Marian Nosal – Uniwersytety Słowiańskie i Polskie
Uniwersytety Słowiańskie i Polskie (USiP) – te słowa chodzą za mną od pewnego czasu. Z początku ignorowałem je, ponieważ nie chciałbym pielęgnować w sobie nadmiernych fantazji i odlotów. Kiedy jednak słowa te ciągle się pojawiały, postanowiłem się temu zagadnieniu przyjrzeć. I doszedłem do wniosku, że jeżeli mamy pozostać sobą, to znaczy Polakami-Lechami, to bez sieci niższych i wyższych placówek oświatowych tego celu nie osiągniemy.
Bardzo dobrze wychodzi nam narzekanie na Polaków, na świat, na Niemców, Rosjan i innych naszych sąsiadów, a czasami rzeczywiscie oprawców, ale może by tak zrobić coś pozytywnego w kwestii nauki słowiańskiej?
Przecież nie żyjemy tylko przeszłością, a to, co będzie powinno być projektowane już w tej chwili.
Projektowanie i pielęgnowanie w umyśle, szczególnie w zbiorowym umyśle wielu Polaków, wizji świetlanej albo powiedzmy normalnej, pozytywnej przyszłości, o ile będzie konsekwentne, na pewno zakończy się sukcesem i tej wizji realizacją.
Jest to ważne, bo gdyby na przykład przed Pierwszą Wojną Światową Polacy nie pielęgnowali wizji Wolnej Polski, to by Jej po tej Wojnie nie było.
Powstała znienacka i ku wielkiemu zaskoczeniu różnych grup, ludów i narodów.
Nie brały one pod uwagę jednej rzeczy: wielkiej tęsknoty Polaków za Wolnością.