O grzybach inaczej: Wodnicha późna
Mówić czy pisać w tym roku o grzybach to iść na łatwiznę. Dlatego tej jesieni nie poświęciłem grzybom ani słowa. Zbierałem je jak wszyscy, którzy grzyby lubią i na grzybach się znają. Kiedy jednak coś jest twoją pasją to trudno się powstrzymać. Internet jest pełen filmów o grzybach, czego parę lat temu, kiedy pisałem o cudownych Opieńkach Miodowych, Lejkowcach Dętych dużo bardziej aromatycznych niż chińskie Mung i o jadalnych, przesmacznych Muchomorach Czerwonawych, w ogóle nie było. Każdego roku staram się iść o krok do przodu w znajomości grzybów i Bór nagradza mi to zainteresowanie podsuwając coraz piękniejsze i bardziej dziwne okazy. A doskonali grzybiarze na YouTube tworzą najwspanialszy Atlas Grzybów Polskich, lepszy niż wszystkie, które do tej pory wydano w formie druku.
Przepraszam! Przypomniałem sobie że jednak podkusiło mnie i napisałem przecież jesienią o Truflach: https://bialczynski.pl/2017/10/10/polskie-trufle-z-nadnidzia/