Woda to niezbędne minimum
Woda to niezbędne minimum, które ratuje życie i nikomu nie powinno jej brakować, więc proszę Was, a nawet błagam, w imieniu tych, którzy nie potrafią poprosić o wodę
Kilka słów prawdy, o naszych Braciach, żyjących w naszym sąsiedztwie, dzielącym z nami, ten wspólny dom, czyli święte łono Matki Natury
Zwierzęta nie potrafią mówić ludzką mową, a nawet jak coś sygnalizują, to większość głuchych i ślepych, bezdusznych egoistów na krzywdę drugich, ma ich gdzieś, w tym religijnym, rzymskim/watykańskim kurwidołku, gdzie ważniejszy jest kult śmierci, kult zmarłych, na których wydaje się kupę szmalu, która mogłaby posłużyć żyjącym, zarówno Zwierzętom, jak seniorom, dzieciom, każdemu w potrzebie.
Każdy ma pewne priorytety, ale u wielu oznacza to tylko jedno, czyli nażreć się, nachlać się, iść do kościoła, do restauracji, do baru, do fryzjera, kosmetyczki, „barbera”, na basen, siłownie, na niepotrzebne zakupy, które lądują później na śmietnikach, czyli zadbać o siebie i wydać kasę tylko i wyłącznie na siebie.
Na marginesie dodam, że jestem chyba mizantropem (to nie jest niechęć do ludzi, tylko raczej nieufność, do większości z nich) i mam gdzieś los większości tej gównianej populacji, która uważa się za najważniejszą na świecie, a jest tylko genetycznym odpadem, traktującym podle prawdziwie wrażliwe i piękne istoty.
Nie żydze wody nikomu i rozwożę kilka litrów dziennie po swojej okolicy, nie tylko dla Kotów wolno żyjących, którymi się opiekuje, ale dla Jeży, Wiewiórek, Myszek, Ptaszków, Owadów i wszystkich innych Zwierzaków, które są mniej widoczne.
Na pytanie co i kto jest najważniejszy, odpowiadam i oświadczam, że Zwierzęta są dla mnie najważniejsze, tak jak cała PrzyRODa.
Woda to niezbędne minimum, które ratuje życie i nikomu nie powinno jej brakować, więc proszę Was, a nawet błagam, w imieniu tych, którzy nie potrafią poprosić o wodę
Ktoś nazwał mnie żebrakiem, bo apelowałem do ludzi, o wsparcie dla Zwierząt, o wsparcie dla Ludzi o wielkich sercach, dla tych nielicznych, którzy robią tak wiele, podczas gdy większość nie robi nic, a dodatkowo śmie krytykować i marudzić. Mogę być nazwany żebrakiem, jeśli tylko uratuje to komuś zdrowie i życie
Ps. Zdjęcia własne, zrobione w 12-stu, z 23 miejsc w okolicy, w które regularnie zawożę wodę, dla wszystkich miejscowych Zwierzaków.
Udostępnianie mile widziane. Jeśli ktoś chciałby udostępnić z nagłówkiem, a ma z tym problem, to jest opcja „udostępnij w aktualnościach”.
Ps 2. Post jest o wodzie, o dostępie do wody pitnej, dla każdego żywego organizmu, który bez niej cierpi, choruje, usycha i umiera.
Jeśli nie podoba się forma, pewne jej fragmenty i pewne treści, to wyraź to w kulturalny sposób, nawet jeśli uważasz moją wypowiedź, za mało kulturalną, w swojej ocenie.
Wyrażam swoje myśli i emocje, w oparciu o własne obserwacje, doświadczenia, obrazy i filmy z życia, które trudno wymazać z pamięci, więc stąd moja dosadna forma i taka, a nie inna treść, zgodna z prawdą, dlatego tak dosłownie, nazywam rzeczy i niecne uczynki po imieniu.
źródło: https://www.facebook.com/groups/133998026789660/permalink/1619706348218813/