Witold Gadowski – Jedwabny Szlak

Opowieść Witolda Gadowskiego jest oczywiście skażona wizją Fali Kontrrewolucji Kulturowej, w którą po stronie Warszawy ma się wpisywać cała Europa i świat i w której Warszawa ma się wpisać po stronie Moskwy z tego powodu, że Putin wprowadzi ustawę antyaborcyjną. Jest oczywiste, że punkt widzenia Ruchu Wolnych Ludzi jest tutaj odmienny, choćby ze względu na obserwowane postępy Wielkiej Zmiany. Wielka Zmiana to nie jest jakaś tam Dobra Zmiana – czyli kontrrewolucja kulturowa PISu. USA i Trump nie ma w planie antysekularyzacji USA i podpisania konkordatu z Watykanem – podobnie Francja Marii Le Pen nie przestanie być laicka, Wielka Brytania nie stanie się mniej materialistyczna niż była, ani Niemcy Alternatywy Dla Niemiec nie staną się mniej lewackie. To oczywisty nonsens, ale warto wysłuchać tego wykładu z innych względów. W wykładzie NIE TKNIĘTO SPRAWY formującego się MIĘDZYMORZA/TRÓJMORZA, KTÓRE JEST JEDYNĄ TRAMPOLINĄ MOGĄCĄ AWANSOWAĆ Polskę razem z całym tym nowym organizmem gospodarczo-politycznym  DO RANGI LICZĄCYCH SIĘ PAŃSTW SATELICKICH USA. Kwestia Europy jako państwa niezależnego (federacji) rangi Indii, Iranu, Brazylii czy Turcji ulega obecnie z winy establishmentu UE oddaleniu w niejasną przyszłość. Międzymorze jest wciąż jeszcze bytem bardziej ideowym niż faktycznym. Pozostawiam resztę wywodów Witolda Gadowskiego bez komentarza.

Debilizm akcji PIS przeciw figurantowi w RE Donaldowi Tuskowi, którego cała Europa popiera dla świętego spokoju, jest znamiennym dalszym ciągiem dewaluacji tej partii, która dla ideologii gotowa jest popełnić samobójstwo, ale przy okazji może je zafundować Polakom i Polsce (podobnie jak uczyniły to jej odpowiedniki polityczne w 1939 roku). W tym wypadku zgadzam się dokładnie z oceną tej całej sytuacji Rafała Ziemkiewicza z 10 marca 2017 roku, jaką wygłosił na antenie TV Republika. Streszczając można rzec: kolejny strzał w kolano wykonany przez PIS. Dla nas to dobra wiadomość, gdyż PIS sam sobie może znacznie skrócić okres swoich rządów i wylecieć z trzaskiem już w roku 2019.