27 05 2015 – Jaruzelski, Komorowski, Duda, Kukiz – Co dalej?

 flaga_polskaW ostatnim tygodniu żadne artykuły nie cieszyły się na tym blogu takim czytelniczym wzięciem, jak te poświęcone Wyborom Prezydenckim 2015. Dosłownie tysiące wejść. Na FB gdzie automatycznie publikują się artykuły zamieszczane na stronie głównej blogu wybuchła w czasie ciszy wyborczej dyskusja na temat dlaczego to uważam, że należy poprzeć PISowca Dudę i dlaczego uważam tych, którzy nie głosują 24 maja i tych którzy rozpowszechniają twierdzenie, że wybór jakiego Polacy dokonają tego dnia nie ma znaczenia i nic nie zmieni, za zwykłych ciemniaków lub świadomych albo nieświadomych szkodników sprzężonych z banksterstwem i wrogami Polski.

Byłem zdziwiony, że istnieje liczne grono Polaków gotowe zagłosować powtórnie na oszusta, który już raz ich okłamał i nadal kłamał w trakcie kampanii. Zwodził ich także obietnicami rzucanymi ad hoc, czyli ewidentną kiełbachą, napchaną niczym „polskie” parówki w hipermarketach zamiast mięsem, gazetą wyborczą i papierem toaletowym z makulatury (w najlepszym razie z konfetti po referendach). Pan prezydent Komorowski jest wszak oczywistym poplecznikiem złodziei, umaczanym tak jak i oni w grabież polskiego majątku jaką obserwujemy od 8 lat w dziesiątkach ujawnionych afer i taśm prawdy. Dlaczego jest poplecznikiem? Bo jako najwyższy przedstawiciel narodu, który w imieniu tego narodu sprawował urząd, nie kiwnął nawet palcem, żeby choćby jedną z tych afer wyjaśniono, a sprawców postawiono przed sądem. Dziwiłem się, że wolą niż na PISowca zagłosować na wspólnika zbrodni zabójstwa jakich dopuszcza się na swoich obywatelach w czasie pokoju, kierowana przez kolegów partyjnych pana byłego już teraz Prezydenta, „polska” policja.

Okazuje się, że ponad osiem milionów ludzi, z których lwia część uważa się zapewne za katolików, gotowych jest zapomnieć o Dziesięciu Przykazaniach i popierać tę niemoralną postać, byle tylko nie oddać głosu na PISowca Dudę, mimo że ten drugi ma nieskalaną kłamstwem, złodziejstwem i zbrodnią zabójstwa przeszłość. Uważałem, że to niemożliwe żeby oni wszyscy byli ateistami, a także żeby 8 milionów ateistów było ludźmi pozbawionymi podstawowych zasad moralnych.

Pan Komorowski przyznał się do osobistego donosicielstwa, zdrady opozycji demokratycznej na którą nasyłał milicję, ale i to nie zastanowiło 8 milionów ludzi, którzy ślepo nienawidząc PISu jakby nie usłyszeli tego wszystkiego. Wojciech Sumliński w wielu wykładach internetowych i książce dowiódł, że mamy w Komorowskim „człowieka moskiewskiego”, współpracownika i protektora WSI, bezpośredniej spadkobierczyni Informacji Wojskowej, czyli prawego ramienia KGB w Polsce, ale i to w niczym nie pomogło. Nota bene wzorzec „bohatera” i „człowieka honoru” dla członków PO i SLD, którym był Wojciech Jaruzelski także przecież pracował dla wojskowej bezpieki (Informacja Wojskowa) i dzięki tej zawziętej „pracy” zrobił całą swoją życiową karierę. Komorowski nie szczędził pochwał swojemu pryncypałowi i wzorcowi Jaruzelskiemu, gdy przemawiał nad jego trumną na Wojskowych Powązkach, gdzie Yetiyelita chowała generała LWP wbrew Woli Narodu. Pan Bronisław obściskiwał się publicznie i obfotografowywał z obleśnym typem, który popychał i tarmosił starych ludzi klęczących na Krakowskim Przedmieściu po Katastrofie Smoleńskiej, lżył czyichś dziadków i  babcie, czyjeś matki i siostry! I to także nie przemawiało do wyobraźni owych katolickich wyborców PO.

Czy człowiek, Polak, myślałem, upadł już tak nisko moralnie, że nic nie jest ważne poza kasą?! Żeby to jeszcze rzeczywiście  dawano Lemingom prawdziwą kasę! Ilu z nich zarabia 6.000, którymi tak gardzi koleżanka Komorowskiego z Platformy Bieńkowska, że nazywa tych ciężko pracujących biedaków – idiotami! A przecież to właśnie oni nabijają jej tłustą kabzę, zrzucając się do jej kapciucha z drakońskich podatków obciążających ich kiepskie pensje. To wszystko nie wystarczyło owym 8 milionom Polaków. Czy rzeczywiście, pytałem sam siebie, jest aż tylu malwersantów, ludzi zależnych od Władzy, bezideowców, którzy wolą by Polska stała w miejscu a rząd i prezydent nic nie robił, poza tym że przynosi nam swoimi poczynaniami wstyd?

Rozszyfrowałem tę sprawę, jak mi się zdaje. Nie jest tak źle. Nie ma aż tak wielu złodziei, oszustów i kłamców między nami, ani tak wielu ludzi mających „gdzieś” swoją ojczyznę. Wśród owych 8 milionów jest za to wiele osób oszukanych i wiele podatnych na wdruki. Przez 15 lat wdrukowywano nam starszym i całemu młodemu pokoleniu, że PIS to banda ekstremalnych oszołomów popierana tylko przez ciemnogród. Czyniono to we wszystkich postkomunistycznych mediach, na okrągło – całą dobę. Te wdruki uskuteczniano nie raz na tydzień, w czasie rytualnej mszy świętej, ale codziennie i wszystkimi kanałami: radiem, prasą , internetem, telewizją. Ludzie uwierzyli nie tylko w to, że PIS jest groźny dla Polski, ale w wiele innych rzeczy: np. że Jaruzelski jest człowiekiem honoru, że PRL nie był taki zły, a wyzwolenie Polski przez ZSRR wyglądało jak w Czterech Pancernych. Goebbels robił to samo i osiągnął w Niemczech podobne rezultaty, tyle że w krótszym czasie.

Cieszę się, że Polacy okazali się aż tak odporni na tę iście goebbelsowską propagandę sączoną z TVNów, Onetów, GW, RMFów i innych yetisyńskich mediów. To świadczy wciąż o zdrowiu i odporności polskiego narodu, o jego głębokim przywiązaniu do wartości moralnych, o jego obyciu i wiedzy na czym polega manipulacja medialna.

WYNIK JEST BARDZO DOBRY JAK NA 15 LAT PRANIA MÓZGÓW! CHWAŁA WAM POLACY! JESTEŚCIE NAPRAWDĘ DEBEŚCIACY! Byłoby to widać znacznie lepiej gdyby nie fałszowano wyborów. Wyniki wyborów są podkręcone, sfałszowane, jestem o tym przekonany choć nie mam w ręku twardych dowodów matactwa. Wynik powinien brzmieć 56:42 a nie 52:48. Dlaczego jestem o tym przekonany? Popytajcie swoich znajomych, którzy głosowali w pierwszej turze na Pawła Kukiza. Statystyki, jakie się podaje są absolutnym kłamstwem. Mówi się, że 60 procent z nich zagłosowało na Dudę a 40% na Komorowskiego. Jest to oczywisty fałsz, bo 20% moich znajomych z tych głosujących wcześniej na Pawła Kukiza zdecydowało, że nie pójdą do urny w II turze. Zatem Komorowski mógł dostać tylko 20% głosów wyborców Kukiza a nie 40% jak się to oficjalnie podaje.Jeśli ten dedukcyjny dowód wam nie wystarcza, zobaczcie że Komorowski wygrał wśród tych którzy w ogóle nie brali udziału w I turze wyborów o 300.000 głosów, i że ta wygrana została zrealizowana między godziną 17.00 a 21.00. A może jednak po 21.00 w czasie dodatkowym, „doliczonej” ciszy wyborczej między 21.00 a 22.30, gdzieś w Warszawie, której wyniki zawsze „doliczają” na końcu?! A może jeszcze później. Ten wynik podkręcano nieustannie. O 17.00 wynosił 64:36 dla Dudy. Tu poniżej daję filmik gdzie pan Palade, przedstawia dane o przepływach i „nowych” głosujących (od 22 minuty):

https://www.youtube.com/watch?v=goZjtrYYysYWiem, że szczególnie w województwie Śląskiem fałszowano w tym roku wybory (także samorządowe) – te sprawy i sprawki jeszcze wyjdą na jaw, co zapowiedział Komitet Kontroli Wyborów. Na filmie powyżej mówi o tym pan Targalski od 57 minuty.  Ludzie odpowiedzialni za te fałszerstwa i matactwa zostaną napiętnowani, a ich sprawy zostaną na wniosek Komitetu skierowane do Prokuratury. Nie wiem czy po tym doświadczeniu będą dalej tak ochoczo dalej fałszować wyniki wyborów dla swoich protektorów w przyszłości. Mam nadzieję, że są to zwyczajni karierowicze, którzy widzą już, że „Ich Platforma” tonie! Widzą też jak postępuje Tonąca Platforma ze swoimi Rozbitkami, że nie ujmie się za nimi w chwili sprawiedliwości dziejowej, tak jak nie ujęła się za swoim idolem Strażnikiem Żyrandola, Komorowskim.

Myślę, że nikt z czytelników tego blogu nie wątpi już teraz, po jawnym zatrzymaniu sprzedaży książki Sumlińskiego w Empiku, że postkomunistyczne wydawnictwa i dystrybutorzy, którzy kręcą rynkiem książki po prostu przeraziły się książeczką dla dzieci „Nowe przygody Baltazara Gąbki – na tropie Czarnej Dziury”, której głównymi negatywnymi bohaterami były: Największy Cyrk w Polsce, Strażnik Żyrandola i media reprezentowane przez Liska Chytruska. Lisek Chytrusek przeszedł w tej kampanii na ostatniej prostej samego siebie i zasłużył sobie całkowicie na to, w jaki sposób go w tej książce na stulecia uwieczniłem. Strażnik Żyrandola również spełnił wszystkie „oczekiwania” jakie w jego postaci zawarłem. Największy Cyrk czyli Wiejska i Salon Warszawki na pewno nie zawiodą nas w najbliższych czterech miesiącach i także pokażą na co je jeszcze „stać”. Że na pewno nie są „gorsze” niż ich Główny Pryncypał i Gwiazda Medialna – Lisek.

 

Ponieważ moi drodzy  jest to „bój ich ostatni” nie liczcie na to że złożą broń i zwinąwszy chytrze ogonki pod siebie skryją się do mysiej dziury (Czarnej Dziury czy też w księstwie Monako. Prawdziwa Bitwa zaczyna się dopiero teraz!

uciekaja z polski

Jaka jest mentalność ludzi tego pokroju niech wam da odpowiedź dzisiejsza publikacja w niemieckim e-tabloidzie internetowym Interia.pl, który ma za zadanie do końca ogłupiać Polaków i jest nieustanną tubą propagandową światowego banksterstwa:

 

Oto fragment poświęcony „nowości”, kolejnej książce o Jaruzelskim, książce kłamliwej, która właśnie się ukazuje w sieci EMPIK wydana nakładem tej czerwonej hołoty, i przedstawia nam generała-człowieka, a nie zwykłego mordercę:

Oto on:

– Dla mnie Jaruzelski to był raczej fenomen, pokazujący jak długo, pomimo tak wielu przeciwności, można utrzymać się przy władzy. Jedyny przywódca w tej części Europy, który przetrwał cały komunizm, zawsze zyskując, nawet gdy było mu trudno, gdy czasami był o krok od tego, by wylecieć z rydwanu historii. Przetrwał też zmiany i utrzymał stanowisko prezydenta także w okresie transformacji. To się nie udało żadnemu z przywódców komunistycznych w Związku Radzieckim i w całym obozie komunistycznym, nawet Gorbaczow nie przetrwał na swoim stanowisku rozpadu ZSRR.

Jak pan ocenia stosunek Polaków do generała – zarówno za życia, jak i po śmierci? Wg badania CBOS, prawie połowa ankietowanych pozytywnie ocenia jego osobę.

– Jaruzelski był otoczony w latach 80. świetną ekipą, teraz powiedzielibyśmy PR-owców, speców od propagandy, którzy odegrali  wielką role, mając właściwe 100% wpływu na środki przekazu. W pewnym sensie to oni ukształtowali wizerunek generała, w jakimś stopniu odklejony od jego prawdziwej postaci.

– Chodziło o to, żeby zbudować wokół niego mit wyjątkowości, tragiczności, by pokazać, że on jest postacią „kontrowersyjną”, co pozwalało ochronić go od chłodnych politycznych ocen. Chciano wskazać kontrowersje, żeby podkreślić dramatyzm decyzji, jakie podejmował Jaruzelski. Właśnie ten obraz został przez media przekazy Polakom.

– W latach 80. chciano przypomnieć dawne życie generała i wyciągnąć wszystko to, co mogłoby mu pomóc w budowaniu wizerunku swojej osoby jako patrona nie jednej grupy, nie komunistów, ale wszystkich Polaków. To wtedy powróciła nagle kwestia jego katolickiego wychowania itd.

Czy patrząc przez pryzmat całej książki generał nie miał dwóch twarzy? Z jednej strony zacięty komunista, z drugiej strony człowiek ceniący Jana Pawła II?

– Myślę że miał jedną twarz. Po prostu robił karierę i w zależności od czasów, jakie przychodziły, odczytywał, co w tej karierze mogłoby pomóc. Oceniam go jako bardzo sprawnego polityka,  który potrafił zbudować swoją karierę wbrew przeciwnościom.

Co tak naprawdę jest paradoksem w życiu Wojciecha Jaruzelskiego?

– Tych paradoksów jest dużo. Jest to jego stosunek do religii, do tradycji. Za paradoks można uznać również fakt, że mimo oczywistych przestępstw, których się dopuścił – bo przecież zgoda na użycie broni przeciwko cywilom była przestępstwem, czy też wprowadzenie stanu wojennego, nawet w świetle ówczesnego prawa, było naruszeniem konstytucji –  zdołał zachować w oczach prawie połowy Polaków ten pozytywny obraz swojej postaci.

– Ci ludzie w jakimś stopniu szukają w Jaruzelskim śladów własnych losów, własnych wspomnień z czasów komunizmu. To dlatego starsze pokolenie jest dla Jaruzelskiego łaskawsze niż młodzi.”

więcej: http://interia360.pl/kultura/wywiady/artykul/paradoksalne-zycie-wojciecha-jaruzelskiego,73275

Według CBOSu w którego sondaże na temat popularności Jaruzelskiego można tak samo „wierzyć”, jak w jego sondaże wyborcze, 50% Polaków wierzy nadal w „szlachetnego Jaruzelskiego” i wcale nie widzą w nim zwykłego mordercy i karierowicza jakim był.  Nie widzą w nim tchórza i zdrajcy, który mordował polskich patriotów. Zgoda – CBOS kłamie, ale jak pokazują wyniki wyborów tych ludzi jest co najmniej 40% z głosujących, czyli 7 milionów , bo te 8 dodatkowych punktów procentowych Komorowski zawdzięcza ciężkiej, „wieczornej”  pracy komisji lokalnych i na szczeblu centralnym (mówił o tym wprost kolega Schetyna, że „nawet wieczorem” nie dało się tej przewagi odkręcić).

Nie miejmy złudzeń, nie miejcie ich Polacy. Oni się nie poddadzą. Możemy z ich strony oczekiwać najstraszniejszych numerów, łącznie z takimi jak próba podpalenia rosyjskiej ambasady podczas manifestacji Niepodległości w 2013 roku. Ich sposób myślenia niczym nie różni się od tego co prezentował Janukowycz w Kijowie, co prezentuje Putin w Moskwie, co prezentuje Łukaszenko w Mińsku, albo co prezentuje Berdymuhammedow z Aszchabadu w Turkmenistanie  – ro są ludzie sowieccy, ukształtowani w systemie PRL, przesiąknięci ideologią marksizmu, wyćwiczeni w stawaniu na baczność przed flagą z sierpem i młotem. Demokracja to tylko powierzchowny nalot na ich prawdziwie komsomolskim wychowaniu przez ZMP, czerwone harcerstwo, ZSP i inne fajne „socjalistyczne” organizacje.

 

na zlotym koniu

 

Przed nami prawdziwa wojna do następnych wyborów, TYCH NAJWAŻNIEJSZYCH, PARLAMENTARNYCH. SPRAWMY ŻEBY KOLEJNOŚĆ W NICH BYŁA TAKA: RUCH SPOŁECZNY PAWŁA KUKIZA 50%, PIS 35%, PLATFORMA 10%, KORWIN 5%.

 

Czy ktoś z Was pamięta że w 2010 roku, kiedy na tym blogu zostało rzucone po raz pierwszy hasło Wielka Zmiana, hasło które naprawdę mocno wybrzmiało dopiero w roku 2012 na Ślęży, wielu dyskutantów w różnych artykułach (co można sobie poczytać w archiwum, albo na Czarnym Pasie) po prostu śmiało się z NAS, z Wielkiej Zmiany, z wiary w to co dzisiaj staje się faktem?!  Naigrywali się z głoszonych tutaj przepowiedni WIELKIEJ ZMIANY KTÓRA JEST NIEUCHRONNA. Nie dowierzali w możliwość osiągnięcia przez Polskę suwerenności, która właśnie staje się powoli faktem. Ludzie ci sabotowali nieustannie nasze działania, rozbijali Ruch Wolnych Ludzi, siali ciemnowidztwo. Usiłowali za wszelką cenę nas zawrócić. DZISIAJ WIELKA ZMIANA STAŁA SIĘ OFICJALNYM HASŁEM WYBORCZYM  I WSZYSTKIE TELEWIZJE W POLSCE GRZMOCĄ TYLKO O ZMIANIE I O NICZYM WIĘCEJ. Czy rozumiecie jaka jest siła SŁOWA, siła Słowian, Siła Wiary Przyrodzonej i Praw Przyrodzonych?! Czujecie to?! To nasza wspólna WOLA i Świadomość dokonały tego CUDU!

 

POLACY! WOLNI LUDZIE! ROZSIĄDŹCIE SIĘ NA CHWILĘ WYGODNIE W FOTELACH I POSMAKUJCIE SWOJEGO ZWYCIĘSTWA! ZASŁUŻYLIŚCIE!  POKAZALIŚCIE ŻE TEN STAROŻYTNY NARÓD O KORZENIACH SIĘGAJĄCYCH CZASÓW PERSJI I BABILONU JEST NAPRAWDĘ WIELKI I MOŻE BYĆ WZOREM DO NAŚLADOWANIA DLA CAŁEGO ŚWIATA!
Od jutra zakasajmy jednak na nowo rękawy i bierzmy się do dalszego czyszczenia tego szamba! I niech nic nie zwróci nas z tej dobrej drogi ku Wielkiej Zmianie! Dopóki ostatni z tych Szczurów nie opuści pokładu okrętu pod biało-czerwoną banderą i nie zniknie w Czarnej Dziurze.

flaga_polska

Podziel się!