Polska. Wyprawa do raju
Czy dziwi was, że chcą żyć po „polsku” a nie po „rosyjsku”?
Nawet 100 miliardów dolarów USA nie starczyłoby żeby uruchomić jakikolwiek ruch społeczny i chęć oddania życia za „sprawę”, jak to obserwowaliśmy na Majdanie w Kijowie. Jak bardzo złudne są miliony dolarów ładowane w Sorosowskie Organizacje i w media banksterów najlepiej widać w Polsce. Próby animowania u nas jakichś KODów, Fundacji Batorego, zachęty TVNów do rewolucji, instrukcje obalenia rządu z Newsweeka i inne akcje obrońców rządów judeo-banksterki światowej w Polsce, to po prostu komiczne spektakle uliczne, farsy w rodzaju okupacji sali Sejmowej i demonstracji złożonych z kilkuset rozżalonych UBeków, hasanie kilku wydrzyj-mordów po ulicach w asyście pań Jandy i Holland oraz przytupasa Giertycha.
Odpowiedź na pytanie dlaczego Majdan w Kijowie zwyciężył i dlaczego banksterka światowa musiała uruchomić poprzez Putina wojnę na Ukrainie, żeby zapanować nad KIJOWSKĄ REWOLUCJĄ – UKRAIŃSKĄ WIELKĄ ZMIANĄ, jest w tych filmikach, w których nasi słowiańscy bracia pokazują sobie ze zdumieniem jak można żyć i pytają siebie czy to jest raj ta Polska? Dla nas – wiecznych malkontentów – to jest Polska Bieda, a nie żaden raj.
Czy Ukraińcy według Moskiewskich Trolli nie mają prawa żyć tak jak Polacy? Muszą klepać ruską bidę taką jaka jest w IMPERIUM EUROAZJATYCKIM PUTINA???
Myślę, że i nam Polakom dobrze zrobi, gdy popatrzymy oczami tych, którzy tę naszą „polską biedę” widzą zupełnie, zupełnie inaczej. Będę dawał tych filmików więcej – może Ruskie Trolle pojmą, że propaganda wojenna w ich wykonaniu jest żałosna i skazana na kompletną porażkę.
Czy to jest naprawdę dziwne, że nikt w Polsce ani na Ukrainie nie garnie się do naśladownictwa Moskiewskiej Drogi Rozwoju albo Białoruskich Eksperymentów z Majątkiem Narodowym Łukaszenki?
Atak na konsulat RP w Łucku. SBU nie wyklucza zamachu terrorystycznego. NOWE FAKTY
W nocy z wtorku na środę ostrzelana została siedziba polskiego konsulatu w Łucku, na północnym zachodzie Ukrainy. Informację potwierdził konsul RP w tym mieście, Krzysztof Sawicki. O prowokacji zbrojnej mówił również szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin. Z najnowszych informacji wynika, że do ataku na polski konsulat użyto ręcznego granatnika przeciwpancernego produkcji sowieckiej.
Budynek został uszkodzony, ale na szczęście nikt nie ucierpiał. Łuckie media donoszą, że eksplozja była tak głośna, że słychać ją było w położonej w odległości 6 kilometrów od miasta wsi Boratyn. Na miejsce zdarzenia przybyła policja i śledczy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.
– Jestem oburzony prowokacją zbrojną wobec Konsulatu Generalnego RP w Łucku. Podłość tych, którzy przeciwko przyjaźni Ukrainy z Polską. Robimy wszystko aby sprawców ukarać – napisał na Twitterze szef ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkin.
Tymczasem Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy informuje, że jest w stałym kontakcie z administracją prezydenta Ukrainy. Prezydencki minister Krzysztof Szczerski oznajmił, że strona polska została poinformowana, że prezydent Petro Poroszenko potępił atak na polski konsulat.
CZYTAJ WIĘCEJ: Oświadczenie SBU o ostrzale Konsulatu RP w Łucku
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zdecydowanie potępił ostrzał polskiego konsulatu w Łucku na północnym zachodzie kraju –..
– Prezydent zdecydowanie potępił ostrzał Konsulatu Generalnego Polski w Łucku i polecił organom porządku natychmiastowe użycie wszelkich środków dla wyjaśnienia tego incydentu i odnalezienia winnych – napisał na Facebooku rzecznik prezydenta Ukrainy Swiatosław Cehołko na Facebooku.
Jednocześnie Służba Bezpieczeństwa Ukrainy nie wykluczyła, że był to atak terrorystyczny.
Poniżej publikujemy zdjęcie ukazujące pocisk, którym ostrzelano polski konsulat w Łucku:
Z informacji podanych przez portal volyn24.com wynika, że polski konsulat został ostrzelany z RPG-18 – radzieckiego jednorazowego ręcznego granatnika przeciwpancernego opracowanego na przełomie lat 60. i 70. XX wieku.
RPG-18 jest bronią jednorazowego użytku i składa się z wyrzutni oraz fabrycznie umieszczonego tam pocisku. Granatnik jest wzorowany na amerykańskim M72 LAW. RPG-18 jest transportowany w stanie złożonym i przed wystrzałem broń musi być rozłożona poprzez wysunięcie lufy. Do dnia dzisiejszego wyprodukowano około 1,5 milionów granatników, które były używane przez Armię Radziecką, Nationale Volksarmee i liczne formacje partyzanckie.
Przy trafieniu w cel pod odpowiednim kątem pocisk wystrzelony z granatnika jest w stanie przebić pancerz o grubości 150-300 mm.
NASZ WYWIAD. Prof. Ryba: „Mamy do czynienia z zamachem terrorystycznym. Następnym krokiem w tej eskalacji przemocy mogą być ofiary śmiertelne”
Sytuacja jest mocno napięta i dramatyczna. Niewykluczone, że odpowiedzialność za to ponosi Rosja, ale służby ukraińskie powinny to wyjaśnić. Niestety, żadnych wcześniejszych incydentów nie udało się wyjaśnić, nie znaleziono sprawców, nikt nie poniósł odpowiedzialności
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl prof. Mieczysław Ryba.
wPolityce.pl: Panie profesorze ostrzelano polski Konsulat Generalny w Łucku. Kto może stać za tą prowokacją?
Prof. Mieczysław Ryba: Mamy do czynienia z zamachem terrorystycznym. Następnym krokiem w tej eskalacji przemocy mogą być ofiary śmiertelne. Wcześniej doszło do profanacji miejsc pamięci ważnych dla Polaków pomordowanych przez Ukraińców na Wołyniu czy też przez Sowietów w Bykowni. Jest taka maniera przypisywania odpowiedzialności za wszystkie te wydarzenia Rosjanom, ale uznania prezydenta Przemyśla za persona non grata nie da się przypisać Rosji. Sytuacja jest mocno napięta i dramatyczna. Niewykluczone, że odpowiedzialność za to ponosi Rosja, ale służby ukraińskie powinny to wyjaśnić. Niestety, żadnych wcześniejszych incydentów nie udało się wyjaśnić, nie znaleziono sprawców, nikt nie poniósł odpowiedzialności.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zdecydowanie potępił ostrzał polskiego konsulatu. Polskie władze zapowiadają, że będą domagały się wyjaśnienia sprawy.
Z polskiej perspektywy domaganie się takiej odpowiedzialności to jedno, natomiast drugą kwestią, którą należy brać pod uwagę to fakt, że potęgująca się ideologia neobanderowska czy przywoływanie pamięci OUN–UPA na Ukrainie może być wykorzystywane cynicznie przez Rosję, ale równie dobrze mogą prowokować akty czynników radykalnych. Pamiętajmy, że idee mają swoje konsekwencje. Przedwojenne idee szowinistyczne skończyły się ludobójstwem na Wołyniu, przed wojną zaowocowały zmasowanymi atakami terrorystycznymi najpierw Ukraińskiej Organizacji Wojskowej, a później Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Międzywojenna tradycja OUN jest tradycją terrorystyczną, dokonywali zamachów, w których padały ofiary śmiertelne, po to, żeby zaostrzyć relacje polsko-ukraińskie, atakowano głównie przyjaznych Ukraińcom polityków polskich.
M. in. Tadeusza Hołówkę.
Tak, ale także Bronisława Pierackiego czy ukraińskiego patriotę, dyrektora gimnazjum ukraińskiego Babija, nastawionego na to, żeby Ukraina miała normalne relacje z Polską. W tym sensie naiwnością byłoby twierdzenie, że podtrzymywanie idei OUN–UPA, które jest dzisiaj dosyć powszechne, można robić jedynie taktycznie i że nie spowoduje to żadnych konsekwencji. Otóż, jeżeli nawet jest to jakaś cyniczna gra oligarchów czy pewnych sił politycznych po to, żeby skuteczniej zmobilizować mieszkańców Ukrainy do walki z Rosją, to pamiętajmy, że posługiwanie się takim narzędziem jest niedopuszczalne. Nie chodzi tylko, że ze strony praktycznej mieliśmy do czynienia z ludobójstwem, to niedopuszczalne również ze strony ideologicznej, to ideologia trącąca faszyzmem.
Albo rzeczywiście są to prowokacje rosyjskie, ale wtedy państwo ukraińskie funkcjonuje dość teoretycznie, a szczególnie jego służby, które nie są w stanie wykryć sprawców, albo propagowanie radykalnej ideologii jest wykorzystywane przez Rosję. Może to być również prowokowanie spontanicznych reakcji, które przeradzają się w terroryzm.