Pozostałości muru z V tysiąclecia p.n.e. odkryto w Bułgarii
Odkrycia dokonano na stanowisku Sołnicata, położonym koło miasta Prowadija w obwodzie Warna, we wschodniej części Bułgarii.
Jak poinformował archeolog Wasyl Nikołow, kierujący pracami wykopaliskowymi na stanowisku, podczas badań w rejonie starożytnej kopalni soli naukowcy odsłonili fragment muru z V tysiąclecia p.n.e.
Wysokość zachowanego muru sięga miejscami 1 metra, zaś reszta legła w gruzach prawdopodobnie tysiące lat temu po silnym trzęsieniu ziemi.
Zdaniem Nikołowa szerokość konstrukcji u podstawy wynosi ponad 3 metry, co może sugerować dużą wysokość muru w czasach przed jego zniszczeniem. Według naukowców wysokość innych pozostałości starożytnych murów na stanowisku Sołnicata dochodzi miejscami do 4 metrów.
Na stanowisku Sołnicata znajdują się pozostałości jednego z najstarszych miast na obszarze Europy, istniejącego w okresie ok. 4700-4200 r. p.n.e. i zniszczonego na skutek wielkiego trzęsienia ziemi.
Mieszkańcy tego niewielkiego miasta zajmowali się wydobyciem i produkcją soli, jednego z głównych towarów handlowych w starożytności, która była następnie sprzedawana na całym obszarze Bałkanów.
Odkryta wcześniej na stanowisku duża liczba artefaktów ze złota wskazuje, że wydobycie soli i jej sprzedaż przyczyniały się do utrzymywania miasta i dostatniego życia jego mieszkańców.
Według Nikołowa podczas tegorocznych wykopalisk archeolodzy odkryli także na stanowisku 10 miejsc pochówku, które będą wkrótce szczegółowo zbadane. (PAP)
jot/ agt/
Najstarsze, prehistoryczne europejskie miasto odkryto w Bułgarii – Prowadija (4700-4200 r. p.n.e.)
01.11.2012 PAP
Otoczona murami prehistoryczna osada znajduje się we wschodniej Bułgarii niedaleko miasta Prowadija. Zdaniem badaczy żyło w niej w połowie V tysiąclecia p.n.e. około 350 osób.
– Nie mówimy tutaj o mieście takim, jak w starożytnej Grecji, Rzymie, czy w średniowieczu, ale o tym, co archeolodzy uznają za miasto w V tysiącleciu p.n.e. – tłumaczył agencji AFP Wasyl Nikołow z Bułgarskiego Narodowego Instytutu Archeologii. W tamtych czasach ludzie żyli jeszcze w małych skupiskach i przy nich osada z fortyfikacjami i 350 mieszkańcami była imponującą metropolią.
Osada powstała najpewniej z powodu występujących w tym regionie niezwykle bogatych złóż soli, które są wykorzystywane po dziś dzień. Badania archeologiczne wykazały, że ludzie pozyskiwali tu sól już 5500 lat p.n.e. Otrzymywali ją poprzez odparowywanie w zbudowanych do tego celu piecach słonej wody z pobliskiego źródła. W efekcie uzyskiwali bryły soli, która była wówczas niezwykle cennym towarem. Używano jej przede wszystkim do peklowania mięsa, co pozwalało dużo dłużej je przechowywać. Wartość soli była na tyle duża, ze wykorzystywano ją też jako walutę.
Zdaniem badaczy początkowo ludzie pozyskiwali sól na własne potrzeby, ale z czasem zaczęli ją dostarczać sąsiednim ludom i to w coraz większych ilościach. W końcu ich osada zamieniła się w ufortyfikowane miasto. Zdaniem archeologów fortyfikacje miały chronić bogactwo tych „władców soli”.
– Bardzo wysokie mury z kamiennych bloków, to coś dotąd niespotykanego na prehistorycznych stanowiskach w południowo-wschodniej Europie – powiedział AFP bułgarski archeolog Krum Bachwarow. Badacze nazwali osadę Prowadija-Solnitsata.
Datowania radiowęglowe wskazują, że okres największego rozkwitu osady przypada na lata 4700-4200 p.n.e.
Jeden z niebywale bogatych grobów na cmentarzysku w Warnie. Fot. Yelkrokoyade, Creative Commons
Dla mnie jeśli idzie o powyższą Prowadiję istnieją tylko trzy pytania – Czy to jest miasto prasłowiańskie (zbudowane przez ludność haplogrupy Y-DNA R1a1 )? Czy miasto iliryjsko-ilmeryjskie (Y-DNA I2a2)? Czy miasto słowiańskie z 4700 p.n.e – zbudowane przez zamieszkującą tutaj wtedy mieszaną już ludność haplogrupy R1a1+ I2a2? Czy te szkielety przebadano już do roku 2018 na Y-DNA i mt-DNA?
♦
więcej na Archeowieści.pl