18 05 2015 – II Tura – W III RP wszystko jest możliwe – Empik blokuje sprzedaż książki Sumlińskiego! – Sitwa WSI w akcji! Platforma z Komorowskim na dnie!

ostatnia aktualizacja 18 05 2015

Empik blokuje książkę Sumlińskiego. Wznowienie sprzedaży dopiero po wyborach

zrzut z empik.com
Sieć Empik blokuje sprzedaż książki Wojciecha Sumlińskiego „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”. Wznowienie sprzedaży planowane jest na 25 maja, czyli dzień po wyborach prezydenckich.
 

Na stronie internetowej sieci Empik po kliknięciu w pozycję Wojciecha Sumlińskiego pojawiła się komunikat, mówiący, że sprzedaż „Niebezpiecznych związków Bronisława Komorowskiego” zostanie wznowiona 25 maja 2015 roku – czyli dzień po wyborach prezydenckich.

empik_670

 

13 05 2015

13 maja to dobra data na dobry artykuł. Trzynastego maja od 1982 roku do 1989 w Krakowie toczyły się zawsze zadymy, ciężkie starcia z Milicją Obywatelską Jaruzela. Ta Milicja była taka Obywatelska jak jest dzisiaj Platforma „Obywatelska”, na jej pokładzie są dzisiaj ci sami ludzie co wtedy – Ludzie Władzy Która Zawsze Wie Lepiej Co jest Dobre Dla Ludzi.

 Mało tego są z tą zdegenerowaną własnym pożal się Boże „sukcesem” politycznym, czyli 8 latami rządzenia, partyjką wszystkie byłe Komuchy, których troskliwie chroni ona przed odpowiedzialnością za zbrodnie, za lata krwawego terroru i poniżania Polaków.

Nie napiszę dzisiaj dużego artykułu, bo taki artykuł to zbyt poważna sprawa. Będzie tylko jeden przed drugą turą wyborów, więc musi być doskonały. Nie czuję żeby był gotowy – tam na Górze – to znaczy jest, ale ja nie jestem gotowy, to jeszcze w takim razie nie dzisiaj. Kim jest tych 33% Polaków, którzy poparli miłościwie nam panującego Strażnika Żyrandola, POpaprańca z Partii POwszechnej Miłości, która uczyniła z Polski Zieloną Wyspę?!

To w dużej mierze bardzo biedni ludzie – Ludzie zdradzeni, oszukani, uwikłani przez Władzę, uwiedzeni jej obietnicami i cukrem pudrem, lukrem który kapie dosyć obficie z państwowych kontraktów poprzez łańcuszki korupcyjne do prywatnych kieszeni. Chociażby miliony jakie bierze do swojej kieszeni Duchowy Przywódca Klasy Politycznej rodem z Czerskiej , z reklamy państwowych spółek i instytucji rządowych  czy samorządowych. Ten lukier spływa mu w usta jak najbardziej legalnie, bez żadnych przekrętów, jako nagroda za to co potem jego medialna gęba wypluwa we „właściwą” stronę…

Czy Platforma z Komorowskim tonie? Tak. Według słupków ma 36% poparcia, według wyników I tury ma 33% – nawet jeżeli to prawda, a nie wierutny przekręt to zwróćcie uwagę, że jest tam już cały elektorat dawnego PZPR (czyli SLD) i dawnej Platformy. Kiedyś, nie tak dawno, sama Platforma miała 35% a do tego SLD miało 25%-20% potem 15%. Teraz, w  maju 2015 roku obie te partie razem mają 36% (skoro pani Ogórek miała 2% z kawałkiem – to znalazła się tylko o ten kawałek od  granicy błędu statystycznego, czyli praktycznie nie zaistniała).

Rozwinę te myśli jednak w kolejnym artykule. Nie należy podpowiadać przeciwnikom przy pomocy dokładnej analizy, bo mogliby zastosować adekwatne narzędzia i wybrnąć z tej opresji, a chyba wszystkim Wolnym Ludziom zależy żeby odeszli jak najszybciej. Teraz więc tylko bieżący  przykład dziwactw, których dopuszcza się w kampanii przed II Turą pan Prezydent Bieżąco Panujący BK:

Komorowski stchórzył. Nie weźmie udziału w debacie Kukiza, bo to „niejasna propozycja”

Dodano: 13.05.2015 [17:46]
Komorowski stchórzył. Nie weźmie udziału w debacie Kukiza, bo to „niejasna propozycja” - niezalezna.pl

foto: Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska

Kandydat Platformy Obywatelskiej nie weźmie udziału w debacie, którą zaproponował Paweł Kukiz. Według Komorowskiego propozycja debaty „jest niejasna” i wydaje mu się „rzeczą dziwną”. Zamiast tego zaprosił Kukiza do Pałacu Prezydenckiego. Sądząc po odpowiedzi muzyka, do spotkania raczej nie dojdzie.

To jest niejasna propozycja, albo jest się politykiem, albo jest się obywatelem. Propozycja aby dwóch kontrkandydatów debatowało przy udziale trzeciego konkurenta, który przestał być konkurentem w wyborach prezydenckich, wydaje mi się rzeczą dziwną – powiedział Komorowski, odnosząc się do propozycji debaty.

Rozumiem intencje Pawła Kukiza, który chce edukować w sprawach jednomandatowych okręgów wyborczych, ale mnie przekonywać nie trzeba, ja jestem przekonany – dodawał.

W zamian zaprosił Pawła Kukiza do Pałacu Prezydenckiego, żeby „wyjaśnić i zaproponować współdziałanie dalsze na rzecz budowania klimatu akceptacji dla JOW-ów w Polsce”.

Kukiz odpowiedział mu szybko na Facebooku. „Hmmmmm… Ciekawe… Przypominam sobie, jak po powstaniu Platformy Oburzonych, czyli wspólnego spotkania Ruchow Obywatelskich, które zaprosiłem i „Solidarności” kluczowym postulatem był postulat JOW. I wówczas pan prezydent Komorowski powiedział, że chętnie zaprosi do Pałacu przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Piotra Dudę ale… absolutnie bez Kukiza. Co się stało, Panie Prezydencie?”.


fot. facebook/com

Wczoraj Paweł Kukiz zaapelował: „Mam pewną propozycję dla obu kandydatów (…) Spotkajcie się z ludźmi, którzy zapytają Was o naszą przyszłość. O Polskę. Zróbcie debatę, którą z przyjemnoscią poprowadzę. Odpowiedzcie na nasze pytania, a wówczas każdy z nas będzie wiedział, czy iść na wybory, a jeśli tak, to i na kogo oddać swój głos. Na tym własnie polega demokracja. Co Wy na to?”.

Jeszcze tego samego dnia wieczorem pozytywną odpowiedź dał Kukizowi Andrzej Duda. – Zobaczyłem to zaproszenie na Twitterze, szanuję jego wyborców, i to naturalne, że jestem gotów w ten sposób przekonywać do siebie jego wyborców – tłumaczy kandydat PiS.

 

Podziel się!