Bartłomiej Góralski i Czesław Michałowski O-Gon
Bartłomiej Góralski: Polecam kanał Czesława – „BezChaosowania” i „BezChaosowania2”. Tytaniczny trud! Sława!
https://www.youtube.com/c/BezChaosowania1
https://www.youtube.com/c/PiotrKatgal
O-GON
Kolejny obok wyrazu D’RA-BI-NA „uśmieszek” językowy.
GON to znane w naszym języku sformułowanie, które przypomniała nam gra o Wiedźminie zatytułowana „Dziki Gon”.
GON to według słownika m.in. «ściganie zwierzyny przez myśliwskie psy gończe; też: szczekanie psów goniących zwierzynę»
Wyraz O-GON mówi nam o czymś co „podąża za całością”, reprezentowaną w tym wypadku przez „O” O-mawiane wielokrotnie, O-pisane m.in. tutaj:
https://prometej-wyzwolony.blogspot.com/2021/08/o-powiesc-o-o.html
„O” w podstawowym znaczeniu O-znacza całość, pełnie danego zjawiska(O-soba, O-rganizm, O-n, O-na, O-no i wiele, wiele innych).
„O” ma również inne, dodatkowe znaczenia związane ze swoim
O-krągłym a zarazem O-graniczonym kształtem ( które to dwa wyrazy są delikatnymi wskazówkami mającymi nakierować na pozostałe – choć nadal nie wszystkie znaczenia – tej przepotężnej litery ).
Ale nie o tym tutaj.
Tak więc o czym mowa ? O zabawnym słowie, o O-GON-ie czyli o czymś co „goni całość” ( nie mylić z PO-GON-nią, która co najwyżej biegnie za czymś co O-gon może – ale nie musi mieć – np. za zającem ). Nie da się ukryć, że gdy lis ucieka to jego O-GON na ogół podąża za nim ( choć „niemożliwe” to tylko słowo! ). Raczej rzadko ma miejsce sytuacja gdy O-GON biegnie pierwszy ( ale może mieć miejsce sytuacja gdy np. O-gon merda psem ).
O-GON – coś, lub ktoś kogo można „zgubić” ( np. szpieg z krainy deszczowców ) jeśli jesteś człowiekiem ale jeśli jesteś np. kotem
O-GON jest czymś, przed czym nie da się uciec.
Spróbujcie wytłumaczyć to waszemu kotu jak kolejny raz będzie się kręcił w kółko próbując „przekroczyć Rubikon” i ostatecznie złapać i zawładnąć O-GON-em, który podąża za nim jak cień przez całe życie.
To już lepiej niech próbuje złapać czerwoną kropkę.