Świadomość własna, indywidualna, niepodległa to pierwszy stopień do zrozumienia, że jesteśmy bogami będąc cząstką Bogów.
Wiara Przyrody nie jest RELIGIĄ – pamiętajmy to zawsze i wszędzie – Wiara tym się różni od religii, że ma wymiar wyłącznie indywidualny
Ty Wierzysz , Ja Wierzę, On Wierzy
NIE MA DOKTRYNY POWSZECHNEJ
lecz jest Suma Indywidualnych Wierzeń
i
Wspólnota SUMY
na tej sumie oparta.
Wielka Przyrodo każdy kłania się Tobie i Twojemu Wieczystemu Pięknu!
Podnieście swoje głowy wy Drzewa, podnieście swoje głowy wy wieczne Źdźbła Traw
Sowa jest w Świątyni G(n-w)ieździe
Wielka Przyrodo – Schronienie Serca
Twoje Filary są Święte
Każdy z nas kłania się Tobie Wielka Przyrodo
Tyś zawsze Wierna
O Wielki Sowi
Rozświetl przed nami Ciemności
Wielka Sowo – Książę Mądrości
Duchu Nawi i Wewnętrznego Światła
Dwa są na słońcach swych przeciwnych – bogi!
Chwalimy cię O Pani, chwalimy cię O Panie.
♦
Niezbędny komentarz
Link od Mezamira – bardzo ważny – do Gier-Igrów (“igry” to po rosyjsku także” zabawy”) Bogów:
http://www.youtube.com/watch?v=xg3HxDsFzuI&feature=player_embedded
Mamy tu piękny obraz Niebieskiego Ptaka – Orła Nieba, Orła Przemiany i wykład na temat słowa Wiara, które w najwierniejszym brzmieniu przechował język Polaków – polski – czego autorzy nie zauważają przez ignorancję lub z powodu ich “kompleksu Polaków” i poczucia rosyjskiej “gorszości” od Europejczyków, a więc też od Polaków (łacinników) – co zupełnie nieuzasadnione.
Zgadza się. Dokładnie tak – film pokazuje sedno. Wiedza Trechlebowa jest głęboka i dotyka sedna. Dodajmy jednak dla porządku, ale też przede wszystkim dla pogłębienia, że:
1. Ukraińcy nie są żadnymi Małorusami – w tym punkcie widać skażenie imperialne i odchylenie rosyjskie, które każe im szukać w Ukraińcach niższości podczas gdy to oni są Macierzą Rusi. Ten problem nazewniczy rozwijają przypisy do Taj Księgi Ruty i objaśniają go. Ukraina i dawna Małopolska w granicach historycznych to jedność – Biała Chorwacja czyli Wielka Haria. Ona jednoczyła wszystkich Rusów – Ha-Rusów (Małopolan, Krakowian i Goroli-Goryniczów), Nu-Rusów (znad Nura i Nurzca, północnych), Mo-Rusów (Morawianów), Ka-Rusów (Czarnych Rusów, potem zwanych Małymi, których duża część wyprowadziła się do Czarnogóry, a są też znani jako Karo-Panowie-Karpianowie – to Słowacy i Poleszucy), Gie-Rusów (Herosów, Gierojów znad rzeki Gerros – inaczej Wielkich bo Białych Rusów, znanych też jako Białowierzanie i Bużanie i Bogatyrsi-Agatyrsi – jak najbardziej Ukraińców), Roso-Mężów (Rosiów i Rossomonów i Roskalanów-Heliszów-Kaliszów – czyli Skołotów zwanych Rudo-Rusymi czyli Czerwonymi Rusami – a Kalisze – znani są Grekom i ich mitom jako Helisi z Hylaji gdzie Echidna-Kąptorga – Matka Scytów – Mać Syra skąd Syromaci-Sauromaci, Sarmaci). To jest połączone starożytne królestwo Nurów i Budynów – NU-Rusja. Rosjanie są Bu-Rusami – Burami-Borysami – Czarnosiermiężnymi, a raczej potomkami Koszerysa i Borusa-Borysa – wędrujących na Wschód do Iranu i Indii dwóch braci z czasów przed Troją (Wojną o Helenę-Gelonos-Gleń-Gołuń), są ich spadkobiercami, wcale nie gorszymi, bo to piękna tradycja i wielka – tej powtórnej fali powrotnej, spadkobiercami znad Moskwy i Mokoszy oraz z Itilu i Czarnej Ziemi, z Borusji – Boranii, o której sami mówią i piszą i co pokazują także na różnych mapach, z Boranii bo tak się nazywał kraj otaczający Moskwę – z Tartarii starych map i podań.
2. Zapis jest ważny, ale nie można sprowadzić pamięci do znaku. Pamięć i tradycja to mowa. Dlatego zwracam uwagę, aby się uwolnić od zapisu – od ortograficznego traktowania słów – trzeba je traktować fonetycznie. Oczywiście Ruś zachowała to częściowo w ocalonym alfabecie, a my nie mamy tego w alfabecie łacińskim, a raczej mamy także śladowo – jako echo run słowiańsko-etruskich. Autor filmu nie bierze pod uwagę polskiego słowa WIARA gdzie w wymowie jest zachowane owo “Ja”.
3. Autor nie odkrywa tutaj niestety – nie wiem z jakiego powodu – może z braku wiedzy albo przez celowe pominięcie – bo w Rosji Rodzimowierstwo służy odrodzeniu nacjonalnemu, na nim buduje się Nowy Imperializm a więc wspólnotę, ale rozumianą w sposób XIX wieczny. Oto co jeszcze to słowo znaczy:
Wijara = Wieda
+
Wijara = Ja
+
Wijara = Ra
gdzie ra – oznacza rzeczywiście syntezę Trzech Ogni (u nas to Ogień Niebieski – Niebo – Światło – Dażbóg + Ogień Chemiczny – nazwijmy go “prawdziwym ogniem – Płomieniem – Swaróg + Ogień Plazmatyczny – Perun).
To Trójca Niebieska do której dochodzi 4 Żywioł – tworząc Czwórcę Górną Żywiołów- Wiatr – Strzybóg i jego cały Tyn Wiatrów i Powietrza.
Osiem Żywiołów tworzy 3 Trójce i jednocześnie dwie Czwórce.
Mamy
Trójcę Niebieską – Ognistą – reprezentującą Niebo i Prawię i Welę,
Trójcę Jasną – Żywotną lub Żywą (Życia) – Wiatr + Bór (Drzewo u Chińczyków) + Spor (zalęg, błoto – u Chińczyków Bagno)= Jawia
oraz
Trójcę Ziemi (Podziemi) czyli Spor + Woda + Ziemia = Nawie.
Czwórcę Żywiołów Dolnych, Ciężkich, Ciemnych tworzą: Bór + Spor + Woda + Ziemia.
Ja – to ja, czyli Tylko ja wiem, tylko tyle wiem ile wiem, tylko moja jest wiara a nie niczyja. Wiary się nie dzieli z innymi w sensie “jestem tylko z tymi i tymi, bo wyznaję to i to”. Wspólnota powstaje ponad Wiarą jako suma wierzeń. Wiara jest zupełnie indywidualna. Nie może być inaczej – tylko to daje jej wieczny żywot – Inaczej staje się doktryną – RELIGIĄ.
…
W odpowiedzi na pojawiający się nurt tzw Bogów Polskich i tworzenie odrębności polskiej w Wierze Przyrody stwierdzam, że przy całym szacunku dla tych poglądów i ich odkrywczej niepodważalnej dla NAUKI roli, brak im Głębokiej Wiedy z której wynika że WIARA Słowian była i jest JEDNA.
Nie ulegajmy pokusie rozbicia i zaściankowości wynikającej z zamknięcia Polaków w granicach etnicznych po 1945 roku;Niech nam 50 lat życia w Baraku Obozu Socjalistycznego nie przysłania że Polska nigdy nie była jednoetniczna i jednowyznaniowa. Nie było Wiary polskiej była tylko wspólna Wiara Słowiańska – to stwierdzenie nie grozi nam zruszczeniem ani dominacją Moskwy.
WIARA jest Indywidualna a Wspólnota jest Sumą Wierzeń. Wyzwalajmy się też cierpliwie z poczucia i syndromu postkolonialnego – Tylko stając na Równi z Rosją i jej tradycją stajemy się naprawdę wolni i zdolni do odrodzenia. Tylko Macierz jest rozwiązaniem współczesnego problemu narodowego – nie Ojczyzna i nie męskość i walka i wybijanie przeciwników, lecz żeńskość i jej płodność i rozrodczość ludzi i idei i ich rozpowszechnienie po całym Świecie. Bierzmy przykład z Żydów i paradoksalnie z chrześcijaństwa – jako sposobów ekspansji nie do powstrzymania. Ten pierwszy wzorzec jest najskuteczniejszym nowoczesnym narzędziem rozpowszechniania idei – odwiecznie oparty jest on na pierwiastku żeńskim i idzie przez tysiąclecia po kądzieli. Kto nie rozumie tego i tworzy męską Wspólnotę Wszechpolską do WALKI o NARÓD – ten przegrał i pozostał w XIX wieku – Kto stawia na NARÓD NOWOCZESNY – rozlokowany ponad granicami swojej Ojczyzny i Cudzych ojczyzn – ten stawia na Macierz, żeńskość i po kądzieli wchodzi w XXI wiek – jako człowiek wyzwolony z syndromu POSTKOLONIALIZMU.
Pamiętajcie zawsze POLACY – gdziekolwiek w Świecie teraz jesteście – piszę to bo wiem że mnie czytacie – twórzcie Wspólnoty Wiary Przyrodzonej – to są wasze ojczyzny a raczej macierze w obcych ojczyznach – to nasza wspólnota Światowa Polaków. Pomagajcie sobie nawzajem i trzymajcie się razem – zawsze razem i niech nad innego Polaka nie będzie wam nikt bliższy i bardziej godny pomocy i wsparcia. To jest nacjonalizm prawdziwy, najgłębszy, nie do pokonania.
Kto nie zna pamiętnika Kronikarza Rockefellerów i jego wyznań powinien nadrobić te zaległości bo to rzadkie żeby tak rzucał Żyd przed gojów słowa głębokiej prawdy.
Arkaim z lotu Niebiańskiego Orła
zobaczcie też ten film na You Tube – wygląda lepiej na pełnym ekranie i filmy pokrewne, na bocznym pasku, na You Toube: http://www.youtube.com/watch?v=8uTOswSk_54