Licheń i Licho
Jako że tekstu i obrazu tutaj niewiele dorzucam modlitewną, sprzyjającą skupieniu muzykę Wiary Przyrodzonej pochodzącą z Tybetu – w sam raz do naszych sanktuariów eklektycznych pogańsko-katolickich pasującą. Niech nas natchnie swoją mocą i wibracją na nowy tydzień.
CB
Oto co nam ku czci Bogini Licho zbudowano – a to dosyć ciemna bogini – jedno z trzynastu Ciemnych Bóstw Podziemnych
Sanktuarium w Licheniu to miejsce kultu złego boga.
Legenda głosi, że w czasach rzymskich na wzgórzu nad jeziorem, pośród prastarych drzew znajdowała się pogańska świątynka, w której czczono szatana, zwanego po słowiańsku „Licho”. W wyznaczone miejsce przychodzili ludzie, aby się modlić do wyciosanego w granicie bałwana, składać mu ofiary i odprawić gusła i zabobony. W 1969 r. odkopano na wzgórzu tajemnicze głazy i kamienie, pochodzące prawdopodobnie z rozbitego pogańskiego ołtarza ustawionego przed posągiem, a także kamienie rytualne, które służyły do pogańskich obrzędów kultowych.
W czasach rzymskich wiódł tędy szlak handlowy zwany „szlakiem bursztynowym”, ciągnący się od Morza Bałtyckiego do Morza śródziemnego. Pierwsza historyczna wzmianka o Licheniu pochodzi z 1151 r., kiedy to Piotr Dunin postawił granitowy krzyż w połowie drogi między Grąblinem a Licheniem, znacząc tym samym szlak z Kalisza do Kruszwicy. Historyczny krzyż stoi dzisiaj na licheńskim rynku.
Licheń Stary – wieś położona we wschodniej części województwa wielkopolskiego, w powiecie konińskim, w gminie Ślesin, nad Jeziorem Licheńskim. Miał prawa miejskie w wiekach XV-XVII. Od połowy XIX w. jest ośrodkiem pielgrzymkowym o znaczeniu ogólnopolskim.
W lesie grąblińskim została zbudowana droga krzyżowa oraz dwie kapliczki: duża i mała. W małej jest umieszczony kamień przyniesiony z głębi lasu grąblińskiego, mający wg wierzeń przedstawiać wypalone stopy Matki Bożej. – to właśnie Kamień Bogini Licho, można go tam podziwiać do dzisiaj i pokłonić mu się po pogańsku oraz odbyć przy nim pogańskie modły.
Kazimierz Dolny Góra Trygława, czyli dziś Trzech Krzyży
Zamiast Trygława postawmy trzy krzyże.
Kazimierz Dolny nad Wisłą leży u stóp tzw. Góry Trzech Krzyży. Krzyże postawiono w 1708 roku. A dlaczego akurat trzy?
Kazimierz Dolny z Góry Trygława Czarnogłowa
W czasach pogańskich na górze był posąg Trygława inaczej Trzygłowa, któremu cześć oddawała miejscowa ludność. Posąg został zniszczony ale w tradycji funkcjonowała nazwa Góra Trygława. Aby to zmienić, postawiono trzy krzyże i nazwano miejsce Górą Trzech Krzyży.
O dziwo i tutaj Mamy Będkowice i Sokolec, lecz tu po przeciwnych stronach inii Arkona – Ślęża – Piramida Cheopsa – dokładnie tak samo jak w wypadku Doliny Ojców i Doliny Źródła Bytów. Jest także Walim i Góra Włodarz i jest Wielka Sowa.
Kompleks Ślęża – Wieżyca – Radunia – Walim
Ten kompleks świątyń Wiary Przyrod(zone)y zajmuje w Systemie Świętych Gór Polskich szczególne miejsce. Można bez przesady powiedzieć, że jes t to jedno z najważniejszych miejsc kultu Lechitów, a więc miejsce Polskie.
Zarówno Święte Góry Łyskowickie (Łysogóry – nazywane dzisiaj Świętokrzyskimi) ze Świątybnią Dziewięciu Kręgów, jak Wzgórxza Kijowskie i System Wzgórz i Gór Świętych Wawel – Welski Las Sowiniec – Dolina Ojców to święte miejsca Harii – Harusji czyli Rusi Białochorwackiej – domeny Karopanów, Mogilanów i Wiślan – szczepów Nu-Ruskich i Ha-Ruskich.
Tutaj na rdzennej Ziemi Lęgów – Lęchitów – Lechitów na Śląchsku w starej Lugii należy lokować prastare królestwo lechickie które dało nazwę Po-Lechii, Po-Leszy (rosyjskie: Po-lsza)
Już samo położenie Ślęży na przecięciu Liniii Stonehenge – Jasna Góra – Łysa – Góra Zamkowa w Kijowie do Cypla Kamczatki z Linią Arkona – Piramida Cheopsa – poprzez Czarnotyn w Bramie Morawskiej czyni z tego kompleksu zjawisko wyjątkowe .
Ślęża – foto Tomek Strzelec
Dziwne jest że Hitlerowcy wybrali ten kompleks na Projekt Riese – Olbrzym i tutaj w licznych świętych słowiańskich górach ryli niezliczone tunele, w kórych ulokować mieli wielki przemysłowy kompleks militarny, który miał być ukryty pod ziemią i niedostępny dla bombardowań, a który dzisiaj pod górami takimi jak Ostra Góra w Rzeczce, Góra Sobań, Gór Chłopska w Jugowicach, Góra Osówka, Góra Gontyna i Sokolec, Góra Włodarz, Walim czy Moszna – jest miejscem licznych wypraw odkrywczych i poszukiwań ukrytych skarbów.
WALIM – Wielki – Welski – Walimowie to Olbrzymowie inaczej Wołoci, a to synonim plemienia Wielotów – Wołotów- Walimów z Łużyc – i projekt Olbrzym Riese – jak najwyższy szczyt Tatr Tartarów – Rysy – także Olbrzym, lecz Olbrzym Tartarski, część Rusi – Tartarii, Harusji Skołockiej.
Łużyce – rdzenna Ziemia Lechicka – Lugijska która dzisiaj już w całości mówi po niemiecku i z Niemcami się identyfikuje – trochę szkoda, ale takie są dzieje. To znaczna część utraconej Lechii – tej Lechii dla której rzeka Łaba-Łabęda – Święta Rzeka Lędy (wcielenia człowieczego Bogini Łady) Królowej Białego Lądu była nie mniejszą świętością niż Święta Góra Lędy-Łady – Ślęża.
Grupa Ślęży i Raduni (kliknij) – Kiedy się patrxzy na tę mapę to jaskby się widziało odwzorowanie Weli na Ziemi. Pełno tu skał osobliwych miejsc, Żródeł Żywej Wody, potoków i jest nawet Modry Banior, choć go tak nie nazywają. Szczytem tej Małej Weli jest Ślęża poświęcona Bogini Ładu Świata – Uporządkowania, Uładzenia – Harmonii. Liczne górki i wierzchołki tutejsze można przyporzadkować kolejnym bóstwom. Jestem przekonany że to miejsce podobnie jak Kraków i Okolice odzwierciedla cały panteon 89 – Sił Wszego Świata, a jeśli nie to być może jego połowę – słynne 44 bóstwa rządzące bezpośrednio wyłącznie Światem Człowieka.
Radunia – Radunica obok Góry Łady – Ślęży to Góra ważnej Bogini z tynu Rodów: Rady Rodzicy tej którą pamiętają dobrze Czesi i czczą ją także i czcili również tutaj na tej śląskiej – lechickiej górze – Radunica, Drasznica, odpowiedzialna za inicjacje dzieci w dorosłość, za ogniowe próby – przetrwała w bajkach jako Baba Jaga – Jadzica – Jadźka, Ta co Jątrzy Rany, zadaje ból inicjacyjny, dręczy i drażni, lecz także uczy, wychowuje radzi i rodzi dorosłego człowieka wyklutego z dziecięctwa. Towarzyszy jej przeważnie mądra Sowa, a powinien towarzyszyć Sęp – inna nazwa tej góry to Góra Sępia.
Tutaj także Góra Wieżyca – dlaczego przez „ż” nie wiem – bo to przecież stara Góra Wiary – Wierzyca.
Wielka Sowa widziana z Waligóry
Mamy też w tym kompleksie Wielką Sowę (1015 m npm) na podobieństwo krakowskiego Sowińca i Wzgórza Bielawskie – Białe Wzgórza – tak jak w Krakowie (tam dzisiaj wielki święty kompleks w Łagiewnikach poświęcony Janowi Pawłowi II – Nie lękajcie się i Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, a to tuż obok Kopca Kraka i tzw. Libanu, mamy również Waligórę i Grabinę.
Grupa Raduni
Z Wiki
Radunia, niem. Geiersberg (po wojnie nazywana Sępią Górą) – drugi wyodrębniający się szczyt w Masywie Ślęży i wznoszący się na wysokość 573 m n.p.m. Na zboczach góry na wysokości ok. 325 m n.p.m. ma swoje źródło rzeka Czarna Woda.
Na początku epoki żelaza (400 – 300 lat p.n.e.) powstał na Raduni kamienny krąg kultowy, otaczający sanktuarium księżyca. Zachowane do dziś partie mają 1780 m długości, średnia szerokość 4,5 m, a wysokość do 60 cm. Na szczycie znajduje się zagłębienie, tak zwana „Kacza Kałuża”, w którym znaleziono ułamki naczyń. Poniżej bije źródło Srebrnik używane prawdopodobnie do rytualnych ablucji. W tym miejscu odkryto przedmioty wykonane z brązu. Nazwa Radunia (Radnyna) pojawia się w źródłach pisanych od XIII wieku.
Na wierzchołku znajduje się Rezerwat przyrody Góra Radunia. Chroni on miejsca występowania rzadkich gatunków roślin przystosowanych do swoistych warunków glebowych i klimatycznych. Dużą wartością przyrodniczą odznaczają się płaty świetlistej dąbrowy oraz muraw kserotermicznych, a także stanowiska cennych elementów flory, w tym związanej z serpentynitami paproci zanokcicy klinowatej.
—
Jak widać i tutaj podobnie jak w Dolinie Ojców występuje specjalny rzadki gatunek paproci – a więc tu można podobnie jak w Ojcowie poszukiwać owego tajemnego Kwiatu Paproci – związanego z miłością, rodzicielstwem i małżeństwem. Co ciekawe kompleks Ślęży i Raduni oraz Wieżycy odnosi się głownie do Bogów Mocy – czyli tych rządzących bezpośrednio Człowiekiem. Kwiat paproci to roślina zarówno Ładów – Opiekunów Małżeństwa, ale i Bogów Wojny, jak i Rodów Panów Zwycięstwa Życia, Roda – Władcy Ludzkiego Plemienia i Przyrody – Rodżany – Władczyni Ludzkiego Siedliska a także Rudzi – której rośliną jest także Ruta – Pani Narodzin. Ich duchy pomocnicze Rodżanice (Sudenice, Narecznice) wręcazajnoworodkowi jego Przeznaczenie i nadają mu Imiona – to tajemne znane tylko matce, i bogom i jemy samemu i to oficjalne – te Wyroki Boże na Trzech Deszczułkach (lub patyczkach z łodygi krwawnika) wkładają dziecięciu pod poduszkę w kołyskę. Jak widać w procesie narodzin Człowieka biorą udział wszystkie Moce – bo oczywiście Dziwieniowie (Dziwień-Kupała i Dziewanna-Kupalina) to bogowie początku tego procesu – to w ich Święto młodzi ruszają na poszukiwanie Kwiatu Paproci, który ma w przyszłości pod opieką innych Mocy (Bóstw) tak pięknie zaowocować.
—-
Oto informacje zamieszczone przez pana Wojciecha Kota na stronie WWW poświęconej Raduni (zdjęcia także jego autorstwa):
Masyw Ślęży – Radunia (573 m n.p.m.)
Radunia stanowi drugi co do wielkości szczyt Masywu Ślęży. Nazwa Radunia (Radnyna) pojawiła się już w XIII wieku. Po wojnie nazwano ją Sępią Górą. Na szczycie Raduni znajduje się polana z blokami serpenitu i ograniczonym widokiem na Góry Sowie.
Góra zbudowana jest z serpenitów z domieszką magnetytu, które powodują wysoką anomalię magnetyczną, szczególnie na szczytowych skałkach. Znaleziono tu ślady pobytu człowieka z neolitu (4000 – 1700 lat p.n.e.): kamienny toporek i fragmenty naczyń kultury pucharów lejkowatych. W kilku miejscach u podnóża Raduni wyłamywano wtedy serpentynit, służący do wyrobu narzędzi.
Góra Radunia – jak trafić ?.
szlak niebieski:
Przełęcz Tąpadła – 30 min,
Przełęcz Słupicka – 45 min, Jordanów Śląski – 3 h 40 min.
Szczyt Raduni jest objęty ochroną jako rezerwat florystyczny „Góra Radunia”. Chroni on zespół rzadkich roślin przystosowanych do swoistych warunków glebowych i klimatycznych.
Na szczycie zachował się monumentalny wał kultowy z luźno ułożonymi kamieniami, obejmujący główny wierzchołek i grzbiet na pd. – wsch. od szczytu o dł. ok. 2 km. Powstał na początku epoki żelaza (400 – 300 lat p.n.e.). Widoczny dziś wał o wysokości 40 – 60 cm otaczał „święte miejsce”, w którym oddawano cześć bóstwu księżyca. Na szczycie znajduje się zagłębienie tak zwana Kacza Kałuża, w którym znaleziono ułamki naczyń.
Starożytne wały kultowe (wokół szczytu Radunia) |
Poza kręgiem na zboczu góry znajdują się dwa święte żródła – Głębokie oraz Srebrnik, które były prawdopodobnie także miejscem kultu, przy których odkryto przedmioty z nim związane. Źródło Srebrnik używane prawdopodobnie do rytualnych ablucji. W tym miejscu odkryto przedmioty wykonane z brązu.
Wieżyca (Wierzyca)
Masyw Ślęży – Wieżyca (415 m n.p.m.)
Wieża widokowa – Wierzyca
Wieżyca, po wojnie zwana Górą Kościuszki, porośnięta jest karłowatymi dębami tworząc tzw. „świetlistą dąbrowę”. Tuż za szczytem na północ i wschód od wierzchołka zachowały się relikty kamiennego wału kultowego. Na szczycie stoi masywna wieża widokowa zbudowana w latach 1905 – 07, wyremontowana i udostępniona do zwiedzania przez Towarzystwo Ślężańskie. Wieża udostępniana jest w słoneczne weekendy w sezonie od wiosny do jesieni. Z wieży przy dobrej pogodzie obserwować można Równinę Śląską i Wrocław, a także Karkonosze ze Śnieżką.
Zapraszam też na stronę Lasów Polskich poświęconą masywowi Ślęży: Ślęża dzieje przyroda
Rzeźby kultowe
Sobótka – Rzeźby kultowe
Kultowe rzeźby w okolicy góry Ślęży – oznaczone znakiem ukośnego krzyża, powstały najpóźniej w okresie 700 – 400 lat p.n.e. Wszystkie rzeźby kultowe są dziełem miejscowej ludności okresu kultury łużyckiej, która stawiała swoim bóstwom pomniki wykuwając z miejscowego granitu kamienne ciosy lub figury ludzi i zwierząt.
- „Niedźwiedź„, często nazywany misiem ślężańskim – kamienna rzeźba o doskonale uchwyconej charakterystyce gatunku zwierzęcia stojąca na szczycie Ślęży obok kościoła. Na brzuchu ma znak ukośnego krzyża.
- „Postać z rybą” lub też panna z rybą – kamienna rzeźba pozbawiona głowy i nóg, przedstawia człowieka odzianego w długą szatę, oburącz trzymającego wielką rybę. Na ciele ryby widnieje ukośny znak. Ustawiona w połowie drogi wiodącej z Sobótki na szczyt góry Ślęży przy czerwonym szlaku.
- „Niedźwiedź„, z utrąconymi przednimi łapami – znajduje się obok postaci z rybą. Ślad ukośnego krzyża wyryty na grzbiecie rzeźby.
- „Grzyb” lub tułów mnicha – fragment kamiennej rzeźby stojącej przy wschodniej ścianie Sanktuarium Św. Anny w Sobótce. Najprawdopodobniej jest to dolna część postaci człowieka w długiej szacie. Wyraźnie widoczny znak ukośnego krzyża.
- „Mnich” – kamienna rzeźba o kształcie przypominającym kręgiel lub wysmukłego naczynia. W miejscach niewidocznych: na podstawie bazy i na głowicy znajdują się znaki ukośnego krzyża. Znajduje się przy ul. Armii Krajowej w Sobótce prowadzącej do Domu Wycieczkowego „Pod Wieżycą”.
- „Kolumna Sobótczańska” (bez symboli znaku ukośnego krzyża) – w Muzeum Ślężańskim.
Znaki ukośne znajduja się ponadto na kamieniach i skałach:
- dwa kamienie cylindryczne – w Muzeum Ślężańskim,
- głaz gabrowy – u podnóża Plasterek,
- kamień gabrowy – na Drodze Ślężan tuż za Rozdrożem pod Kamiennym Krzyżem,
- głaz – na drodze Ślężan ponizej granicy rezerwatu przyrody,
- kamień – na zakręcie Drogi Ślężan poniżej Husyckich Skał,
- skała Kazalnica (Głowa) – na wierzchołku Stolnej.
Panna z Rybą
Ukośny krzyż(hipotezy):
I– wtórnie umieszczony na rzeźbach może być znakiem granicznym z 1209 roku, gdy dokonano podziału Ślęży między księciem Henrykiem Brodatym i Klasztorem Najświętszej Marii Panny we Wrocławiu.II – może być związany z pogańskim kultem solarnym
Mnich
Kamienne wały kultowe
Tajemnicze konstrukcje kamienne zbudowane na początku epoki żelaza w formie kręgu usypane wokół Ślęży oraz Raduni i Wieżycy. Ułożone są one z różnej wielkości kamieni i bloków skalnych bez użycia zaprawy. Kręgi te oznaczały zasięgi miejsc świętych, gdzie odprawiano obrzędy religijne. Wały kamienne miały charakter kultowy. Strzegły miejsc bytowania bogów i pogańskich obrzędów religijnych. Związane były z ówczesnymi wierzeniami i praktykami religijnymi. Szczyt Ślęży otoczony został z południa, wschodu i północy wałem. Umocnienia na wierzchołku Ślęży mają ścisły związek z kultem religijnym. |
Pogański kult religijny
W Masywie Ślęży oddawano cześć bóstwu słonecznemu, drzewom, źródłom, ciałom niebieskim (księżyc, gwiazdy) i zjawiskom atmosferycznym (deszcze, burze, wiatry). |
Chrystianizacja
Ślęża była ważnym ośrodkiem pogańskich praktyk religijnych – ich początki sięgają epoki brązu (700 r. p.n.e.), a upadek przypada na okres wczesnego średniowiecza. Rozkwit sanktuarium związany był z osadnictwem celtyckich Bojów. Pod koniec IV w. p.n.e. grupy Bojów założyły sanktuarium na górze Ślęży. Musiała stać się miejscem działalności chrystianizacyjnej. Zainicjował utrwalenie nowej ideologii Piotr Włostowic (Włast), fundując klasztor augustianów. Zakonnicy reguły Św. Augustyna przybyli około 1140 roku i, jeśli wierzyć XII-wiecznym dokumentom, zbudowali kościół oraz klasztor na samym szczycie góry. Chyba dla ułatwienia tej budowy powstała też wówczas mała osada obok źródełka Jakuba (100m w prawo od szlaków żółtego z czerwonym prowadzącym z Sobótki na Ślężę, na wysokości około 480 m) – odkryto szczątki ceramiki i warsztatu kamieniarskiego, oceniane na XIII-XIV wieku. Trzeba jednak dodać, że takich małych osad lub zagród dla zwierząt na zboczach góry powstało wtedy więcej. Zaledwie po 10-15 latach augustianie opuszczają jednak Ślężę i przenoszą się niżej. Być może do Sobótki-Górki, gdzie powstała ich prepozytura, albo też od razu do Wrocławia na Wyspę Piaskową. Dlaczego zakonnikom nie odpowiadał szczyt góry, nie wiemy na pewno. Może wiąże się to z uśmierceniem ich mecenasa Piotra Włostowica. Domyślamy się, że Wrocław był dla nich wygodniejszą i atrakcyjniejszą siedzibą. Stamtąd zarządzali swymi posiadłościami, w tym osadą (jeszcze nie miastem) Sobótką i targami odbywającymi się tam w soboty. W 1209 r., w wyniku umowy-układu z księciem Henrykiem Brodatym, augustianie posiadają już tylko połowę góry. Wschodnia i południowa jej część wraz ze szczytem przechodzi w ręce książęce. Z tym faktem wiąże się powstanie granicy, której przebieg wytyczono w terenie m.in. na kilku skałach i kamiennych rzeźbach za pomocą znaków X. W latach pięćdziesiątych – sześćdziesiątych XX w. uważano te ryty również za elementy kultu pogańskiego (tzw. krzyże solarne). Tymczasem wszystkie zachowane na zboczach góry znaki ukośnego krzyża (po uwzględnieniu pierwotnego usytuowania rzeźby niedźwiedzia) leżą wzdłuż tej właśnie granicy. Co więcej, ich głębokość, przekrój i kształt ścianek są do siebie podobne – jakby wykonywano je według ścisłych wytycznych. W 1494 r. augustianie dokupili resztę góry Ślęży. Teraz w całości należała do nich aż do kasaty zakonu w 1810 r. |