Live SWS/Stream1: Podkomisja smoleńska ogłasza raport techniczny!

Podkomisja smoleńska ogłasza raport techniczny!

 

https://www.youtube.com/watch?v=nZv_DC2GU5c

Nadawane na żywo 11 kwi 2018

 Transmisja realizowana przez Stream1, http://stream1.pl
Oglądaj wszystkie nasze transmisje jako pierwszy! https://goo.gl/3q4bqS
KLIKNIJ i bądź na bieżąco! Jesteśmy wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ważnego. Zawsze nadajemy dla Was na żywo. Relacje LIVE z miejsca akcji bez cięć i interpretacji.
Kontakt: redakcja@stream1.pl
https://www.youtube.com/watch?v=Zf8xEp1h2W4&t=2s

 

Jorgensen przedstawia dowody eksplozji w kadłubie Tupolewa. „Ta energia musiała skądś pochodzić”

Glenn Jorgensen / fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

– Z badań wiemy, że aby doszło do takiej fragmentacji ciał musiała działać siła 350 G, stąd też skierowaliśmy pytanie do NIAR, czy biorąc pod uwagę obecny stan badań i poprzednie scenariusze brane pod uwagę przez poprzednie komisje, w takiej sytuacji jak w Smoleńsku możliwe jest osiągnięcie takiej siły – mówił podczas dzisiejszej konferencji podkomisji smoleńskiej ekspert lotniczy, Glenn Jorgensen.
Nieśmiertelny Internet domowy bez limitu danych w nc+ już za mniej niż 2 zł dziennie. Przekonaj się!

Glenn Jorgensen, ekspert ds. katastrof lotniczych przedstawiał podczas dzisiejszej konferencji podkomisji smoleńskiej dowody na eksplozję w kadłubie Tu-154M.

– Jednym z dowodów są drzwi, które były wbite w ziemię. To szczególnie istotne, bo wiemy, że kadłub znajdował się w powietrzu, gdy drzwi był wystrzelone w ziemię (…) mamy to potwierdzone przez badania przy użyciu 4-5 metod przy analizie wszystkich danych

– tłumaczył Jorgensen.

Według przeprowadzonych badań, kadłub był ponad 6 metrów nad ziemią, w momencie gdy drzwi zostały wystrzelone w ziemię.

– Na podstawie badań dokonanych przez NIAR w USA, wiemy, że prędkość tych drzwi w momencie wystrzelenia musiała być większa niż 120 m/s, więc jest to 10-krotnie większa prędkość [niż prędkość spadania samolotu – red.], 100-krotnie większa energia, a ta energia skądś musiała się wziąć

– dodał ekspert.

– Ważne, by pamiętać, że ślady naziemne kończą się, gdy znajdują się drzwi wbite w ziemię

– zauważył Glenn Jorgensen.

– Z badań wiemy, że aby doszło do takiej fragmentacji ciał musiała działać siła 350 G, stąd też skierowaliśmy pytanie do NIAR, czy biorąc pod uwagę obecny stan badań i poprzednie scenariusze brane pod uwagę przez poprzednie komisje, w takiej sytuacji jak w Smoleńsku możliwe jest osiągnięcie takiej siły

– mówił Jorgensen.

W zakończeniu swojego wystąpienia, Glenn Jorgensen dodał, że „spotykał się z prokuratorami i różnymi ekspertami i nasza współpraca układała się dobrze” i zaapelował, by nie szerzyć informacji, że „układała się źle”.

UZUPEŁNIENIE

https://www.youtube.com/watch?v=jh6zbVL1QuY

FILM WYMIENIA 11 ALE JEST JESZCZE JEDEN W ROSJI, KTÓRY ZNIKNĄŁ. Nie wymieniam tutaj profesora Józefa Szaniawskiego, bo nie był związany bezpośrednio z Katastrofą Smoleńską, chociaż mówił o niej co miał do powiedzenia. Wymieniam tylko Dwunastkę Bezpośrednio Związanych.

Podziel się!

    © Czesław Białczyński