Jarek z Bielska – Kobyłka Trygława (Jarosław Ornicz)

Kolejny bardzo ciekawy artykuł nadesłany przez Jarka z Bielska Białej. Przy okazji polecam też na jego blogu, całkiem świeży artykuł na temat odkryć dokonanych na Trzech Kopcach w związku z Równonocą Jesienną,bardzo ciekawa i rozwojowa sprawa: 

 Triglaw ham komprTrygław Jerzego Przybyła (Białobóg, Czarnobóg i Hambóg w Jednym Iście oraz trzy rodzaje istu). [ po prawej Biała Kobyła i Kob’ – ptak wróżebny]

„Kobyłka Trygława

Poszukując ostatnio informacji na temat odkrycia w Serbii słowiańskiej świątyni, którą na swój prywatny użytek nazwałem Serbską Arkoną , natrafiłem na artykuł „Средњовековне хумке на Сјеничко-пештерској висоравни”, którego autorem jest Драгица Премовић-Алексић i opublikowanego w ramach projektu Rastko: ( http://www.rastko.rs/arheologija/srednjivek/dpremovic-humke_c.html ) . Godny polecenia jest cały artykuł, moją uwagę zwrócił jednak poniższy fragment: „Један од локалитета са средњовековним хумкама назива се Кобиљка. На основу овог топонима могућа је и друга претпоставка о томе ком божанству су могле ту да се приносе жртве. Назив Кобиљка и Кобилица (врх изнад падине са хумкама), уско су повезани са култом коња код старих Словена. Са тог аспекта могуће да су на локалитету приношене жртве неком од соларних божанстава: Световиду, Перуну, Сварогу, Хорсу или Тројану, чији су атрибути коњ, кобила, вранац или копито.”. Warto zwrócić uwagę na podkreślone atrybuty: koń, kobyła, kopyto, które powiązano z kultem konia u Słowian, co z kolei wiąże się z solarnymi bóstwami : Światowida, Peruna, Swaroga, Trojana (Trygława). To właśnie zdanie nasunęło mi skojarzenie z dwoma innymi publikacjami. Pierwsza z nich to Boże Stópki , czyli Projekt dokumentacji kamieni ze znakami z obszaru Mazowsza i Podlasia realizowany w ramach Stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Druga to artykułChthonic aspects of the Pomeranian deity Triglav and other tricephalic characters in Slavic mythology” , którego autorem jest Luka Trkanjec. Z lektury obu publikacji można wysnuć wniosek, że Kamienie z wykuciami podków , o których pisze się w ramach projektu Boże Stópk , to być może miejsca kultowe poświęcone Trygławowi. Skąd bierze się takie twierdzenie. Warto sobie przypomnieć , że zarówno w świątyni Świętowita w Arkonie jak i Trygława w Szczecinie znajdowały się konie służące rytuałom wróżebnym. L.Trkanjec pisze: „Describing St. Otto’s first mission to Pomerania, Herbordus (II:33) notes how in the city of Stettin, people held a great black horse – a chthonic symbol if there ever was one – considered so sacrosanct that no one was allowed to ride it, and one of their chief priests was charged to look after the animal at all times.”. Zwróćmy przy tym uwagę , iż koń w świątyni Trygława był czarnej, a w świątyni Świętowita białej maści, co też może wskazywać na pewne aspekty związane z tymi bóstwami. Z powyższego trudno narazie wysnuć wniosek, by podkowy na kamieniach można było powiązać akurat z Trygławem, a nie z Świętowitem czy też Perunem lub Swarogiem. Żeby tą tezę uwiarygodnić, posłużę się jeszcze jednym, przydługim, ale dobrze oddającym sens tego wywodu cytatem z pracy, której autorem jest L.Trkanjec: Finally, we come to the symbolism of Triglav’s three heads. Ebbo’s statement, at first, seems to bluntly contradict idea of Triglav being a chthonic deity. The chronicler describes the god as ruling all three levels of mythic cosmos: heavens, earth and underworld. However, the Latin verb Ebbo uses here is procurare, which actually means to take care of, attend to, look after” (Charlton & Short, 1879). Procurator would thus be someone who rules not by command or force, but by virtue of providing for the wellbeing of his subjects. Therefore, the correct understanding of this passage is that Triglav provides for the three kingdoms, in a sense that he has a responsibility for maintaining their continual existence. The belief in tripartite division of cosmos among Slavs is rather well attested by archaeology. The most wellknown relic of Slavic paganism yet uncovered is the famous “Zbruch idol”, whose three tiers of reliefs engraved upon each of its four sides are assumed to represent three levels of mythical cosmos. If this is so, then what we have depicted in the lowest tier should be a god of underworld who supports the entire earth on his outstretched arms (Čausidis 2007:448). Two parallels with Ebbo’s account are apparent here. First, this Slavic Atlas quite literally bears responsibility for maintaining all three levels of cosmos in existence. They would all collapse into ruinous chaos of underworld was he to cease his support. Second, unlike the characters in upper tiers, he is depicted on only three sides of the pillar: the fourth side in lowest register is left blank, and this was surely not done unintentionally, or without a symbolic meaning. The chthonic deity apparently had to be shown with only three heads. Thus the lowest tier of a Zbruch idol provides us with an image of a three-headed god who provides for the well-being of the three kingdoms (tria procuraret regna) of heaven, earth and underworld.This could also explain why the name “Triglav” is so frequently tied to mountains in the toponymy of South Slavic lands. The three-headed god of underworld acts as the very foundation of axis mundi , which in mythic traditions most often takes the form of either the world tree or world mountain. We have already seen how this deity hides in a tree, merges with the tree and becomes the hallowed tree itself. In a similar manner, the god of underworld who resides at the very bottom of the world mountain, who bears the world mountain upon himself, actually become the world mountain, supporting the entire cosmos.”.Ostatnie trzy zdania dokładnie oddają sens wywodu. Trygława, którego możemy scharakteryzować jako opokę, podtrzymującą świat przed runięciem w przepaść podziemi i pogrążeniem się w chaosie, powiązano z królestwem „ziemskiego świata” , co symbolicznie oddano poprzez skojarzenie go z drzewami i górami, silnie związanymi „korzeniami” z ziemią. Stąd też zapewne koń w świątyni Trygława w Szczecinie, o którym wspomniałem na początku,  umaszczony był na czarno, co być może miało podkreślać tą właśnie ziemską, czy też podziemną symbolikę Trygława. Skoro mamy góry, które wiązano z Trygławem , możemy chyba przyjąć, że również skały, czy też większe głazy mogły być powiązane z kultem Trygława. Ciekawą poszlakę stanowić może fakt, iż Trygław to nazwa głazu narzutowego w miejscowości Tychowo. Pod krzyżem umieszczonym na tym głazie, znajduje się tablica z czterowierszem „Bałwochwalstwo i grzech pokrywały kraj ciemnością, zanim Jezus przez swoją śmierć przyniósł światło i życie. On umieścił Trygława pod kamieniem, zamykając go. I prowadzi swoje dzieci w ramiona Ojca” ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Tryg%C5%82aw_%28g%C5%82az_narzutowy%29 ) . W tym wierszu również odnajdujemy zatem wymieniane powyżej powiązanie Trygława ze światem podziemi, gdyż ” On umieścił Trygława pod kamieniem, zamykając go”. Z kolei zdanie „Bałwochwalstwo i grzech pokrywały kraj ciemnością” może odnosić się właśnie do samego głazu jako miejsca kultu poświęconego Trygławowi. Sumując wszystkie wątki razem , można zaryzykować chyba tezę, że kamienie z wykuciami podków, to nic innego jak takie właśnie miejsca kultu poświęcone Trygławowi, na zasadzie góra -kamień- podkowa-Trygław. Pewną wskazówkę stanowić tu może legenda związana z Kamieniem ze znakami › w Hadynowie, gm. Olszanka, pow. łosicki: Przy budowie (pierwszego?) kościoła wielce zasłużyła się swoją pracą pewna stara kobyła zwożąca z lasu drewno potrzebne cieślom. Stara klacz była ślepa, a mimo swej ułomności nie potrzebowała opieki człowieka – drogę z wyrębu do wznoszonego kościoła pokonywała sama. Kiedy dostarczyła ostatnią porcję drewna padła odciskając wcześniej w kamieniu ślad swojego kopyta. Ku jej pamięci położono tenże kamień u wrót kościoła hadynowskiego. Leży tam do dziś”. Zwróćmy uwagę , że kobyła z legendy jest ślepa, tak jak konie pracujące niegdyś w kopalniach, gdyż nigdy nie widziały światła słonecznego. Jej ułomność wiąże ją zatem ze światem podziemi, królestwem Trygława. Pomimo ślepoty nie potrzebowała ona jednak opieki do pokonania drogi. Można zatem powiedzieć, że wiedziona była „boską” ręką. Natomiast scena związana z jej padnięciem może odnosić się do faktu wygaśnięcia pogańskiego kultu na rzecz nowej religii.”

Jarek z Bielska

 

PS

Dodam tu na zakończenie dwie uwagi, które poszerzą holistyczne pole widzenia. Po pierwsze, jak stwierdza sam autor i co potwierdzają przedstawione tutaj inne materiały, Trojan i Trzygłów/Triglav to nie tylko kult chtoniczny podziemny, ale również postać kultu solarnego znana z Bałkanów, Rusi i innych obszarów np. Łużyc, a także z obszaru całej Słowiańszczyzny z nazewnictwa państwotwórczego (BIałochorwacja, Czarnogóra), nazewnictwa gór, miast, mórz, jezior i rzek itp. Jest to wiec nie tylko Czarnobóg-T’arnoglav, ale również Białobóg – Belbog/BaalBog. Piszę o tym już w Księdze Tura (Baran&Suszczyński, Kraków 2000) lokując owych bogów na samym szczycie Koła Bogów jako Bogów Działu Działów – Dzięgli lub inaczej Arcydzięgli (pierwowzór Archaniołów Białego-Gabriela i Czarnego Strąconego-Lucyfera). Tak jak napisano w kronikach spojrzenie Trzygłowych obejmuje trzy poziomy nie tylko poziom podziemny – Nawie Ciemne (Czarne), ale także Jawię Krasną (Czerwoną) oraz Prawię Niebieską. A więc Trzygłowy mogą mieć w swoich świątyniach zarówno konie czarne jak i białe – lecz tylko rodzaju żeńskiego – kobyły.

I tutaj druga uwaga. Proszę byście zauważyli związek etymologiczny między takimi pojęciami jak: koba – tajemny znak, kobita (kobyta, kobieta) – wróżka, kobić (kob – byt) – wróżyć, kobia (kopia) – dzida wróżebna, drewniana, wykonana ze świętego drzewa boga, symbolizująca bóstwo/znak boski,  kobyt – obszar tajemny, wir, koło wróżebne, kobyła – samica konia – a tak naprawdę święta klacz wróżebna. Biała albo czarna klacz należała wyłącznie do Trojanów, czyli Białego i Czarnego Boga, w odróżnieniu od wierzchowca Świętowita – Świchrza, samca konia. Kabała to nic innego jak przetworzone słowo Kobyła, ponieważ wróżba przeprowadzana przez kobienie była nie tylko prowadzona jako stąpanie konia po okręgu, w którym rozłożono kobie-dzidy, ale także jako wróżenie z krążenia ptaka po kole-kobbycie (drapieżnego ptaka – orła, sokoła, jastrzębia) na Niebie. Ta wróżba nigdy nie była prymitywnym prostym zabiegiem, ale najgłębszą wiedzą tajemną, która ma odzwierciedlenie w Kabale gdyż jest to Wróżba Zodiaku. Dzidy w Kręgu oznaczają znaki zodiaku tak samo jak ptak krążący po Niebie krąży pośród Gwiazd Zodiaku. Zależnie od dzidy, na którą kobyła/koń stanie lub potrąci kopytem, lub zależnie od znaku w jakim krąży ptak następuje wróżba, która ma charakter nie mniej skomplikowany niż znany Chińczykom I-Cing.  

Kobie, czyli kopie święte, to te dzidy, na które Drakowie/Trakowie w opisach kronikarzy Greków i Rzymian rzucali Najwyższą Ofiarę, ofiarę we wróżbie polegającej na tym, iż podrzucano w górę człowieka a on opadał na rozstawione pod nim kopie i nabijając się na nie, oddając życie bogom, wskazywał wojenną wróżbę zwycięstwa lub klęski. Była to śmierć ofiarna złożona jako ofiara najwyższa, z życia najdzielniejszego świętego woja. Każda z kobi rozłożonych w kręgu to inny znak zodiaku, to inny bóg z Koła Bogów, to inny rodzaj świętego wanu (wianu) – drzewa (rośłiny/zioła), inna Taja-Koba i inna czerta – czara. Koba to także taja wyszywana na Kobiercach. Kobierzec/Dawan (dywan) – materia wiązana węzłami – kobami (kob-bajorkami) = Baja. To ziemski odpowiednik Boskiej Materii Świata, Baji – materiał powstały przez plecenie nici , która jest odpowiednikiem Nieci Przeznaczenia i Boskiego Plotu. Bo kobić – to również posługiwać się pismem węzełkowym, pismem kobalnym. Kobalt to metal barwiący szkło na błękitno-szafirowy kolor. Baja znana wśród naszej szlachty polskiej jako suty materiał najwyższej próby i szlachetności miała kolor mocno niebieski – ciemnoniebieski. O tym wszystkim możecie przeczytać w Księdze Tura, Księdze Ruty czy w Stworzach i Zduszach oraz w różnych materiałach na Czarnym Pasie na tym blogu. Materiały z czarnego Pasa publikujemy systematycznie w Kwartalniku „Słowianić”.

 

Całkiem już na koniec kilka fragmentów z Księgi Popiołów T.S. Marskiego poświęconych sprawie kobi – kobierca i jego tajemnego przekazu.
 
kob1
kob1a
kob 2
kob 3
kob4 kob5
kob6To oczywiście nie wyczerpuje holistycznych związków między Trygławami jako bogami Działu a Kobiami i Kabałą czy Pogańskim Zodiakiem i systemami astronomicznymi odwzorowywanymi na Ziemi jako systemy Kopców i Wzgórz Świętych. Zwracam uwagę że Wróżba I-Cing to również wróżba z kobi – patyczków krwawnika (krwawego ziela), a czerw i karmin to kolory powstałe z krwi i barwnika owada związane również ze znaczeniem czar, czerta – cyfra symboliczna czarowna, czarować.
Podziel się!