Narodziny Ozyrysa-Koszerysa – 14 07 (2012) – Ozyrys-Kosz-Perepułt/Nuit-Nyja/Chors-Horus (Pan Wielkiej Zmiany) oraz Syriusz-Wielki Pies – Pas Oriona i Aldebaran-Cielec

Ozyrys-Kosz-Perepułt/Nuit-Nyja/Chors-Horus oraz Syriusz-Wielki Pies – Pas Oriona i Aldebaran-Cielec

Nuit

Ten artykuł powstał w dziwacznym trybie. Materiał zebrałem już dawno, ale jakoś nie chciało mi się tej sprawy rozwijać i w zawikłany sposób jej tłumaczyć. Nie chodzi, pomyślałem, o to żeby kogokolwiek do czegokolwiek przekonać, a wykład, dowodzenie – to przekonywanie. Dla kogoś kto WIE to znowu banalnie nużące. Któreś powtórzenie czegoś co wiemy, tyle, że jeszcze jeden związek pokazany z jeszcze innej strony. Dlatego zaległ  ten materiał  i odłogiem przeleżał kilka miesięcy.

 

To syzyfowa, może nie tyle syzyfowa co zbędna praca, ciągłe przekonywanie osób, które i tak przecież muszą – MUSZĄ – przekonać się same. Nużące jest już  – myślałem – i dla mnie, i chyba dla czytających też, to ciągłe wywodzenie związków między wszystkimi Wiarami Przyrody i sprowadzanie całej tej wiedzy – co dzieje się niemal automatycznie za każdym razem – do jej Zerywańskiej Kolebki – gdzieś pomiędzy Jeziorem Aral a Arkajamą, około 20.000 lat temu – czyli tam gdzie tkwią KORZENIE WIARY ŚWIATA.

Czego by się nie tknąć tak się właśnie układa, że wpada to zawsze w aryjskie korzenie, prosto do starożytnego źródła Ludów Arki (Czarki-Czakry). Postanowiłem więc nic z tym zbiorem nie robić i po prostu dać ten materiał taki jaki jest. Niech każdy spróbuje na własny użytek powiązać fakty wspólbrzmiące z Wielką Przemianą i Rokiem tej Przemiany – z konstelacjami, bogami Słowiano-Skołotów, Egipcjan (Mlekomedirczyków) czy Kszatrijskich-Aryjskich Hindusów (Windów).

Ten bigos jest jednak jak każdy bigos – po prostu smakowity – bo każdy ma tutaj pole dla własnych odkryć i dla własnej intuicji. To jest jak zaczyn, a co lotniejsi i co głębiej zorientowani pójdą różnymi tropami i dojdą do różnych ciekawych spraw. I upieką smaczny chleb z tego zaczynu, a jak dobrze pójdzie to i chrupiące bułeczki świeżej WIEDY.

Jedną z takich intuicyjnych nitek jest na przykład  na pewno Crowley i Thelema. Ale zachęcam też do studiowania Taji 20 i 23 – do sprawy Widnura Wodyna i Odyna i Wodana i w ogóle sprawy powiązań Wanów i Asów (Azów-Mazów – i Jug-H-Asów z Góry Welburz – świętych mężów wojowników, czy późniejszych diadochów -dziadunów-didunów-dziedziców, kapłów bogów działu i także wojowników), a także powiązań współczesnej religii judeo-chrześcijańskiej i judejskiej z Kolebką i Arką-Czarą spadającą z Nieba.

Gdyby nie to, że mamy dzisiaj dzień Narodzin Osirisa/Ozyrysa/Koszerysa w Roku Wielkiej Przemiany, roku granicznym – nie opublikowałbym tego bigosu, w który każdy musi się na swój użytek wgryźć i podążyć własną ścieżką. Kasowałem go dzisiaj i zamieszczałem na wordpressie od rana z siedem razy – szkoda, że dokładnie nie policzyłem ile to było, 6, 7, 8 czy 9?

Zdaję sobie sprawę, że wiele osób zniechęci brak analizy, spójnego wątku i jasnej tezy czy dowodu niezaprzeczalnego. Trzeba wiedzy dosyć głębokiej, żeby temu galimatiasowi sprostać, ale nawet jeśli ktoś jej nie ma niech po prostu uruchomi intuicję i domysł, niech puści wodze fantazji i pozwoli się ponieść. Zobaczycie fantastycznie powiązany świat znaczeń, świat jakiego się nie spodziewaliście.

Tak sobie myślę, przy okazji, na temat ateistów. I żal mi ich. Po prostu straszna szkoda, że nie są w stanie wyjść poza płaski materializm i zobaczyć owego WIĘCEJ, owego wspaniałego świata, jaki się przed Nami, Ludźmi Wiary Przyrodzonej i Wolnej Myśli, otwiera. Obawiam się, że dla nich on pozostanie na zawsze zamknięty.

Jak można jeszcze przemówić do człowieka, któremu NAUKOWCY najtwardszej dyscypliny nauki – fizyki kwantowej i fizyki teoretycznej – powiedzieli, że Świat składa się w 95% z TAJEMNICY niedotykalnej dla nauki, a on nadal wierzy tylko w istnienie tego co nauka potwierdziła???

Czy ktoś ma jakąś receptę na coś takiego? – Jak mam nazwać taki stan umysłu?

Jakie to okropne – ból jaki czuję, ból utraty tych wszystkich ludzi, którzy nie myślą w ogóle, lub myślą tak płytko, że nie są w stanie pokonać tak podstawowego własnego ograniczenia! Ten ból rozrywa mnie po prostu dzisiaj, od środka. Czuję coś okropnego – tyle zmarnowanych istnień!!!

Wiem , że nie są zmarnowane zupełnie, wiem że w końcu kiedyś, jakoś itd i tp – ale dlaczego nie teraz?! Dlaczego nie potrafią otworzyć oczu?!

Najstraszniejsze jest to, że ateiści uwielbiają się przedstawiać jako RACJONALIŚCI – czyli ludzie posługujący się Umem – Rozumem i Umiejący z Umysłu korzystać, czyli logicznie MYŚLEĆ.

Fizycy powiedzieli im, że Wszechświat jaki widzą składa się tylko z kilku procent MATERII, a reszta jest niewidzialną i niedotykalną dla osób fizycznie/materialnie istniejących Ciemną Energią i Ciemną Materią. Fizycy powiedzieli im wiec, że nie tylko nie potrafią zrozumieć 95% Wszechświata, ale że nie pojmują procesów materialnych w nim zachodzących i że nie są w stanie wyjaśnić tego co nawet widzą i czego „dotykają teorią i matematyką” inaczej, jak oddziaływaniem Świadomości. Być może oddziaływaniem Świadomości Eksterytorialnej na Równoległe Wszechświaty, z których w każdej sekundzie realizują się w różnych czasoprzestrzeniach różne ich wersje dziejowe. Fizycy zapewniają ich, że istnieje taki Wszechświat równoległy, w którym w finale Euro 2012 w Kijowie, Polska wygrała z Ukrainą 12:11 w rzutach karnych, po remisie 3:3 w czasie zasadniczym i po dogrywce 0:0. Mówią im, że tylko tak potrafią wyjaśnić zjawiska kwantowe, poprzez istnienie Światów Równoległych i wpływ Świadomości na rozwój wydarzeń! A Ci Ludzie, którzy nazywają siebie RACJONALISTAMI, nie potrafią uwierzyć, iż ta Świadomość/Nadświadomość/Matryca/Bogowie/Ludzie Zjednoczeni Energetycznie i Mentalnie ze Światłem Świata, rzeczywiście „sterują” RzeczyIstnością, wespół z tymi Bogami/Energiami.

To strasznie mnie boli – taki materializm płytki, taki przyziemny, taki do tyłu. To jakby lokować się dobrowolnie, – nie mając świadomości tego faktu, pośród tych co uważają, że ziemia jest płaska.

Przecież mają dowód z fizyki, że Człowiek wpływając na „realizację” kwantu eliminuje jego inną wersję – czyli człowiek jest w tym momencie BOGIEM – działa w nim Boska cząstka kształtująca FIZYCZNĄ RZECZYWISTOŚĆ. A oni wiedząc to mówią, że nie Istnieje Siła Sprawcza- nadrzędna nad cząstkami fizycznymi. No po prostu sprzeczność!!! Ale oni jej nie widzą! I jeszcze twierdzą, że są najświatlejszymi ludźmi na Ziemi. Szczyt wszystkiego. RA CJO NA LIS TA MI!

To jest to samo zaślepienie, które nie pozwoliło ludziom przez tysiąclecia wznieść się w powietrze i zacząć latać, to jest to samo, co nie pozwoliło im uwierzyć, że Ziemia jest kulą, to jest to co kazało im myśleć przez tysiąclecia, że sami nie są w stanie komunikować się z Bogami, że nie są w stanie z nimi współdziałać, że nie mogą bez pośrednictwa klechów spełnić żadnej duchowej czynności, że muszą być bezwolnymi sterowanymi „maszynkami”, „zabawkami” w ręku „światłych” rządców Ziemi.

To prawdziwy ból, że stracimy tych wszystkich niedowiarków, że zamknie się przed nimi Brama – że zaczną odpływać w druga stronę nurtu – straceni, zagubieni, kompletnie zdezorientowani w tym co dookoła się naprawdę dzieje, że trafią za Wrota, że nawet ich nie dostrzegą.

Będą szukać znów tych bzdurnych wyjaśnień: dlaczego był Kryzys, co poszło nie tak, dlaczego są nieszczęśliwi, czemu załamał się system nabijania kabzy Złotym Cielcem, będą biadolić i skowyczeć – Howl! Howl!!!

Musimy się z tym pogodzić: dla ateistycznych „racjonalistów”, którzy każdego dnia zostają w tyle, podczas gdy Ziemia pędzi ku Nowemu, już jest chyba za późno.

Pozdrawiam wszystkich i tylko wspomnę – Tadeusz Owsianko nazywa Ducha Przemiany – Hornem zamiast Horsem/Chorsem-Horusem – ale to naprawdę nie ma żadnego znaczenia, jak nazywamy tę Moc Księżycową, która zstąpiła na Ziemię i rozsadza, rozbija wszystko co Stare na Naszej Matce. Naprawdę to bez znaczenia, bo jesteśmy w Sercu Tej Zmiany i jesteśmy Ośrodkiem tej Zmiany. Mam wrażenie, że dotykam cudu, po prostu jestem szczęśliwy, że dane mi jest w tej Przemianie uczestniczyć. Nie spodziewałem się tego.

STOP!

Stanisław Szukalski – Grasp or Sink!

Do Racjonalistów – tak dla rozluźnienia i żeby wyjść z tego patosu zanim mnie wyniesie gdzieś na orbitę – Czy myślicie, że to jest jakiś żart czy przypadek, że mieliśmy w dziejach Polski dwóch JP, a ten drugi JP wziął sobie nawet numerek II, żeby przypadkiem wszystko było jasne nawet dla kompletnego dyletanta i materialisty: Józef Piłsudski i Jan Paweł II – JP i JP II – czy to żart jakiś, czy może „boski plan”?!

Mnie się chce śmiać, kiedy to sobie zestawiam – zwłaszcza, że obaj ci ludzie w warstwie życiorysów są kimś innym niż jako osoby publiczne, funkcjonujące w zbiorowej naszej narodowej świadomości, czyli jako mity narodowe. Jeszcze inaczej widzą ich inni mieszkańcy naszej planety Ziemia, czyli w świadomości ludzkiej, Ogólno-Ludzkiej, lokują się ONI DWAJ, jako inne jeszcze byty, czy konstrukty. Naród Polski przypisuje im obu wyzwolenie. Co wy na to „racjonaliści”?! Przypadek to czy żart i śmiech Kosmosu, który jednak „gra z wami w kości” ?!

A co powiecie na nowego Mesjasza z Polski – trochę w lepszym stylu niż był ten poprzedni za Mickiewicza – to ma być żart, chichot dziejów?!

A co powiecie na JP 3? Nie ,to nie jest nowsza wersja MP3. Myślicie, że gdy to się wydarzy to przejrzycie na oczy i zaczniecie WIERZYĆ, że Ciemna Energia Jest Jasna, że niewidzialna Materia DZIAŁA?

Chciałbym żeby to wam wystarczyło – bo utrata kontaktu z tak wieloma ludźmi – świadomościami – sympatycznymi – których mimo wszystko kocham – nawet takich ułomnych – to straszliwy ból. Coś trudnego do fizycznego wytrzymania.

Poczekajmy: Może JP 3 – otworzy wam oczy? Jeśli nie ON, to już nie wiem co – nie pomoże wtedy i tysiąc kolejnych wcieleń.

CB

Ozyrys – Nuit  – Horus

Nut (egip. noc) — w mitologii egipskiej bogini nieba należąca do Wielkiej Enneady. Nut była dzieckiem Szu, boga powietrza oraz Tefnut uosabiającej wilgoć. Za męża oraz brata Nut Egipcjanie uznawali Geba, reprezentującego Ziemię. Taka personifikacja odróżnia mitologię egipską od wielu innych, gdzie niebo kojarzono z pierwiastkiem męskim, a ziemię z żeńskim, np. Uranos i Gaja u Greków.

Nut i Geb mieli pięcioro dzieci, symbolizujących pięć dni egipskiego tygodnia:

  • Ozyrysa,
  • Ozyrys – (egip. Isir lub Iszir) w mitologii egipskiej bóg śmierci i odrodzonego życia, Wielki Sędzia zmarłych. Syn bogini Nut i boga Geba, brat Seta, Izydy i Neftydy. Poślubił Izydę, był władcą ziemi, podziemi i krainy umarłych (Pola Jaru). Miał dwóch synów: Anubisa z Neftydą i Horusa z Izydą.
  • Przed wiekami nauczył ludzi uprawy roli. Został zabity przez swojego brata Setha, a potem z Izydą, która poskładała jego członki spłodził Horusa. Następnym razem jednak Izyda znalazła i poskładała w mumię wszystkie części ciała Ozyrysa z wyjątkiem prącia. Organ ten bowiem zaginął na dnie Nilu, gdzie wrzucił zwłoki brata morderca (ten epizod gwarantował i tłumaczył żyzne wylewy rzeki). Ozyrys nie mógł żyć na ziemi, ale żył w zaświatach.
  • Przedstawiany był w postaci człowieka w koronie atef na głowie z insygniami władzy królewskiej w dłoniach – berłem heka, symbolizującym władzę, oraz biczem neheh, symbolizującym wieczność, spowity w bandaże na kształt mumii z twarzą malowaną zielonym kolorem. Symbolem Ozyrysa był filar Dżed. Jego personifikacją było lunarne bóstwo Jah. Główny ośrodek kultu: Abydos i Busiris.
  • Został zabity, a następnie wskrzeszony przez bogów, stał się władcą świata podziemnego i sędzią zmarłych.Z biegiem czasu przemienił się w uniwersalnego boga – najważniejszy przejaw panteistycznego bytu.
  • W ikonografii przedstawiany jako mężczyzna z koroną atef (ozdobioną piórami). Jego symbolem był filar dżed wyrażający trwanie. Za inkarnacje Ozyrysa uważani byli faraonowie. Za panowania Ptolemeusza I (IV-III w. p.n.e.) z połączenia duchownych pierwiastków greckich i egipskich rozwinął się kult Serapisa trwający jeszcze w okresie Cesarstwa Rzymskiego.
  • W czasach nowożytnych do największych dzieł wspominających Izydę i Ozyrysa należy singspiel Wolfganga Amadeusza Mozarta Czarodziejski flet (KV 620).
  • Horusa,
  • Seta,
  • Izydę,
  • Neftydę.

Horusa uważano jednak również za syna Ozyrysa i Izydy, więc niekiedy Nut i Gebowi przypisywano tylko czwórkę dzieci. Bogini Nut otrzymała od swojego ojca zakaz łączenia się ze swoim bratem, Gebem, we wszystkie dni roku egipskiego (360 dni), jednak Thot, pokonując w kolejnych walkach Księżyc, stworzył pięć dodatkowych dni, w trakcie których bogini poczęła swoje dzieci.

Zgodnie z mitem Nut i Geb przez całą wieczność leżeli złączeni w miłosnym zespoleniu, ale zostali rozdzieleni przez Szu, czyli powietrze. Według egipskiej kosmologii świat znajduje się pomiędzy ich ciałami. Nut starożytni wyobrażali sobie jako nagą kobietę stojącą na rękach i na nogach, której pokryte gwiazdami ciało było wygięte w łuk, tworząc sklepienie niebieskie. Jej ręce i nogi miały wyznaczać cztery kierunki świata. Kiedy Słońce uosabiane przez Re zbliżało się ku zachodowi, Nut połykała je, co powodowało nastanie nocy, i mogła ponownie kochać się z Gebem. Co rano o świcie bogini nieba rodziła Słońce, dając początek nowego dnia. Gdy czasami Geb i Nut zapragnęli zbliżyć się w ciągu dnia, wtedy nastawała burza.

Czasami Egipcjanie przedstawiali w sztuce Nut jako Niebiańską Krowę, na której grzbiecie Słońce pokonywało nieboskłon. W tym ujęciu Geba określano jako Byka Nut.

Nuit

From Wikipedia, the free encyclopedia

Jump to: navigation, search

This article is about the Egyptian goddess as understood in the pantheon of Thelema. For the Egyptian sky goddess, see Nut (goddess).

Nuit (alternatively Nu, Nut, or Nuith) is a Thelema goddess, the speaker in the first Chapter of The Book of the Law, the sacred text written or received in 1904 by Aleister Crowley.

Nut is an Egyptian sky goddess who leans over her husband/brother, Geb, the Earth God. She is usually depicted as a naked woman who is covered with stars. She represents the All, pure potentiality both as it flowers into the physical

Mythology

Main article: Nut (goddess)

In Egyptian mythology, Nut was the sky goddess. She is the daughter of Shu and Tefnut and was one of the Ennead.

The sun god Re entered her mouth after the sun set in the evening and was reborn from her vulva the next morning. She also swallowed and rebirthed the stars. She was a goddess of death, and her image is on the inside of most sarcophagi. The pharaoh entered her body after death and was later resurrected.

In art, Nut is depicted as a woman wearing no clothes, covered with stars and supported by Shu; opposite her (the sky), is her husband Geb. With Geb, she was the mother of Osiris, Horus, Isis, Set, and Nephthys.

Her name is translated to mean ‚sky’[2][3] and she is considered one of the oldest deities among the Egyptian pantheon,[4] with her origin being found on the creation story of Heliopolis. She was originally the goddess of the nighttime sky, but eventually became referred to as simply the sky goddess. Her headdress was the hieroglyphic of part of her name, a pot, which may also symbolize the uterus. Mostly depicted in nude human form, Nut was also sometimes depicted in the form of a cow whose great body formed the sky and heavens, a sycamore tree, or as a giant sow, suckling many piglets (representing the stars).

Origins

A sacred symbol of Nut was the ladder, used by Osiris to enter her heavenly skies. This ladder-symbol was called maqet and was placed in tombs to protect the deceased, and to invoke the aid of the deity of the dead. Nut is considered an enigma in the world of mythology because she is direct contrast to most other mythologies, which usually evolve into a sky father associated with an earth mother or Mother Nature.[5]

The Sky Goddess Nut arched protectively over the Earth and all of its inhabitants

She was married to Geb, the earth god.

The sky goddess Nut depicted as a cow

She appears in the creation myth of Heliopolis which involves several goddesses who play important roles: Tefnut (Tefenet) is a personification of moisture, who mated with Shu (Air) and then gave birth to Sky as the goddess Nut, who mated with her brother Earth, as Geb. From the union of Geb and Nut came, among others, the most popular of Egyptian goddesses, Isis, the mother of Horus, whose story is central to that of her brother-husband, the resurrection god Osiris. Osiris is killed by his brother Set and scattered over the Earth in 14 pieces which Isis gathers up and puts back together. Osiris then climbs a ladder into his mother Nut for safety and eventually becomes king of the dead.[6]

A huge cult developed about Osiris that lasted well into Roman times. Isis was her husband’s queen in the underworld and the theological basis for the role of the queen on earth. It can be said that she was a version of the great goddess Hathor. Like Hathor she not only had death and rebirth associations, but was the protector of children and the goddess of childbirth.[7]

Myth of Nut and Ra

Ra, the sun god, was the second to rule the world, according to the reign of the gods. Ra was a strong ruler but he feared anyone taking his throne. When he discovered that Nut was to have children he was furious. He decreed, „Nut shall not give birth any day of the year.” At that time, the year was only 360 days. Nut spoke to Thoth, god of wisdom, and he had a plan. Thoth gambled with Khonshu, god of the moon, whose light rivaled that of Ra’s. Every time Khonshu lost, he had to give Thoth some of his moonlight. Khonshu lost so many times that Thoth had enough moonlight to make 5 extra days. Since these days were not part of the year, Nut could have her children. She had 5: Osiris, Horus the Elder, Set, Isis, and Nepthys. When Ra found out, he was furious. He separated Nut from her husband Geb for all eternity. Her father, Shu, was to keep them apart. Still, Nut did not regret her decision.[citation needed]

Some of the titles of Nut were:

  • Coverer of the Sky: Nut was said to be covered in stars touching the different points of her body.
  • She Who Protects: Among her jobs was to envelop and protect Ra, the sun god.[8]
  • Mistress of All or „She who Bore the Gods”: Originally, Nut was said to be laying on top of Geb (Earth) and continually having intercourse. During this time she birthed four children: Osiris, Isis, Set, and Nephthys.[9] A fifth child named Arueris is mentioned by Plutarch.[10] He was the Egyptian counterpart to the Greek god Apollo, who was made syncretic with Horus in the Hellenistic era as ‚Horus the Elder’.[11] The Ptolemaic temple of Edfu is dedicated to Horus the Elder and there he is called the son of Nut and Geb, brother of Osiris, and the eldest son of Geb.[12]
  • She Who Holds a Thousand Souls: Because of her role in the re-birthing of Ra every morning and in her son Osiris’s resurrection, Nut became a key god in many of the myths about the after-life.[8]

Role

Great goddess Nut with her wings stretched across a coffin

Nut was the goddess of the sky and all heavenly bodies, a symbol of protecting the dead when they enter the after life. According to the Egyptians, during the day, the heavenly bodies—such as the sun and moon—would make their way across her body. Then, at dusk, they would be swallowed, pass through her belly during the night, and be reborn at dawn.[13]

Nut is also the barrier separating the forces of chaos from the ordered cosmos in the world. She was pictured as a woman arched on her toes and fingertips over the earth; her body portrayed as a star-filled sky. Nut’s fingers and toes were believed to touch the four cardinal points or directions of north, south, east, and west.

Because of her role in saving Osiris, Nut was seen as a friend and protector of the dead, who appealed to her as a child appeals to its mother: „O my Mother Nut, stretch Yourself over me, that I may be placed among the imperishable stars which are in You, and that I may not die.” Nut was thought to draw the dead into her star-filled sky, and refresh them with food and wine: „I am Nut, and I have come so that I may enfold and protect you from all things evil.”[14]

She was often painted on the inside lid of the sarcophagus, protecting the deceased. The vault of tombs often were painted dark blue with many stars as a representation of Nut. The Book of the Dead says, „Hail, thou Sycamore Tree of the Goddess Nut! Give me of the water and of the air which is in thee. I embrace that throne which is in Unu, and I keep guard over the Egg of Nekek-ur. It flourisheth, and I flourish; it liveth, and I live; it snuffeth the air, and I snuff the air, I the Osiris Ani, whose word is truth, in peace.”[15]

References

  1. ^ Mythology, An Illustrated Encyclopedia of the Principal Myths and Religions of the World, by Richard Cavendish ISBN 1-84056-070-3, 1998
  2. ^ The hieroglyphics (top right) spell nwt or nut. Egyptians never wrote Nuit. (Collier and Manley p. 155) The determinative hieroglyph is for ‚sky’ or ‚heaven’, the sky (hieroglyph).
  3. ^ Wörterbuch der Ägyptischen Sprache, edited by Adolf Erman and Hermann Grapow, p 214, 1957
  4. ^ The Oxford Encyclopedia of Ancient Egypt, by Leonard H. Lesko, 2001
  5. ^ Women of Ancient Egypt and the Sky Goddess Nut, by Susan Tower Hollis The Journal of American Folklore © 1987 American Folklore Society.
  6. ^ „Egyptian goddesses” The Oxford Companion to World mythology. David Leeming. Oxford University Press, 2004. Oxford Reference Online. Oxford University Press. Southeast Missouri State University. 7 May 2009
  7. ^ „Egyptian goddesses” The Oxford Companion to World mythology. David Leeming. Oxford University Press, 2004. Oxford Reference Online. Oxford University Press. Southeast Missouri State University. 7 May 2009
  8. ^ a b The Oxford Encyclopedia of Ancient Egypt, by Leonard H. Lesko, 2001.
  9. ^ Clark, R. T. Rundle. Myth and Symbol in Ancient Egypt. London: Thames and Hudson, 1959.
  10. ^ The Moralia – Isis & Osiris, 355 F, Uchicago.edu
  11. ^ Encyclopaedia Britannica, Google Books
  12. ^ Emma Swan Hall, Harpocrates and Other Child Deities in Ancient Egyptian Sculpture, Journal of the American Research Center in Egypt Vol. 14, (1977), pp. 55-58, retrieved from JSTOR.org
  13. ^ Hart, George Routledge dictionary of Egyptian gods and goddesses Routledge; 2 edition (15 March 2005) ISBN 978-0-415-34495-1 p.111 Books.google.co.uk
  14. ^ „Papyrus of Ani: Egyptian Book of the Dead”, Sir Wallis Budge, NuVision Publications, page 57, 2007, ISBN 1-59547-914-7
  15. ^ „Papyrus of Ani: Egyptian Book of the Dead”, Sir Wallis Budge, NuVision Publications, page 57, 2007, ISBN 1-59547-914-7
  • Collier, Mark and Manley, Bill. How to Read Egyptian Hieroglyphs: Revised Edition. Berkeley: University of California Press, 1998.
  • „Egyptian goddesses” The Oxford Companion to World mythology. David Leeming. Oxford University Press, 2004. Oxford Reference Online. Oxford University Press. Southeast Missouri State University. 7 May 2009.
  • „Papyrus of Ani: Egyptian Book of the Dead”, Sir Wallis Budge, NuVision Publications, page 57, 2007.
  • The Oxford Encyclopedia of Ancient Egypt, by Leonard H. Lesko, 2001.
  • Women of Ancient Egypt and the Sky Goddess Nut, by Susan Tower Hollis, The Journal of American Folklore, 1987.
  • Chests of life, by Harco Willems, 1988, pages 131-144, 165, 168, 174, 194-196, 243.


NYJA

Nyja nosi miana Nyji-Śmiertnicy, Nyji-Kostuchy i Nyji-Nawi.

Postacie-wcielenia (równe miana): Nyja-Śmiertnica, Nyja-Kostucha i Nyja-Nawia.

Inne nazwania jego osoby (przydomki):Pani Śmierci i Władczyni Nawi oraz Władczyni Wcieleń.

Zajmowany krag:Piąty Krąg

funkcja (zakres działania):zajmuje się wyłącznie Nawami i Nawiami czyli ich mieszkańcami, których także od-nawia czyli wyciąga z nawi do powtórnego żywota. Głowne jej zajęcie jednak to uśmiercanie, sam akt śmierci.

ród:Nawianie

pochodzenie: Dzięgle – Czarnogłów i Białoboga

narzędzia czarowne – oznaki władzy: Złoty Sierp i Złota Kosa

Pomocnicy(Stworze – bogunowie): Nawki (Mawki, Mauki, Stracze, Stradcze, Navje, Navaczi, Nauki, Zjemlanoczki, Ziemlanocki)

00 Nyja clip_image002Nyja-Śmiertnica

Znaczenie mian i imion oraz przydomków, i ważniejsze pojęcia wywodzone z jego miana:

. W mianie Nyi zawierają się takie znaczenia, jak: naktis, nyktis, noszt – noc, nykti – niknąć, marnieć, nikt, nic, nei – w dole, niż – dół, naw – głąb, dół, Nawie – miejsce przebywania zmarłych na Weli, nyju – płaczę (nyć – płakać, wyć), nucić – zawodzić. Stąd pochodzą też znaczenia nudzić i nędza, nękać i nęcić (ponuda – ponętna), ponuta – przymus, nuja (nautis) – bieda, nędza, nujan – tęskniący, po-nuda – tęsknota. Tak więc Nyja jest boginią Wiecznej Nocy, Zaświatów, Władczynią Dołu (Nawi), prowadzącą do niknięcia ludzi, do płaczu oraz tęsknoty. Miano Nyja nawiązuje bezpośrednio pierwszym członem ny- do Nicy – nicości, bezistnienia, pustki, Nyjąca znaczy zatem Sprowadzająca Nicość.

Przydomek Nyi, Nawia, określa jej władztwo nad Nawią (Nawiami) – Dołem Weli i mieszkańcami tego Dołu, czyli Nawiami. Są to zarówno zmarli śmiertelnicy, jak i Zdusze – złe duchy (demony) zamieszkujące Nawie na Weli, a pojawiające się również na Ziemi, w świecie żywych. Nawiać znaczy ponawiać się, odnawiać się. Dotyczy to przechodzenia duszy do nowego ciała poprzez Nawie. Nyja-Nawia jest Opiekunką tego procesu, od niej zależą kolejne wcielenia i ruch zmarłych między czterema Nawiami: Założą – Otchłanią – Piekłem – Rajem. Tylko ta ostatnia Naw kończy proces kolejnych wcieleń i prowadzi do jedności z Bogiem Bogów. Założnicy powracają na Ziemię w innych postaciach: ludzi, zwierząt, roślin, kamieni, wody, ognia lub Zduszów-demonów.

Przydomek Śmiertnica jest trzyczłonowy: ś-miert-nica. Oznacza Przynoszącą Śmierć, Przynoszącą z Morem Nicę – czyli obracającą zmarłego w nicość (co ma miejsce z wejściem duszy w Otchłań, miejsce bezistnienia). Także kończącą morzenie – słabnięcie, umorzającą do nicy lub Tnącą Śmiertelnie – Uśmiercającą. Oznacza również boginię Uśmierzającą, tj. przerywającą mor – chorobę, ból, marnienie, umieranie.

Przydomek Kostucha składa się z członów kost-tucha – Tusząca Kos (los) – Wróżąca Śmierć, Wróżąca Kosę, Zamieniająca w Kości, Rzucająca Czar Śmiertelny.

nei – w dole, naw – głąb, dół. Także z rozdzielenia, poczucia utraty, zerwania ze światem żywych: naujan, nujan – tęsknić, ponuda – tęsknota, nęka – męka, nękać – dokuczać, niszczyć, ponuta – przymus, nuja (nautis) – bieda, nędza. Nawa to także łódź – Łódź Osta, która uwiezie wszystkich godnych z tego świata, gdy Swąt go zniszczy. Nawała, nawałnica (np. deszcze nawalne w Biblii Leopolity) – zjawisko szczególnie nasilone, wzmocnione, wielkie i straszne zarazema.

Gustaw Dore – potop

Horus-Haru/Horos/Chors – Książ (nie mylić z Księżycem-Chorsiną/Chorsińcem-Łuną) – inaczej Horn – Pan Wielkiej Zmiany

notowany jest w zapisie hieroglificznym jako ḥr.w. Rekonstruuje się wymowę tego zapisu jako *Ḥāru. Nazwa oznacza sokoła. Przyjmuje się, że Horus tłumaczony był jako odległy lub wznoszący się ponad. W koptyjskim imię Horus zachowało się jako ‚Hōr’. Do greki przeszło jako Ὡρος, ‚Hōros’. Oryginalne imię bóstwa przetrwało także w późnoegipskim imieniu Har-Si-Ese (dosłownie ‚Horus, syn Izydy’). Horus był nazywany również Necheny, co także oznaczało sokół. Stanowiło to okazję do stawiania hipotez o istnieniu innego boga-sokoła, który miał być czczony w Nechen (mieście sokoła). Horus miałby bardzo wcześnie zostać z nim utożsamiony. Jako sokół Horus został przedstawiony już na Palecie Narmera, datowaną często na okres zjednoczenia Górnego i Dolnego Egiptu.

Horus Ori (Orzeł=Orion) czy Horus-Sokół = Złoty Cielec? A może jedno i drugie?

Bóg wojny i polowania

Horus był także bogiem wojny i polowania. Horus sokół jest przedstawiany na paletach predynastycznych w scenie polowania na lwy. Jako taki stał się symbolem majestatu i potęgi oraz wzorem faraonów. Faraonowie sami mieli być Horusem w ludzkiej postaci. Z Horusem identyfikowany był inny bóg wojny Nemty.

Bóg zbawca

Horus, a szczególnie Horus Dziecko był identyfikowany także z Szedem. Szed to bóg po raz pierwszy wzmiankowany w amarneńskim i określany jako zbawca. Reprezentuje ideę zbawienia. Szed był czasem przedstawiany jako młody książę ujarzmiający węże, lwy i krokodyle. David P. Silverman uważa, że podobne przedstawienia młodego Horusa zabijającego Seta pod postacią krokodyla, mogły być inspiracją dla przedstawień św. Jerzego pokonującego smoka. Używanie epitetu zbawca w prywatnej pobożności okresu amarneńskiego może być interpretowane jako odpowiedź zwyczajnych ludzi na próby reformy religii egipskiej podjęte przez Echnatona. Szed może być także jedną z form semickiego boga Reszefa.

Heru-pa-chared (Horus Młodzieniec)

Horus Młodzieniec, czyli po grecku w okresie ptolemejskim Harpokrates, był przedstawiany jako młodzieniec z lokiem włosów (oznaka młodości) po prawej stronie głowy. Ponadto, często nosił połączoną koronę Górnego i Dolnego Egiptu. Reprezentował wschodzące słońce i jego pierwsze ranne płomienie.

Heru-ur (Horus Starzec)

W tej formie Horus reprezentował światłość i był małżonkeim Hathor. Jako taki był jednym z najstarszych bogów egipskich. Stał się patronem Nechen (Hierakonpolis) i patronem królestwa. Później stał się opiekunem faraonów, i był nazywany synem prawdy., co podkreślało jego rolę jako obrońcy Maat. Był przedstawiany jako sokół z rozpostartymi skrzydłami. Jego oczy to słońce (prawe) i księżyc (lewe). W tej formie był czasem określany tytułem Kemwer (‚Czarny’). Grecka forma od Heru-.ur (lub Har Wer) to Haroeris. Inne warianty to Hor Merti (‚O dwojgu oczu’) i Horchenti Irti.

CHORS

Postacie-wcielenia (równe miana): Chors-Książ, Chors-Chwar i Chors-Knysz (Mesinc).

Inne nazwania jego osoby (przydomki): Ksiądz, Ksiń, Książ, Miesiąc, Miesiec – Pan Wiary i Tajemnicy, Władca Taj, Pan Wzburzenia, Władca Krwi

Zajmowany krag: Piąty Krąg, Krąg Dużych Mogtów

funkcja (zakres działania): rządzi wiarą, krwią, tajemnicą i tajami oraz uczuciami sprzężonymi z gniewem

ród: Ksińce, Ksnowie

pochodzenie: Dzięgle –  syn Czarnogłowa i Białobogi

narzędzia czarowne – oznaki władzy: Srebrny Bęben z własnej skóry i Krakulica

Pomocnicy(Stworze – bogunowie): Czarcichy (Czertowki, Judy, Samojudy, Czartodziwy)

Chors Knysz clip_image002Chors-Knysz

Znaczenie mian i imion oraz przydomków, i ważniejsze pojęcia wywodzone z jego miana:

Chor, krow

Chorsina została zapisana w starych czeskich dokumentach i kronikach jako Krosina. Miano to ma związek z całym kręgiem znaczeń, poczynając od krosno – kołyska, przez samo pojęcie kręgu, a kończąc na prozaicznych krosnach – koszach do noszenia ciężarów na plecach. W łańcuch etymologiczny włączają się takie pojęcia, jak: krszenie – kruszenie, kruszec – kopalina (metal), kruchość – delikatność, słabość, kruża –obrzęd i kruż – kielich obrzędowy, krążyć, krągły i krąg-krug (trzy ostatnie pojęcia również łączą się z rytuałami i obrzędem). Miano Chorsów wywodzi się z horzeć-gorzeć (jaśnieć, pałać, świecić) i wiąże również z takimi znaczeniami, jak gorącość, gorączka, gorze, grzać, gorycz czy choroba. Imię Chors pochodzi na równi od słowa wycharsly – osłabły, wynędzniały, chory. Jednocześnie wiąże się ono z pojęciem kraszu – barwności, czerwieni, piękna (krasny – piękny, zdrowy) i kraszu – boskiego ichoru, krwi bogów. Chorsowie są związani z najdawniejszymi starożytnymi wzorcami wierzeniowymi z obrazami Księżyca Krowy (Chorsina jest rodzicielką Czarnej Bożej Krówki – Światła Ciemności, a Czara-Chorsawa i Chors są pasterzami owej Czarnej Krowy)oraz Krwi. Są związani z pojęciem krzesania ognia (od nich otrzymali ogień ludzie). Imię to ma bliski związek z perskim pojęciem chwareny – boskiej mocy, ze słowem kchwar-kswar (hvare xsaetem, xurset) – jasność, światło, ogień, od którego wywodzi się także imię Swaroga. Chors to wycharsły Swarog, według mitu niegdyś identycznie jaśniejący, ale obdarty ze skóry, którego nietrudno powiązać ze „słońcem nocy” – Księżycem. Imię Chorsa niedwuznacznie łączy się z rdzeniem kar, od którego wywodzą się określenia: kary – czarny, czarny – czarny, karminowy – czerwony, czerwony – czerwony, kara – za występek, naruszenie praw, złamanie przysięgi, król – władca, kruk (ptak Chorsów), krak – król, gałąź, pień, Krak – imię legendarnego władcy Wiślanii, a także Krakowianie-Karodunowie – jedno z plemion ludu Chorwatów, czy miano całego owego wieloplemiennego ludu Charwaci-Chorwaci-Chrobacibludzie krewni (bliscy, pochodzący z tej samej krwi)i krewcy, krwawi (znani zresztą jako czciciele Chorsa, Chor-wać – Panowie spod znaku Chorsa, kapłani Chora, Strażnicy hrob-ów królewskich Scytów-Szczytów i ludzie chrob-rzy – wojowniczy, silni). Czarownicy świątyni Chorsa w Krakowie twierdzą, że Krak był synem Chorsa. Miano tego ludu wiąże się z takimi znaczeniami, przypisanymi również Chorsom, jak: krou – lśniący, krov – krwawienie miesięczne, kra, kry – skra, skrzący, ksznić – błyszczeć, kriwe – czarownik składający krwawe ofiary kapłan, krzw – krzak, krzew, chorągiew – emblemat i barwy bóstwa niesione na kiju-gałęzi przed wyobrażeniem bóstwa lub zamiast niego. Również bliskie są takie pojęcia, jak ichor – krew boska, i juchor, jucha – sok roślinny, krew zwierzęca, chory – brzydki (u Załabian, co nawiązuje do baju-mitu o Chorsie), prochyreł – podły, chiriti – nędznieć, chrast-chworost – chróst (krzak, dąb), chwarszczeć -szeleścić, czar, oczarowanie, czarowanie, czarodziejstwo, uroczenie – magia. Załabianie, po przyjęciu chrześcijaństwa, mieli też swoje określenie diabła – Choraw (co wskazuje, że poprzednio znali go jako boga). Z tego samego rdzenia wywodzi się słowo czart i czert (z którego z kolei wywodzi się ciąg znaczeń, takich jak czerchlić – obłupywać z kory, krajać, krótki, kroć, czersło – kora, kersle – siekiera, kertu – tnę, czerta – nacięcie, znak, liczba. Czarty i Czarcichy są zresztą Stworzami służącymi Chorsom. Bliskie są też pojęcia: chrobry – waleczny, chabry – siny, niebieski (nawiązuje wprost do mitu) i chromy – poraniony, kulejący, albo ochrona, schronienie, chrom-chram – świątynia. Ogólnie, krąg rysujących się tutaj znaczeń wskazuje na Chorsa jako boga upadłego, który skrył się w Podziemiach i związał z nocą (odpowiada to faktowi upadku archaicznych kultów księżyca jako wiodących na rzecz zwycięskich kultów słońca). Odpowiada to treści mitu, w którym Chors zostaje pojmany w pułapkę i musi wykonać bęben z własnej skóry, żeby przebłagać Czarnogłowa. Przegrywa w walce z Perunem i kryje się w Podziemiach.

Kysz, kusz,  miesiąc

Przydomki Chorsów, Książ i Książa, Ksienia (Kniaź, Knechini) oraz Knysz posiadają wspólne objaśnienie. Niektóre kościoły i modlnice łączą dwa przydomki – Knysz i Książ – w jeden, trzecim zaś przydomkiem Chorsa czynią Mesinc-Mesec (Miesiąc). Kniesiący znaczy mżący, świecący światłem chłodnym, srebrzystym, klśniący, lkśniący, k-niosący – niosący światło (sączący) i mieszający je (miesiący z ciemnością). Podobnie jest ze znaczeniami lśniący, łśniący, łskniący, łsknący, łsnący, łyszczący, łyskający, błyszczący. Kśniący-lkśniący-łkśniący – połyskujący, słabo świecący, mżący światłem zimnym. Książ-Ksiądz-Kniaź – pan, władca, ksiądz – kapłan księżyca, ksień (ksieniec) – wnętrzności (znaczenie to wypływa bezpośrednio z mitu o obłupionym ze skóry Chorsie), kuszeti – ruszać się, kusić, kisziet’ – roić się, ksyk – syknięcie z bólu, knysić –bełtać, miesić (np. ciasto, ale i wody), knysać – kołysać, falować, wzburzać, poruszać (związane z przypływami), knysać – wzruszaćd, knieć, cknić – tęskny, tęsknić, wywołujący uroczną ckliwość, rozrzewnienie (melancholię), tęsknotę, Knyszami nazywano wielkie, trzykątne obrzędowe pierogi z serem, pieczone na ofiarne uczty dla Chorsów. Kno-kien to wreszcie pień, kłoda, knieja – ostoja, znaczenie to jednocześnie podkreśla męskie cechy bóstwa.

Chwar to, jak wyżej powiedziano, odniesienie do ichoru i chwareny – boskich płynów i mocy. Także przypomnienie związków Chorsa ze Swarogiem jego dawnego blasku, piękna i siły (chwały, śwarności)i obecnego waru – odniesienie do wszystkich znaczeń wypływających z pojęcia waru omówionych przy opisie postaci Swaroga.

Przydomek Mesinc-Mesec odnosi się do roli Chorsa jako władcy Miesięcy (będących dziećmi Godów-Kirów) po odebraniu ich Godom, a przed ich utratą na rzecz bogów Nieba i Ognia. Jest to miano dwuczłonowe, mesi-sinc (-sec), o rodowodzie sięgającym wspólnego języka praindoeuropejskiego. Mes łączy się z łacińskim mensis, greckim men (mensos), indyjskim mas, litewskim menuo (menesis), niemieckim mond (monad). Praaryjski rdzeń me znaczył mierzyć, miara. Czas mierzono początkowo, wśród wszystkich ludów, według Księżyca, on był jego miarą. Człon -sinc (-sec) zawiera w sobie znaczenia siec – ciąć, sięgać, słać – posyłać. Tak więc Mesec to Zsyłający Miarę, Dawca Miary, Sięgający po Miesiące, Zsyłający Miesiące lub Tnący Rok (god) na Miesiące (Miary). Człon sinc nawiązuje zarówno do świetlistości (sijac – świecić, siać światłem identycznie jak w nazwie grudnia Prosinec-Prosijac), jak również do siności Chorsa.

Miara, miesić

Jednocześnie z miana tego boga, jako całości, wywodzą się takie znaczenia, jak mierzyć, miara, mierzwić – mieszać, miesić – wikłać, mieszać (Chors miesza wody mórz przez przypływy i odpływy), mieszkać (dawniej dbać, przebywać-bawić, żyć, bywać – czyli także przybywać i ubywać lub przychodzić i odchodzić [jak to ma miejsce z Księżycem], także zwlekać), mieść – rzucać (miotać), miotła, mięso (miotła i mięso zastanawiająco wiążą się z księżycem w micie Hucułów opowiadającym o wilkołactwie)f, mścić się (msta, zemsta, pomsta), most (kładka), mościć, mieszkiruchy (zamieszki), Misisznycy – Miesięcznicy (Zdusze-demony odmieniające się cyklicznie – miesięcznie, żyjące między ludźmi, jak ludzie; pewnym ich rodzajem są Wilkołaki). Z rdzeniem mes- również wiążą się pojęcia masłego – tłustego (odnoszone do Pełnego Księżyca, czyli Meseca-Książa), masłoku – odurzającego napoju powodującego ekstazę, maski – głównego elementu kapłańskiego stroju w religii naturalnej, i maszkary. Także z tego rdzenia wypływa imię pierwszego historycznego władcy Polski, dynastyczne imię rodu Piastów – Mieszko (zawiera ono odniesienia do Dawcy Miary, sięgającego po władanie miesiącami – może w związku z przeprowadzoną przezeń zmianą religii, powodującą zamieszki i zamieszanie –mieszającego to, co było dotychczas). Być może był on wyznawcą Chorsa i członkiem Bractwa Wilkołaków (Młodych Wilków). Jego imię Dago widniejące na dokumentach wiąże go również z pojęciami dawcy i ognia, blasku oraz jasności (dag).

Ozyrys/Koszerys/Kosz-Perepułt

Ozyrys – (egip. Isir lub Iszir) w mitologii egipskiej bóg śmierci i odrodzonego życia, Wielki Sędzia zmarłych. Syn bogini Nut i boga Geba, brat Seta, Izydy i Neftydy. Poślubił Izydę, był władcą ziemi, podziemi i krainy umarłych (Pola Jaru). Miał dwóch synów: Anubisa z Neftydą i Horusa z Izydą.

Przed wiekami nauczył ludzi uprawy roli. Został zabity przez swojego brata Setha, a potem z Izydą, która poskładała jego członki spłodził Horusa. Następnym razem jednak Izyda znalazła i poskładała w mumię wszystkie części ciała Ozyrysa z wyjątkiem prącia. Organ ten bowiem zaginął na dnie Nilu, gdzie wrzucił zwłoki brata morderca (ten epizod gwarantował i tłumaczył żyzne wylewy rzeki). Ozyrys nie mógł żyć na ziemi, ale żył w zaświatach.

Przedstawiany był w postaci człowieka w koronie atef na głowie z insygniami władzy królewskiej w dłoniach – berłem heka, symbolizującym władzę, oraz biczem neheh, symbolizującym wieczność, spowity w bandaże na kształt mumii z twarzą malowaną zielonym kolorem. Symbolem Ozyrysa był filar Dżed. Jego personifikacją było lunarne bóstwo Jah. Główny ośrodek kultu: Abydos i Busiris.

Został zabity, a następnie wskrzeszony przez bogów, stał się władcą świata podziemnego i sędzią zmarłych.Z biegiem czasu przemienił się w uniwersalnego boga – najważniejszy przejaw panteistycznego bytu.

W ikonografii przedstawiany jako mężczyzna z koroną atef (ozdobioną piórami). Jego symbolem był filar dżed wyrażający trwanie. Za inkarnacje Ozyrysa uważani byli faraonowie. Za panowania Ptolemeusza I (IV-III w. p.n.e.) z połączenia duchownych pierwiastków greckich i egipskich rozwinął się kult Serapisa trwający jeszcze w okresie Cesarstwa Rzymskiego.

W czasach nowożytnych do największych dzieł wspominających Izydę i Ozyrysa należy singspiel Wolfganga Amadeusza Mozarta Czarodziejski flet (KV 620).

Osiris-Izis-Horus

Mit o Zmartwychwstaniu

Mit o śmierci i zmartwychwstaniu Ozyrysa jest jednym z bardziej znanych mitów egipskich. Może być to związane z popularnością bóstwa. Ozyrys był najstarszym synem Geba i Nut, a także bratem Seta, Neftydy oraz Izydy. Ozyrys został z czasem władcą Egiptu, przejąwszy od swego ojca dziedzictwo. Panowanie Ozyrysa na ziemi to tzw. „złoty wiek”. Ozyrys wraz z Izydą, swą małżonką wyprowadzili rdzennych Egipcjan ze stanu barbarzyństwa, król nauczył ich uprawy roli i jak czcić bogów, dostarczył niezbędnych narzędzi i ustanowił prawa. Izyda zaś dała ludziom ubrania, lekarstwa, a także ustanowiła instytucję małżeństwa. Za panowania Ozyrysa zapanował ład, więc ludzie byli wdzięczni swoim władcom i wielbili ich.

Jednak nawet tak świetny władca jak Ozyrys posiadał wrogów. Rywalem tym był młodszy brat Ozyrysa, Set, który zazdrościł swemu bratu prawie wszystkiego. Twórcy mitu przypisuję mu cechy będące odwrotnoscią cech Ozyrysa, czyli brutalną siłę i dzikość, po czym z ochotą uczynili go uosobieniem zła (później jego rolę przejął Apofis, jeśli wczytać się w legendy egipskie Set był początkowo bóstwem neutralnym, jeśli nie dobrym).

O podstępie, jakiego użył Set, by zwabić Ozyrysa w pułapkę opowiadają różne źródła. Jedno z nich podaje, że Set wydał wielką ucztę, na którą zaprosił też Ozyrysa. Przygotował przedtem wielką skrzynię dopasowaną do rozmiarów Ozyrysa, po czym oświadczył, że ten, kto zmieści się w skrzyni, otrzyma ją na własność. Ozyrys wszedł do skrzyni, a wtedy Set ze spiskowcami zamknął ją na cztery spusty, po czym wrzucili do Nilu. Inne źródło podaje, że Set poćwiartował ciało swego brata, po czym rozrzucił po świecie jego szczątki. Inne znów, że szczątki wrzucił do świętej rzeki. W każdym bądź razie Izyda, zawiadomiona o śmierci męża, rozpoczęłą poszukiwania ciała Ozyrusa, początkowo sama, później przy pomocy Anubisa. Według wersji z poćwiartowaniem (które mogło odbyć się również po odnalezieniu skrzyni przez Izydę), żona znalazła wszystkie części ciała swego mężą, oprócz fallusa połkniętego przez rybę. Zrobiła jednak imitację z gliny zmiszanej z woskiem, po czym złożyła Ozyrysa, czyniąc w ten sposób pierwszą mumię. Ozyrys połaczył się z Izydą, która znalazła się pod postacią ptaka, a efektem był ich syn – Horus.

Set, w obawie przed zemstą swego bratanka przeniósł swą nienawiść na niego. Izyda musiałą uciekać ze swym synkiem w ramionach i ukrywać się w zaroślach.

Mit opowiada także o homoseksualnym związku pomiędzy Setem a Horusem. Set jakoby miał zaprosić Horusa do domu swego i powiedzieć „Jaki masz piękny tył”. Gdy Horus usnął w jego łożu, Set zgwałcił go, by dowieść swej dominacji nad młodszym rywalem. Horus jednak był czujny, zebrał nasienie Seta do ręki, po czym natychmiast pobiegł do swj matki Izyda. Ta, wiedząc jak niebezpieczny ten gwalt może się okazać w skutkach, odcięła rękę Horusa, która trzymała nasienie, po czym wrzuciła ją do Nilu, na jej miejsce tworząc nową. Potem zebrała nasienie Horusa i zaniosła do ogrodu Seta, gdzie rozsmarowała je na sałacie, ulubionym pożywieniu Seta. Gdy Set zaszedł do ogrodu i zjadł sałaty, został w „cudowny” sposób zapłodniony przez Horusa.

Set wcale nie zamierzał poprzestać na samym gwałcie. Obwieścił wszystkim bogom co zrobił, by upokorzyć bratanka. Jednak Horus zarzadał, by przywołano nasienie jego i stryja. Nasienie Seta odezwało się z rzeki. Nasienie Horusa – z wnętrza Seta. W ten sposób to Horus upokorzył Seta.

Mit opowiada także o ściganiu się łódką, a nagrodą za zwycięstwo miał być tron Ozyrysa. Horus wyciął łódź z pnia drzewa i przedstawił ją tak, by wygladała na kamienną. Set wyciął łódź z prawdziwego kamienia, a łódź ta od razu poszła na dno (oczywiście). Set jednak zmienił się w hipopotama i rozbił łódź Horusa na kawałki. Konflikt na rzece musieli zarzegnać inni bogowie.

Spór między stryjem a bratankiem trwał od osiemdziesięciu lat i wcale nie był bliższy roztrzygnięcia. Wzburzyło to Ozyrysa, który stał się panem krainy zmarłych. Zagroził, że wyśle hordy demonów na ziemię. Więc rada bogów musiała wreszcie zadecydować na korzyść Horusa. Set po latach walk sam zrzekł się tronu ozyrysowego, a Ra jako rekompensatę dał Setowi możliwość podróżowania po niebie jego barką jako bóg burzy. „Twoje gromy i błyskawice będą na wieki przerażać ludzi”.

Imię Ozyrysa w wariantach

Osiris (play /oʊˈsaɪərɨs/; Ancient Greek: Ὄσιρις, also Usiris; the Egyptian language name is variously transliterated Asar, Asari, Aser, Ausar, Ausir, Wesir, Usir, Usire or Ausare) was an Egyptian god, usually identified as the god of the afterlife, the underworld and the dead. He was classically depicted as a green-skinned man with a pharaoh’s beard, partially mummy-wrapped at the legs, wearing a distinctive crown with two large ostrich feathers at either side, and holding a symbolic crook and flail.

Osiris was at times considered the oldest son of the Earth god Geb,[1] and the sky goddess Nut, as well as being brother and husband of Isis, with Horus being considered his posthumously begotten son.[1] He was also associated with the epithet Khenti-Amentiu, which means „Foremost of the Westerners” — a reference to his kingship in the land of the dead.[2] As ruler of the dead, Osiris was also sometimes called „king of the living„, since the Ancient Egyptians considered the blessed dead „the living ones„.[3]

Osiris is first attested in the middle of the Fifth dynasty of Egypt, although it is likely that he was worshipped much earlier;[4] the term Khenti-Amentiu dates to at least the first dynasty, also as a pharaonic title. Most information we have on the myths of Osiris is derived from allusions contained in the Pyramid Texts at the end of the Fifth Dynasty, later New Kingdom source documents such as the Shabaka Stone and the Contending of Horus and Seth, and much later, in narrative style from the writings of Greek authors including Plutarch[5] and Diodorus Siculus.[6]

Osiris was considered not only a merciful judge of the dead in the afterlife, but also the underworld agency that granted all life, including sprouting vegetation and the fertile flooding of the Nile River. He was described as the „Lord of love„,[7] „He Who is Permanently Benign and Youthful[8] and the „Lord of Silence”.[9] The Kings of Egypt were associated with Osiris in death — as Osiris rose from the dead they would, in union with him, inherit eternal life through a process of imitative magic. By the New Kingdom all people, not just pharaohs, were believed to be associated with Osiris at death, if they incurred the costs of the assimilation rituals.[10]

Through the hope of new life after death, Osiris began to be associated with the cycles observed in nature, in particular vegetation and the annual flooding of the Nile, through his links with Orion and Sirius at the start of the new year.[8] Osiris was widely worshiped as Lord of the Dead until the suppression of the Egyptian religion during the Christian era.[11][12]

Kosz-PRZEPLĄT-PEREPŁUT

Postacie-wcielenia (równe miana): Przepląt-Perepułt, Przepląt-Kus i Przepląt-Kos.

Inne nazwania jego osoby (przydomki):Siewca Niezgody, Pan Splotu, Władca Przypadku

Zajmowany krag: Piąty Krąg

funkcja (zakres działania):jest siewcą niezgody i robi wszystko by w wyplot Bai i nieci Mokoszy a także w samą pracę pająków na bańskiej Łące które snują śnieci losu-koszu wprowadzić nieład. Z tego właśnie powodu uchodzi za Pana Splotu, ponieważ ostatecznie dodaje cząstkę swojej działalności w uporządkowany obraz wyplatany przez Źrzebów na Bai.

ród:Plątowie

pochodzenie: Dzięgle – Czarnogłów i Białoboga

narzędzia czarowne – oznaki władzy: Złota Sieć i Złoty Przepiór-Wabik

Pomocnicy(Stworze – bogunowie): Zwodnice (Uwodnice, Zwiedlice, Viedmy, Wiedźmy)

Wizerunki:

Znaczenie mian i imion oraz przydomków, i ważniejsze pojęcia wywodzone z jego miana:

Kosze dotknięcia – dotknięcia miłosne, niosące rozkosz, dotknięcia zmieniające dolę, byt, wierg (kosz) – budzące uczucia, z których powstają trwałe związki. Stąd staropolskie wyrazy koszkać – kochać, bośkać – całować, kosztować – rozkoszować się, budzić i dawać rozkosz – miłe doznania związane z kochaniem, miłością. Kosz to „przypadek”, jeden z rodzajów losu spadającego nagle, niespodziewnaie, odmieniającego przyszłość. Kosz pozostawał we władaniu Przepląta. Pierwotnie było to jedyne określenie tego, co się oddaje greckim terminem „los”. Z czasem ograniczyło się wyłącznie do oznaczania działań Plątów – losu-przypadku. Stąd niemiłe konotacje kosza-przypadku, dopustu: koszmar – tknięcie przez Marę, kara kosza – pręgierz, kosz – więzienie, kose spojrzenie – ukośne, złowrogie, kosa – narzędzie Nyi-Śmierci, karkosza – kij, laska (być może do wymierzania kary).

PRZEPLĄT-PEREPUŁT (Perepłut) – miano tego boga jest dwuczłonowe. Drugi człon -pułt nawiązuje do putat’ – plątać, wikłać, pętać, czyli przewikłujący, plątający, spętujący. Pierwszy człon imienia, pere-, jest identyczny jak w słowie Perun (uderzający, piorący, bijący nagle, spadający niespodzianie) i ma takie same ewentualne odniesienia – omówione także przy osobie Spora: ostry, silny, prący, napierający, skłócający, prawy, prawiący, sądzący. Gdyby przyjąć drugą wersję końcówki, -plut, wtedy plut’ – płynąć, perepluti – przepłynąć. Imię boga miałoby więc znaczenia: przepływający, niezauważalny, nieuchwytny. Także pląt – plączący, plotący, pełtający – pielący, wyrywający, karczujący, plewtający (rus. połowu – plewię), plutający – plujący. Z Przeplątem jest związany zwyczaj plucia przez ramię, plucia w kruż z miodem, jak i wiele przysłów czy powiedzeń, które wiążą plucie z przekleństwem i złym czarem, niepowodzeniem, splątaniem zamiarów, zepsuciem.

Przepląt oprócz omówionego miana Przepląta-Perepułta nosi imiona wtórne Przepląt-Kus i Przepląt-Kos.

Kus znaczy kuszący – podkuszający, kuszący – powabny, budzący zainteresowanie, dotykający delikatnie (kusznąć, kuszać – dotykać, całować), kęsający – pożerający, kąsający – gryzący, podgryzający, kąsający – próbujący, smakujący. Także szorstkoskóry.

Kos, czyli ukośny, krzywy, stający w poprzek drogi, długowłosy z warkoczem (kosa -warkocz pleciony, ale i w ogóle długie włosy), kosmaty – włochaty. Także kosiarz – posługujący się kosą-sierpem. Kosz – pułapka, zamknięcie, ale i kosz – przypadek, los, kosz – dotknięcie, czyli „dotknięcie losu” – przypadek. Kosz – plecionka, a więc bóg plotący, pętający, wikłający.

Kara kosza to kara średniowieczna, która polegała na zawieszeniu w koszu nad błotem. Aby wyjść, trzeba się było odciąć wpadając w błoto. Była to bardzo hańbiąca kara, stosowana zwłaszcza wobec nierządnic. Z kolei „dostać kosza”znaczyło zostać opuszczonym, odtrąconym, zdradzonym (Plątwa zdradziła Przepląta ujawniając miejsce zakopania Taj). Z drugiej strony od rdzenia kos – dotykać, pochodzą pojęcia całować i kochać. Widać tutaj znowu typową dla Plątów dwoistość znaczeń i bezpośrednie nawiązania do mitu, bowiem oboje Plątów spotkała hańbiąca kara – zostali umazani swoim postępkiem i dosłownie unurzani w błocie (ocaliło ich ukrycie się na dnie bagna). Przepląt stał się od tamtej chwili bogiem Podziemnym.

Istyjskimi odpowiednikami Przepląta i Plątwy są Wajżgants (wiążący) i Raugupatis (bóg zakwasu-termentacji). Obydwaj mają męską postać, co jest późniejszą naleciałością. Postać żeńska nie została zachowana do czasów, kiedy zanotowali te miana kronikarze.

Syriusz/Wielki Pies – Pas Oriona – Złoty Cielec

Oto opis : Orion is very useful as an aid to locating other stars. By extending the line of the Belt southeastward, Sirius (α CMa) can be found; northwestward, Aldebaran (α Tau). A line eastward across the two shoulders indicates the direction of Procyon (α CMi). A line from Rigel through Betelgeuse points to Castor and Pollux (α Gem and β Gem). Additionally, Rigel is part of the Winter Circle. Sirius and Procyon, which may be located from Orion by following imaginary lines (see map), also are points in both the Winter Triangle and the Circle.[5]

Oczywiście tutaj nie napisano że ta linia za Aldebaranem trafia w Plejady.

Orion – mityczny czyli Ori-Orzyj

W mitologii Orion był myśliwym. Posejdon (jego ojciec) obdarzył go umiejętnością chodzenia po wodzie. Zakochany był w Plejadach, które nieustannie goni na niebie. Chełpił się, że może zabić każde stworzenie, a został śmiertelnie ukąszony przez skorpiona i od tej pory znajdują się na przeciwnych stronach nieboskłonu. Jego pies – Syriusz – jest najjaśniejszą gwiazdą i stanowi część konstelacji Wielkiego Psa.

Pas Oriona – asteryzm utworzony przez trzy jasne gwiazdy ζ Ori (Alnitak), ε Ori (Alnilam) i δ Ori (Mintaka), należące do gwiazdozbioru Oriona. Gwiazdy te to błękitne nadolbrzymy, gorętsze i znacznie masywniejsze od Słońca. Alnitak jest gwiazdą potrójną odległą od Ziemi około 817 lat świetlnych, Alnilam jest błękitnym nadolbrzymem, odległym od Ziemi około 1342 lata świetlne, a Mintaka jest gwiazdą wielokrotną, składającą się z czterech składników, odległą od Ziemi około 916 lat świetlnych. Powstały w Obłoku Molekularnym w Orionie. Gwiazdy pasa Oriona widziane z Ziemi są ustawione prawie w jednej linii.

Przedłużenie pasa Oriona wskazuje na Syriusza na południowym wschodzie oraz na Aldebarana na północnym zachodzie.

W religii Słowian był atrybutem Welesa (tzw. Wołosożary)[1]. W wierzeniach chińskich łączono go natomiast z triadą Fu Lu Shou[2].

W 1994 roku Robert Bauval w książce „The Orion Mystery” przedstawił teorię wykazującą, że piramidy IV Dynastii były budowane jako ziemskie odzwierciedlenie gwiazdozbioru Oriona. Egipski bóg Ozyrys utożsamiany był z gwiazdozbiorem Oriona, prawdopodobnie też z tego powodu wybudowano na terenie nekropolii Memfickiej szereg piramid odpowiadających swym położeniem gwiazdom tego gwiazdozbioru. Bauval i Hancock ustalili korzystając z obliczeń komputerowych, że układ Oriona i piramid pokrywały się w sposób idealny w 10500 roku p.n.e. zdaniem badaczy oznacza to, że chociaż budowa piramid zakończyła się około 2500 p.n.e. to jednak plan całego kompleksu powstał 8000 lat wcześniej (czyżby jednak projektantami piramid byli Atlantydzi ?). W tym czasie ok. 10500 roku p.n.e. Orion przechodził przez najniższe swoje położenie, w tym czasie następowało ocieplenie klimatu Ziemi i koniec ostatniego zlodowacenia. Klimat Egiptu stał się suchy.  Do dziś pięć zachowanych piramid stanowi ziemskie replikę gwiazdozbioru Oriona, a słynne piramidy w Gizie są idealnym odbiciem trzech gwiazd składających się na pas Oriona. Również dwie piramidy w Dahszur wybudowane przez Snofru (ojca Cheopsa) stanowią część mapy nieba. Według Bauvala są to gwiazdy gwiazdozbioru Byka: Aldebaran i ε-Taurus.  Jeszcze w czasach V Dynastii wybudowano mniejsze piramidy, które uzupełniają między innymi głowę Oriona i gwiazdy towarzyszące Aldebaranowi. To ziemskie odbicie nieba miało umożliwić faraonowi przejście w zaświaty Ozyrysa.

Po lewej stronie widoczny jest Orion, po prawej gwiazdozbiór Byka, po środku piramida Cheopsa

Tuż pod pasem Oriona znajduje się mgławica Koński Łeb (IC 434). Jak wiadomo Koński Łeb to największy diament świata należący do Ryjnów-Bierygów, który chcieli im ukraść Skrytowyrwowie  zamieniony przez mędrca Urwę  (Aurwa) – w Wodę w Ogniu – Wrzący Koński Łeb u Bramy Nawi Piekielnej – który nieustannie gasi księżniczka Kajkeja, córka zaborczego władcy.

Jak widać starożytni posiadali wiedzę bardzo głęboką, mity przeplatają się z nazewnictwem gwiazdozbiorów, a te wyznaczają linie które łączą je w inną tajemną opowieść. Tę opowieść powinniśmy czytać, te związki zgłębić – Nie mit powierzchowny, lecz ten wyznaczony Czerwoną Linią.

Tak się dziwnie składa – czego tutaj nie widać – że Czerwona Linia biegnie prosto do Plejad – znanych nam Słowianom jako Kwoka i Kurki. Plejady odgrywają niepoślednią rolę w podaniach nawiązujących do Początku naszego Świata jako konstruktu osnutego przez Niebiańskich Przybyszów na Materii Matki Ziemi. To z kolei splata się Kalendarzem ogólnie – z Zodiakiem , z astrologią, z okultystyczną głęboką wiedzą, z magią mogtyczną (mogtowiją) – a to wszystko łącznie z filozoficznymi wykwitami w postaci taoizmu, buddyzmu, antropozofii, teozofii – tworzy Wiarę Przyrody – czyli Wiedzę O Kształcie Świata i jego Dziejach, która ma charakter pozanaukowy. Nauka odkrywa dla Wiary Przyrody wszystko to co materialne i dotykalne dla człowieka i badalne narzędziami, jakie stworzył dotychczas.

Ponieważ kalendarz nie jest tworem przypadkowym, lecz opartym na obserwacji nieba i znaków i konstelacji i ruchu planet przez kompleks związków oczywiście trafimy do obecnej Wielkiej Zmiany – kóra jest w toku. Data 14 o7 – ma dla tej zmiany swoje znaczenie – zwłaszcza jako Dzień Narodzin Osirisa-Koszerysa-Kosz-Perepułta. Słowo Perepułt wiąże się również ze zmianą – tak jak słowo kos wiąże się z kosą – narzędziem Śmierci i splecionym warkoczem oraz „skrętem” – skrzywieniem.

Zapewne jak powiedzą „racjonaliści”-ateiści – to tylko przypadkiem właśnie w Orionie widzimy tę Galaktykę, która zderzy się z Drogą Mleczną – czyli Andromedę.

Aldebaran w Cielcu – czyli Złota Gwiazda królów perskich i „stacja” Księżycowa astrologii w Indiach

Po polsku sobie wiele o nim nie poczytacie – trudno:

Aldebaran

Astrologically, Aldebaran is a fortunate star, portending riches and honor. This star, named „Tascheter” by the Persians, is one of the four „royal stars” of the Persians from around 3000 BC. These stars were chosen in such way that they were approximately 6 hours apart in right ascension. Each of these stars was assigned to a season, Aldebaran was prominent in the March sky and as such, it was associated with the vernal equinox. Its current celestial longitude is 09 Ge. 47 as of 2006[11]

To medieval astrologers, Aldebaran was one of fifteen Behenian stars, associated with rubies, milk thistles and the kabbalistic sign Aldaboram (Agripa 1531).svg.

In Hindu astrology, Aldebaran corresponds to the Rohini Nakshatra.

Rohini
„the red one”, a name of Aldebaran. Also known as brāhmī
Aldebaran
  • Lord: Chandra (Moon)
  • Symbol: Cart or chariot, temple, banyan tree
  • Deity : Brahma or Prajapati, the Creator
  • Indian zodiac: 10° – 23°20′ Vrishabha
  • Western zodiac 6° – 19°20′ Gemini

Nakszatra ( dewanagari नक्षत्र ) – znak ( konstelacja ) indyjskiego zodiaku lunarnego. W terminologii astrologii indyjskiej to stacja księżycowa lub dom Księżyca. Ekliptyka jest podzielona na 27 nakszatr.

Nakshatra (Devanagari: nákṣatra) is the term for lunar mansion in Hindu astrology. A nakshatra is one of 27 (sometimes also 28) sectors along the ecliptic. Their names are related to the most prominent asterisms in the respective sectors.

The starting point for the nakshatras is the point on the ecliptic directly opposite to the star Spica called Chitrā in Sanskrit (other slightly different definitions exist). It is called Meshādi or the „start of Aries”.[citation needed] The ecliptic is divided into each of the nakshatras eastwards starting from this point. The number of nakshatras reflects the number of days in a sidereal month (modern value: 27.32 days), that the width of a nakshatra is traversed by the moon in about one day. Each nakshatra is further subdivided into quarters (or padas) These play a role in popular Hindu astrology, where each pada is associated with a syllable, conventionally chosen as the first syllable of the given name of a child born when the moon was in the corresponding pada.

The nakshatras of traditional bhartiya astronomy are based on a list of 28 asterisms found in the Atharvaveda (AVŚ 19.7) and also in the Shatapatha Brahmana.[citation needed] The first astronomical text that lists them is the Vedanga Jyotisha.

In classical Hindu mythology (Mahabharata, Harivamsa), the creation of the nakshatras is attributed to Daksha. They are personified as daughters of the deity and as mythological wives of Chandra, the moon god, or alternatively the daughters of Kashyapa, the brother of Daksha.[1]

Each of the nakshatras is governed as ‚lord’ by one of the nine graha in the following sequence: Ketu (South Lunar Node), Shukra (Venus), Ravi or Surya (Sun), Chandra (Moon), Mangala (Mars), Rahu (North Lunar Node), Guru or Brihaspati (Jupiter), Shani (Saturn) and Budha (Mercury). This cycle repeats itself three times to cover all 27 nakshatras. The lord of each nakshatra determines the planetary period known as the dasha, which is considered of major importance in forecasting the life path of the individual in Hindu astrology.

In Vedic Sanskrit, the term nákṣatra may refer to any heavenly body, or to „the stars” collectively. The classical sense of „lunar mansion” is first found in the Atharvaveda, and becomes the primary meaning of the term in Classical Sanskrit.

Nakshatras in the Atharvaveda

In the Atharvaveda (Shaunakiya recension, hymn 19.7) a list of 28 stars or asterisms is given, many of them corresponding to the later nakshatras:

(1) Kṛttikā (the Pleiads), (2) Rohinī, (3) Mrigashīrsha, (4) Ārdrā, (5) Punarvasu, (6) Sūnritā, (7) Pushya, (8) Bhanu (the Sun), (9) Asleshā, (10) Maghā, (11) Svāti (Arcturus), (12) Chitrā (Spica), (13) Phalgunis, (14) Hasta, (15) Rādhas, (16) Vishākhā, (17) Anurādhā, (18) Jyeshthā, (19) Mūla, (20) Ashādhas, (21) Abhijit, (22) Sravana, (23) Sravishthās, (24) Satabhishak, (25) Proshtha-padas, (26) Revati, (27) Asvayujas, (28) Bharani. [2] Interestingly enough, the term „nakshatra” has a different meaning as demonstrated in the „Surya Siddhanta” which is an ancient text on astronomy. In the early chapters, the author, Mayasura or Mayan, describes various time units. He writes that a „prana” is a duration of 4 seconds. He then continues with a discussion of a number of time units with progressively long durations made up of the shorter time units all composed of a number of pranas. Amongst those time units are something he calls „nakshatra.” For example, there are 15 pranas in a minute; 900 pranas in an hour; 21600 pranas in a day, 583,200 pranas in a nakshatra (month). According to Mayan, a nakshatra is a time unit with a duration of 27 days. This 27 day time cycle has been taken to mean a particular group of stars. The relationship to the stars really has to do with the periodicity with which the moon travels over time and through space past the field of the specific stars called nakshatras. Hence, the stars are more like numbers on a clock through which the hands of time pass (the moon). This concept that nakshatra means a time unit has been lost and diverted to meaning a set of stars in the sky. This concept was discovered by Dr. Jessie Mercay in her research on Surya Siddhanta. It is documented in a textbook called „Fundamentals of Mamuni Mayans Vaastu Shastras, Building Architecture of Sthapatya Veda and Traditional Indian architecture.” (Mercay, 2006 – 2012, AUM Science and Technology publishers)

Etymology

In Persia it was known as Sadvis and Kugard.[20]

The Romans called it Palilicium.

In Chinese it is known as 畢宿五 (Bìxiùwŭ, the Fifth Star of the Net).

In Hindu astronomy it is identified as the lunar mansion Rohini and as one of the twenty-seven daughters of Daksha and the wife of the god Chandra.

Tolkien – Aldebaran, Orion i Plejady

  • The Lord of the Rings (1954–1955), fantasy epic written by J. R. R. Tolkien. Frodo, Sam, and Pippin are beginning their great journey, still in the Shire and already shadowed by Black Riders, when they take refuge for a night with the elf Gildor and his companions. On that night, … high in the East swung Remmirath, the Netted Stars, and slowly above the mists red Borgil rose, glowing like a jewel of fire. Then by some shift of airs all the mist was drawn away like a veil, and there leaned up, as he climbed over the rim of the world, the Swordsman of the Sky, Menelvagor with his shining belt.[9] Borgil, which follows Remirrath (the Pleiades) and precedes Menelvagor (Orion) has been convincingly identified as Aldebaran.[10] The Tolkienian goddess of light Varda made the stars and the constellations, including those described here, in preparation for the awakening of the elves. (myth, sky)

Wielki Pies – Syriusz

O Syriuszu już tyle napisano że lepiej poszukajcie w linkach gdzieś w Internecie – to prawdziwie Niekończąca się historia – związana oczywiście z 21 12 2012

Wielki Pies

należy do gwiazdozbiorów nieba południowego, pojawiających się u nas nad horyzontem w miesiącach zimowych. Znajduje się w nim najjaśniejsza gwiazda całego nocnego nieba, Syriusz, która razem z Betelgeuse w Orionie i Procjonem w Małym Psie tworzy tzw. trójkąt zimowy. Ta wyraźna figura niemal równobocznego trójkąta jest bardzo pomocna w orientowaniu się na niebie zimowym. Konstelację Wielkiego Psa odnajdziemy na południowy wschód od Oriona. Do Syriusza doprowadzi nas linia będąca przedłużeniem pasa Oriona.

Z gwiazdozbiorem

wiąże się kilka mitów greckich. Według niektórych z nich Wielki Pies ma przedstawiać wiernego psa Oriona, towarzyszącego mu również na niebie. Inne legendy mówią, że jest to Lajlaps, pies ateńskiego myśliwego Kefalosa, wnuka króla Aten, Kekropsa. Kefalos otrzymał psa od swej małżonki, ta zaś od bogini łowów Artemidy. Lajlaps słynął z tego, że żadna zwierzyna nie mogła mu się wymknąć. W czasie polowania na Liszkę Taumesyjską, której nie mógł dogonić żaden pies, powstała sytuacja bez wyjścia i sam Zeus musiał interweniować. Zarówno psa, jak i Liszkę przemienił w kamienie, a następnie umieścił na niebie, gdzie świecą po dzień dzisiejszy jako Wielki Pies i Lis. Według trzeciej wersji, Wielki Pies jest gwiazdozbiorem przedstawiającym psa Erigony, córki Ikariosa, pierwszego hodowcy winnej latorośli. Sam pies, Majra, jest gwiazdą znaną dziś pod nazwą Syriusza.

Syriusz

(Canicula, Psia Gwiazda) – najjaśniejsza gwiazda nie tylko w konstelacji Wielkiego Psa, ale na całym niebie. W rzeczywistości od pozostałych gwiazd niczym się nie różni, a jedynie jego niewielka odległość, wynosząca 8,69 roku świetlnego, sprawia, że widzimy Syriusza jako bardzo jasną gwiazdę, -1,47m. Jest on tylko 2,35 razy bardziej masywny niż Słońce i dwukrotnie większy. Należy do białych gwiazd ciągu głównego. Temperatura na jego powierzchni wynosi około 10 000 K (dla porównania temperatura powierzchniowa Słońca to około 6000 K). Nazwa gwiazdy pochodzi z języka greckiego i znaczy jasna. Określenie takie przypisywano pierwotnie każdej bardzo jasnej gwieździe na niebie, nawet Słońcu. Łacińską nazwę Canicula – suczka, piesek – otrzymała gwiazda około roku 1420.
Znacznie bardziej interesujący od samego Syriusza jest jego towarzysz, biały karzeł. Obiega on Syriusza w ciągu 50 lat. Gwiazdę tę odkrył w 1844 roku Friedrich W. Bessel na drodze pośredniej, z sinusoidy ruchu własnego Syriusza. Dopiero później, w 1862 roku, Alvan Clark odnalazł towarzysza Syriusza za pomocą teleskopu. Powtórzyła się zatem podobna sytuacja jak przy odkryciu planet Neptuna i Plutona.
Towarzysz Syriusza był pierwszym znanym białym karłem. Ma on masę podobną do masy naszego Słońca, ale średnicę równą tylko 0,22 średnicy słonecznej, jest zatem tylko 2,4 razy większy od Ziemi. Średnia gęstość tej gwiazdy przewyższa aż 90 tysięcy razy średnią gęstość Słońca. Na Ziemi 1 cm3 materii tej gwiazdy ważyłby 125 kg.

Podziel się!