RudaWeb: Opozycja? Jaka opozycja?

Opozycja? Jaka opozycja?

Ubawiły mnie do łez nocne występy opozycji w sejmie. Mówiąc językiem prezydenta-noblisty: opozycja „jest za, a nawet przeciw” w temacie skierowania obywatelskiego projektu „Ratujmy Kobiety” do dalszych prac sejmowych. Opozycja błyszczała i lśniła na marszach protestacyjnych kobiet z czarnymi parasolkami, wstawiała na fejsika fotki z tych marszy, żeby zbić kapitał polityczny. Kiedy przyszedł czas na realne działanie czyli głosowanie w sejmie, okazało się że ma głęboko w dupie obywatelski projekt ustawy, pod którym podpisało się niemal pół miliona Polaków. Projekt trafił do kosza.

 

źródło:http://rudaweb.pl/index.php/2018/01/11/opozycja-jaka-opozycja/

To nie są rozważania o prawie do aborcji lub jej zakazu. To są rozważania o obłudzie polityków. Jak śpiewał Przemysław Gintrowski w „Autoportrecie Witkacego”: „polityka dla mnie to w krysztale pomyje”, co po raz kolejny udowodnili wczoraj szanowni posłowie. Projekt przepadł, bo wybrańcy narodu, bo opozycja przylizująca się kobietom na czarnych marszach, nie była łaskawa zagłosować, bądź głosowała wbrew wcześniejszym deklaracjom.

Jak widać argumenty „za” i „przeciw” projektowi wzbudzającemu tak ogromne emocje nie interesowały posłów. Zresztą ławy poselskie zazwyczaj świecą pustkami podczas posiedzenia sejmu, co można podejrzeć na internetowych transmisjach online. Kiedy już skończyła się – jak widać – nudna argumentacja i przyszedł czas na głosowanie, stało się jakieś „czary mary” i na sali pojawiło się 403 z 460 posłów.

10 posłów z „Nowoczesnej” nie głosowało, 1 wstrzymał się od głosu. Dziwne nieco, bo na konwencji programowej ”Nowoczesnej”, w maju 2017, Katarzyna Lubnauer przekonywała, że obowiązkiem państwa jest umożliwienie dostępu do aborcji i powinny ją przeprowadzać placówki finansowane z budżetu w sytuacjach „wskazań medycznych” lub przypadku gwałtu. Podczas tej samej konwencji Joanna Scheuring-Wielgus zwróciła się do kobiet, które uczestniczyły w „czarnych marszach”: „Powiem do tych kobiet, które protestowały w czarnych marszach: jesteście wielkie!”

Wielu posłów tego dnia było obecnych w sejmie, głosowało nad projektami przedstawionymi wcześniej i później, a kiedy przyszło głosować nad projektem popieranym przez pół miliona Polaków – wyszli z sali. Jak dzieci, które zakrywszy twarz rączkami udają, że ich nie ma.

więcej u źródła: http://rudaweb.pl/index.php/2018/01/11/opozycja-jaka-opozycja/

Podziel się!