Tomirysa i Czaropanowie – Świątynia Dziewięciu Kręgów
Brak nam tylko map i ostatecznej akceptacji korekty. Prezentuję wam okładkę do książki, na którą bardzo wiele osób czeka już od dawna z dużą niecierpliwością, a która powinna się ukazać niedługo (czas niezbędny na wykonanie map + druk i oprawę) i będzie do nabycia najprawdopodobniej nie tylko w Slovianskim Sklepiku, ale także w księgarni internetowej Solaris. Jestem tą okładką i składem wykonanym przez Urszulę Przyłucką po prostu zachwycony.
Oceńcie sami
Wiem, że proces tworzenia tej książki był przydługi, ale do ostatniej chwili sam wprowadzałem również poprawki i zmiany. Gdyby nie wysiłek włożony przez nas wszystkich, uważność i staranność, nie tchnęlibyśmy w ową opowieść, dzieło graficzne, produkt drukarski – słowem w dzieło kultury i sztuki słowiańskiej jakim jest ta książka właściwego ducha zgodnego z najwyższym przekazem ze starożytnej przeszłości jaki niesie ta opowieść o prawdach i prawach pochodzących ze Starosłowiańskiej Świątyni Światła Świata.
Główną dewizą tej świątyni jest – „Życie Jest Przyjemnością”.
Niektórzy ludzie myślą, że wystarczy zrobić PDF jakiegoś tekstu, albo inną techniką ściągnąć go z elektronicznej kopii z Internetu. W wypadku książek Slovianskiego Slova nie jest to możliwe. Przedmioty jakimi się otaczamy powinny nieść w sobie piękno i głębię duchową, bo piękno i ta głębia, dają przyjemność, wręcz rozkosz obcowania z nimi. Ta rozkosz poprzez wszystkie zmysły czyni nas Wolnymi Ludźmi, a także działa uzdrawiająco na cały nasz organizm, oczyszcza nas z „brudu”, „szumu”i z negatywu, jaki nieustannie sączy otaczająca człowieka współczesna cywilizacja.Takie właśnie są książki Slovinskiego Slova.
Ulu- dziękuję Ci. Jesteś genialna i warto było czekać. Teraz już tylko na mapy na wyklejki i skierujemy książkę do drukarni. Oczywiście poprawa korektorskich drobiazgów zajmie jeszcze ze dwa, trzy dni. A także korekta map może trochę potrwać. Potem jednak już ostateczna akceptacja i wysyłka.
Chcę Wam drodzy czytelnicy powiedzieć, że efekt przerósł moje oczekiwania i mimo, że książka nie ma ilustracji, to umieszczone w niej dyskretnie elementy graficzne i oryginalne motywy z arcydzieł sztuki scytyjskiej, czynią z niej prawdziwy Przedmiot Ducha.