Każda wieś chce mieć swoje stanowisko archeologiczne Od Poli Dec
Nóż z krzemienia
Pochodzące z 3 tys. p.n.e. narzędzia krzemienne zostały znalezione przez jednego z mieszkańców na polu pod Biłgorajem. Ze wstępnych oględzin wynika, że wiórowiec służył jako nóż lub sierp, a drapacz do oczyszczania i obróbki skór zwierzęcych. „Podczas przekazywania zabytków (archeologom przyp. red.) stwierdził, że Dereźnia Solska nie może być gorsza od Dereźni Majdańskiej i też powinna mieć swoje stanowisko archeologiczne. Wiosną ubiegłego roku młody chłopiec znalazł na polach Dereźni Majdańskiej wiórowiec krzemienny” – mówił Wiesław Koman, archeolog z zamojskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie
„Są to najprawdopodobniej wyroby wykonane przez neolityczną ludność kultury pucharów lejkowatych i mogą być datowane na pierwszą połowę 3 tysiąclecia przed naszą erą” – opowiadał archeolog. Odkrycie kolejnych zabytków archeologicznych w powiecie biłgorajskim świadczy, że teren ten nie był typową pustką osadniczą w pradziejach, jak dotychczas zakładano, ale rozwijało się tu również osadnictwo.
„Weryfikacja powierzchniowa terenu odkrycia narzędzi krzemiennych nastąpi wczesną wiosną, gdy umożliwią to warunki pogodowe. Być może dojdzie do odnalezienia kolejnych ciekawych i wartościowych zabytków archeologicznych, np. narzędzi krzemiennych, fragmentów naczyń glinianych” – dodał Koman. W powiecie biłgorajskim, znaleziono dotychczas także wczesnośredniowieczne militaria, m.in. żelazne groty dwuzadziorowych strzał do łuku, liściowaty grot włóczni, czterograniasty bełt do kuszy, żelazną ostrogę.
Znaleziska zostaną przekazane do muzeum w Biłgoraju.
źródło: https://niezalezna.pl/474371-kazda-wies-chce-miec-swoje-stanowisko-archeologiczne