Sensacyjne odkrycie na Mazurach. Archeolodzy byli zaskoczeni
Sensacyjne odkrycie na Mazurach. Archeolodzy byli zaskoczeni
Badania archeologiczne w Mikołajkach na Mazurach zaskoczyły archeologów. Tego, co znaleźli w tym mazurskim mieście z pewnością się tu nie spodziewali. Odkryto tajemniczą, granitową stelę. O niezwykłym znalezisku poinformował Wojewódzki Konserwator Zabytków w Olsztynie.
Podczas prac wykopaliskowych prowadzonych przez Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Kulturowego w związku z inwestycją budowlaną (której inwestorem jest firma NOVDOM 11) w centrum miasta przy ul. Orzyszowej natrafiono na ślady pradziejowego i późno średniowiecznego osadnictwa.
W okolicach szczytu jednego z najwyższych wzgórz w okolicy, z którego rozpościera się widok na jezioro Mikołajskie, odkryto nietypowy obiekt archeologiczny.
– Była to granitowa stela, której podstawę stanowiły dwa ociosane nieckowate żarna. Cała konstrukcja wzmocniona i otoczona była różnej wielkości kamieniami. Stela miała około 70 cm wysokości. Przy steli odkryto fragmenty pradziejowych naczyń ceramicznych, w tym naczynia tzw. sitowatego – informuje Maciej Stromski, archeolog i prezes Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Kulturowego.
Miejsce mogło być związane z dawnymi wierzeniami. Nieopodal obiektu zarejestrowano dwie jamy, w których odkryto liczny materiał zabytkowy w postaci fragmentów naczyń. Jego analiza pozwoliła na przypisanie go chronologicznie do okresu epoki żelaza. Ceramika odkryta w zasypisku steli i okolicznych jam wskazuje, że były one użytkowane zarówno przez ludność kultury kurhanów zachodniobałtyjskich, jak i kultury bogaczewskiej.
– U podnóża wzniesienia, bliżej brzegu jeziora odkryto również pozostałości późno średniowiecznej chaty – prawdopodobnie półziemianki. Konstrukcja miała wymiary 3,2 x 3 m. Domostwo wkopane w gliniane podłoże, posiadało ściany z poprzecznie ułożonych desek, które tworzyły również swojego rodzaju szalunek. Podłogę stanowiło glinie klepisko, na którym prawdopodobnie znajdowały się poprzecznie ułożone dranice-warstwa drewna zachowała się fragmentarycznie. W centralnej części usytuowane było palenisko. Podczas eksploracji odkryto liczny materiał zabytkowy z epoki w postaci ułamków naczyń (206 fragmentów) oraz kości zwierzęcych – informuje Maciej Stromski.
Wokół obiektu koncentrowały się dołki posłupowe będące pozostałościami po innych konstrukcjach drewnianych. Nieopodal zarejestrowano także jamę, w której odkryto szczątki dzika lub świni.
Wyniki badań są unikatowe nie tylko dla samych Mikołajek, ale poszerzają nasz stan wiedzy o pradziejach całego regionu.