Przedstawiony tutaj model matematyczny opisuje po prostu rozwój każdej cywilizacji Ziemi z jej kryzysami znanymi nam z dziejów, które musi przekraczać i przekracza nieustannie. Cieszy przywołanie tutaj zarówno Projektu Hiperion jak i cyklu Dana Simonsa – Hiperion, który opowiada prosto o tym do czego prowadzą rządy AI (SI) nad ludzkością.
A może to jednak dobry pomysł? Jak myślicie? Czy w ogóle istnieje jakaś inna droga niż prawdziwie Naukowego Rozwoju – Współczesnych Wolnych Ludzi? Na przykład droga życia w stagnacji, do której namawiają nas obecnie Konserwatyści, albo droga faszyzującego rozumu i władzy korporacji do jakiej pchają ludzkość obecnie Post-Nowocześni?