Czesław Białczyński – Moc Osobistej Kreacji a Wielka Zmiana (Lekcja 19 Księgi Wiedy, czyli Pierwsza Trzeciego Kręgu

Nie jest sztuką Mówić, SZTUKĄ jest POWIEDZIEĆ SŁOWO, które w DANEJ CHWILI i MIEJSCU POWINNO BYĆ POWIEDZIANE.

(Uwaga ogólna: Ta Wykładnia (Lekcja), tak jak wszystkie przedstawiane na naszym Portalu Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata składowe Księgi Wiedy – nie jest PEŁNA, ani nie ma kształtu Ostatecznego. Pełne i Ostateczne będą wyłącznie Taje Księgi Wiedy, która ukaże się drukiem)

©® by Czesław Białczyński

Φ

Cieszę się bardzo że mogę dzisiaj spotkać się z wami i powiedzieć wam coś co uważam za ważne.

Spotykamy się tutaj żeby mówić o Sile Osobistej Kreacji i o Zmianach jakie jej użycie Powoduje w Rzeczywistości.

Ponieważ panuje dosyć rozpowszechniony pogląd, że Siłą Osobistej Kreacji można osiągnąć wszystko i zmienić całkowicie świat tak jak tylko nam się wymyśli i zapragnie, to na początek chciałbym zauważyć, że tak nie jest.

Mam nadzieję, że ponieważ występuję rzeczywiście na początku całego tego Wydarzenia to moje wystąpienie pozwoli obecnym tutaj Państwu ustawić wszystko co będzie się działo dalej we właściwym porządku i kontekście.

Siła Osobistej KREACJI opiera się na Czterech Filarach:

1. Świadomości Osobistej,

2. Świadomości Możliwości Korzystania ze Źródła,

3. Praktykowania Kontaktu ze Świadomością Nieskończoną

4. Ze Świadomości Ograniczeń Świadomości Nieskończonej.

To co ogranicza Siłę Kreacji Osobistej to Prawa PRZYRODZONE z których wymienię tylko 4 najważniejsze dla tej kwestii.

Pierwsze z nich mówi:

Poza NIESKOŃCZONOŚCIĄ nie istnieje NIC co by było NIESKOŃCZONE, a więc NIEOGRANICZONE i w tym kontekście Świadomość Nieskończona jest tylko Aspektem Nieskończoności. A więc jest ograniczona, jest częścią JEDNI.

Będąc Cząstką Człowieka Jest Najdoskonalszym Narzędziem jakim dysponujemy jako Istota Duchowo-Materialna do kontaktu z Polem Świadomym, którym ONA jest w obrębie Nieskończoności, kręgiem czy płaszczyzną , polem czy sferą-zworą, kulą czy Aurą (OUm RA), z której czerpiemy i przy pomocy, której zmieniamy Rzeczy-wi(j)stość.

Nie będę dalej kontynuował tego tematu, bo nie o ograniczeniach chcę dzisiaj mówić tylko odwrotnie – o możliwościach jakie daje korzystanie z RzeczyIstności, ze Źródła, czyli z Rdzenia Istoty. Miejmy tylko cały czas tę Świadomość, że samo Źródło jest też Źródłem Praw Przyrodzonych i te Prawa stanowią ograniczenie.

Drugie Prawo mówi, że: ”Nie ma Żadnej Zmiany bez Materialnego Działania”. Przy czym Myślenie = obrazowanie + pragnienie, czyli intencja – to jest już materialne działanie, bo Myśl jest bytem materialno-duchowym. (w odróżnieniu od myśli, lub „myśli”). Myśl = MY Słane, tj usłane, wysłane, wysławione i wysłowione (SUO/SOU-ane i SOU/SUO-WIJ-ane).

Trzecie Prawo powiada: Materia i Duch to Jednia – dwa bieguny tego samego w Aspekcie Działania RA.

Więc naprawdę Nie wszystko jest możliwe, tylko to co zgodne z P-RAawami PrzyROdzonymi – i to jest Czwarte P-RAwo PrzyROdzone.

Ktoś kto myśli inaczej i próbuje realizować swoje potrzeby wbrew tej zasadzie, czy z jej lekceważeniem albo naruszeniem, będzie rozczarowany.

Nawet jeśli pozornie posuwamy się do przodu idąc taką drogą, to nic dobrego z tego nie wyjdzie. To skomplikowany temat nie na dzisiaj.

Jest takie mądre twierdzenie, które mówi: Nie dowiesz się czym jest rzeka, jeżeli nie wyjdziesz na brzeg i nie popatrzysz na nią z boku. Chcę żebyście teraz na godzinę wyszli z rzeki i razem ze mną popatrzyli na nią z boku.

Życie człowieka toczy się między Przeznaczeniem – tym na co nie ma wpływu a Wyborem – Wolną Wolą. Na ile ona jest wolna to sprawa do dyskusji. Przyjmijmy, że Jest – Istnieje i Działa. NARODZINY to Pierwsza WIELKA ZMIANA w Życiu Człowieka.

Rodząc się – wchodząc w ziemskie ciało materialne Duch – czyli Świadomość zatraca to co zgodnie z Prawem Przyrodzonym musi odrzucić rozpoczynając życie na Ziemi – Głównie swoją Świadomość bycia Częścią Świadomości Nieskończonej i Jedni, ale też Świadomość Własnej Świadomości – JAM JEST. Wiele lat człowiek uczy się Życia w ciele Materialnym i opanowując zasady życia na planecie Ziemia stopniowo znów dochodzi do Świadomości Siebie i Świadomości łączności ze Świadomością Nieskończoną.

Czyli żeby żyć w warunkach Ziemi musi zatracić Świadomość bycia ponad Prawami Ziemi oraz JA, które wciąż wszystko kwestionuje. A poprzez doświadczanie Praw Ziemi odzyskuje kontakt ze Świadomością Nieskończoną, ale już kontakt ten dzieje się (SIĘ DZIEJE!) poprzez pryzmat doświadczenia BYCIA Istotą Materialno-Duchową, Cielesną – posiadającą Świadomość, a nie będącą Czystą Wysoko-wibrującą Energią, albo nawet JEDNIĄ, czyli Czystym Potencjalnym Polem Informacyjnym.

Rodzimy się nie wybierając świadomie miejsca i czasu – Jeżeli był świadomy wybór karmiczny to i tak nie będziemy go pamiętać, zostanie nam ta wiedza, ta świadomość skasowana przy narodzinach. Jako dzieci żyjemy nieświadomi w Rodzinie jaką dało nam Przeznaczenie, w Kraju i Języku jaki dało nam Przeznaczenie, w czasie wojny albo pokoju, niewoli albo wolności, w ustroju i okolicznościach które przyniosło nam Przeznaczenie.

Żyjemy w Siedlisku którego nie wybieraliśmy – w Klimacie i Przyrodzie, które zostały nam Przy-RODzone – Dane przez Przeznaczenie.

Jesteśmy kształtowani i dorastamy w kraju, kulturze i tradycji Narodu (Nad-RODu), którego nie wybieraliśmy sobie świadomie, ze wszystkimi dobrymi i fatalnymi skutkami, jakie to położenie niesie – otrzymaliśmy to jako Przeznaczenie.

Na wiele życiowych wyborów mamy niewielki wpływ. W dużym stopniu to rodzice i rodzina decydują o tym jaką wybieramy drogę życiową dla siebie – Nasze zainteresowania, wykształcenie jest w dużym stopniu wypadkową nie tyle własnych chęci i pragnień co okoliczności i wyborów ukształtowanych przez rodzinę. Rodzina jest zakotwiczona w społeczeństwie, w społeczności, w Narodzie, w kraju i jego tradycji i kulturze, których też nie wybierała.

W pewnym momencie życia uzyskujemy mocne poczucie Ja – i wydaje nam się, że Dojrzeliśmy do samodzielnego podejmowania decyzji o swoim losie i decydowania o losie innych ludzi.

Na przykład własnych dzieci, które powołamy do życia.

Wydaje nam się, że od tego momentu sami kierujemy swoim życiem. Ten moment, ta tak zwana Dorosłość jest Drugą Wielką Zmianą jaką przeżywamy – Ale kiedy to się dzieje znów nie mamy tak naprawdę świadomości, że to Jest TO.

Miłość, związek, małżeństwo – Na ile w tym wypadku jest to świadomy wybór? Jak się zastanowić okazuje się, że to nie wybór tylko Przymus Natury, gra hormonów, biologiczne instynkty rozrodcze, popęd płciowy – a to wszystko ograniczone i determinowane przez tradycję, kulturę, język, lokalne obyczaje charakterystyczne dla czasu w jakim żyjemy i miejsca – To są lokalne sposoby zachowania.

Czy wasz kot albo pies miał wpływ na to że teraz żyje w waszym domu? Że musi żyć według waszych zasad? NIE. Żyje w DOMU jaki wy mu dajecie – Więc tworzycie dla niego Przeznaczenie. Ale w ramach tego przeznaczenia nawet pies i kot ma Wybór, może pokazać wam swój charakter, może się zbuntować ugryźć, lub podrapać kiedy będziecie go źle traktować, albo uciec. Spróbujcie źle postępować z koniem, a przekonancie się gdzie to prowadzi. Nawet kot, pies czy koń pokaże wam swoją Wolną Wolę, a co dopiero Człowiek.

Zwierzę nie przebuduje jednak Waszego Domu, nie przebuduje też swojego domu żyjąc w Naturze w przyrodzie. Co innego Człowiek.

Codzienność, zwyczajne życie, praca, walka o byt, to nas bardzo pochłania. W dużym stopniu zdeterminowane jest to nie tylko wykształceniem, kierunkiem jaki wybraliśmy, sytuacją rodzinną , ale i innymi okolicznościami.

Czasami okoliczności mają tak wielki wpływ, że w ogóle pragnienia, wykształcenie, zdolności osobiste, zawód – nie liczą się – decyduje sytuacja ogólna, czy gospodarcza miejsca na Ziemi, którego wcale sobie nie wybieraliśmy świadomie – po prostu w nim się urodziliśmy.

Mnóstwo młodych wykształconych na przykład Włochów czy Greków, w tej chwili to bezrobotni. Urodzić się i żyć we Włoszech to było marzenie pokoleń Polaków. Jeszcze ojciec mojej żony Stanisław Pagaczewski marzył o tym żeby zamieszkać na stałe w Grecji. Zwłaszcza za czasów PRLu wydawało się, że lepiej byłoby się urodzić gdziekolwiek na świecie byle nie TUTAJ!

Jesteście tutaj na tej Sali, bo jesteście Polakami, urodziliście się w tej tradycji i kulturze, mówicie w tym języku dzięki czemu mnie teraz rozumiecie, znaleźliście się tutaj bo zostaliście tak wychowani i na swojej ścieżce rozwoju uzyskaliście taką Świadomość Osobistą jaką posiadacie TU i TERAZ.

I w tym miejscu moi kochani dochodzimy do kwestii Wolnej Woli i Wyborów CZŁOWIEKA. To że to WY jesteście teraz tutaj i słuchacie akurat MNIE – właśnie MNIE – To wasz WOLNY WYBÓR.

TERAZ BĘDĘ MÓWIŁ O WOLNYM WYBORZE, CZYLI o WOLNEJ WOLI LUDZKIEJ, KTÓRA ZMIENIA ŚWIAT, KTÓRA BUDUJE SWÓJ DOM NA WŁASNĄ MIARĘ i WEDŁUG SWOICH POTRZEB – czyli PRAGNIEŃ.

Jestem dumny, że mogę do was tutaj teraz mówić, i że chcecie mnie słuchać. Mam Świadomość że mówię to Prawdziwej Elity Narodu Polskiego, do Wolnych Ludzi, Ludzi którzy chcą budować wspólny dom taki żeby żyło się nam wszystkim w nim Jak Najlepiej. Mam świadomość że mówię do ludzi poszukujących, ludzi światłych, posiadających wysoką świadomość osobistą i społeczną, otwartych na świat, chłonących nowości, wiedzę i mądrych – żyjących najnowszymi zdobyczami nauki i WIEDY.

Polacy są intelektualną i emocjonalną ELITĄ Współczesnego Świata. Mówię to z pełną świadomością i absolutnym przekonaniem. Może nie wszyscy mamy jeszcze właściwe poczucie swojej siły – na faktyczną miarę tej SIŁY – Bo jest to siła ogromna – ale Wy Tutaj w dużym stopniu to poczucie już macie.

WY JESTEŚCIE ELITĄ tej ELITY – Wolnymi Polakami, Wolnomyślicielami, WOLNOŚCIOWCAMI. – WASZA SIŁA jako Wiedunek i Wiedźminów płynie z naszych Korzeni, z tego jak Ukształtowało nas To MIEJSCE NA ZIEMI. Jak ukształtowało nas, pokolenie po pokoleniu, ONO i NASI PRZODKOWIE – TUTAJ – W SERCU ŚWIATA.

Żyć w SERCU ŚWIATA to nie jest łatwe, naprawdę. To jest życie w ciągłym wirze wielkiej pompy, która pompuje krew do całego światowego organizmu, w wirze w którym wszystkie Żywotne Siły i Składniki mieszają się, kotłują i poruszają się w wielu kierunkach, w wielu różnych nurtach – I w końcu zbierają się we wspólny jakiś wypadkowy nurt tłocząc TO co TUTAJ jest Żywe i TUTAJ Żywotne, dalej na wszystkie możliwe strony.

Wielu ludzi nie wytrzymuje tego napięcia, tych trudów, wielu nie wytrzymało z takich czy innych powodów i wyjechali stąd, czasami chwilowo a czasami na zawsze. Ci którzy pojechali w świat, tam na swoich nowych miejscach wykonują dalej naszą wspólną pracę na rzecz Wolności, PRACĘ dla Wolnej Ludzkości, dla Człowieczeństwa takiego jak my je tutaj rozumiemy. BO oni powieźli ze sobą tę tradycję i kulturę i wszystko co daje im nasz jezyk – język, który jest Językiem Źródłowym, a jednocześnie jest JĘZYKIEM WOLNOŚCI.

My którzy tutaj jesteśmy, MAMY Z NIMI KONTAKT niemal natychmiastowy i oni mają kontakt z nami – I to jest NOWE – Tak nie było.

Ostatnimi laty widać lepiej jak olbrzymi wpływ na cały świat ma to co się dzieje w Polsce.

Nasza WOLNA WOLA – Nasza KREACJA OSOBISTA, NASZE PRAGNIENIE i DZIAŁANIE KSZTAŁTUJE NASZ DOM W SERCU ŚWIATA, a to wpływa na cały ŚWIAT i kształtuje całą RZECZYWISTOŚĆ w jakiej Żyjemy.

Dzisiaj wiemy, że to nie mózg jest tym ośrodkiem ciała, który decyduje o kształtowaniu RZECZYWISTOŚCI – Siedlisko Świadomości to Umysł i Serce – jednocześnie. Ale to Serce góruje nad Mózgiem i reguluje pracę Umysłu, choćby poprzez emocje – przyspieszenie rytmu, częstotliwość uderzeń, podniesienie ciśnienia krwi w naczyniach.

Teraz TUTAJ na tej Sali KREUJEMY Osobiście i Zbiorowo – jako Środowisko Wolnych Ludzi – Rzeczywistość Polski i Świata. I TAK JEST W KAŻDEJ SEKUNDZIE NASZEGO ŻYCIA. PRZEZ CAŁE JEGO TRWANIE W KAŻDEJ SEKUNDZIE, KAŻDYM WYBOREM KREUJEMY RZECZYWISTOŚĆ.

Powiem wam teraz co zmieniło się za mojego życia i jaki Osobiście miałem na to wpływ, jaki wpływ mieliśmy NA TO jako grupa Wolnych Ludzi, WOLNOMYŚLICIELI.

Urodziłem się tuż po wojnie. Wyobraźcie sobie ten świat – PRL, Stalin jeszcze żyje i Bierut, zamordyzm, więzienia pełne Akowców, obozy pracy, obowiązkowe przydziały pracy, obowiązek pracy, obowiązek meldunkowy, niemożność wyjazdu – zamknięci w Wielkim Więzieniu i małych lokalnych więzieniach itp.

W szkołach podstawowych obowiązywał jeszcze w większości podział na szkoły męskie i żeńskie. Do końca podstawówki, do 15 roku życia uczęszczałem do szkoły męskiej nr 89 w jednym skrzydle budynku przy ulicy Wąskiej 7 na Kazimierzu. W drugim skrzydle była szkoła żeńska nr 14. To był olbrzymi surowy budynek z betonowymi podwórkami ogrodzonymi wysokim więziennym murem bo Niemcy urządzili tam podczas okupacji więzienie. Naukę tam zacząłem w roku 1959 i skończyłem szkołę męską w 1967 roku.Do końca obowiązywały granatowe mundurki szkolne, biała albo niebieska koszula i tarcze.

Naprzeciw naszej szkoły stała ruina żydowskiej kamienicy zburzonej przez bombę i nieodbudowanej, bo nie było komu jej odbudować. Nikt się nie zająknął wtedy, że ta wielka szkoła była kiedyś Żydowską Szkołą Powszechną, a ta kamienica żydowską prywatną własnością. Chociaż działały jeszcze przy Bohaterów Stalingradu czyli Starowiślnej gdzie mieszkałem 3 sklepiki żydowskie Marmur, Wala i jeszcze jeden. Zniknęły w 1968, po marcu.

Od dzieciństwa człowiek był wtedy poddawany rygorom państwa totalitarnego – umundurowaniu i indoktrynacji. Działy się niewyobrażalne rzeczy w tej szkole z naszego współczesnego punktu widzenia – kary cielesne były normalnością, tak zresztą jak i w domach – powszechnie, w całym społeczeństwie polskim. Myślę, że żaden współczesny rodzic nie wyobraża sobie żeby jego siedmioletniemu dziecku w szkole pokazywano filmy na których wybuchający granat, czy niewypał rozrywa inne dzieci na strzępy albo wypala im oczy i odrywa ręce.

Uniformizm obowiązywał też w dorosłym społeczeństwie. Gdybyście spojrzeli na ulice widzielibyście niemalże tak samo ubranych facetów i prawie identycznie ubrane kobiety. Zróbcie sobie w Internecie przegląd fotografii z tamtych czasów z ulic Warszawy czy Krakowa.

Dopiero co wprowadzono do użycia szczepionkę na Ospę i Polio, czyli chorobę Heine Medina – O tej ostatniej mówi się, że jest fałszywą szczepionką, a epidemia sama się skończyła – WĄTPIĘ – Szczepienia rozpoczęto w 1959 roku a w 1963 nie było już ani jednego przypadku Polio w Polsce. Pamiętam to dobrze bo miałem dwóch kolegów z porażeniem kończyn – jednego ciężko powykręcanego na wózku jeszcze kiedy mieszkałem na Łobzowie i chodziłem do przedszkola, a z drugim uczyłem się przez całą podstawówkę.

Nie istniała w powszechnym obiegu fotografia kolorowa. Pocztówki też były tylko czarno-białe. Kolor na pocztówkach pojawił się za czasów Gierka w połowie lat 70-tych. Zdjęcia które mamy w domu robione enerdowską Praktiką na enerdowskich filmach ORWO z czasów kiedy urodziły się nasze dzieci w latach 80-tych, są tak wyblakłe, że niemal bez koloru. Ze środków komunikacji społecznej istniało tylko radio i prasa codzienna kontrolowana przez PZPR – Tygodniki kolorowe z prawdziwego zdarzenia to koniec lat 70-tych. Nie było telewizji. Pojawiła się w domach kiedy byłem w piątej klasie podstawówki.

W latach 60-tych wciąż obowiązkowe przydziały pracy w wielu zawodach były na porządku dziennym, a ustawowy obowiązek pracy istniał praktycznie do końca PRLu. Istniały też obowiązki nieformalne, ale egzekwowane w zakładach pracy i szkołach przez komórki PZPR: obowiązek udziału w Pochodach 1 Maja, czy wiecach 22 Lipca (Święto Odrodzenia Polski). Kolejny obowiązek to udział w FARSIE jaką były tak zwane Wybory Powszechne do Sejmu. Ten ostatni egzekwowała Milicja, ORMO (bojówki robotniczo-chłopskie PZPR) i policja polityczna SB. Kiedy skończyłem 18 lat i nie poszedłem do wyborów w domu moich rodziców zjawili się dwaj smutni panowie: Milicjant i Ormowiec, i zapytali czemu nie poszedłem do Urny. Na szczęście nie zastali mnie w domu.

Jedyna dostępna forma powielania to była maszyna do pisania i kalka – aż do połowy lat 80-tych kiedy pojawiły się proste komputery domowe. Drukowanie na powielaczach było zagrożone poważną karą więzienia. Druk powstawał poprzez odlewy czcionek w ołowiu. Skład książki czy gazety i druk to był mozolny proces wielkoprzemysłowy, a nie domowy, komputerowy. To skutecznie reglamentowało rozpowszechnianie informacji.

Teraz przeczytam wam coś współczesnego, COŚ co pozwoli nam przejść z Tamtego Brzegu Rzeki – z PRZESZŁOŚCI – do WSPÓŁCZESNOŚCI i obecnej technologii

– Dwie wiadomości. Pierwsza:

„MareNostrum 5, najnowszy światowej klasy europejski superkomputer, zainaugurowano w czwartek w Barcelonie. Jest on jednym z 10 najpotężniejszych superkomputerów na świecie i od marca 2024 r. będzie dostępny dla szerokiego grona europejskich użytkowników z sektora nauki i przemysłu – podała Komisja Europejska.

MareNostrum 5 jest jednym z najbardziej innowacyjnych superkomputerów na świecie, zaprojektowanym specjalnie w celu rozwiązywania złożonych problemów naukowych. Ma posunąć naprzód prace UE w kilku dziedzinach. Pomoże na przykład europejskim badaczom medycznym, wspierając opracowywanie leków i szczepionek oraz przeprowadzając symulacje rozprzestrzeniania się wirusów. Może być również wykorzystywany do tradycyjnych zastosowań obliczeniowych w takich obszarach, jak badania w dziedzinie klimatu, inżynieria, materiałoznawstwo i nauki o Ziemi.”

JUŻ Z TEJ NOTATKI WIDZIMY JAK BARDZO POTRZEBNA JEST KONTROLA SPOŁECZNA NAD WŁADZĄ I NAD NAUKĄ. ZWŁASZCZA W KONTEKŚCIE LAT 2020-2023.

Wszyscy chyba dzisiaj już mają świadomość, że cała ta Pandemia Covid-19 była Fałszywą Flagą, każde logicznie myślące dziecko rozumie to od 24 lutego 2022 roku, kiedy to miliony Ukraińców w kilka dni zakończyły całą farsę Plandemiczną przekraczając granicę Polski, bez żadnych szczepień czy masek na twarzach. Jakoś nic się z tego powodu nie stało, prawda?

I druga:

Opracowany na University of Texas w Austin (USA) system – Sztuczna Inteligencja połączona ze skanerem MRI – odczytywał myśli ochotników. Na razie jeszcze robi błędy, ale w przyszłości podobne urządzenia mogłyby pomagać osobom niezdolnym do zwykłej komunikacji.

Twórcy programu zajęli się także tematem jego ewentualnych nadużyć. Zapewniają, że przynajmniej obecnie nie da się czytać czyichś myśli, jeśli dana osoba tego nie chce.

Nie da się też tego robić, z kimś, z kim system nie przeszedł długiego treningu.

„Bardzo poważnie traktujemy obawy o nadużycia i pracujemy nad tym, aby im zapobiec. Chcemy mieć pewność, że ludzie będą korzystali z tych technologii, kiedy będą chcieli i tak, aby im pomagała” – mówi kierujący badaniami Jerry Tang.

TERAZ WRÓĆMY ZNÓW NA POPRZEDNI BRZEG, DO PRZESZŁOŚCI.

Tak to się zaczyna PROSZĘ PAŃSTWA – Tak zaczęła się praca nad szczepionkami, które miały służyć samemu dobru, a czemu służą teraz i dlaczego usiłuje się za wszelką cenę wprowadzić przymus ich stosowania? Tak zaczęła się praca nad energia atomową – To miał być świetlany przełom dla Ludzkości – wyłącznie samo dobro, zdjęcia Rentgenowskie (ile wniosły pożytku przecież do medycyny) i źródło nieograniczonej energii. A nie bomby i rakiety.

Pierwszy reaktor w roku 1942 w USA miał wyprodukować energię i rzeczywiście zapalił kilka żarówek.

Ale już w 1945 – pierwszym celem dla bomby atomowej aliantów miał być Berlin (stolica Niemiec), jednak bomba nie została zbudowana dostatecznie szybko i zakończyła się wojna w Europie; zatem zrzucono ją gdzieindziej żeby zobaczyć co ona potrafi. Wiemy jak to wyglądało – Nikt z władnych (Trzymających Władzę Tego Świata) nie zechciał zatrzymać tego szaleństwa, które zrealizowano kosztem niewyobrażalnej zbrodni wykonanej na setkach tysięcy Niczemu Niewinnych Ludzi – Istot Materialno-Duchowych.

Teraz wyobraźcie sobie że w takim świecie w USA, Francji, Wielkiej Brytanii i w Polsce, w PRL – Za Żelazną Kurtyną – pojawiają się nagle Hippisi – Dzieci Kwiaty i ich kapele muzyki rockowej – To była prawdziwa rewolucja technologiczna – era telewizji – i światopoglądowa – Era Dzieci Kwiatów. Prawdziwy ruch antywojenny i pacyfistyczny. Nie jak to dzisiaj opowiadają różni mądrale, jakaś sowiecka agentura w USA wywołała ten ruch, czy w Europie Zachodniej, czy tym bardziej w Polsce. Oni tam w Moskwie chcą żeby świat uwierzył, że to oni z Moskwy kierują wszystkim co się dzieje. Ale to inna sprawa, nie na teraz.

Proszę Państwa, NIKT, Nikt na świecie nie potrafił wykorzystać tego buntu pokolenia i przemiany świadomościowej tak jak Polacy.

Bo Polacy mają Wolność wdrukowaną w swoją tradycję i kulturę, tradycję i kulturę która ma niemal 10 000 lat, a nie 1000 czy 200 odkąd powstała nowoczesna nauka i jednocześnie zniknęła Pierwsza Rzeczpospolita. Rzeczpospolita – Rzecz Pospólna – Wspólnota WIELU NARODÓW osadzona w DEMOKRACJI SZLACHECKIEJ, gdzie 20% społeczeństwa decydowało w wiecach o tym co dzieje się w Państwie!

To jest proszę was wzorzec pierwotny demokracji bezpośredniej, w czasach kiedy się o niej nikomu na świecie nie śniło. To najwspanialsze państwo w dziejach świata zniknęło, zostało pokonane przez totalitaryzm światowy w fatalnym momencie.

Fatalnym, bo wtedy zaczęła się rozwijać na świecie nauka, a Polska znalazła się pod okupacją i nie miała możliwości normalnego rozwijania swojej, polskiej nauki. Komuniści tę Rzeczpospolitą obrzydzali Polakom jak tylko mogli od małego, od przedszkola i podstawówki – poczynając od Sarmatyzmu, który był według propagandy samowolką na skalę całego państwa, ze słynnym Liberum Veto jako rzekomym powodem ROZBIORÓW i OKUPACJI przez 200 lat! A kończąc na warchołach-chłopach, rolnikach którzy nie chcieli się poddać kolektywizacji.

Teraz jeszcze trochę o przemianach technologicznych od tamtego czasu do dzisiaj:

Od 1969 roku kiedy powstała Sieć Internet (inaczej się nazywała ale to było to samo) z myślą o III Wojnie Światowej – przez ponad 20 lat do 1991 roku Wojsko i Służby Specjalne USA blokowały możliwość korzystania z Internetu.

Internet w Polsce to praktycznie rok 1996, a tak naprawdę w każdym domu od roku 2004, kiedy powstała Neostrada. Od przeglądarek Wirtualnej Polski (wp.pl) i innych, do możliwości powszechnego wyrażania myśli publicznie na stronach WWW upłynęło kolejnych kilkanaście lat. Strony internetowe długo powstały w języku CSS, który wymagał udziału zawodowego programisty. Tak było jeszcze w roku 2009, kiedy pracowałem w firmie, która zajmowała się projektowaniem stron WWW, a jej klientami nie byli zwykli ludzie tylko firmy przemysłowe, usługowe i handlowe. I ten rok 2009 i 2010 to jest przełom, który umożliwił masowe indywidualne zakładanie stron informacyjnych WWW każdemu człowiekowi. Więc ile ma lat ta rewolucja? 20 tak naprawdę? A praktycznie 15!

W tym roku mija 15 lat działania mojego blogu, poprzednia starsza strona Mitologii Słowiańskiej i Księgi Tura działała od roku 2004 w Fundacji Turleja, tylko że był to kompleks firm jednego właściciela, dla którego Fundacja była dziełem charytatywnym, wykonanym dla polskiej kultury i ta strona internetowa też. Jeszcze wcześniej była strona Wydawnictwa Kraina Księżyca i strona Najmici.net w USA gdzie publikowano „Stworze i Zdusze, czyli boginki i demony słowiańskie” na Zachodnim Wybrzeżu San Francisco i Los Angeles już w 1999 – ale były to strony statyczne, pisane w CSS i bez możliwości robienia wpisów, komentarzy, dyskusji, prezentacji filmów itp.

Poczta elektroniczna to początkowo 1999. Więc 25 lat korzystamy z poczty, a komórki w formie nadającej się do powszechnego użytku to też 1999… zaś smartfony to początek 2010. 14 lat temu!!!!

Do niedawna rewolucyjne przewroty w dziejach Świata rozgrywały się wpierw co mniej więcej 120, 110, 100 i w końcu 90 lat, tym razem to jest już tylko 50 lat.

1490 – 1510 Wielka Rewolucja Astronomiczno-Geograficzno-Kolonialna (technologiczno- świadomościowa)

1620 – 1650 Wielka Rewolucja Wiary (świadomościowa) – Wojna Trzydziestoletnia – Upadek Inkwizycji ROZUMU

1780 – 1790 Wielka Rewolucja Francuska (świadomościowa) tzw OŚWIECENIE- Nauka zastępuje religię i zaczyna kształtować Świadomość Ludzką – Konstytucja 3 Maja, Amerykańska i Francuska: Wolność – Równość – Braterstwo! – Równość stanów społecznych.

1870 – 1880 Wielka Rewolucja Przemysłowa (technologiczno-świadomościowa). Wyzwolenie Kobiet.

1960 – 1970 Wielka Rewolucja Pokoleniowa – Młodzieżowa, Studencka (technologiczno-świadomościowa) – Odrzucenie Uniformizacji Społeczeństwa, Upadek Totalitaryzmu, Wyzwolenie Jednostki – Wolność Osobista ponad Dyktaturą Państw – Ruch Antywojenny.

2010 – 2020 Wielka Rewolucja Informatyczna (technologiczno-świadomościowa) – Upadek Nauki, Upadek Autorytetów, Upadek narracji kształtowanych przez Media Masowe, Upadek Mediów Masowych. A dalej Rozkład Świata Polityki i jego Upadek, rozkład struktur państwa. Nowa WOLNA Świadomość Społeczna, Nowy Paradygmat: „Świadomość ponad Materią!” oraz „Duch i Materia to JEDNO”.

Mógłbym opowiedzieć wam bardzo szczegółowo o swoim doświadczeniu osobistym, o tym jak moja KREACJA Osobista, Moja Świadomość kształtowała nasz Świat, naszą zbiorową społeczną świadomość i WSPÓLNĄ RZECZPOSPOLITĄ WOLNYCH POLAKÓW. Czy jak budowała krok po kroku, mozolnie chęć do ustanowienia WOLNEJ POLSKI rządzonej BEZPOŚREDNIO przez Każdego z jej Obywateli, każdą z Istot Duchowo-Materialnych jakimi Jesteśmy. Przez Istoty Suwerenne rozumiane według Praw Przyrodzonych Przynależnych ISTOCIE LUDZKIEJ.

Powiem tylko ogólnie o paru ważnych rzeczach. Zwłaszcza o Drugim Przełomie Świadomościowym kiedy osiągnąłem własny próg Dorosłości. Działo się to dla mnie od roku 1967.

Kiedy miałem 15 lat uczestniczyłem, jako uczeń I klasy Technikum – wtedy jeszcze jako obserwator, ale który bezpośrednio doświadczał skutków tego co się działo – w Wydarzeniach Marca 1968 roku, w Krakowie. Stanowiliśmy grupę 5 przyjaciół wtedy, taką klasową bandę, a był w niej też Walter Lis, syn Pedla* z UJ. Oni mieli służbowe mieszkanie na parterze – na tyłach Kolegium Novum. W ten dzień, kiedy odbywała się demonstracja studentów w Rynku Głównym byliśmy wieczorem ze szkołą w Teatrze Starym na przedstawieniu. Spektakl się skończył, ale przetrzymano nas tam i nie chciano wypuścić, aż do chwili kiedy milicja nie zablokowała kordonami dostępu do Rynku Głównego. Kiedy nas wypuszczono próbowaliśmy w piątkę różnymi sposobami przedostać się do rynku przez ten kordon. Szukaliśmy przechodek jakichś, ale nie udało nam się. W końcu poszliśmy z Walterem pod Collegium Novum żeby go odprowadzić. Kiedy dotarliśmy było tuż po szturmie Milicji. Kordonu nie było już, ale Planty tonęły we mgle. Okazało się, że ta mgła to gaz łzawiący. Gaz łzawiący wypełniał budynek tak, że nie dało się oddychać, łzy lały się ciurkiem z oczu.

Od tego momentu uczestniczyłem w Ruchu Wolnych Ludzi – Bo Hippisi, Dzieci Kwiaty, albo jak mówiła Ubecja Chwasty – to pierwszy zorganizowany RUCH Wolnych Ludzi w Polsce.

A już 3 lata później SB aresztowało mnie jako członka wywrotowej organizacji. Ta organizacja to był Ruch Wolnej Młodzieży i Wolnej Polski – tak naprawdę grupa młodzieży hippisowskiej, członków Ruchu Młodzieżowego ze średnich szkół krakowskich, która próbowała organizować pierwszą, lub jedną z pierwszych po 1956 roku podziemną drukarnię niezależną i wydawać Gazetę, która miała mieć tytuł WOLNA. Uczniowie Technikum Poligraficznego wynosili z Drukarni Prasowej przy Wielopolu czcionki i potrzebny sprzęt, farbę itp. Mieliśmy ten olbrzymi tytuł w ołowiu W O L N A i niemalże cały komplet czcionek do składu, brakowało x,y,z. Rzecz się nie udała do końca, ale byliśmy o krok.

Część organizacji wpadła w roku 1970, lecz ta druga, w której ja byłem nie, i skompletowała prawie wszystko co było potrzebne. Ale, gdy zaistnieje organizacja to da się ja zinwigilować i w październiku 1971 roku o 6-tej rano, jak to ma we zwyczaju do dzisiaj, wkroczyła do mieszkania moich rodziców SB-cja. Aresztowano mnie i po rewizji zarekwirowano czcionki ołowiane do składu gazety, ulotki, plakaty, manifesty i całą moją ówczesną, buntowniczą twórczość. Prawie nic z tej twórczości tamtego okresu nie odzyskałem.

My nie mówiliśmy o sobie że jesteśmy Hippisami – tak nas nazywała komunistyczna prasa, media. Mówiliśmy o sobie, że jesteśmy Ludźmi uczestniczącymi w Ruchu. Wolnymi Ludźmi! To co się działo – tę rewolucję mentalną, świadomościową w Polsce – nazywaliśmy Ruchem. Kiedy widziało się w mieście chłopaka z długimi włosami wołało się do niego: Hej Człowieku! Do dziewczyn w krótkich kolorowych sukienkach i ze sznurkowymi torbami cygańskimi na ramieniu tak samo. Potem powstało z tego krótkie HEJ! Takie było standardowe powitanie Ludzi z Ruchu na ulicy: Hej Człowieku i znak Victorii palcami, z dłonią uniesioną wysoko nad głowę.

Ten RUCH okazał się dla komuny zabójczy, a składał się początkowo moi drodzy z kilku osób w Warszawie i Krakowie, a potem z kilkunastu osób. Ale Ci niestandardowi, wyróżniający się kolorowi ludzie pozbawieni uniformów przyciągali młodzież jak magnes. Początkowo hejt jaki musieliśmy znosić poruszając się po ulicach był taki, że ten dzisiejszy internetowy to przy tamtym bedka, jakaś mało istotna dziecinada. Zwłaszcza dziewczyny. Ale to były niesłychanie twarde kobiety.

Ten Ruch powodował widoczny na ulicach ferment – zmiany społeczne. Organizacja BEZ ORGANIZACJI i BEZ Przywódców. Odkąd milicja zabrała się za ściganie Hippisów i zaczęła ich gonić z pałkami po Rynku za to tylko że siedzieli pod Ratuszem, nękać i spisywać po 100 razy dziennie, ludzie zaczęli zmieniać do nas swój stosunek. Widzieli, albo czuli że ten ferment rozwala totalitarną strukturę. Oczywiście był ten Ruch częścią Wielkiej Rewolucji Pokoleniowej lat 1960-1980, której finałem był Sierpień 1980 roku i 10-cio-milionowa SOLIDARNOŚĆ.

Ten ruch przerodził się szybko w Ruch polityczny, w organizację RUCH, która próbowała podpalić Muzeum Lenina w Poroninie w 100 rocznicę urodzin wodza Rewolucji. Procesy sądowe Ruchu to rok 1970 i 1971. Ruch zainicjował odmowy służby wojskowej wprost, albo poprzez jej masowe unikanie. Nie byłem w wojsku. Ostatnie dwa lata ukrywałem się przed naborem zmieniając adresy meldunkowe po Polsce i nie odbierając wezwań. Ale to było później, w 1978.

Po grudniu 1970 zorganizowaliśmy świadomie Zlot RUCHU w Sopocie, w tamtejszym NON STOPIE gdzie grał Breakout. Nie uczestniczyłem w nim, bo kiedy dojechaliśmy stopem do Gdańska i zaszliśmy w okolice spalonego komitetu PZPR i dworca, zatrzymała nas milicja. Zaprowadzili nas na komisariat kolejowy i tam nas trzymali. Mogli trzymać człowieka 48 godzin zupełnie legalnie. A jak wypuścili to zaraz za drzwiami albo 50 metrów dalej łapali go znowu i zamykali. I tak to było. W 1971 roku kiedy nasza grupa wpadła Bracia Kowalczykowie wysadzili Aulę w Opolu. O tych naszych krakowskich działaniach można poczytać, jak ktoś chce w dwóch pracach doktorskich historyków, piszę też o tym w dwóch albo trzech artykułach na moim blogu. Zaczęło się kochani od kilku osób, a potem był już KOR, KPN, Latające Uniwersytety, powszechny bunt, strajki i 1980 Solidarność, a w 1989-91 wiadomo co – Upadek Sowieckiego Komunizmu.

Teraz jesteśmy tu gdzie jesteśmy – TU i TERAZ i JEST JAK JEST. Gdyby mogło być lepiej i ładniej to by było. Ale Prawa Przyrodzone są nieubłagane – nie wszystko jest możliwe w danym momencie. Jest jak jest i nie załamujemy rąk, kontynuujemy tę przemianę świadomościową w zupełnie nowych okolicznościach Kolejnej Rewolucji – Rewolucji Informatycznej i Światopoglądowej lat 2010- 2020. I to jest już WASZA REWOLUCJA.

To zawsze szło i idzie w parze – przełomy technologiczne i świadomościowe. I one są nie do zatrzymania. Wielka Zmiana jest faktem, czy tego ktoś chce, czy nie. Czy przyznaje, że tak jest, czy zaprzecza. Może zaprzeczać i ustawiać kolejne kordony Policji, ale to i tak się stanie.

I zawsze moi kochani, jest to zmaganie Środowiska WOLNOŚCIOWCÓW ze środowiskiem TOTALITARYSTÓW – Faszystów, to znaczy tych Którzy według SIEBIE – Wiedzą Lepiej jak innym Ludziom urządzać świat przy pomocy zamordyzmu opartego czy to na religii, czy to na nauce, czy to na policji, na bagnetach wojska, przy pomocy wojny, pozorowanej zarazy, po prostu jakiejkolwiek formy stanu wojennego, jak w 1981 i 2020 – wymierzonego w Wolnych Ludzi, w Wolnych Polaków.

To co stoi przed waszym pokoleniem tutaj w Sercu Świata wcale nie jest łatwiejsze niż to co stało przed moim pokoleniem. Tą rewolucję technologiczną tak jak i tamte można bowiem wykorzystać zarówno z pożytkiem dla Ludzkości, czyli może ona dać ludzkości większą wolność – jak i przeciw Ludzkości ku większemu jej zniewoleniu.

Zobaczcie: Epoka Odkryć Geograficznych przeniosła z Feudalnej – Niewolniczej Europy na cały świat powszechne Niewolnictwo, a jako skutek uboczny serię światowych epidemii, gdzie masowo wymierała cała Ameryka.

Wielka Rewolucja Świadomościowa związana z czasem Konstytucji 3 Maja i Konstytucji Amerykańskiej i Francuskiej przyniosła Wyzwolenie spod dyktatu Religii i Równość Stanów w społeczeństwie, ale jednocześnie cykl wojen w Europie i USA i sławetne Rozbiory Polski.

Rewolucja Przemysłowa przyniosła wyzwolenie Kobiet, bo potrzebne były ich ręce do pracy, ale też skrajny wyzysk kapitalizmu i w konsekwencji dwie wielkie okrutne wojny światowe.

A ta nasza Rewolucja po II Wojnie z lat 1960 – 1980 przyniosła wyzwolenie osobiste jednostki – Istoty Ludzkiej, ale też chaos, narkomanię i w końcu jako efekt uboczny brak zainteresowania Polaków polityką i organizacją państwa.

To co widzimy dzisiaj ta Kolejna Rewolucja świadomościowa połączona z rewolucją technologiczną, znów wyzwala i generuje zagrożenia, zagrożone są dzisiaj podstawowe Prawa Człowieka.

Osobista kreacja ma olbrzymią moc. Pojedyncza Istota Ludzka może zawsze odmienić Dzieje Świata – A jest na to tak niezliczona ilość przykładów, że aż dziw bierze że musimy na nowo to Tutaj odkrywać. Świadomość jest siłą sprawczą, która dosłownie fizycznie przemienia materię – i to jest Nowy Paradygmat i Nowa Świadomość która teraz się rodzi i upowszechnia. To jest Wasza REWOLUCJA i wy Pójdziecie dalej. Jesteście na dobrej drodze.

Nie będę mówił o moim indywidualnym zastosowaniu w życiu, wielokrotnie – setki razy – Mocy Świadomości Nieskończonej i Kontaktu ze Źródłem. Wszystko co robiłem w życiu oparłem właśnie na tym – Na Kontakcie Własnej Świadomości ze Źródłem ze Świadomością Nieskończoną. Mówienie o tym teraz dokładnie nie jest nawet możliwe, bark czasu, gdybym zaczął przytaczać przykłady i omawiać je wyszlibyśmy stąd jutro rano albo pojutrze. Nie da się w takim krótkim wystąpieniu opowiedzieć o praktyce KONTAKTU i Zarządzaniu Rzeczywistością w Jawi przy pomocy RzeczyIstności PRAWI – Praw Przyrodzonych.

Będę o tym mówił i przekazywał tę wiedę w Nowej Przestrzeni jaką powołaliśmy do życia wspólnie z Anitą Dudzik – Resharmoniką i Jackiem Marią Kwiatkowskim spod Ślęży – w Nowej Wszechnicy. Powołaliśmy Nową Wszechnicę bo widzimy potrzebę integracji wszystkich tych nurtów Wolnościowych obecnych w przestrzeni publicznej dzisiaj i integracji Społeczeństwa, Zjednoczenia Światopoglądowego Polaków wokół tego co najważniejsze. Co w głębi wcale się nie różni mimo że po wierzchu wygląda wręcz na sprzeczne albo wykluczające się wzajemnie. Tam będą szczegóły i cała głębia wyłącznie dla zaawansowanych Wolnych Ludzi, którzy chcą wiedę o Nowym Paradygmacie i praktyce wykorzystywania Sił Świadomości Nieskończonej jeszcze pogłębić. Mnie to zgłębianie zajęło całe życie. Posuwałem się meandrami, szukałem i błądziłem – rzecz w tym żeby tę drogę maksymalnie teraz skrócić i przyspieszyć, żeby powstała grupa prawdziwych Wiedunek i Wiedunów Wielkiej Zmiany, Strażników Światła WOLNOŚCI, Wolnej Myśli w Polsce i na Świecie.

Na koniec jeszcze tylko kilka przykładów zmian jakie zaszły. Zauważcie proszę, patrząc wstecz poprzez moje życie jak wiele się zmieniło od czasu mojej młodości.

Marzyliśmy żeby sowiecki komunizm upadł i UPADŁ.

Żeby Polska stała się krajem zachodnim i stała się!

Marzyliśmy o zdrowej żywności, o czystym powietrzu i wodzie, o naturalnej medycynie, homeopatii, poszanowaniu wszystkich Istot Żywych naszej Planety, ochronie przyrody. I to jest – DZIEJE SIĘ.

Zgoda, że momentami to wyradza się i skręca, przybiera kształty wypaczone, jakiejś karykatury. Ale to dlatego, że nie ma nad tym wystarczającej KONTROLI SPOŁECZNEJ. Ani nad nauką ani nad władzami politycznymi, które działają często ponad waszymi głowami.

Postęp jest kolosalny, ale zagrożeń wcale nie ubywa. Nie będę tu opowiadał jak to było kiedy w Krakowie funkcjonował jedyny skromny sklepik ze zdrową żywnością i suplementami, założony przez bliższych mi i dalszych znajomych z kręgu Wolnych Ludzi. Zauważcie że te rzeczy są dostępne dzisiaj w hipermarketach. Nie będę opowiadał jak to nie było ani jednej kuchni wegetariańskiej czy knajpki vegańskiej w Krakowie i jak nagle do Cracfilmu w 1999, kiedy mieliśmy biuro przy Placu Nowym (Żydowskim), gdzie ze swoimi kotletami z kapustą w okrąglaku królował Andzior, nagle przyszła dziewczyna z dredami i wegetariańskimi kanapkami i zupkami. Codziennie kupowaliśmy od niej te wegetariańskie specjały. To było bardzo smaczne. I powstała z tego kuchnia wegetariańska na Kazimierzu. Jak było z hodowlą kur i jajami klatkowymi czy ściółkowymi. Kur, które wpierw w moim dzieciństwie były wyłącznie wolne po gospodarstwach chłopskich, a potem wsadzone je do istnych sal tortur, gdzie żyły w ciemności nie widząc światła dziennego przez całe życie. Zobaczcie jak te sprawy odchodzą powoli do lamusa. Za wolno?! Zgoda! Nie kupujmy – dosłownie i w przenośni – tego co nam wciskają, a co uważamy za przekręt, albo zbrodnicze barbarzyństwo.

To MY Wolni Ludzie doprowadziliśmy do tej zmiany – świadomy ruch konsumentów Rzeczywistości. Każdy z WAS tutaj obecnych robi tę Wielką Zmianę na swoim małym polu indywidualnym, kreuje przemianę Świata na Lepsze CODZIENNIE, każdym najmniejszym nawet krokiem. Trzeba jeszcze oczywiście wiele zrobić, czy to w kwestii respektowania Woli i Prawa Kobiet do Poszanowania Ich Integralności Ciała i Ducha, czy w kwestii opieki nad młodymi matkami, samotnymi matkami , kobietami rodzącymi i młodymi rodzinami wychowującymi dzieci. W kwestiach ekonomicznych i gospodarczych. Trzeba wiele zmienić całkowicie i wiele poprawić. To wszystko są pozytywne postulaty i rzeczy do zrealizowania.

Rzecz w tym żeby WSZYSTKO ODBYWAŁO SIĘ ZGODNIE Z WOLĄ SPOŁECZEŃSTW, ŻEBY to społeczeństwo BEZPOŚREDNIO decydowało w tych najważniejszych sprawach, na przykład jak i które z tych wszystkich zdobyczy nauki będą udostępniane, realizowane. I żeby nikt ponad naszymi głowami – WASZYMI GŁOWAMI, bo moja to już niedługo w proch się rozsypie – NIE DECYDOWAŁ O TYM CO MA BEZPOŚREDNI WPŁYW NA WASZĄ WOLNOŚĆ i CAŁE WASZE ŻYCIE. Mnóstwo jest nadal do zrobienia.

Moim zdaniem przed nami jest wciąż najważniejsza sprawa: PEŁNA – BEZWARUNKOWA SUWERENNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ POLAKÓW i POLEK, podkreślam POLEK, bo tu jest szczególnie jeszcze dużo do zrobienia.

Za tym dopiero łącznie z rozwojem gospodarczym może pójść BEZWZGLĘDNA SUWERENNOŚĆ WSPÓLNOTY POLEK i POLAKÓW – POLSKI.

Ja uważam, że demokracja bezpośrednia jest jedyną drogą do zapewnienia przez Wolnych Ludzi, Wolnych Polaków stałej społecznej kontroli nad różnymi gremiami naukowymi i wdrażanymi przez nich nowościami technologicznymi i nad władzami Państwa – naszej Wspólnoty, Rzeczpospólnej.

Ale jak będzie ostatecznie to już tylko WY zadecydujecie.

* Pedel – osoba pełniąca funkcję reprezentacyjną na uczelni wyższej, tworząca oprawę ważnych uroczystości, ubrana w czarną togę i biret, trzymająca w ręku berło, a także pełniąca funkcję woźnego, rejestrująca wejścia osób postronnych w zakładach naukowych i na uczelniach.

Podziel się!

Białczyński

oficjalna strona Czesława Białczyńskiego

PraWeda: Czesław Białczyński – Siła Osobistej Kreacji a Wielka Zmiana (Lekcja 19 Księgi Wiedy, czyli Pierwsza Trzeciego Kręgu – Całość / Jednia)

©® by Czesław Białczyński

Φ