Białoruski a polski. Adam Mickiewicz „Świteź”

Jak Lenin pomógł Kościuszce?

Posłuchajcie języka białoruskiego, a zdziwicie się. Łatwiej go zrozumieć niż gwarę kaszubską, góralską i śląską, nie powiem już o języku serbsko-łużyckim. Przy minimalnej znajomości rosyjskiego po prostu czujesz się jak ryba w wodzie, momentami jest to język prawie że polski.