Zadziwia mnie nieustannie, że piewcy Reżimu Moskiewskiego, który posiada obecnie wszystkie cechy niezbędne, aby można go było uznać za w pełni faszystowski, i nazywać po imieniu zamiast owijać w bawełnę i okłamywać się,  nie wykazują żadnej ochoty żeby się wynieść do Moskwy.  Paplają oni wiele o wspaniałości współczesnej Rosji, o jej socjalnych „osiągnięciach”, cieszą się gdy Rosja morduje obywateli sąsiednich krajów (a to Gruzji, a to Ukrainy) i swoich własnych (Czeczenia, Rosja), chrzanią trzy po trzy o wolności jaką dał Rosjanom KGB-ista Putin, opowiadają banialuki, że Rosja nie jest broń Boże,  krajem banksterów, choć cały majątek narodowy jest praktycznie w rękach kilkudziesięciu oligarchów o jakich w Polsce się nawet nie śniło, ale za diabła nie zagnasz ich, ani jednego, żeby w tym Raju na Ziemi zamieszkali. Jeden Francuzik, który tego spróbował ostatnio dał nogę gdzie pieprz rośnie.

Po ostatnich decyzjach Cenzury Cara Putina i jaśnie oświeconego Zarządu  z Kremla przestało mnie to jednak dziwić. Prawdopodobnie jest kilka powodów dla których wolą tego RAJU nie próbować.

1. zarobki w Moskwie są żadne

2. warunki do posiadania dzieci żadne

3. emerytury w wysokości która jest o połowę niższa niż średnia polska emerytura, nie mówiąc o angielskiej czy niemieckiej

4. złodziejstwo i korupcja oraz bezczynność milicji są takie, że bezkarnie można zamordować reżyserkę filmową (Jekżyna), ukraść jej mieszkanie i sprzedać je na tzw. „wolnym rynku”.  Jest to codzienny mafijny proceder w Moskwie Putina, skoro tak można załatwić bliską współpracownicę Kremlowskiej Telewidienji.

5. Średnia długość życia mężczyzny wynosi 59 lat: https://www.youtube.com/watch?v=3ePYix8d5NM (przy okazji można na tym filmie zobaczyć jak fajnie żyje się w Moskwie czy Petersburgu, a więc w absolutnie nie kwestionowanych centrach „rosyjskiej cywilizacji”.

6. Rodzimowierców i tych co mają inne zdanie niż PAPA Putin, w Moskwie zamyka się w więzieniach albo po prostu morduje z kałacha na ulicy.

7. No i ostatnio wróciła pełna Cenzura kultury w iście kosmicznym, postępowym stylu Komuny. Jakieś „KC KPZR” a może i sam satrapa osobiście zadecydował, że Rosjanie nie będą oglądać filmów, które są według niego „nie cacy” i pachną „be fee”.

Skąd my to znamy? Pamiętacie jeszcze tę Polskę zwana PRLem?! Ci którzy nie mieli okazji w niej żyć, niech sobie poczytają, co wyprawia ten palant z Kremla i jego mafijni poplecznicy – Gazeta Polska codziennie 17 kwietnia 2015 – Tak było w PRL kochani młodzi czytelnicy, tak właśnie było.