Radio Elka: Allo Allo! -Słyszyta?! – Śmiertelny cios od turbosłowiańskich archeologów z Poznania

Piątek, Trzynastego – rok 2017, październik – Co za pechowy dzień dla Allo Allo i Anty-Turbosłowian!

Wykopaliska w Łękach Małych – Przełom archeologiczny?

27.09.2017. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak

źródło: http://elka.pl/content/view/85878/79/

Od kilku dni archeolodzy prowadzą wykopaliska w Łękach Małych (gm. Kamieniec), tuż za granicą powiatu kościańskiego. Wznoszące się tam unikatowe kurhany, badane były od lat, jednak nieopodal nich natknięto się na osadę z okresu wczesnosłowiańskiego, która rzuca całkiem nowe światło na społeczności, które zajmowały te tereny.

Kurhany pochodzą z późnego okresu kultury unietyckiej(1700 – 1500 lat p.n.e.). Do dziś przetrwały tylko cztery, a było ich kilkanaście – część z nich zniszczono, kiedy budowano linię kolejową Kościan – Grodzisk.

Obecne odkrycie nie jest związane z kurhanami. Osada jest o wiele późniejsza, pochodzi z VI-VIII wieku i łączona jest z funkcjonującym tu, ale jeszcze nie odnalezionym grodziskiem.
Kilka lat temu archeolog z Muzeum Archeologicznego w Poznaniu – Andrzej Krzyszowski – prowadził badania między kurhanami i wtedy odkrył paleniska z kośćmi zwierzęcymi, które wskazywały, że prowadzone tam były praktyki obrzędowe, ale nie można ich łączyć z ludnością, która wybudowała kurhany.

 


– Teraz mamy prawdopodobnie odpowiedź, że to byli ci mieszkańcy, czyli ludność słowiańska, zdecydowanie późniejsza. Niemniej to była jeszcze ludność pogańska, więc można tutaj mówić o takim świętym gaju między tymi kurhanami, gdzie były odprawiane praktyki, które nie są nam bliżej znane, bo nie mamy tu żadnych przekazów historycznych. Niemniej, można domniemywać, że były to praktyki obrzędowe, sakralne – mówi Andrzej Krzyszowski.

Jak podkreślają badacze, odkrycie może mieć charakter przełomowy. Trudno stwierdzić jednoznacznie, ale po znaleziskach w tym rejonie można wnioskować, że jest to enklawa z okresu wędrówek ludów i czasów, kiedy Słowianie przybywali na te tereny.
– Do tej pory był przyjmowany taki pogląd, że zanim Słowianie tutaj przybyli, to Germanie odeszli na grabież Cesarstwa Rzymskiego i na naszych terenach miała znajdować się pustka osadnicza. Te znaleziska udowadniają, że było wręcz przeciwnie, bo mamy znaleziska datowane od II wieku po VI wiek, czyli ciągłość jest zachowana – podkreśla Andrzej Krzyszowski – Być może część ludności odeszła. Nie możemy jednoznacznie powiedzieć, że byli to Germanie, ale tak funkcjonuje to w literaturze przedmiotu. Przyjmuje się, że gdy Germanie odeszli, wtedy Słowianie przyszli. Tak nie było. Po prostu musieli egzystować razem ze sobą.



Archeolodzy dopiero zaczęli badania, ale już wyłonił się plan osady. Odkryto około ośmiu obiektów, które miały charakter mieszkalny; są to zadaszone półziemianki, poza tym odkryto paleniska, piec chlebowy oraz jamy do przetrzymywania żywności, a także znaleziska ceramiczne, naczynia, żużle. Co ciekawe, wszystko wskazuje na to, że obiekty zostały spalone. Jaki był tego powód, czy mieszkańcy odchodząc, sami spalili osadę czy też ktoś ją podpalił – tego już nie da się ustalić.

Teren, na którym prowadzone są wykopaliska, jest terenem prywatnym. Po skończonych pracach archeologicznych, obiekty archeologiczne zostaną udokumentowane, a więc sfotografowane i opisane, a później ulegną zniszczeniu, dlatego warto je zobaczyć. Nadarza się ku temu okazja, bo w sobotę rano z Kościana wyrusza XII Rajd Papieski. Rowerzyści pojadą właśnie do Łęk Małych, aby przyjrzeć się wykopaliskom i wysłuchać opowieści archeologów.

Jeśli idzie o kurhany odsyłam do Wikipedii: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielkopolskie_piramidy

Komentarze:

1. Dodane przez Perun, w dniu – 27-09-2017 22:55
Okres wczesnosłowiański? Przecież takiego czegoś nie było…myśmy latali po drzewach i mieszkali w jaskiniach , dopiero w 966 było pstryk i nastała jasność. Poza tym skoro tam był święty gaj to trzeba czym prędzej postawić tam kościół! Kurhany, które mają ponad 3000 lat zostaną zniszczone? Co to za kraj, który niszczy takie dziedzictwo? Słów brakuje…nasze urzędasy nie różnią się niczym od (…) oszołomów, którzy wysadzają starożytne świątynie :(

2. Dodane przez , w dniu – 28-09-2017 01:34
Zniszczone? To nie można tego przekazać do Muzeum?

3. Dodane przez do 1, w dniu – 28-09-2017 08:37
Czytanie ze zrozumieniem: Obecne odkrycie nie jest związane z kurhanami. Osada zostanie zniszczona, nie kurhany

4. Dodane przez do kom 1, w dniu – 28-09-2017 10:11
obys nie mial racji!!! polscy papisci maja zdolnosci i talent w takich „wyczynach”. czy to nie KRK przejmowal poganskie obyczaje i tradycje po to by zniewalac ludy podbite? co do znaleziska-juz w latach 60 XX w. naukowcy twierdzili,ze skora sa kurhany,to w poblizu musza byc pozostalosci siedzib ludzkich,brakowalo tylko woli i pieniedzy na prace wykopaliskowe. moze powiat grodziski wykupi ten teren,lub zamieni grunta,by ocalaly te resztki historii,ale zeby nie ucierpial inwestor.?

5. Dodane przez Leszy, w dniu – 28-09-2017 12:35
W tych okolicach tysiące lat temu był wielki zalew (jezioro), które było połączone rzekami i strumieniami ze Słowiańską osadą w Bruszczewie i prawdopodobnie mieszkańcy Bruszczewa założyli Kurhany w Łękach. Przy brzegu jeziora Łoniewskiego w Osiecznej, również znajduje się święty gaj lub nawet Słowiańska osada i do teraz są widoczne wały obronne. Cypel znajduje się po drugiej stronie jeziora obok plaży w Stanisławówce. Pozdrawiam.

6. Dodane przez do 1 i 4, w dniu – 28-09-2017 14:15
Wykopaliska niestety prowadzą do zniszczenia stanowisk wykopaliskowych. Po wybraniu ziemi i znalezionych cennych obiektów, nie zakopuje się ich przecież w tym samym miejscu i w tym sensie odkopany obszar ulega zmianie czyli zniszczeniu. Dlatego zawsze zostawia się jakiś obszar i nie rozkopuje się go. Tak aby przyszłe pokolenia badaczy mogły go w przyszłości odkopać i użyć nowszych technologii do badań. Czasami nie ma możliwości pozostawienia odkopanych fragmentów budynków i się je po prostu zasypuje

7. Dodane przez Marcin G, w dniu – 28-09-2017 14:20
Ludzie czytajcie ze zrozumieniem. Kurhany są z epoki kamienia (1700 – 1500 lat p.n.e.) i łączy się je z osadą w Bruszczewie. W ich obrębie odkryto ślady ognisk z okresu wczesnosłowiańskiego ale nie można ich było połączyć z żadną osadą. Teraz już z można z osadą odkrytą w Łękach Małych. I to te obiekty zostaną zniszczone a nie kurhany.

8. Dodane przez Leon, w dniu – 28-09-2017 19:08
NA TYM TERENIE POWSTAĆ MA WIELKA SORTOWNIA ŚMIECI DOWOŻONYCH Z POZNAŃSKIEJ AGLOMERACJI!
DLATEGO TEREN TEN JEST PRZED TYM FAKTEM BADANY PRZEZ ARCHEOLOGÓW I PO TYM BADANIU JUŻ DROGA WOLNA DLA ŚMIECIOWEGO BIZNESU KOSZTEM ŚRODOWISKA!

9. Dodane przez do 7, w dniu – 29-09-2017 20:18
Najbardziej znane kurhany sa w Odrach na Kaszubach,ktore odkrywalem w latach 1970-tych Czuwaj!

10. Dodane przez Magda, w dniu – 06-10-2017 10:26
Wykopaliska prowadzi się przy pomocy koparek budowlanych? Mam zdjęcia – mogę udostępnić. W tym miejscu prywatny inwestor rozpoczął już budowę wysypiska/ sortowni śmieci. Dolina rzeki, pozostałości po średniowiecznym grodzie ani protesty nas – miszkańcow – je znaczą dla Inwestora kompletnie nic. Zreszta ma poparcie Wójta gminy – więc czym ma się martwić ? SKANDAL

11. Dodane przez Edi, w dniu – 06-10-2017 19:05
Na ostatniej fotografii jest tzw. „jaskółczy chlebek”, czyli naturalny, obtoczony przez lodowiec okruch krzemienia bałtyckiego, narzutowego. To nie zabytek, tylko naturalny twór geologiczny!!!

12. Dodane przez rafał, w dniu – 07-10-2017 12:42
Dlaczego nie zostawicie ich w spokoju? Ich rodziny pochowały ich bo mieli nadzieje że zapewnia im wieczny spoczynek, a teraz rozkopuje się ich groby. Musimy uszanować ich szczątki. Przebadajmy i pochowjmy ich z godnością. Można przecież ustanowić to miejsce jako cmentarz.

13. Dodane przez Helmut, w dniu – 08-10-2017 08:07
jakiej epoki kamienia, od kiedy brąz to neolit…

14. Dodane przez Janek, w dniu – 08-10-2017 19:25
Spalone? Domyślam się przez kogo…

 

Nic dodać nic ująć. Może tyle, że ma rację jeden z komentatorów pisząc, iż ciągłość kulturowa musiała być między tymi ludźmi z kultury łużyckiej i tymi z II wieku n.e. – tyle tylko, że jej tutaj, w tym miejscu, nie odkryto. Być może jest pogrzebana 1 kilometr w lewo lub w prawo, może dwa na północ, albo trzy na zachód. Przyjdzie czas i na te odkrycia ciągłości, między 5000-3000-2000-1000 p.n.e a rokiem 200 n.e.. Gdzieniegdzie widział je już profesor Kostrzewski.

Jednak prosi się o komentarz ogólny, który podsumuje wysiłki tych głupców i propagandystów Kossinowskich Allo Allo, którzy wciąż z uporem maniaka trwają przy swoim VI wieku n.e. albo 966 roku, jako niezniszczalnych, granicznych datach pojawienia się Słowian na ziemiach nad Wisłą, Odrą, Łabą, Bałtykiem, Bugiem, Dniestrem, Dunajem, Adriatykiem i Morzem Czarnym. Nadal bredzą oni o Pustkach Osadniczych na ziemiach Polski od końca Okresu Rzymskiego do kultury praskiej  (czytaj w Wikipedii) i o Wędrówkach Ludów, które przygnały słowiańską dzicz z Bagien Prypeckich.

Zatem macie pod waszym Świętym Gniezdnem z tą zlokalizowaną tutaj domniemaną Kropidło-Chrzcielnicą prezent od Waszych Dziadów, także w sensie archeologicznym, czy jak wolicie kulturowym!

Skoro nie chcieliście brać tych prezentów genetycznych, którymi oni od 5500 lat p.n.e. tak bogato po Europie i Polsce obecnej sypią, to macie ten KULTUROWY I ARCHEOLOGICZNY – OSTATNI GWÓŹDŹ DO WASZEJ TRUMNY! 

A teraz rozumując logicznie pójdźmy dalej:

– Zapraszam was ALLO ALLO – Słyszyta?! I Ty gawiedzi uniwersytecka, niedouczona z GRODU KRAKA – Słuchaj i spróbuj zrozumieć, bo więcej już tego do Was nie powtórzę.

Czyż nie jest logiczne, że ci Słowianie spod Poznania z II wieku n.e., którzy byli tutaj obecni także w VI wieku n.e., jak słyszymy od archeologów poznańskich, w ciągłości kulturowej-archeologicznej, brali udział we wszystkich wydarzeniach, jakie rozgrywały się TUTAJ (tzw kultura wielbarska, itp), a także w Europie w tym czasie? A więc byli fragmentem Imperium LUGIÓW, Państwa Gotów i Wandali, Imperium Hunów i Imperium Awarów? Czyż nie były to imperia? Tak je określa NAUKA NIEMIECKA!

(O kulturze wielbarskiej czytaj na Wikipedii, chociaż tam coś bredzą o jakimś zaniku w 450 roku n.e., którego tutaj pan archeolog nie potwierdził, zatem oznacza to, iż go nie było a tylko ludzie ci zaczęli lepić inne garnki nie-wielbarskie, stąd ten domniemany zanik!).   

Doigraliście się paszkwilanci i hejterzy! WIELKA ZMIANA JEST BEZLITOSNA DLA WSZYSTKICH I WSZYSTKIEGO CO MA ZAPAŚĆ SIĘ I PÓJŚĆ NA DNO!

Wstyd wam i HAŃBA do końca życia za to, co zostanie po WAS w Internecie utrwalone elektronicznie na wieki. Hańba WAM młodzi i starzy „naukowcy polscy” i studenci historii UJ, którzy opluwaliście Turbosłowian.

Jeśli macie gdzieś na tym swoim dnie jakieś resztki godności, zamilknijcie na zawsze i oszczędźcie sobie dalszego WSTYDU!

Jeśli chcecie pluć jadem i szczekać dalej, to bardzo proszę! Nic nie uratuje waszej reputacji w ocenie przyszłych pokoleń, nawet te wasze głupawe internetowe pseudonimy/nicki, które miały zapewnić wam anonimowość! Utrwaleni na zdjęciach, w księgach uczelnianych, w Sieci – przechodzicie na śmietnik historii razem ze swoimi wypocinami.

Wielka Zmiana niesie kolejne odkrycia, które obracają w perzynę niemiecką narrację historyczną na temat Słowian, uprawianą przez całe 200 lat od Rozbiorów Polski. Wkrótce nie pozostanie z tego kamień na kamieniu, a ci którzy nie zrewidują swojego stanowiska na temat Wielkiej Wenedii, Wielkiej Scytii Prasłowiańskiej, Wielkiej Sarmacji Lechickiej, a wreszcie Wielkiej Lechii/Lugii, Markomanów=Moro-Kumanów, Wandali i Gotów słowiańskich, Imperiów Słowiano-Hunów i Słowiano-Awarów, przejdą do historii w jednym szeregu z Tymi Co Nie Chcieli, aby „Ziemia zaczęła się kręcić, a Słońce stanęło”.

Jednym odkryciem „turbosłowiańscy” archeolodzy z Poznania skopali wam wszystkim tyłki, i przyznali rację Chollera Turbosłowiaństwu. Jaka piękna Katastrofa, cóż za monumentalna klęska Allochtonizmu!

Rok 2017 rzeczywiście zmienił świat – przyznaję rację Igorowi Witkowskiemu!!

Wielkie ukłony Igorze!!!

Tak zupełnie z innej beczki. To odkrycie jest nauczką dla tych wszystkich, którzy dają się dzisiaj zwodzić teorii o Północnej Drodze wejścia Słowian do Europy w związku z odkryciem na Jeleniej Wyspie najstarszego kopalnego Y-DNA z haplogrupą R1a1a i z brakiem podobnego odkrycia na Bałkanach. Jutro to może się całkowicie zmienić. Wyliczenia teoretyczne potwierdzają bowiem zdecydowanie obecność Prasłowian nad Dunajem i Adriatykiem od 10.000 lat p.n.e..

Podziel się!