Ruch Kukiza a Ruch Wolnych Ludzi i Ruch Wolnej Polski. Referendum 6 Września najważniejszy krok do Wolnej Polski!Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w REFERENDUM!

 

kukiz01-6d7135f95149d45b1f957a09,989,0,0,030 07 2015

Andrzej Duda już wkrótce prezydentem RP! Co zrobi w najbliższym czasie?

Dodano: 30.07.2015 [11:17]
Andrzej Duda już wkrótce prezydentem RP! Co zrobi w najbliższym czasie?  - niezalezna.pl

foto: Telewizja Kraków

W najbliższych tygodniach lub miesiącach do Sejmu trafią dwa prezydenckie projekty: obniżenia wieku emerytalnego i podwyższenia kwoty wolnej od podatku. „Nie chcę w tej chwili deklarować, czy na pewno to będzie przed wyborami, czy też po wyborach, aczkolwiek nie ukrywam, że zależy mi na czasie” – powiedział Andrzej Duda w rozmowie z Telewizją Kraków. 

Prezydent-elekt zapowiedział również, że weźmie udział w referendum, które odbędzie się 6 września:

Wezmę udział w referendum, oczywiście że wezmę, dlatego że referendum jest tym elementem demokracji bezpośredniej, który jest bardzo ważny, a który w ostatnich latach był bardzo lekceważony.

Nowy prezydent podkreślił, że opowiada się za pozostawieniem finansowania partii z budżetu państwa:

To powoduje, że sytuacja jest czysta – partie mają fundusze na swoją działalność i nie muszą w związku z tym ubiegać się o pieniądze od biznesu. A pamiętajmy, że życie jest takie, że nikt za darmo pieniędzy nie daje. Jeśli dajemy pieniądze, mamy potem określone oczekiwania – budżet tych oczekiwań nie ma.

Andrzej Duda zapowiedział też, że 7 sierpnia, dzień po zaprzysiężeniu, podane zostaną do informacji publicznej wszystkie szczegóły dotyczące składu personalnego Kancelarii Prezydenta.

13 07 2015

Referendum 6 Września najważniejszy krok do Wolnej Polski!

A tymczasem Propagandowe Media Systemu Pan – Niewolnik zwracają uparcie Polakom głowę koalicjami po wyborach w październiku. Typowa ściema wymierzona w Polaków. Ani słowa o referendum nie uświadczych u tych Yetisynów, ale oczywiście cały czas bluzga sie na Kukiza. Strach spowodował, ze są zupełnie zaślepieni. Nie ma dnia bez hejterstwa skierowanego na KUKIZA w portalach propagandowych, radio, gazetach czy TV Właścicieli Niewolników i Służb Specjalnych! Poniżej teksty z niemieckich portali Interia.pl i Onet.pl – które przodują w wylewaniu pomyj naKukiza.

Nic dziwnego, że Niemcy i niemieckie media jeżdżą po Kukizie jak po burej kobyle, w końcu PO to niemiecka partia klientystyczna, którą Niemcy kupili pieniędzmi z CSU/CDU jeszcze w czasach początków demokracji w 1989 roku. Nie w smak tym sukinsynom Wolna Polska i Ruch Wolnych Ludzi. Myśleli, że będą rżnąć i doić Polaków w nieskończoność.

CB

Paweł Kukiz nie wyklucza koalicji z PiS

21 minut temu

Pawłowi Kukizowi, podobnie jak Jarosławowi Kaczyńskiemu, marzy się w Warszawie Budapeszt. „Będę chciał się porozumieć z tymi, którzy mają intencje podobne do pomysłów Orbana na Węgrzech” – mówi Kukiz w rozmowie z „Do Rzeczy”. „Trzymam kciuki za panią Szydło” – dodaje.

Dziennikarz „Do Rzeczy” zapytał Pawła Kukiza o to, z kim jego ugrupowanie mogłoby wejść w koalicję w przyszłym parlamencie.

„Z każdym, kto będzie chciał zmienić konstytucję, ale na pewno nie z Platformą Obywatelską jako całością, bo ona w życiu konstytucji zmienić by nie chciała. A jeśli już, to zmieniałaby ją pod siebie” – stwierdził Paweł Kukiz.

W innym miejscu ciepło mówi o pomysłach PiS, choć nie zgadza się całkowicie z programem tej partii.

„Bardzo się cieszyłem, oglądając konwencję programową PiS. Mimo że część postulatów tej partii uważam za abstrakcyjne. (…) Jest płaszczyzna porozumienia i realizacji pewnych ważnych dla Polski spraw. I kiedy widzę totalny atak reżimowych mediów na plany pani poseł Beaty Szydło dotyczące opodatkowania banków, trzymam kciuki za panią Szydło” – oznajmił Kukiz.

Aktualne sondaże wskazują, że do Sejmu mogą wejść tylko trzy formacje: PO, PiS i Ruch Pawła Kukiza. Gdyby PiS – lider sondaży – nie zdobyło samodzielnej większości, musiałoby szukać koalicji z Kukizem. W ostatnim czasie obie strony wysyłają do siebie życzliwe sygnały.

„Będę chciał się porozumieć z tą siłą, z taką grupą ludzi, którzy mają intencje podobne do pomysłów Orbana na Węgrzech. Ja chcę iść podobną drogą. Nie mówię, że Orban jest wzorcem do skopiowania w stu procentach, ale pewnym przykładem jest. I na pewno są siły polityczne, którym takie idee są bliskie” – powiedział Kukiz w rozmowie z „Do Rzeczy”.

Słowa Kukiza wywołują skojarzenia, z tym, co w 2011 roku mówił Jarosław Kaczyński:

„Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień, kiedy będziemy mieli w Warszawie Budapeszt”.

PiS konsekwentnie odwołuje się do polityki Victora Orbana; ostatnio mówiła o tym Beata Szydło („Powinniśmy przyjrzeć się rozwiązaniom z Węgier”), również Andrzej Duda w kampanii prezydenckiej powoływał się na węgierskie pomysły. Czy Victor Orban połączy PiS z Kukizem?

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/raporty/raport-wybory-parlamentarne-2015/aktualnosci/news-pawel-kukiz-nie-wyklucza-koalicji-z-pis,nId,1850574#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

04 07 2015

Poniższy tekst tylko pozornie wydaje się być niezwiązany z Ruchem Społecznym Kukiza, w istocie jest to wskazówka co do dalszego rozwoju sytuacji w naszym kraju. W Polsce nie przechodzimy dzisiaj bowiem niczego innego niż to co przeszła Islandia. Ruch Wolnych Ludzi dla Wolnej Polski jest ruchem wolnościowym, który walczy dokładnie o te same cele, które leżą u podstaw Islandzkiej Rewolucji, a finałem jego działalności będzie zorganizowana podobnie jak Partia Piratów polska wersja tej partii. Zwracam uwagę, że dzięki poparciu głównie młodych ludzi, jakie uzyskała w Islandii Partia Piratów dzisiaj możliwe jest zniesienie opresyjnych praw narzuconych przez państwo wobec obywateli w przeszłości – jak choćby omawiany tutaj Zakaz Bluźnierstwa. Również w Polsce obowiązuje podobny zakaz bluźnierstwa (ochrona uczuć religijnych katolików, bo przecież nie Rodzimowierców, czy ruchu Hare Kriszna, albo buddystów, czy też ateistów!), o którego egzekucję dbają z zapamiętaniem rydzykowi i pisowscy skrajni fundamentaliści katoliccy i uległe wobec tych żądań kręgi władzy ufundowanej na Kłamstwie okrągłego Stołu i tolerancji dla zbrodni komunistycznych okresu PRL.    Dla Ruchu Społecznego Kukiza kluczową sprawą jest ważność Referendum 6 Września. Tylko razem wszyscy świadomi obywatele, Wolni Ludzie, Polacy którzy pragną wolności od opresyjnego państwa, które pasożytuje od 25 lat na Polakach, mogą doprowadzić do podobnej przemiany Polski w kraj DLA OBYWATELI, z kraju który działa PRZECIW POLAKOM i niemiłosiernie ich łupi. 

Dopóki ustawowo nie zmusi się urzędów państwa (Urzędy Skarbowe, ZUS, Służba Zdrowia, Sądownictwo, Prokuratura, Policja i Służby Specjalne, Administracja centralna i lokalna) oraz instytucji zależnych od państwa polskiego (banki, obcy kapitał w Polsce, spółki Skarbu Państwa, Agencje rolne, morskie i leśne) do działania w interesie obywateli a nie przeciw nim, dopóty Polska nie będzie krajem Polaków, ale Krajem Właścicieli Niewolników. 

Jeszcze raz powtórzę, jeżeli Referendum 6 Września będzie ważne to będzie mogła powstać w niedługim czasie Polska Partia Piratów (Wojowników). Apeluję do wszystkich Wolnych Ludzi w Polsce i do wszystkich Młodych – NIE ZAPRZEPAŚĆCIE SZANSY 6 WRZEŚNIA. WALCZCIE O TO BY JAK NAJWIĘCEJ LUDZI WZIĘŁO UDZIAŁ W REFERENDUM.  Wynik tego referendum ma drugorzędne znaczenie. Możecie głosować na TAK lub NIE, ale wszyscy Polacy powinni wziąć w nim udział.

Powiem WAM co się stanie jeżeli Referendum 6 Września będzie nieważne – tego chcą Właściciele Niewolników z obu stron barykady i PO i PIS – Stracicie co najmniej kolejne 4 lata (jeżeli nie 8 lat!) w oczekiwaniu na Wielką Zmianę Polski na Kraj Obywateli. Być może ta kolejna zmiana będzie wymagała dużo większych ofiar niż ta obecna. Być może będzie to ofiara krwi!

 

Tym razem MY WSZYSCY, POLACY, mamy niepowtarzalną szansę na dokonanie pokojowej WIELKIEJ Zmiany, a cały wysiłek jaki należy wykonać to pójść 6 Września do urn i 6 Września przypilnować uczciwości liczenia głosów.  

 

Poczytajcie jak żyje się na Islandii, gdzie Paweł Kukiz wygrał wybory prezydenckie wśród Polaków tam żyjących w I Turze – i to bezapelacyjnie! To co Islandczycy zapewnili sobie w roku 2013 – reprezentację obywateli poprzez Partię Piratów w Parlamencie możemy zapewnić POLAKOM (sobie i swoim dzieciom i wnukom!) w Polsce w roku 2015.

Byłoby to ostateczne rozbicie postkomuny i wszelkiej opresji, w tym także katolickiej, skierowanej przeciw 70% społeczeństwa, które chce być Wolne i żyć w Wolnej Polsce.

Wszystko jest w rękach POLAKÓW!

Islandzki parlament zniósł zakaz bluźnierstwa

Islandzki parlament zniósł zakaz bluźnierstwa. Projekt ustawy w tej sprawie wniosła Partia Piratów, która prowadzi kampanię na rzecz wolności internetu. Zabroniona pozostaje mowa nienawiści.
Siedziba islandzkiego parlamentu
Siedziba islandzkiego parlamentu (AFP / Olivier Morin)
Piraci podkreślili w swym projekcie ustawy, że w wolnym społeczeństwie niezwykle istotne jest prawo do wolności słowa, bez obaw przed karą.Niektórzy członkowie Partii Piratów powtarzali stojąc przed gmachem parlamentu: „Jestem Charlie”. Hasło to powstało tuż po styczniowym zamachu na francuski tygodnik satyryczny „Charlie Hebdo” w Paryżu jako wyraz solidarności z jego ofiarami.Uchwalenie tego prawa pokazuje, że społeczeństwo nie zrezygnuje ze swojej wolności pod wpływem krwawych ataków” – napisała Partia Piratów na swoim blogu.Zakaz bluźnierstwa obowiązywał od 1940 roku. Za jego złamanie groziła kara grzywny lub trzech miesięcy więzienia.Według mediów islandzkich Ewangelicko-Luterański Kościół Islandii wspierał zmianę, mówiąc że „prawo ograniczające wolność wyrażania myśli przeczy prawom człowieka”.Z kolei przedstawiciele Kościoła katolickiego, zielonoświątkowego oraz niektórzy duchowni Kościoła Islandii wypowiadali się przeciwko zniesieniu zakazu.Zdaniem Kościoła katolickiego, jeśli wolność wyrażania myśli sięga zbyt daleko, tzn. umożliwia swobodne obrażanie uczuć religijnych, to narusza wolność osób indywidualnych i grup.Ruch Piratów określa się mianem „międzynarodowej siły politycznej walczącej o zwiększenie przejrzystości i odpowiedzialności rządu.” Powstał w Szwecji w 2006 roku, szybko zyskując zwolenników w ponad 60 krajach. W niektórych z nich przekształcił się w partię. Największą popularność zyskał w Islandii.W wyborach z 2013 roku partia ta po raz pierwszy zapewniła sobie reprezentację w parlamencie Islandii, zdobywając trzy mandaty. Obecnie sondaże pokazują, że Piraci są najpopularniejszą partią w kraju.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1515,title,Islandzki-parlament-zniosl-zakaz-bluznierstwa,wid,17683363,wiadomosc.html?ticaid=115292

flaga_polska

1 07 2015 – Interia.pl wali w Kukiza z dział Rzeczpospolitej

Oto i dalszy ciąg Propagandy Systemu Pan-Niewolnik:

Najnowsze wiadomości

„Rzeczpospolita”: Paweł Kukiz traci swoją armię
43 minuty temu

Ruch utworzony wokół Pawła Kukiza plasuje się na podium w wyścigu o władzę. Sam lider wydaje się jednak nie być zainteresowany jesiennymi wyborami. Całą swoją uwagę poświęca walce o głosy w referendum, co stało się jednym z powodów sporu w jego środowisku – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Paweł Kukiz /Bartlomiej Kudowicz /Agencja FORUM

Paweł Kukiz
/Bartlomiej Kudowicz /Agencja FORUM

Spory w otoczeniu Kukiza

Do pierwszego poważnego starcia w środowisku Kukiza doszło pomiędzy liderem a prezydentem Lubina Robertem Raczyńskim. Raczyński to postać w otoczeniu Kukiza kluczowa. Nie tylko sponsor kampanii, ale także organizator, który pilnował zbierania podpisów i rejestracji komitetu wyborczego.
Reklama

Kukiz wściekł się na Raczyńskiego, gdy ten tydzień temu w telewizji TVN24 zapowiedział, że na weekendowej konwencji w Lubinie zostaną ogłoszone nazwa ugrupowania i jego program na wybory parlamentarne – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Lider odniósł się do tych słów na portalu Facebook, który służy mu do komunikowania się ze swoimi zwolennikami „Nie zamierzałem i nie zamierzam podawać nazwy Ruchu na konwencji WoJOWników w Lubinie. To wymysł pana Raczyńskiego i jeśli ma jakąś »niespodziankę«, to niech ją sprezentuje w swoim najbliższym otoczeniu, do którego ja osobiście nie należę” – napisał.

Głos w tej sprawie zabrał Raczyński, który w rozmowie z gazetą mówi, że „nie wymyślił sobie tego wszystkiego”. „Wcześniej rozmawialiśmy z Pawłem o ogłoszeniu programu. Dyskusja obejmowała chociażby emerytury obywatelskie. Dyskutowaliśmy też o nazwie ruchu. Była zgoda co do tego, że muszą się w niej pojawić „Polska” i „Kukiz”. Ostatecznej decyzji nie było, ale chcieliśmy nawiązać do hasła Pawła z kampanii” – wyjaśnia Raczyński.

Wybory parlamentarne czy referendum?

Kolejnym powodem do sporów jest ustalenie wspólnego dla wszystkich priorytetu. Czy skupić się na wyborach parlamentarnych czy wrześniowym referendum w sprawie wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych?

„Grupa lubińska” Raczyńskiego, skupiona wokół Kukiza, została zmarginalizowana przez byłego burmistrza Nysy Janusza Sanockiego i jego ludzi. „Lubińscy” od kilkunastu lat walczą z partiami i mają konkretny plan zmian ustrojowych w Polsce. Dla nich wybory do Sejmu i udział we władzy to sprawa najważniejsza – pisze gazeta.

Sanocki i inni ludzie z obecnego otoczenia Kukiza to zwolennicy jednomandatowych okręgów wyborczych – więc dla nich priorytetem nie są wybory, tylko wrześniowe referendum w tej sprawie. Nowa strona ugrupowania (Ruchkukiza.pl) została stworzona przez nich i jest poświęcona referendum. Nie ma na niej ani słowa o wyborach – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Kłopotliwy jest tez sam program, a raczej jego brak. Kukiz zadeklarował, że programu nie ma i mieć nie zamierza „Chcę upodmiotowić obywatela i Polskę na arenie międzynarodowej. Chcę przerwać proces wysysania kapitału z Polski, chcę odpowiedzialności i kary dla zdrajców, którzy sprzedali (i wciąż sprzedają) naszą Ojczyznę korpo-banksterce. Kilkupunktowe programy partyjne to lep na frajerów” – mówi Kukiz.

Frekwencja na konwencji Kukiza po raz pierwszy była marna. Rozmówca gazety z otoczenia Kukiza twierdzi, że ludzie z całej Polski dzwonią zdumieni. „Przestali rozumieć, co się dzieje”.

Kukiz zachłysnął się sukcesem?

Oprócz merytorycznego tła konfliktów istnieje także nieco delikatniejsza, emocjonalna otoczka, która wydaje się być równie istotna.

Nieistniejący jeszcze ruch ma problem z samym liderem. Kukiz okazał się politycznym samorodkiem. Do tej pory jednak był głównie twarzą projektu politycznego, którego motor stanowili Raczyński i kilku innych samorządowców. Po wyborach Kukiz uwierzył w swą siłę polityczną. – Szybciej mówi, niż myśli. Zraża do siebie ludzi – opisuje jeden z rozmówców gazety.

Współpracownicy zarzucają mu, że zachłysnął się sukcesem – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

W obozie Kukiza robi się nerwowo. Sondaże pokazują, że początkowy powyborczy entuzjazm Polaków dla jego partii szybko stygnie. Nieistniejące ugrupowanie nie jest już drugie, tylko trzecie w rankingach z wynikiem kilkunastu procent – wyprzedziła je Platforma. On sam stracił pierwsze miejsce w sondażu zaufania CBOS – zauważa „Rzeczpospolita”.

„Najgorzej będzie, jeśli dalej będziemy tracić poparcie. Słaby wynik w wyborach parlamentarnych może doprowadzić do tego, że Platforma w jakiejś koalicji z PSL i lewicą będzie w stanie utrzymać władzę” – twierdzi jeden z rozmówców gazety. Dokładnie takie same nadzieje ma PO, gdzie spadki Kukiza uważane są za szansę na stworzenie koalicji wszystkich przeciw PiS – czytamy.

A Kukiz? Zaprosił do współpracy wszystkich kandydatów na prezydenta, których uznał za antysystemowych – od Grzegorza Brauna po Magdalenę Ogórek. W kwestiach politycznych nikogo już nie słucha – podsumowuje „Rzeczpospolita”.
Rzeczpospolita/INTERIA.PL

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/polska/news-rzeczpospolita-pawel-kukiz-traci-swoja-armie,nId,1844567#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Niemiecki portal Onet.pl wali w Kukiza Biedroniem!

Z propagandowych mediów Yetiyelity jak z rękawa sypią się kłamstwa na temat Ruchu Pawła Kukiza. Celują w nich internetowe tuby PO i Właścicieli Polski, w tym niemiecki Onet.pl i amerykańsko-żydowska WP. PL oraz Gazeta.pl. (internetowe wydanie szmatławca Gazeta Wyborcza).

Podstawowym wałkiem medialnym i kłamstwem propagandy Systemu Pan-Niewolnik, powtarzanym według zasady  Goebbelsa (że kłamstwo powtarzane często staje się prawdą) jest to, że Kukiz nie ma programu a tylko jeden punkt  – JOWy, który to punkt jest do tego głupotą polityczną.

Nie jest to nic innego jak uprawiane na wielką skalę hejterstwo. Jak każde hejterstwo osiąga ono odwrotny skutek niż sobie zakłada propaganda. Poniżej świeżutkie przykłady:  

18 06 2015 – ONET.PL

Robert Biedroń: Kukiz jest samobójcą politycznym

– Kukiz jest samobójcą politycznym, będzie pierwszą ofiarą tych JOW-ów – mówił Robert Biedroń w „Kropce nad i” w TVN24. Prezydent Słupska skrytykował także postępowanie Janusza Korwin-Mikkego. – Obiecał, że rozwali Parlament Europejski, a dzisiaj gra w pasjansa w czasie obrad. (…) Stał się pośmiewiskiem, traktuje się go z przymrużeniem oka – podkreślił.

Robert Biedroń na początku programu był pytany o sprawę Cyrku Arena. Władze Słupska, w tym sam włodarz miasta, nie zgadzają się na to, by w mieście odbywał się cyrkowy występ. Chodzi przede wszystkim o wątpliwości związane z przestrzeganiem praw zwierząt. – Nie wyrzuciłem cyrku ze Słupska, tylko nie udostępniłem przestrzeni, która należy do miasta – mówił gość Moniki Olejnik. Dodał, że „żadne pieniądze nie są warte cierpienia jakiejkolwiek istoty żyjącej”.

– Dla mnie kwestia tresury zwierząt w cyrku jest nie do zaakceptowania w XXI wieku. Zwierzęta są zmuszane do nienaturalnych zachowań. Nienaturalnie dla psa jest skakanie przez płonącą obręcz. Nie ma żadnego powodu, by to akceptować – podkreślił.

Kontrowersje ws. JOW-ów

Kolejną kwestią poruszoną w „Kropce nad i” było postanowienie prezydenta Bronisława Komorowskiego ws. referendum w Polsce. Zapowiedział on, że jeszcze dzisiaj podpisze postanowienie o zarządzeniu referendum ogólnokrajowego ws. JOW-ów, finansowania partii i zasady dotyczącej prawa podatkowego. Polacy wypowiedzą się w tych kwestiach w głosowaniu 6 września.

Polacy odpowiedzą na trzy pytania: czy są „za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu”; czy są „za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa” i czy są „za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika”.

– JOW-y nie zmienią sceny politycznej. One zabetonują scenę polityczną. To jest w interesie takich partii jak PO czy PiS. Prezydent Komorowski tak naprawdę wykonuje dziś polityczny testament Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska zabetonowania sceny politycznej. Wojna polsko-polska będzie toczona – mówił Biedroń.

Ostrzegł także, że w Polsce może powstać duopol partyjny. – Kukiz jest samobójcą politycznym, będzie pierwszą ofiarą tych JOW-ów – powiedział prezydent Słupska. Podkreślił, że choć sam Kukiz, startując z pierwszego miejsca może odnieść dobry wynik, to już jego ludzie, „którzy nie będą mieli pieniędzy, żeby zrobić wielką kampanię”, niekoniecznie.

– Za Kukizem nie stoi żadna idea rozwoju naszego kraju. On idzie do polityki z zemstą – mówił gość TVN24. Ostrzegł także tych, którzy wierzą, że Paweł Kukiz jest wybawieniem dla Polski. – Oni się przeliczą. Kukiz jest kompletnie niewiarygodny – dodał.

Były poseł Ruchu Palikota stwierdził, że młodzi ludzie są sfrustrowani, nie mają żadnych perspektyw. – Nie ma nikogo, kto mógłby ich zarazić jakąś dobrą wizją naszego kraju. Szkoła nie zadbała o to, by byli wyposażeni w wiedzę obywatelską, jak unikać takich (radykalnych – red.) haseł – ocenił. – Niestety dzisiaj nie liczy się merytoryczna dyskusja, a fajerwerki. Przekonał się o tym prezydent Komorowski – zaznaczył.

„Będziemy znów glosować na mniejsze zło”

Biedroń był pytany także o nadchodzące wybory parlamentarne. – Mają one ogromne znaczenie – ocenił. Polityk podkreślił, że w parlamencie jest 14 posłów z jego regionu, ale tylko czworo ma biura poselskie. W związku z tym zaapelował o to, by głosować roztropnie i wybrać osoby, które by walczyły o interesy regionu.

– Wybory będą wskazywały, w jakim kierunku pójdzie Polska w najbliższych latach. To wielkie nieszczęście, że nie ma żadnej partii, która dla Polaków byłaby wiarygodna. Ja nie mam takiej partii, nad czym bardzo ubolewam. Będziemy znów glosować na mniejsze zło – stwierdził Robert Biedroń.

Drugi przykład z WP.PL jest szczególnie perfidny. Porównuje się Kukiza do włoskiego populisty, sugeruje się, że jest tym samym i wkleja się zdjęcie „wariata” jakim ma być też Kukiz:

Agnieszka B. Gorzkowska

akt. 17.06.2015, 12:25

Paweł Kukiz jak Beppe Grillo i jego Ruch Pięciu Gwiazd we Włoszech?
Dwa lata temu Ruch Pięciu Gwiazd znanego komika Beppego Grilla przebojem wdarł się na scenę polityczną we Włoszech. Prowadzone przez włoskiego celebrytę ugrupowanie, oparte na buncie społeczeństwa przeciwko tradycyjnym elitom, niespodziewanie stało się trzecią siłą w parlamencie. Czy podobną drogą podąży Paweł Kukiz, który na jesieni planuje wystartować w wyborach z własną formacją polityczną?
Beppe Grillo
Beppe Grillo (AFP / ANDREAS SOLARO)
Ruch Pięciu Gwiazd włoskiego aktora, kabarecisty i satyryka Beppego Grilla narodził się w 2009 r., chociaż już kilka lat wcześniej komik był aktywny politycznie na swoim blogu stając się symbolem protestu społecznego przeciw skorumpowanej klasie politycznej we Włoszech. Aktor publicznie odsłaniał skandale korupcyjne i powiązania kryminalne polityków, bankierów, przedsiębiorców postulując usunięcie ich z życia politycznego, co zapewniło mu w krótkim czasie ogromny rozgłos i poparcie społeczne.

 Onet.pl, WP.PL Gazeta.pl. Interia.pl i inni – Odrażający, Brudni, Źli!!!

flaga_polska

06 06 2015

Rozróżnijmy wpierw kilka sytuacji i niuansów.

Czym jest Ruch Pawła Kukiza?

Ruch Pawła Kukiza jest częścią Ruchu Wolnych Ludzi, ale jak to w tym RUCHU nie podlega niczyjemu sterowaniu, ani też nie wypływa z żadnych niejawnych ośrodków „doradczych” – jest ruchem oddolnym, społecznym – a więc amorficznym i zupełnie niezależnym.

Oczywiście politolodzy zawodowi i doradcy którzy biorą grube miliony za kreowanie wizerunku politycznego a także „naukowcy” politolodzy już dobrali się do tego, czym ten ruch jest a czym nie jest, i próbują go rozgryźć i ugryźć i wyciągnąć swoje profity z jego istnienia, z jego pognębienia, z jego rozbicia, zwekslowania, wrogiego przejęcia i podporządkowania.

Ponieważ chodzi o grube miliony złotych, a ich doradztwo okazało się warte tyle co funt kłaków, zrobią wszystko żeby ten ruch zniszczyć lub zminimalizować.

Także wszystko by zniszczyć Ruch Pawła Kukiza i jego samego uczynią pop-propagandowe media Systemu Pan – Niewolnik, które reprezentują wyłącznie obecnych Właścicieli Polski, czyli Panów Niewolników – bowiem jest to naprawdę ich walka na śmierć i życie. System ten dysponuje także poza mediami, wsparciem propagandowym i finansowym zagranicy i aparatem przemocy – policją, która ma wyraźnie polityczny charakter oraz pseudopolicyjnymi agencjami rządowymi o charakterze zbrojnym (typu CBA, CBŚ, oddziały prewencji), które są używane przeciwko zwykłym ludziom, przeciwnikom politycznym i niewygodnym obywatelom sprzeciwiającym się Systemowi. Polską rządzi wąska oligarchiczna klika pookrągłostołowa powiązana ze światem przestępczym i uwikłana w przestępstwa gospodarcze oraz zwykłe zbrodnie. Jest ona usadowiona w polityce i prawodawstwie, w gospodarce i polskiej nauce (oświata, światopogląd) oraz kulturze.

Celem Ruchu Społecznego Kukiza nie było rządzenie Polską i nadal nie jest to cel Ruchu Kukiza – celem tego Ruchu jest ZMIANA USTROJU POLITYCZNEGO POLSKI. DLATEGO NAJISTOTNIEJSZE Z PUNKTU WIDZENIA TEGO RUCHU SĄ POSTULATY ZWIĄZANE ZE ZMIANAMI W KONSTYTUCJI I WPROWADZENIE TAKICH ZMIAN KTÓRE ZAGWARANTUJĄ PRZEJRZYSTOŚĆ I MAKSYMALNĄ SPRAWIEDLIWOŚĆ SYSTEMU WYBORCZEGO, A TAKŻE PRZESTRZEGANIE KONSTYTUCYJNYCH UPRAWNIEŃ WYBORCÓW – W TYM DADZĄ KONTROLĘ WYBORCÓW NAD ICH REPREZENTANTAMI, CZYLI ZAPEWNIĄ MAKSYMALNIE PRZYSŁOWIOWE, NIEUSTANNE „trzymanie Władzy przez Wyborców, za gardło”.

Ruch Pawła Kukiza to nie jest więc cały Ruch Wolnych Ludzi lecz reprezentant częściowy Ruchu Wolnych Ludzi, reprezentant części Ruchu Wolnych Ludzi.

Ruch Pawła Kukiza jak wiecie otrzymał bezwarunkowe poparcie Ruchu Wolnych Ludzi w wyborach prezydenckich i w wyborach do Sejmu jesienią 2015/7524 roku. Otrzymał też warunkowe  poparcie Ruchu Wolnej Polski na czas ewentualnego współrządzenia po wyborach jesiennych 2015. Poparcie to ma on pod warunkiem i zależnie od tego, w jaki sposób będzie działał. Utraci je natychmiast jeśli dojdzie do zwekslowania Ruchu Pawła Kukiza na antydemokratyczne tory lub do sprzeniewierzenia się ogłoszonym celom Reformy Państwa. 

RUCH PAWŁA KUKIZA JEST RUCHEM DOBREJ ZMIANY! 

Czym jest Ruch Wolnych Ludzi?

Ruch Wolnych Ludzi jest strukturą znacznie szerszą niż Ruch Społeczny Kukiza, czy Ruch Wolnej Polski.   Ruch Wolnych Ludzi nie posiada żadnych central sterujących, lecz posiada dziesiątki OŚ-ROd-ków. Bez wątpienia obecnie najmocniejszym ośrodkiem Ruchu Wolnych Ludzi w Polsce jest Dolny Śląsk (Wrocław, Opole i okolice szeroko pojęte). Nie mniej aktywnym ośrodkiem Ruchu Wolnych Ludzi jest ośrodek Karpacki (Kraków – Małopolska, Katowice – Śląsk), Mazowiecki (Warszawa i okolice) czy Kujawsko-Pomorski (Gdańsk, Inowrocław). Ruch Wolnych Ludzi działa na różnych płaszczyznach społecznych bowiem ma wymiar  h o l i s t y c z n y. Obejmuje więc wszystkie dziedziny życia Polaków, obejmuje gospodarkę, ekonomię i politykę, obronność, organizację społeczną, prawodawstwo, sferę wiary przyrodzonej, ekologię, filozofię życia, działania czysto społeczne, poszerzanie wiedzy, krzewienie wiedzy i oświaty, rozpowszechnianie prawdziwej informacji na różne tematy – słowem tworzenie alternatywnego plemienia, które nie podlega żadnemu społecznemu zarządzaniu przez propagandowe centrale i władze, które uzurpują sobie prawo narzucania obywatelom jedynie słusznego obowiązującego powszechnie światopoglądu!  W tym sensie Ruch Wolnych Ludzi jest więc luźną „konfederacją plemion”, która podejmuje wspólne działania w sferach, które uważa za konieczne do Wielkiej Zmiany, a które są odpowiednio zgodne z zakresem działania „plemienia wchodzącego w skład konfederacji”. Jest oczywiste, że wiele organizacji Społeczeństwa Wolnych Ludzi ani nie włączy się w tej chwili w walkę polityczną, ani nie włączy się w nią nigdy w przyszłości – co nie oznacza, że poszczególne osoby nie włączą się w inne plemienne organizacje na czas konieczny, i nie zaangażują się w nich na tyle, na ile będzie trzeba do osiągnięcia jakiegoś celu. Zrzeszenie Słowian, czy Stowarzyszenie Ku-Jawia, Fundacja Wolna Ludzkość, Niezależna Telewizja, Telewizja Tagen, Helios TV, Podziemna TV, Starosłowiańska Świątynia Światła Świata, Fundacja Piastun, czy Wspaniała Rzeczpospolita to przykładowe organizacje Wolnych Ludzi. Są ich dziesiątki.

 Czym jest Ruch Wolnej Polski?

Ruch Wolnej Polski to organizacja stricte polityczna, która realizuje w Polsce cel Wielkiej Zmiany Świadomościowej i Społecznej oraz Organizacyjnej Państwa. Wielka Zmiana ma uczynić Polaków w pełni Wolnymi Ludźmi, żyjącymi w sprzyjającym wolności państwie, które daje obywatelom bezwzględnie maksimum owej wolności  a samo, jako Państwo, ma na celu wyłącznie arbitraż między grupami/plemionami Wolnych Obywateli, lub między jednostkami społeczeństwa absolutnie OBYWATELSKIEGO. Ma to być państwo zarządzane przez mocnego prezydenta z kilkoma podstawowymi ministerstwami, z premierem administratorem i minimalną administracją państwową w województwach. Reszta ma być oparta na ruchach i organizacjach społecznych reprezentowanych w sejmikach wojewódzkich będących podstawowymi jednostkami samorządowymi z własnym budżetem do realizacji na danym obszarze.

 Tyle wyjaśnień co do struktury i celów powinno nam wszystkim na te cztery miesiące do wyborów parlamentarnych w Polsce wystarczyć. W Ruchu Pawła Kukiza nikt nie ma do powiedzenia więcej niż Paweł Kukiz i jego bezpośrednie otoczenie. Wszelkie ich kroki i decyzje są suwerenne. Ale to nie oznacza, że nie powinniśmy im jako Wolni Ludzie doradzać i pomagać – skoro ich popieramy. 

Kilka dni temu Paweł Kukiz udzielił nie do końca przemyślanego wywiadu znanej „hienie medialnej” Monice Olejnik związanej z  pop-propagandowymi mediami banksterskimi (Gazeta Wyborcza, TVN, Radio Zet, Onet.pl). Internet natychmiast podchwycił wypowiedziane tam treści, a wywiad opublikował niemiecki polskojęzyczny portal Onet.pl

flaga_polska

Oto treść wywiadu z Onet:

ONET / Kukiz: chcę zmienić ustrój państwa

Paweł Kukiz

– Wszedłem do polityki, bo nie chcę śpiewać piosenek o Stefanie Niesiołowskim i Ryszardzie Kaliszu, tylko o kwiatkach i motylkach. Ale takich piosenek śpiewać nie mogę, bo żyję w matrixie, w państwie kolonialnym – powiedział Paweł Kukiz w rozmowie z Moniką Olejnik. Na pytanie prowadzącej, czy zostanie premierem, Kukiz odparł, że ciężko to sobie wyobrazić. – Nie chcę, ale muszę. Chcę zmienić konstytucję i ustrój państwa – dodał.

Kukiz ocenił też szanse ugrupowania NowoczesnaPL. – Z partią Ryszarda Petru nie będzie łatwo, bo dysponują potężnymi pieniędzmi. Podobno Petru chce zebrać przez internet 15 mln na działanie partii. Dla mnie jest konkurencją – przyznał Kukiz.

Opowiedział też o swoich planach. Przyznał, że chce stworzyć koalicję wyborczą na wzór AWS. – Moi ludzie to przekrój od kół gospodyń wiejskich, przez organizacje lokalne, po byty polityczne w rodzaju KNP. Nikt się nie będzie do mnie zapisywał. AWS skończył marnie, bo nie miał programu naprawczego, takiego, jaki my posiadamy. To był związek przeróżnych bytów politycznych – opowiadał Kukiz.

– Ja będę decydował, ja będę pełnomocnikiem wyborczym i ja będę odpowiadał za to, kto znajdzie się na jedynkach na listach. Chcę wprowadzić młodych ludzi, jednym z kryteriów będzie np. kryterium wiekowe – między 25. a 45. rokiem życia. Ja niestety się nie załapuję, ale zostaje Senat na przykład – oświadczył.

– Nie twierdzę, że JOW-y są ideałem, ale każda ordynacja, która kruszy nasz beton, jest dobra. Może się okazać, że Kukiz zbierze 5 albo 35 proc. Mogę też progu nie przekroczyć. JOW-y są tylko jednym z elementów. Partiokracja w Polsce doprowadziła do tego, że nie było żadnej zmiany pokoleniowej. Brak nowych twarzy w Sejmie. To ci sami ludzie co w 1989 roku. To dotyczy każdej partii politycznej. Polska jest krajem kolonialnym, służy interesom banków i korporacji. Banki trzeba opodatkować. Państwo powinno mieć większą kontrolę nad nimi – ocenił Kukiz.

– Będę musiał zostać posłem. Intencją udziału w wyborach prezydenckich było wejście w wyborach jesiennych do Sejmu – powiedział Paweł Kukiz na falach Radia Zet. Na pytanie Moniki Olejnik, czy zostanie premierem, odparł: „nie chcę, ale muszę”.

(JS)

flaga_polska

Komentarz – Rafał Kopko Orlicki:

Odnosząc się do tych informacji z artykułu na Onecie, jeśli wypowiedzi są prawdziwe, to Kukiz ma mój pierwszy duży minus. Za brak konsekwencji i uczciwości wobec obywateli a także logiki i zwykłego rozsądku. Skoro chce bowiem zostać posłem, co stwierdził w wywiadzie dla radia ZET, nie może wprowadzać kryterium 45 lat bo wtedy sam się nie załapie! Ponadto, kryterium to, pozbawi go poparcia 1/4 elektoratu starszego wiekiem, który obecnie znacznie zagospodarował PiS. Kukiz pozbawia się więc potrzebnego mu elektoratu, iluś tam głosów i w efekcie miejsc poselskich, skazując na koalicje z systemowym PiS-em. Wiek nie jest cenzurką, świadectwem o tej czy innej umiejętności. To ludzie dość młodzi, jak; Olechowski, Tusk, Balcerowicz, Michnik, zakładali UW a później PO i okłamali politycznie miliony Polaków. Wówczas, wielu ludzi doświadczonych już wiekiem, do końca walczyło z ich nieuczciwością, jak; ŚwP. Kisielewski, Korwin, Premier Olszewski. Ja wstąpiłem do Solidarności w wieku 19 lub 20 lat, później do UPR-u. Uczyłem się polityki i gospodarki, od wielkich ekonomistów i na własnej skórze. Nie kandydowałem w żadnych wyborach na posła czy senatora, dopóki nie dobiłem 50 i doświadczenia, gdy czas mi na to pozwala oraz zdobyte doświadczenie. Nie miałem takiego tupetu. Teraz jakiś guru, mówi mi, że już jest na to, dla mnie za późno. W czym jestem gorszy od młodzików? Wiekiem? Siwymi włosami na skroni? W starosłowiańskiej społeczności, to mędrcy pośrednio rządzili, podsuwali ludowi prawa do przegłosowania na wiecach, uczyli ich życiowej praktyki, wskazywali na odpowiedzialnych władców. U nas byli to mędrcy, wołchowie, wieszczowie, wiedżmini a przejęli tą tradycję od Słowian – Grecy, tylko nazwali ich filozofami. Na tej kulturze, szacunku do wieku i słuchania starszych (a jak ich słuchać nie dając im głosu?) wyrosła cała prawdziwa demokracja; Etruska/Raseńska, Helleńska, Zachodnio – Słowiańska/Połabska, Lechicka, Rusińska (prawo kopne), wczesnego Rzymu, nowoczesnej Europy zachodniej, Ameryki północnej i Kanady. A teraz słyszę, że ktoś chce przywracać demokrację odsuwając starszych, bo są jakąś plagą może? Bo z jakiego powodu? Z powodu żydowskiej tradycji, która wmawia nam, że starsze pokolenie musi umrzeć na pustyni lub zostać wybite Potopem, aby było dobrze? To kultura socjotechniki, mającą na celu pozbycie się ludzi doświadczonych by nie odwodzili oszukiwanych ludzi od kłamstw ich nowych przywódców. Bóg, daje ludziom równowagę w rozsądku, w myśleniu, za pomocą wszelkich żródeł informacji, w tym od ludzi starszych. Kiedy Kukiz ogranicza biologiczną wolność ludzi i wolność demokratyczną, polityczną, do swobodnego kandydowania bez względu na wiek, jawi mi się jako kolejny nie oczytany do końca demagog. Moje ostre słowa są uzasadnione ww.artykułem, który jest jednoznaczny. Nie uśmiecha mi się rola starszych obywateli do jakiegoś getta zwanego Senacką Izbą Starszych. Czuję się bardzo młodo, mając 54 lata, bo teraz człowiek starzeje się psychicznie i fizycznie znacznie wolniej jak i dojrzewa umysłowo później. I sam bym nie ograniczał nikogo. Mogę tylko wymagać papierów o zdrowiu psychicznym i umysłowym. Od młodych również. Od wszystkich! Tego rodzaju ograniczenia, to demagogia i niesprawiedliwość na jakiej nie zostanie zbudowany uczciwy, wolnościowy system demokratyczny. Ludzie powinni wybierać się sami, spośród grona wszelkich kandydatów zweryfikowanych jedynie praca dla antywolnościowego systemu lub jego zwalczaniem! W wewnętrznych wyborach. Wolność, jawność i uczciwość od początku. Tutaj niestety Kukiz wykazuje wodzowskie, partyjniackie zapędy, narzucając swoje wizje. Które miał zwalczać. Których miałem dosyć w UPR-e w osobie Korwina, tak i miałbym dosyć w osobie Kukiza. Rozumiem, że jest otoczony młodymi, którzy chcą ograniczyć groźną dla nich konkurencję na listy wyborcze, w postaci osób doświadczonych życiowo. Tylko, że wszelka konkurencja jest motorem postępu! Wszelka! Ze strony osób starszych – również. Nie może być Pan, Panie Kukiz, trampolina dla swoich znajomych i narzędziem do pozbywania się konkurencji w ruchu który wcale nie jest Pana prywatną własnością, tylko własnością tych wszystkich, którzy Pana poparli! Kolejna wypowiedź Kukiza o ewentualnym zostaniu premierem, jest dla mnie również osłabiająca. Premier musi wiedzieć kim się otoczyć. Umieć wybierać ludzi na stanowiska rządowe. I co? Zrezygnuje Pan z Szeremietiewa na ministra MON bo za stary? Wie Pan kim się otoczyć? Jakie ma Pan doświadczenie gospodarcze poza artystyczne, organizacyjne, zarządcze, wiedze ekonomiczną? Od kiedy walczy Pan o wolność gospodarczą dla Polaków, by zaufać Panu, że do niej doprowadzi? Bo wolność ustrojowa – polityczna, to nie wszystko! I przepraszam, lecz premier musi umieć się wypowiadać na szereg tematów, szczególnie tych gospodarczych, nie tylko o JOW-ach. On odpowiada za stabilizację polityczną w okresie przemian. Zapewni ją Pan swoja osobą, nie mając tej umiejętności wypowiedzi i uruchomienia zdecydowanych przemian gospodarczych. Premier nie jest od wodzowskiego prowadzenia ruchu politycznego, tylko od prowadzenia rządu! Wodzem społecznym, powinien być Pan z pozycji autorytetu społecznego, lidera ruchu, nie stołka rządowego. Bo czas zajmie panu tak jak Tuskowi, zamiast sprawnym rządzeniem krajem, wycinanie konkurencji w ruchu. Gdy wreszcie ujawnił Pan nieco konkretnych planów swojego działania, strategii, to pękł kwasem kiszony ogórek. Jak u pani Ogórek, gdy zaczęła mówić konkretnie. Efekt tajemniczości minął. Proszę zacząć słuchać ludzi zawsze nastawionych wolnościowo, nie tylko młodych kolegów. Czy Św.P profesora który namówił Pana na JOWY, tez by Pan wykluczył listy sejmowej argumentem, że przekroczył 42 lata? Co to za argument? Gdzie tutaj wolność i równość, w dążeniu do wolności i równości politycznej? Będzie Pan zamknięty dalej na szersze podpowiedzi i starszych, dostępny tylko dla kolegów, to straci Pan mój głos i zyska glosy sprzeciwu milionów Polaków, bo mam czuja, kogo poprą. Okaże się Pan kolejną wydmuszką utemperowaną już na starcie. Nie wystarczy wszystkiego zbyć drwiną ze sceny czy śmiechem. Potrzeba nam totalnej, żelaznej logiki i uczciwości w budowie pańskiego ruchu jak i wszelkich innych, bez której nie będzie żadnej Wolności w tym kraju. Stawiam Panu pierwszy minus.

Rafał Kopko – ORLICKI

flaga_polska

Komentarz – Czesław Białczyński:

Rozumiem argument wieku głoszony przez Pawła Kukiza. Sam namawiam młodych do wzięcia steru w swoje ręce. To że w tym wypadku zachowuje się arbitralnie i sam określa granicę dla wszystkich, oczywiście nie jest do końca rozsądne – czytaj : mądre – Tak, świadczy to o ograniczeniu rozumowo-logicznym. Jednak rozumiem ten argument, bo generalnie polska polityka wymaga zmiany generacji. Zabetonowanie dotknęło także tego aspektu polityki – młodzi wylatują za burty poszczególnych partii i dotyczy to PIS, PO, SLD, wszystkich partii. To nadmierny głód władzy u tych polityków którzy ułożyli Okrągłostołowy Porządek Rzeczy i są niezaspokojeni w posiadaniu i sprawowaniu rządu dusz prowadzi do tego wypaczenia. Stają się oni typowymi Pośrednikami czyli Pasożytami, które usiłują przedłużyć swoją „kadencję” odżywiania się ciałem Żywiciela-Wyborcy. Powstawaniu takiej „naturalnej” postawy zapobiega tylko zasada obligatoryjnej rotacji i niezrozumiałe jest dlaczego obowiązuje ona tylko prezydenta a nie wszystkich posłów i ministrów i premiera?

Wiem jednak, że „nie od razu Kraków zbudowano”. Od czegoś trzeba zacząć. Ruch Kukiza stawia takie kryterium wiekowe na porządku dziennym – cóż ich wola.

Ruch Wolnych Ludzi i Ruch Wolnej Polski nie będzie stawiał nikomu żadnych ograniczeń pod tym względem. Jedyne kryterium jakie zastosujemy to będzie ścisłe przestrzeganie głoszonego programu Wielkiej Zmiany i absolutna identyfikacja z tym programem oraz bezwzględna deklaracja służenia Wielkiej Zmianie.

W tej chwili także dla Pawła Kukiza – jeśli czyta te słowa – nie jest za późno na zastosowanie takiego rozwiązania. Jeśli on i jego ludzie nie czytają już Internetu i nie słuchają już Internetu – to ich strata, prędzej czy później polegną. Na razie nie czas rozprzęgać wóz, który jeszcze nie ruszył w drogę – to pewne!

flaga_polskaList – Rafał Kopko Orlicki:

Witam Panie Czesławie! Myślę, że zamiast łudzić się nadzieją na zmianę w wydaniu Kukiza, czas zacząć już teraz od niego wymagać. Za nasze poparcie w wyborach a moje szczególnie dawne. Bo popierając Korwina do UE popierałem Kukiza z JOWami i inne jego postulaty. Tak, jak wspieraliśmy Korwina krytycznie, krytykując jego antydemokratyczność i proputinowskość. Popieraliśmy tylko zdrowy rozsądek w gospodarce i potrzebę burzy w UE, za pomocą jego osoby, oraz potrzebę sprawdzenia poparcia antysystemowego. Nie możemy już czekać. Kukiz nie może odsyłać nas do częściowo zacofanych postulatów Solidarności, czy do zjazdu w czerwcu czy do nie wiadomo kiedy. Dobrymi chęciami to piekło jest wybrukowane, a nadzieja jest matką głupców. Dodałbym, że ślepa nadzieja. Powinien być mądry i dawno poszukać sobie ludzi walczących z systemem. Nie szukać wśród należących do partii systemowych ale nie rezygnować ze wszystkich którzy byli w jakiejkolwiek partii, bo są też partie antysystemowe. Angażowanie się Polaków w politykę, to był wyraz patriotyzmu a nie jakieś zło. Jeśli tylko angażowali się w ruchy patriotyczne. Kukiz może nie mieć nazwy partia i struktury organizacyjnej, a i tak, będzie partią! Tyle, że nie w sensie prawnym, bez prawa do ubiegania się o dotację. Bo każdy ruch społeczny zajmujący się polityką, mający swój program polityczny, jest partią! Partia, to grupa obywateli zajmujących się polityką w ramach celu politycznego – programu. Jego powoływanie się na AWS, to powoływanie się na bardzo niejawny zlepek partii i organizacji o celach politycznych. Nie jestem Kukizem zaślepiony. Wymagam od tych których popieram politycznie, dużej dozy wysiłku intelektualnego w celu zrealizowania celu politycznego. Jeśli Kukiz liczy na to, że zjazd w połowie czerwca na który przebije się głównie masa młodej agentury mającej na to czas i kasę, wyłoni cele polityczne i stworzy struktury organizacyjne (bo takie muszą istnieć nawet jeśli nie jest się partią), że wyeliminowanie z list wyborczych pokolenia dojrzałego lub starszego zapewni sukces wyborczy (jak mówią to młodzi z jego otoczenia), to się bardzo myli. Naród, stanowi ludzie w każdym wieku. Nie wiek jest odpowiedzialny za system partyjny i antydemokratyczny, jaki mamy w Polsce, tylko cechy ludzkie i agentura. Kto jest odpowiednim człowiekiem, poznaje się po jego życiowej drodze, nie jej braku. Agenci zwykle mają długie, nadęte życiorysy jak pewien redaktor gazety lub ich zupełny brak – jak pewien elektryk zanim został przewodniczącym związku. Agentura działa szeroko i różnorako. Tylko jawna weryfikacja ludzi i jawność wyborów wszelkich celów programowych oraz miejsc na listach, zapewni właściwą jakość, dobór ludzi ze stali gotowych na śmierć byle tylko przemienić Polskę w kraj wolny i należący do wolnych ludzi – tylko Polaków. Jak to próbuje od wielu miesięcy robić „1Polska.pl” acz nietrafnie bo za pomocą internetu (który łatwo fałszuje rzeczywistość i oddawane glosy ) zamiast licznych zjazdów – prawyborów – wieców na których to powinno być robione. Czy bardzo młodzi ludzie, zarabiający małe pieniądze lub bez pracy, są odporni na potężną korupcję jaka dopadnie polityków po wejściu do Sejmu? Na podsuwane im „granty” za ustawy? Czy są gotowi na postawienie się agenturze, mafiom i kastom politycznym mającym swoich seryjnych morderców, na śmierć za Polskę? Gdy przed nimi jest całe życie, miłość, dziewczyny… A takich ludzi nam trzeba. Doświadczonych życiowo i energicznych wiekiem, lecz zawsze straceńców, Spartan, acz rozsądnych w swej strategii i celach. Dlatego uważam, że reprezentacji Kukiza potrzeba całego przekroju naszego Narodu. Na razie, brakuje mi choćby jawności otoczenia politycznego, doradczego Kukiza. Przedłużanie wad tego ruchu, skutkować będzie spadkiem jego poparcia. Efekt tajemniczości jak u Ogórkowej, już nie zadziała. Był wystarczający w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Dalej potrzeba określić się jak w wierszu wieszcza, o jaka Polskę mu chodzi i z jakimi ludżmi ją będziemy robić? Czas na konstruktywną, mobilizująca krytykę. Skończmy ze ślepym kadzeniem i liczeniem wzrostu poparcia, gdy nie wiemy, czemu ono posłuży.
Rafał Kopko – ORLICKI

flaga_polska

List – Czesław Białczyński:

Rozumiejąc dobrze postulaty Pawła Kukiza podzielam w pewnym sensie oburzenie na wykluczenie pewnej kategorii wiekowej z listy kandydatów do Sejmu. Jednak musimy zrozumieć, że jest to kryterium które gwarantuje odświeżenie sposobu myślenia o polityce i pewną czystość polityki, która odetnie się tym sposobem od „brudów przeszłości”, a przede wszystkim od Układu Okrągłostołowego. Ta nowa jakość wprowadzona do Sejmu ma na celu nie tyle „zapomnieć” o „sprawiedliwości”, która powinna zostać wymierzona postkomunie za jej niecną przeszłość, co właśnie odwrotnie, powinna ona umożliwić bezkompromisowy osąd dziejów Polski w tym PRL i III RP. Ruch Społeczny Kukiza ma wymiar światopoglądowy, o czym MY nie zapominamy i nigdy nie zapomnimy, ale jestem pewien że sprawy światopoglądowe nie będą leżeć w centrum działań tego ruchu w jego aktywności sejmowej ponieważ główny nurt Ruchu jest skupiony na zmianach ustrojowych w państwie, takich które mają sprzyjać nam wszystkim – nam Polakom, nam obywatelom. Dotyczy to także działań gospodarczych. Wiem, że Ruch Kukiza będzie wspierał liberalizm w gospodarce z jednej strony, ale z drugiej zajmie postawę podobną do PIS jeśli chodzi o przywrócenie równości traktowania polskich przedsiębiorców i obcych, a zwłaszcza jeśli chodzi o opodatkowanie banków i wielkich korporacji (hipermarkety).

 

Jeśli jednak zauważymy jakiekolwiek próby współdziałania tego ruchu z bandą oszustów i złodziei, z bandą która ma krew Polaków na rękach zwaną Platformą Obywatelską, jeśli zauważymy próby wasalizowania Polski na rzecz Rosji lub Niemiec miast wytyczanie jej samodzielnej drogi przywódcy regionu Europy Środkowo-Wschodniej, jeśli zauważymy próby kolejnego przywłaszczania majątku narodowego lub poświęcania go na spłaty wyimaginowanych „polskich zbrodni wojennych” – wezwiemy Ruch Kukiza do SAMOROZWIĄZANIA i do rozwiązania Sejmu, uczynimy to na drodze REFERENDUM OBLIGATORYJNEGO- LUB Niech Paweł Kukiz liczy się z tym, że NASTĄPI REWOLUCJA – że urządzimy tutaj w Warszawie najprawdziwszy MAJDAN, który zmiecie tę „nową klasę” oligarchiczną z powierzchni Polski.

 

Póki co wzywam wszystkich Wolnych Ludzi, którzy oczekują i współdziałają na rzecz Wielkiej Zmiany w Polsce do poparcia Ruchu Pawła Kukiza i do cierpliwości w sprawie dalszych działań i dalszych kroków Ruchu (w tym ogłoszenia tez programowych). Ruch jest tak mocno wewnętrznie zróżnicowany, że gwarantuje pełne odzwierciedlenie „światopoglądowe” plemionom obecnym w polskim życiu społecznym. Nie czas teraz zresztą na wojnę ideologiczną, lecz na zmiany USTROJU POLITYCZNEGO i ci którzy do wojny ideologicznej wzywają są po prostu wrogami Polski – wrogami polskiej demokracji, wrogami Silnej Polski wiodącej prym w Europie Środkowo-Wschodniej, jako regionalne mocarstwo, ośrodek wzorcowy pod względem gospodarczym i organizacyjnym  dla byłych krajów postkomunistycznych.

Nie damy się podzielić ani zwekslować mafii która rządzi POLSKĄ, JAKIEKOLWIEK PRÓBY POWIĄZANIA RUCHU KUKIZA Z PLATFORMĄ OBYWATELSKĄ SPOWODUJĄ WYJŚCIE LUDZI NA ULICE POLSKICH MIAST I WYBUCH REWOLUCYJNY!

TRZYMAJMY WŁADZĘ ZA GARDŁO JEŚLI CHCEMY BYĆ PODMIOTEM A NIE PRZEDMIOTEM. ZAUFANIE ZAUFANIEM, ALE PRZEDE WSZYSTKIM UWAŻNE PATRZENIE NA RĘCE WŁADZY I KANDYDATÓW SPOŁECZNYCH DO WŁADZY. PROSZĘ BY KAŻDY KTO BĘDZIE POSIADAŁ WIEDZĘ W MOMENCIE WYŁANIANIA KANDYDATÓW DO SEJMU Z RAMIENIA RUCHU KUKIZA UJAWNIAŁ WSZYSTKIE NIEPRAWE UCZYNKI TYCHŻE KANDYDATÓW, ICH PRZESZŁOŚĆ PARTYJNĄ I CAŁĄ WIEDZĘ O TYCH LUDZIACH I ICH ŻYCIU PRYWATNYM ORAZ EWENTUALNYM POWIĄZANIU ZE SŁUŻBAMI SPECJALNYMI.

 

Pamiętajcie, że walczymy o Polskę nie dla siebie, lecz dla naszych dzieci i wnuków! Jest to walka na śmierć i życie, bez żadnej przesady. Jeżeli teraz przegramy Wielka Zmiana odsunie się na wiele lat w przyszłość. Jeśli wygramy będzie możliwa już w następnych wyborach do Sejmu (2019), który wtedy stanie się naprawdę Sejmem Wolnych Ludzi. Jak pokazują medialne dyskusje Yetiyelity i reakcje V Kolumny Putina w Niemczech i Polsce, strach przed tryumfem – przed zwycięstwem wyborczym – Ruchu Kukiza, jest gigantyczny, po prostu niewyobrażalny. Oni rzeczywiście pakują manatki i uciekają zagranicę z dobrami, które skradli Polakom. Muszą jednak mieć świadomość, że dopadniemy ich wszędzie i wymierzymy sprawiedliwość – także na terenie Rosji.

SSSSS s-1553

PO to PO PrOstu oPciach, Obciach i jeszcze raz obciah!

 

Nowoczesna.pl_-e1433135555952

Komunikat Ministerstwa Prawdy nr 471: Hejterzy na żołdzie Partii

http://vod.gazetapolska.pl/10271-komunikat-ministerstwa-prawdy-nr-471-hejterzy-na-zoldzie-partii

 

 

1 czerwca 2015 – Dzień Dziecka – Wojtek Cichy mówi w Sejmie jak jest!

https://www.youtube.com/watch?v=qpaPavvCWIM

Podziel się!