Słowo: „WiARA”. Skąd się wzięło. i PO CO.
W potocznym narzeczu powszechnickim,
dorozumiana zazwyczaj, jako „wyznanie”.
TYMCZASEM…
Z nawet już Li tylko czysto EtymoLogicznego punktu widzenia:
cerk. „wera”; „werowati”; „werin”;
łac. „verus” { Prawdziwy }* ;
niem/żerm. „wahr” (staroŻerm. „wara”) – jako:
{ prawda }** lub { łaska }***, por. „Warężyn”.
Pierwotne znaczenie „wiary” jest jak w łac. oraz żerm. { prawdziwe }.
Do XVII wieku używane w kontekście potwierdzania prawdziwości, ‚prawdy’, od czego procesownik/czasownik:
„wiarać”, „wiarować się” {zaklinać, że mówi się prawdę}.
Pokr.
Grec. „Warangos”,
Nord. „Warang”, „Waring” /”w’A’Ring”/.
Rus. „Warjag”;
/Warto zwrócić tu uwagę na końcówkę „-an”; „-ang” – najprawdopodobniej wskazuje to
powiązanie z Wahr`ami Księżycowymi/.
Pol. „Warężyn” – „sojusznik”, /ja bym powiedział: poRęczyCiel z Waru, z RADY/
„Wara” ~ „Wierność” (poniekąd: Krąg zaUfania)
/…Tyle od Brucknera. Z małym komentarzem.
A dalej, A TERAZ – od ©Rafała HeleBrandt`a…/>>>
Ale tutaj – zrazu rzuca się w uszy – wątek postŁużycki,
jaki zachował się u Żer’Manów…
Nie trzeba TU bowiem żadnej nawet „gimnastyki”,
aby dostrzegać BEZPOŚREDNIE pokrewieństwo owego nieMowskiego „wahr” (germ. „prawda”) – z polskimi „warami”,
jako skrótowcem po „ObWarach”, czyli „ZaGonoach” (poniekąd także potem zbiegło się to fonetycznie niefortunnie z innym zupełnie sensem – wyinaczonych: „Zakonów”.
Tj. „zakony” wzięto od sensu:
{podążających za konnicą} po boju, którzy zbierali rannych.
(Rozszarpani już ludzie byli badziej podatni na wyznaniowe absurdy i manipulacje – hieny miały więc żerowanie na osłabionych).
„ZaGon” natomiast nawiązywał do zjawiska „zaGaniania” Ludzi do ‚ObWahru’ (później, dla uproszczenia: do „Wahru”. [War]; Pokr. [Warować]. Zapewne w celu zSynchronizowania ze Słońcem.
To kwestia EmoSetu z Epoki Kamienia.
Czyli – idąc tropem EtymoLogicznym: { Prawdować },
tudzież: {PRAV’Dawać}.
Na czym zatem polegało, że ‚Wahry’ – były miejscami/siedzibami ‚PRAV-Dawania’ ~ Prawdowania ?
I tu należało by skłonić się do zrozumienia – jaka w swej istocie była geneza powstawiania Wahrów (ObWarów),
a potem „Wahrowni” – bo mało Kto zdaje sobie z tego obecnie sprawę. Przymuleni jesteśmy bowiem postTrepiarskim sznytem mentalnym.
Otóż…
Pierwotnie, jeszcze w ‚Epoce Kamienia’ – budowano (wysoko-Cywilizacyjne) konstrukcje oparte na Ovalu,
które stanowiły OBSERWATORIA (Planetaria) o różnym poziomie złożoności.
Te PODSTAWOWE – zajmowały się głównie śledzeniem dynamiki SŁOŃCA oraz KSIĘŻYCA.
A więc wyznaczały FUNDAMENTALNE (nie używajcie, Proszę JUŻ słowa: „kardynalne”) MOMENTY procesowe:
Solarne:
RównoDnia; RónoNocy; PrzesileniaLetniego; PrzesileniaZimowego.
Następnie kontekst tychże MOMENTÓW
na Określonym TLE Gwiazdozbiorowym.
Zajmowali się TYM już w EPOCE KAMIENIA preSłowiańscy: „z’Koła’Venedowie”, znani Mi jako:
„z’KLA’Venedowie” (drzewiejsze nazwanie „Koła” – to występujące w liczbie mnogiej: „KLA”. Zasadniczo: „TE KLA”;
wzglednie (w liczbie pojedynczej): „TA’KLA” ).
Ci sami znani są oficjalnej (Śnięte Officjum) „nauce limitowanej” – jako: „Sklawenowie”. Słowo to pochodzi (nie jak chcieli by rzymianie od: „niewolników” – a od: „w’OKL`ników” właśnie.
Różnica jest typu: wewnątrz/w O’KLi – na zewnątrz O’KLi;
( „poza O’KLą” = „Nie+w+O’KLi” ~ NiewO(k)lnik).
Tak tedy Cywilizacja Epoki Kamienia, czcząca:
‚Światło, Ciepło Życia’ – ‚Słońce’ – potem ‚RA’,
utrzymywała liczne Ovalne Wahry,
które jako poświęcone Słońcu,
dawały także domyślną od tegoż Słońca O’Pieczę.
Dlatego PO PRAVO uciekano się do miejsc kultu’RA,
które były temuż właśnie SŁOŃCU dedykowane.
A dokładniej: ówczesno-Ludzkiem badaniu DUCHA owego Słońca,
próbom i mapowaniom tegoż RUCHU i poruszeń.
…i szły emocjonalnie, potem emo-mentalnie,
a jeszcze później ‚mentalnie’
w DUCHU rytmów dynamiki SOLARNEJ (tudzież Księżycowej).
Taka jest historia budowania ObWarów.
Natomiast TO, że z czasem
różnej maści Trepokratyczni Troglodyci
wraz z całą Ga(Bez)wiedzią tępiejącą WYZNANIOWO,
zaczęli naśladować ten ‚ryt’ Budowy Obserwatoriów – lecz kompletnie BEZ POJĘCIA co kopiują – to już osobna kwestia.
Przyczyny i okoliczności TYCH OBOCZNOŚCI obyczajowych
coraz lepiej się „rozświetlają”.
Szczegółów pojawia się sporo, ale to na inne opracowania (Ambicje; Władza; Walka o Życie; Walka o Śmierć; oraz Niepojęte indukcje z Wszechświata).
Co Ciekawe, w angl. „War” [ŁOR] – mamy znaczenie WOJNY.
De facto wskazuje to na pierwociny wojny pomiędzy Pokoleniami Precesyjnymi, przy czym to minione, wynika z Księżycowych i NAVII`jskich funkcji, opierało się bardziej na Obserwatoriach Księżyca;
To bieżące, „współczesne” – na Obserwatoriach Solarnych.
Wygląda na to, że Kult’RA pozostawała w konflikcie z Kult’Luną.
A i sięgano do wzajemnego niszczenia Obserwatoriów.
Prawda (jako domena ObWahru) powoduje,
że Q’Łamczynie i Qłamcy „podnoszą broń” – albo cokólwiek,
co Im się wydaje, że (taką broń stanowić może), że mogą TAKĄ bronią uczynić, poprzez instrumentalną formę użycia TEGO (CzegoKółWiek).
Tak Prawda zaczęła obracać się w Q-Łamstwo.
Koła Łamanie (Q’Łamstwo) -albo- Łamanie Kołem (O).
Pokrewne: „Warować” – pilnować – np. pierwotnie:
(w kontekście) obserwacji pozycji SŁOŃCA,
względem Menhirów w Ovalu
obserwacyjnego Planet’ARIum (ObWahru).
Ale też (‚Wahr’ od:) „Warzyć” (Gotować) Solarno-WrząceMiana (Brzmienia i BrzeMienia*****);
Ważyć z’PRAV`y; jakoż i prowadzić różnorakie „WAŻ’Chi’E” (Ważkie) roz’WARHŻania (rozważania).
Była w TYM wszystkim onegdaj także obecna Ciekawość.
Stąd niem. „Warum?” (Czujność ~ Wahr’Emo-Umysłu)
– znaczy: { Dlaczego? PO CO? }
© Rafał HeleBrandt 2024.02.22. Thor`s’Day | Czwartek | 3 dni do PEŁNI.
© Rafał HeleBrandt 0005 EryWodnika. Luty; Febr’u’ARI (weWr’u’ARI).
22.
Dzień Planety: „iO’Vedy” ~ „iO’Visza” ~ „You’Phi’Terra” ~ ZeUsza (Zeusa).
…Dzień: [to’RA] ~ { wskazania’RA } ~ Tho’RA ~ Thora.
Nie trudno się domyślać,
że miejsca te DEDYKOWANE SŁOŃCU
( Dającemu i Ciepło i Życie i Światło i Dzień )
..,szybko stały się także miejscem spotkań RAD.
RADY chciały bowiem „Ob’RADOWAĆ’SIĘ” w PEŁNEJ zRoczności (zGodzie/zBożności) z DUCHEM SŁOŃCA.
A DUCH ten przecież był zMAPOWANY – najlepiej jak potrafiliśmy – w ObWahrach – w SOLarnych Kamiennych [zeŻarach], ZeGarach
(w Wielkich Zegarach Słonecznych zbudowanych z Menhirów****).
****)
„Menhir” – od: ~Man’Chi’RA ~ { CZŁOWIEK'(od)Poruszeń’ŚwiecącegoŻywegoSłońca }.
To była własnie ta
**)
‚PRAWDA’ ~ ‚pra’Veda’, a także „~praWoda”, czyli tejże „pra’Vedy” Pływ (Flow, Cieczenie).
*)
‚Prav’Dziwy’ – Dziwiły Wszystkich Człowieków Epoki Kamienia.
CZŁOWIEKI Epoki Kamienia,
a konkretnie ‚Sklavenowie’ (Sklaveni) – z Weni KOŁA (Ovalu; Kli),
czyli z tejże KLi WNĘTRZA
…wydobywali swoje PRAVO ŻYCIA
w Duchu zRocznym/zGodnym
z „sercem” UkŁadu Słonecznego (RA).
Obserwowano PILNIE i uWAŻnie ‚Poruszenia’ tego Ducha RA.
Chciano poznać ZMIARY i PROGRAM (Ka) tegoż.
Tak pojawiło się słowo: „Ka’RA” – dosłownie program (poniekąd Duch) Naszego SŁOŃCA. Znaczenie tu jest neutralne.
Ale dla NAVI`jskich Księżycowych zombiaków minionego Pokolenia Precesyjnego stanowił ów program (współczesnego O’Dnia) palącą dotkliwość. (Stąd nawarstwienie interpretacyjne – u HebroKatoPolackich UMARLAKÓW NAVI`jskich uchodzące za znaczenie wręcz natywne („kara z coś”). I dalej manipulują. WYŁUDZAJĄ, Wamphirują. CO ICH CZEKA?
Zgadnąć nie trudno.
Studiując realne Teraźniejsze „Ka’RA”, nasi praPrzodkowie wczuwali się zatem w PRAVDĘ (& praVedę) ŚWIECĄCEGO Ciepłego SŁOŃCA.
Te poruszenia, Cały ten RUCH stanowi o (Ka)PROGRAMIE RA.
Aż do późnej starożytności zostało przechowane nazwanie pojęcia: ‚PROGRAMU’, jako „Duszy”, czyli ówczesne [KA].
Ten program był do odczytania ze zMapowań owych RUCHÓW,
zawartych w konstrukcji Ovalu czczonego „Kultu’RA”.
Stąd też wynikały Nowe odczytania tendencji ruchów SŁOŃCA,
i nowe Obserwatoria – jak również Obserwatoria alternatywne
dla Tych samych tendencji, postrzeganych z różnych miejsc (PRAKTYKA „teori względności” JUŻ w Epoce Kamienia).
Nowe „ObWahry”, Nowe [ZeŻary] Słoneczne – budowano na podstawie Vedy, jaka wynikała z poprzednich OBSERWATORIÓW.
Wiązało się to także z migracyjnym stylem życia (zwanym „koczowniczy”).
***)
„Łaska”
Jakkolwiek wiedza o PROGRAMIE(Ka) SŁOŃCA(RA) – Czyli o Duchu jego ruchów, zawarta w zMapowaniu w Ovalach dała początek frazie: „KLa’z’Ka” { Koła z Programu (domyśl. ruchów) };
Inaczej:
(Nowe) Obserwatoria z Programów ruchu Słońca – „KLA’z’Ka”.
Później, z czasem, fraza ta z „Kla’z’Ka” przeszła w „Ła’z’Ka”
(a to już stosunkowo niedawno, bo nie wykluczone,
że dopiero w „przed chwilą minionej” Erze Ryb).
Wtedy też dopełniono nieMowlańskiego/ NieMowskiego efektu oddźwięczenia oryginalnego (u Dzieci Słońca) ‚WrzącegoMiana’ ~ WrzeMiana (BrzMienia) – na popłuczynowe „Łaska”.
Tę ochoczo zagospodarowały Złodziejskie Hordy Martwych programów NAVII, które fabrykowały Systemy Wierzeń
licząc na (podstępne i wymuszone) wschrzeszenie do JAVII.
Tak „Łaska” stała się instrumentem MANIPULACJI około’WYZNANIOWYCH.
SYNÓW SŁOŃCA było zatem co najmniej TAK wielu – jak BUDOWNICZYCH Paleo-Obserwatoriów.
Choć i RADY RADOŚNIE w nich O’w’RADUJĄ`ce – również mają pravo się Synami Słońca miaNovać.
..W przeciwieństwie od całej RZESZY manipulantek
i manipulantów WYZNANIOWYCH.
WARA z’Q’Rwy’Córy’&’Syny !!!
A’propos „wahru” mamy zatem także obiegowe,
potoczne, po’Krewne powiedzonko: „wara”.
Ale mamy i także pojęcie „WARGI” …z TEGO SAMEGO rdzenia !
A to ponieważ „Wargowie” („Waregowie”) – jak zwano Języcznych – a raczej sami`śmy się takoż nazywali – do wydobywania „WrzącychMian” ~ WrzeMian ~ BrzMień …używamy (wciąż) WARG.
Waregi „z’Pęd’Ruchu” ~ „z’5’Ruchu” – etr. ~”z’P’Move” – gr. ~[z’Ro’Move] ~ pl. „s’ro’mowe” …inną jeszcze snują tu O’Powieść.
Ta zakotwiczona jest jeszcze we wcześniejszej,
sprzed Epoki Kamienia Fazie Ewolucji Planetarnej.
Dokładnie w tej piątej, kiedy to pre’Człowieki,
a raczej Hominidy (jako pra’podzespół konstrukcyjny Człowieków),
zbudowane były z PIĘCIU ORGANÓW – w odróżnieniu od Ziemian zbudowanych z SIEDMIU ORGANÓW.
Tu oczywiście jest moment,
w którym można by w Naszą Ewolucję (teoretycznie) wmieszać
i pozaPlanetarne cywilizacje, ale wcale nie jest to konieczne
dla tejże ewolucji ogarnięcia.
Dynamika PIĘCIU ELEMENTÓW zachowała się
u „Piśmiennych” ~ „Czytajców” ~ Chi’Tajców (Kitajców/ Chińczyków).
Choć mówią oni dziś całkiem dziwnym językiem.
Jakkolwiek, na użytek TEGO opracowania – mogę poprzestać na konkluzji, że owe 5 Elementów, jako:
E1 (EO) – O’DZIEŃ, OGień, (..ŻiViazdowy; Gwiazdowy; Astr`alny; pot. OGIEŃ);
E2 (EP / EL / EZ) – LĄD (PLANETA, pot. ZIEMIA);
E3 (EM) – MeatHal – Pokolenie Precesyjne Planety w jej Aktualnej Fazie Krystalizacyjnej (pot. METAL);
E4 (EF / EW) – Flow, Cieczenie, Pływ, RuchWsobny, (pot. WODA);
E5 (EG / ED) – ‚Równowaga Wymiany’ (odwołująca do powyższego ruchu),
Torus, GEBO ‚X’ ~ Dżevo ~ (pot. DRZEWO)
…występuje w Całym WszechŚwiecie.
(że owe 5 Elementów występuje Wszędzie).
I w Piątej Fazie Kyrystalizacyjnej Naszej Planety (pra’pra’Ziemia) – utrzymywano nieprzerwaną Łączność z całą resztą Wszechświata. Po kluczu właśnie wspólnoty istnienia owych Elementów.
Nasza Planeta miała w tejże Fazie pięć warstw konstrukcyjnych (teraz ma ich siedem). Wtedy nie było ani ‚warstwy Wartości’ (jakość PŁYWÓW ~ WÓD) Ta była przydana, nie rozróżnialiśmy jej,
ani ‚warstwy Mentalnej’ (Mentalności i jakość tegoż MindSetu)
źródło: Rafał Helebrandt na FB