aspekt RzeczyIstności. Powinien być opublikowany

pozdrawiam serdecznie

CB

Prawdziwc-Prawota (Jerzy Przybył)

Odzew DR

W dniu 2018-07-08 21:35:17 użytkownik DR ….. napisał:
Czesławie, dziękuję za odzew.

Widzisz – Moje rozumowanie, wskazywałoby na błąd w rozumieniu utartym, że Jawia to świat przejawiony(tzw jawny), w którym doświadczamy fizycznych aspektów Pełni. A tym światem okazuje się być Nawia. Natomiast Jawia byłoby wtedy biblijnym JA JESTEM i odpowiadałoby to Nazwaniu Tego co PRAWDZIWIE Istnieje, a więc ŻYCIE(JA) i chwila obecna, tzw. TERAZ(JESTEM).

Nie znam tematu tak jak TY. Sporo czytałem, szukałem odpowiedzi. Wyszło mi coś takiego jak w załączniku.

Pozdrawiam

dopisek Dr

Być może należałoby to opublikować, lecz mam propozycję

abyś przetrawił to w SWYM Sercu, może z przyjaciółmi się tym najpierw podzielił. Nasze Sławiańskie Serca nie kłamią. Jeśli zarezonuje To w Waszych Sercach wtedy głoście PRAWDĘ na dachach. Cóż tam Ja? Coś zasiałem, zobaczymy jaki plon to przyniesie.

Bo gdzieś musi być jakieś przekłamanie, przekonwertowanie wibracji, zmiana znaczenia pierwotnego Słów tworzących RzeczyIstność, że ktoś(mniejszość) tu Na tym przejawionym świecie ciemięży większość sprawiedliwych i czują się bezkarni.
Prawdopodobnie Sami na to pozwalamy w SWEJ niewiedzy, czy może nie do końca odzyskanej WIEDZY.

Wsiewołod Iwanow: Światliszcze  Boga Prawości, Prawdy, Prawdomówności – Prowego i Czsnoty-Sławy (Prowe-Sławia)

Odpowiedziałem co następuje:

Witam
rozumiem inaczej twój wywód:
Opisuje on dokładnie tak jak to rozumiemy od pra-czasów i od pra-wedy stan jaki widzimy. Jest to wywód
Pra W Ja  – zgadza się doskonale z twoim opisem, ale nie możemy jej ograniczyć do ludzkiego marzenia, czy istnienia w ludzkiej Jaźni. To istnieje jako Prawo Przyrodzone/Prawa Wszechświata a szerzej Prawa Niewidzialnej dla Człowieka RzeczyIstności (wszechświat jest jak wiadomo dla ludzi niewidzialny w co najmniej 95% swojej niematerialnej konstrukcji. Ta niematerialna PRAWdziwa Macierz stanowi PRA-W-O (Prawa) dla Widzialnej części JA-W-O (Jawa). Masz rację, że dla nas ludzi istot psycho-fizycznych/świadomościowo-materialnych jest ona niematerialna. To konstrukt metamatematyczny – Matryca Sterująca – P-RO-gRAm / PRA-gRA ? P-RO-G, gRA to Góra/Gorzenie, czyli jest to próg/gRA-NIcA (gdzie Nica/Nia = Na) – To jest faktyczny byt o zerowej enteropii.
Następny za PROGiem PROg(ra)mem, Prawem gRa/gRĄ, Prawem gRA-nya (czystym matematycznym bytem zero-jedynkowym)  poziom to Jawia, o enteropii 1, czyli to co jest nieustannie stwarzane i przeobrażane a trwa Wiecznie (czyli jest Wieczne i Wietrzne – zmienne/nieuchwytne) w swojej Zmienności (Ra-Nya = Jawia).
Ja W Ja   –  Jawi się Ist, a więc Jest [Istnieje, a więc ŻYCIE(JA) i chwila obecna, tzw. TERAZ(JESTEM)] – to rzeczywisty byt w Świecie Istniejącym (Istu/Jestestwa/Jaźni/Jaśni). Ja w Iście, w Istnieniu w tym co ze Światła Widne – Widzialne.
To Widzialna/Ista/Istniejąca manifestacja tego co pięknie opisałeś  [Jawia Ja w Ja (punkt przecięcia Swastyki [Krzyża Solarnego], w którym Duch spotyka się z Materią, nieprzejawione z przejawionym, elektryczność z magnetyzmem, Czarnobóg z Białobogą, stwórca staje się stworzeniem, biblijne – Ja i Ojciec Jedno Jesteśmy – akt stwarzania, punkt kreacji, portal, przez który „namacalne” pojawia się na świecie. W tym punkcie entropia=0]  – w każdym Człowieku, Każdej Istocie, Każdym Bycie Istniejącym. Jest to miano które uJaW-nya także i ten aspekt RzeczyIstności który zawiera w sobie inne określenie tego naszego widzialnego Wszechświata, jakie podałem powyżej RA-Nya = RA-NA. Rugia była zwana Rują, Roją i Raną jako główny ośrodek Wiary Przyrodzonej Słowian. A wiec nasz Świat Jawi jest światem gRANya – ciągłego stwarzania i rozpadania, dającym w wyniku stałość trwania = 1 Entropii.
Natomiast Nawa – NaWo = Nove = 9 w skali entropii = Na w Ja
i Na w Ja – to manifestacja w Ja Widzialnym/Istym (każdym Bycie Istniejącym) cząstki Na/Nya – uNICEstwienia.
Więcej chyba o 9 jako Odnowieniu Pętli Życia i Śmierci w Za-Świat(ł)ach chyba pisać nie muszę.
To bardzo dobry wywód – jeśli się go naPRAWdę odpowiednio zgłębi. Nie ma żadnego błędu. Widzimy RzeczyIstność PRAWidłOwo, tylko czasami brak nam czegoś (wiedy/wiedzy/widności) do Z-RO-zumienia tego co widzimy.
Istnieje jeszcze poziom czwarty ponad Prawią: Sławia – SłAwJA / Soua w Ja /Sua w Ja – Wszech-Jedność/Jedyność. Także ten poziom manifestuje sie w kazdym bycie istnym/istniejącym – Jedni Wszystkiego ze Wszystkim: SuoWO/SuaWA.
Wiktor Korolkow – Morska Wyprawa – Bogowie i Gwiazdy (morska znaczy tu za Dziewiąte Morze, czyli w Zaświaty, Krainę Umorów – na Welę/Prawię i Nawię)
 

Otrzymałem zwrotnie od DR

To na rysunku wytworzyło się na pewnym etapie Moich poszukiwań. Wymyśliłem, że jeśli znajdę część wspólną wszystkiego czego się w Swym przejawieniu dowiedziałem(doszły jeszcze zasady huny i ogólnie wszystko co do Mnie przychodziło – bo nie ma przypadków:-)), to wtedy napisałem Tak:

Licytowanie się kto ma rację, albo co według kogoś mówi Pismo(takie czy inne) jest bezcelowe. Każdy w coś wierzy i właśnie to, w co wierzy jest tego kogoś Prawdą i tak wygląda jego przejawione życie(bo według wiary waszej stanie się wam). Ważne jest wiedzieć, że każdego z osobna wiara(czyli to, o czym jest święcie przekonany) kreuje świat przejawiony, który ten ktoś postrzega i w nim doświadcza zdarzeń zgodnych z tym w co wierzy. I każdy da się pokroić za to, że jest tak jak on twierdzi, bo na własnej skórze tego doświadczył. Ale tak ma każdy! Jakże miałoby być inaczej? Zacznijmy wierzyć w coś co przyniesie Nam Wolność – wyzwolenie spod trosk tego świata=zbawienie. Bo przecież możemy wierzyć w co zechcemy, tego nikt Nam nie jest w stanie zabronić.
I tak:
Boże Dziecko – Syn Boży, nawet ten nieprzebudzony, w temacie posiadanej własnej Mocy, kreuje plan fizyczny tylko wtedy, gdy Serce jest w Harmonii z Umysłem.(„gdzie dwóch się zbierze w zgodzie, tam JAM JEST z Nimi”) to jest właśnie Królestwo Boże, które już jest w Nas. Bez tej Harmonii nie ma kreacji. Co to znaczy, że czujemy strach przed czymś? Ano, że tak mamy zindoktrynowane oprogramowanie(zorane galarety:-)), iż Sercem i Umysłem wierzymy w te wszystkie „grożące” Nam rzeczy przychodzące z zewnątrz(zapowiedziane w pismach, podane w fejkwiadomościach, wysrywane przez telewizorek itd.) I co się wtedy dzieje? Nawet jeśli to były kłamstwa – kreujemy to wszystko i staje się to Naszą czarną rzeczywistością. I ruszyła maszyna – bo potępiając to, walcząc z tym, jeszcze bardziej to wzmacniamy(przynosimy plon stukrotny tyle, że dla ciemnej strony). Ciemni manipulatorzy tego świata(oni są przebudzeni) nie mogą kreować, bo ich Serca i Umysły są w konflikcie z powodu: co innego czuję, co innego myślę, co innego robię(politycy, cwaniacy, pasożyty, handlarze i kupcy).
 Zdzisław Beksiński – Wyprawa po Taje

Po czym napisałem

W pełni się z Tobą zgadzam! Licytowanie się to jedynie walka o własna rację, a nie PRAW(e)DA, czyli prawdziwa RAcya.
serdeczne pozdrowienia dla Ciebie DR i życzenia które zawsze mam dla każdego Człowieka:
Zdrowia, Dobrobytu i Szczęścia – dla Ciebie i Wszystkich Bliskich Twemu Sercu
CB
[I tak zakończyliśmy nasz dialog]

Tak jest

Podziel się!