Poziomki na mojej drodze życia – lekcja bogacenia się

Polecam bardzo serdecznie blog Darja.tv – Na początek zaś to co leży u jego początku:

WŁAŚNIE NIE PRZYJĘŁAŚ TEGO CO ŚWIAT MIAŁ CI DO ZAOFEROWANIA.

 WŁAŚNIE NIE DAŁAŚ MI MOŻLIWOŚCI POKAZANIA JAK CIĘ KOCHAM I JAKA JESTEŚ DLA MNIE WAŻNA

 JAK TY SŁUCHASZ?

JAK SIĘ UCZYSZ?

JAK CHCESZ BYĆ BOGATA?

Lekcja Bogacenia się. Dawanie – Przyjmowanie

Jak tu cicho, zielono, spokojnie. Jedziemy do borowikowego lasu nazbierać jagód. Uwielbiam, to miejsce. Kiedy widzę dookoła tyle natury budzi się we mnie wiara, a może to nie wiara, tylko wiedza i przypominam sobie czym jest życie. Jaką jest potęgą. To mnie zdumiewa, że ta siła jest też me mnie, przepływa przeze mnie.

Jedziemy na rowerach trasą przez las. Ta droga wygląda tak jak „Moja Droga Życia”. Promienie skoncentrowany. Jedna mała poziomeczka i smak rozchodzi się po całym podniebieniu. Dziewczynki są już duże i mogę zająć się sobą. Każda nazbiera dla siebie. Pychotka. Jedna, druga i jeszcze jedna. A może pięć naraz. Zaczynam się czuć jak mała dziewczynka.

Ale rozkosz…

* Mamo proszę, to dla Ciebie.

* Och nie Kochanie. Zjedz sobie. To co nazbierasz, to zjedz. Ja nazbieram dla siebie.

* Mamo jak to jest?  Przez 6 godzin słuchasz audiobooka w samochodzie. Ja czytam książkę, a i tak dociera do mnie jego treść. Jak Ty słuchasz? Jak Ty się uczysz? …

* ? ? ?

* Właśnie nie przyjęłaś tego co świat miał Ci do zaoferowania. Właśnie nie dałaś mi możliwości obdarowania Ciebie. Zablokowałaś, to co do Ciebie płynęło. Ja daję Ci tą poziomkę z głębi mojego serca.

więcej: http://darja.tv/2014/07/02/poziomki-na-mojej-drodze-zycia-lekcja-bogacenia-sie/

Ω

Są takie okolice – Jak na przykład Beskid Żywiecki, Sudety, Bieszczady, Pieniny w ogóle góry i okolice podgórskie, gdzie nie jest jeszcze za późno! A jeśli za późno to warto pomyśleć o tym w przyszłym roku.

To akcja do jak najszerszego rozpowszechnienia w związku z nadchodzącymi z końcem kwietnia Świętami: Drzew i Boru. Wtedy między 20 a 26 kwietnia lub koło 1-3 maja, po miesiącu lub półtora, można już sprawdzić pierwsze efekty. Jak się przyjęły nasze „konstrukcje” i dokąd Przyroda z nimi zmierza. Zamiast zrywać i maić zielonymi gałęziami współtworzyć z Matką Przyrodą:

Polecam Wam Plener Społeczny Wierzby bez Granic 7-13.03.2016.

Na Plenerze Społecznym już byłam i pisałam trochę o tym w art. edukowanie przez działanie link.

Tym razem inna pora roku i sadzenie żywych konstrukcji.

Może przyjść Wam na myśl, pora nie taka, zimno – wolę kiedy indziej. Kiedy indziej nie będzie 🙂.

Żeby sadzić żywe konstrukcje trzeba się wybrać w plener TERAZ

W ciągu roku są warsztaty z budowania „chwilowych, drewnianych” konstrukcji. Znaczy się w jakiejś części teoretyzowanie. To nie to samo, co zasadzenie i świadomość budowanie żywej konstrukcji.

Cele, plany i marzenia się realizują. Czasem by się rozwinąć trzeba wyjść ze strefy komfortu. A budowanie o takiej porze roku i do tego z Jackiem może zadziałać.

Z pewnością będzie wyjątkowo, niepowtarzalnie, ale przede wszystkim nieprzewidywalne. Bo takie jest życie … żywe. W otoczeniu Jacka w szczególności. Każdy z Nas ma jakiś aromat, aurę, muzykę, którą wybrzmiewa. To co z Jacka wybrzmiewa jest inspirujące w podróży do wolności i spełnienia siebie.