27 01 2015 – Putin uruchomił Projekt Międzymorze! MIĘDZYMORZE STAJE SIĘ FAKTEM!

Kiedy zaczynał się konflikt Rosji z Ukrainą ponad rok temu pisaliśmy tutaj, że Putin uruchamia ideę Międzymorza, że pcha Polskę i inne kraje w tę jedyną alternatywę jaka Środkowej Europie pozostaje. Cytowaliśmy też stosowne analizy i przewidywania ośrodków amerykańskich w tej sprawie. Rok temu wielu mądrali, którym się zdawało że znają się na polityce i że w niej się rozeznają wychwalało pod niebiosa mądrość Putina i stawało murem za tym idiotą. Kiedy im pisałem, że nie zaczyna się wojny jeśli jej nie można wygrać, zaczęli mnie wyzywać od politycznych debili i Nadjordańczyków. Dzisiaj praktycznie tych ludzi nie ma już na scenie. Kolejny miłośnik Putina dotychczasowy szef KNP pokazał nam co jest wart – tak jak napisałem, rok czasu wystarczy żeby się skompromitował, albo pokazał z dobrej strony. Rozbił kolejną partię i zakłada nową. Niezmienna jest u niego tylko miłość do Putlera? Niech każdy wyciągnie sam wnioski z kim mamy do czynienia w jego osobie. Polityczny pajac czy zdrajca? Najważniejsze jest jednak, że Iskon na Ukrainie obnażył dosłownie wszystkich graczy na scenie. Także naszych wewnętrznych wrogów, zdrajców we własnym obozie Zrzeszenia. Musieliśmy się cofnąć o jeden krok żeby zapobiec infiltracji wewnętrznej, odseparować agenturę.

Nadchodzi nieuchronne, czyli coś co musiało się stać, co przewidzieliśmy już rok temu. Międzymorze przybiera realny kształt. Do tego projektu musi zostać włączona Turcja. Zrzeszenie Słowian po oczyszczeniu rusza znów pełną parą. Zmieniliśmy miejsce rejestracji, ale tym razem ujawnię je dopiero po fakcie!

 

Ja zaznaczę tutaj dla porządku, że projekt ten rozwinął twórczo Leszek Moczulski i Konfederacja Polski Niepodległej* w latach 70-tych XX wieku, a następnie prezydent Lech Kaczyński , a wreszcie Ruch Wolnych Ludzi dla Wolnej Polski. Lansujemy to rozwiązanie od 5 lat. Nie oznacza ono niczego innego jak powrotu do idei wielonarodowej I Rzeczpospolitej Szlacheckiej, z tą jedną różnicą, że Międzymorze uzupełni na południu Turcja, a na północy być może Skandynawia, czyli dwa byty polityczne, z którymi dawna I Rzeczpospolita musiała się nieustannie szarpać, z powodów religijnych niesnasek i fobii Watykanu. Ta sama fobia Watykanu doprowadziła do nienawiści polsko-rosyjskiej.
Co zrobią Niemcy? Mógłbym powiedzieć, niech robią co chcą skoro mają na wschodzie buforowy blok Polska-Ukraina-Turcja-Rumunia-Węgry-Bułgaria-Czechy-Słowacja-Litwa-Łotwa-Estonia, o potencjale ludnościowym ponad 200 milionów ludzi i sile gospodarczej, która równoważy ich siłę. Nie powiem tak jednak, i to wcale nie dlatego, że to byłby postępek błędny taktycznie i niepolityczny. Niemcy są nam potrzebne jako partner i przyjaciel, pod warunkiem, że zaprzestaną nacisków rewindykacyjnych i będą się trzymać swojego DOMU. Naprawdę przyjaciele Niemcy – nie oczekujemy i nie żądamy od was wcale wiele. WAŻCIE SŁOWA I WAŻCIE CO CZYNICIE. PAMIĘTAJCIE, ŻE POLSKA JEST SERCEM ŚWIATA, KLUCZEM DO WSZYSTKIEGO. ZATEM „WSZYSTKO” JEST W WASZYCH RĘKACH.

 

 

* Konfederacja Polski Niepodległej była organizacją i partią polityczną szczególnie znienawidzoną przez Moskwę i tępioną przez KGB/GRU oraz ich polskie przybudówki SB/WSI w czasach PRL i III RP.

Podziel się!