Polska – Rosja: z Księgi i Wiedzy Rymów (Księga IV Osądów)
Kontynuując wątek polsko-rosyjskiego pojednania, które w rozpoczętej Epoce Galaktycznej, czy też – nazwijmy ten czas zgodnie z miarami Wielkiego Tajemnika Słowian– w Czasie Ognistym, możemy budować (owo pojednanie i zgodę) na poziomie komórkowym, podstawowym, posługując się narzędziem niedostępnym w przeszłości – INTERNETEM (nie mylić z modnym do niedawna INTERNACJONALIZMEM), odsyłam dzisiaj wszystkich wprost do Księgi i Wiedzy Rymów, części zwanej Księgą IV Osądów.
Czynię to gdyż w pełni zgadzam się z wywodem Autora jak i z wieloma sądami Księgi Popiołów T. S. Marskiego. Zgadzam się z nimi nie od dzisiaj, ale dotychczas głos mój, czy jego głos, czy głosy takich osób jak profesor Witold Mańczak (także Kostrzewski, Jażdżewski i wielu innych naukowców), były uważane za głosy skrajnych autochtonistów, których poglądy nie mają umocowania w faktach, a są tylko mitologią, albo nie opartą na faktach (a tylko na luźnych domysłach nienaukową, a więc nic nie wartą ) i nie popartą niczym poza intuicją oraz wyrywkowymi cytatami z kronik – megalomańską „polską” wizją przeszłości Słowian. Teraz ta wizja niespodzianie zyskała twarde dowody w postaci wyników badań genetycznych stawiając innych – tych którzy pohukiwali i naśmiewali się z garstki „oszołomów” – przed koniecznością wyjaśnienia faktów.
Profesor Jerzy Strzelczyk w roku 1998 we wstępie do swojej książki Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian poświęcił obszerny cytat i dwie pierwsze strony wstępu omówieniu mojej książki z 1993 roku Stworze i zdusze, czyli starosłowiańskie boginki i demony.
Napisał on tak: