gdyby misjonarze/etnobójcy, nie próbowali zawłaszczyć i przypisać sobie osiągnięć innych kultur
Chrześcijaństwo/neojudaizm oraz pozostałe wykwity antyslawistycznego judaizmu,to kulty synkretyczne i eklektyczne dlatego też nie widzę żadnych podstaw aby faworyzować którąkolwiek z religii abrahamowych
i uznawać ją za tę wyjątkową,światową, globalną, jedyna słuszną.
Awokół głowy ma aureolę
http://budda.net.pl/images/shaka.jpg
https://bialczynski.pl/wp-content/uploads/2014/09/4e389-jesusmudra.gifOpis zmartwychwstania i pojawienia się wśród uczniów
odpowiada opisowi Tęczowego Ciała/Dzialu z tybetańskiej tradycji Bon.
http://108mohicans.blogspot.com/2012/03/teczowe-ciao-w-buddyzmie.html
Tybetańskie Dzialu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dzialu
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jidam
http://108mohicans.blogspot.com/2012/05/zjawisko-ciaa-teczowego-implikacje-dla_31.html
http://108mohicans.blogspot.com/search/label/ciało%20świetliste
jest tym samym co żydowska Merkaba.
Merkabah mysticism (or Chariot mysticism) is a school of Jewish mysticism centered on visions such as found in Ezekiel chapter 1, or in the hekhalot literature, concerning stories of ascents to the heavenly “palaces.” The main corpus of the Merkabah literature was composed in Israel in the period 200–700CE, although later references to the Chariot tradition can also be found in the literature of Chassidei Ashkenaz in the Middle Ages.A major text in this tradition is the Maaseh Merkabah (Works of the Chariot).
http://en.wikipedia.org/wiki/Merkabah_mysticism
“Może lepiej spytaj się tego kto od przynajmniej kilku lat uprawia modlitwę jezusową, czy medytację na mantrze maranatha.
Tak się składa, że miałem do czynienia z Laurencem Freemanem, jego “sanghą”, jego uczniami i zapewniam Cię,
że budzenie kandalini też ma miejsce podczas tej praktyki medytacyjnej tylko się o tym nie mówi w kościele na kazaniach itp.
Prawdziwe chrześcijaństwo to nie bajania księży,zapewniam Cię, że w czasach gdy praktykowałem medytację chrześcijańską
rozmawiałem z nauczycielami tej ścieżki medytacyjnej (pełniący nawet w KK funckcje teologów i księży) na temat energii kundalini.
Katolicyzm od początku swego istnienia uciskał mistyków, do tego stopnia, że Ci mistycy co chcieli żyć
musieli ograniczać swoje nauki do języka strawnego przez kościół.
Taki Eckhart pewnie też spłonąłby na stosie tylko że nie doczekał swojej śmierci.”-Perunowic
“Słowo Aszera ma w Starym Testamencie dwa określenia.
Odnosi się zarówno do bogini o tym imieniu, jak i do filaru, drzewa lub słupa kultowego(symbol Szuszumna?-Mez),
który jest bogini poświęcony oto żeńska forma Jahwe której żydzi “nie uznają” oficjalnie.
Załącznik nr 1
“Liczne wzmianki biblijne, jak i znaleziska archeologiczne świadczą o występowaniu kultu Aszery w starożytnym Izraelu na dosyć dużą skalę. Bogini czczona była, według Starego Testamentu, jako towarzyszka Baala.
Nie musi tu chodzić o konkretne bóstwo męskie, gdyż słowo Baal/Adonai (Pan) pełniło także funkcję terminu ogólnego stosowanego na określenie różnych bogów”.
http://www.katolik.pl/medytacja-chrzescijanska,22609,416,cz.html
Ależ oczywiście Każda prawdziwa sekta destrukcyjna ma swoich “prawdziwych” proroków
w przeciwieństwie do cudzych “fałszywych”Stanowisko nr 2 tego samego kościoła
“Na skutek napływu różnych ruchów wschodnich medytacja chrześcijańska,
która ma w Kościele bardzo długą tradycję i swoją specyfikę, zeszła na dalszy plan czy też została zapomniana. “
Pionierzy
Czy ci ludzie już sami nie wiedzą co robią i w co wierzą?
Zaprawdę powiadam Wam ,są niepowtarzalni i wyjątkowi,oto dlaczego:
Medytacja ignacjańska |
||
Opis wydawcy:
Autor – ceniony rekolekcjonista i kierownik duchowy – w sposób zwięzły, jasny i praktyczny przybliża czytelnikom medytację słowa Bożego przedstawioną przez św. Ignacego Loyolę w Ćwiczeniach duchownych. Publikacja wychodzi naprzeciw tym wszystkim, którzy czują się pociągani, a czasami niejako przymuszeni do szukania pomocy i ocalenia poprzez czytanie i rozważanie słowa Bożego. Medytacja ignacjańska jest bowiem uznaną i sprawdzoną przez pięć wieków metodą wsłuchiwania się w słowo Boże, która także dziś może stać się skuteczną metodą szukania i odnajdywania zbawczej obecności Pana Boga w świecie i w życiu konkretnego człowieka.
Wojciech Ziółek SJ
Egzorcyzm Pentakostalny-Migda Andrzej
Służba uwolnienia w Kościołach i wspólnotach nurtu zielonoświątkowego w Polsce.
Książka „Egzorcyzm pentekostalny” autorstwa pana Andrzeja Migdy podejmuje się opisu niezwykle interesującego i ważnego fragmentu współczesnej duchowości pentekostalnej. Autor ze znawstwem kreśli obraz wspólnot i ruchów zielonoświątkowych oraz charyzmatycznych, które praktykują tzw. modlitwę o uwolnienie, czyli odpowiednik katolickiego egzorcyzmu. Dokonuje historycznej rekonstrukcji tej praktyki w dziejach chrześcijaństwa, w kilku wypadkach podejmuje analizy z dziedziny biblistyki, szukając pierwowzorów dla badanych zachowań religijnych i poglądów. Z ogromną radością witam każdą próbę naukowego rozjaśniania zjawiska modlitw o uwolnienie i egzorcyzmów, które uwzględniają różne perspektywy badawcze. Przykładem mogą być przeprowadzone przez autora porównania z szamanizmem czy rozdział o psychologii religii. Uważam, że jest to książka godna polecenia czytelnikowi zainteresowanemu demonologią i chrześcijańskimi postawami wobec tego zjawiska.
dr hab. Zbigniew Pasek, prof. nadzw.
Instytut Religioznawstwa UJ
Z dużą ciekawością czytałem pracę Andrzeja Migdy. Poza materiałem na temat służby uwalniania znalazłem sporo informacji historycznych niezwiązanych bezpośrednio z głównym tematem. Stanowią one jednak dla niego ważne tło. Czyni to pracę jeszcze bardziej wartościową, ponieważ wielu z tych informacji nie znajdziemy w żadnych innych opracowaniach o ruchu zielonoświątkowym, charyzmatycznym i ich różnych odcieniach.
Pastor Wiesław Ziemba
Niewiele jest opracowań w języku polskim, które przybliżają przeciętnemu czytelnikowi istotę szeroko pojętego ruchu zielonoświątkowego. I chociaż celem niniejszego opracowania nie było przybliżenie nam historii tego ruchu, ani nawet jego głównych założeń, to i tak może służyć nam ono jako dość obszerne źródło informacji na temat tego fenomenu współczesnego Kościoła. Zasadniczym celem autora jest próba opisania roli, jaką odgrywa w życiu Kościoła „służba uwalniania” – służba, która przez jednych jest nierozumiana, przez innych niedoceniona, a jeszcze przez innych przeakcentowywana. Książka nie jest w żadnej mierze poradnikiem, jak się do takiego usługiwania zabrać czy też jak je prowadzić, ale może stanowić ważny przyczynek do dyskusji na temat służb uwalniania. Gorąco zachęcam do zapoznania się z jej treścią.
Pastor Bogdan Olechnowicz
O autorze: Andrzej Migda (1970), religioznawca, Instytut Religioznawstwa UJ. Jego zainteresowania badawcze oscylują wokół biblistyki, demonologii, mistycyzmu oraz psychologii religii. Szczególnie bliskie są mu zagadnienia związane z historią chrześcijaństwa, a zwłaszcza protestantyzmu. Swoje obserwacje oraz wyniki badań prezentuje w publikowanych artykułach oraz w trakcie wystąpień na konferencjach naukowych.
Autor: Andrzej Migda
Oprawa: twarda z obwolutą
Liczba stron: 240
Format: A5
Rok wydania: 2010
SPIS TREŚCI
Wstęp
Rozdział 1. Ruch zielonoświątkowy – historia i zasady wiary
1.1 Geneza ruchu zielonoświątkowego na świecie
1.2 Ruch zielonoświątkowy na ziemiach polskich
1.3 Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym
1.4 Ruch zielonoświątkowy – skala zjawiska
Rozdział 2. Biblijne podstawy demonologii i jej obecność w ruchu charyzmatycznym
2.1 Demonologia w Biblii
2.2 Demonologia w Ruchu zielonoświątkowym
2.3 Krótka historia egzorcyzmowania
Rozdział 3. „Walka duchowa” – Służby modlitwy wstawienniczej
3.1 Koncepcja Strategicznej Walki Duchowej
3.2 Ruch „Polska dla Jezusa”, historia i założenia
3.3 „Mapy wpływów duchowych”
3.4 „Odźwierni” – czyli trzymający klucze
3.5 Prorocze akcje modlitewne
Rozdział 4. Rozwój i problemy Służby Uwolnienia w Polsce
4.1 Historyczne tło wydarzeń
4.2 Konwersje religijne wywołane rozprzestrzenianiem się koncepcji walki duchowej
4.3 Odnowa a uwolnienie od złych duchów – praktyka wyzwalania
4.4 Odnowa a uwolnienie od złych duchów – reakcja hierarchii katolickiej
4.5 Praktyka wyzwalania – w perspektywie psychologii religii
http://www.bogulandia.pl/product-pol-800-Egzorcyzm-pentekostalny.html
Medytacja Chrześcijańska jakiej nauczał o. John Main zawiera w sobie cztery elementy składowe:
1. Siedzenie w pozycji wyprostowanej: Usiądź na krześle, na stołeczku medytacyjnym lub w siadzie skrzyżnym na podłodze. Siedź nieruchomo i trzymaj plecy w pozycji wyprostowanej. Ciało jest uważne i czujne. Oddychaj naturalnie i spokojnie.
2. Mantra Maranatha: Delikatnie przymknij oczy i zacznij recytować w wewnętrznej ciszy mantrę Maranatha. Powtarzaj ją z równym natężeniem jako cztery sylaby MA-RA-NA-THA.
Wsłuchuj się w nią, jak wybrzmiewa w twoim sercu.
3. Nieustanne powtarzanie mantry: Powtarzaj mantrę bez przerwy podczas medytacji. Gdy jakieś myśli lub obrazy zakłócą jej bieg, delikatnie i czule wróć do jej recytacji. Nigdy nie osądzaj swojej medytacji po ilości rozproszeń ani jakichkolwiek innych doznań.
4. Dyscyplina: Trwaj w dyscyplinie medytacji codziennie rano i wieczorem po 20-30 minut.
Ruch, który powstał później, nazwany The World Community for Christian Meditation- Światowa Wspólnota Medytacji Chrześcijańskiejpromuje i koordynuje jej rozpowszechnianie na całym świecie. Ruch ten jest kierowany przez ojca Laurence’a Freemana OSB, jednego z pierwszych uczniów ojca Maina.http://pl.wikipedia.org/wiki/Medytacja_chrze%C5%9Bcija%C5%84ska
http://pl.wikipedia.org/wiki/Medytacja_ignacja%C5%84ska
Katolicy maNtrują “maranatha” co według nich znaczy “Przyjdź Panie”.
Tymczasem w sanskrycie “marana” oznacza:
śmierć,akt umierania,zgon,przemijanie,rodzaj trucizny
(Oczywiście to tylko takie moje szczypanie się na języczki w tym momencie
ale próbuję pokazać jedną rzecz
To że jacyś nawiedzeni ludzie/neojudaiści starają się oczerniać inne tradycje
a swoją wywyższać i budować jej pozycję w oparciu o jakieś..fantazje i poglądy,a nie prawdę
nie oznacza że w ten sam sposób nie można sprowadzić do parteru ich tradycji)
“Gdy neojudaizm/katolicyzm,prawosławie,anglikanizm itp, rozprzestrzenia się w jakiejś kulturze
wspiera swój rozwój zniesławianiem rdzennej tradycji,zachęcając do jej całkowitego odrzucenia”- TWR
W tym momencie mam na myśli nie tylko “WC Idola boso przez swój świat”
Niedawno znalazłem kolejnego dziwnego typa który zarabia na ludzkiej naiwności i strachu
http://www.modlitwainnanizwszystkie.pl/readarticle.php?article_id=1337
Rewelacje nie z tej Ziemi.
Kundalini to tajemnicza i sakralna moc duchowa o naturze ogniowej i wężowej,
która jest ideową i praktyczną podstawą indyjskiej tantry (tantryzmu) oraz hatha jogi.
http://cyfrowe.mnw.art.pl/Content/1495/rysobd705.jpg ]
http://fc06.deviantart.net/fs37/f/2008/247/d/2/Zeslanie_Ducha_Sw__by_ejnoo.jpg
Śakti w kabale zwie się szechina.
http://www.myjewishlearning.com/beliefs/Theology/God/The_Middle_Ages/The_Kabbalists_on_God/The_Sefirot.shtml
“Mistrzowie kabały tak widzą ścieżkę duchową, że każdy musi przejść wygnanie, pustynię itp. w której szechina (śakti) podążającemu ścieżką towarzyszy aż dochodzi on do ziemi obiecanej (oświecenie, zbawienie) i zakańcza wędrówkę (szechina/sakti też przestaje wędrować).
W chrześcijaństwie chociażby modlitwa Jezusowa, czy przytoczona powyżej medytacja z mantrą Maranatha. Kabaliści pospolicie używają mantry szalom. Sufici zsynchronizowanej z oddechem mantry Alla-hu.
Siedem mieszkań opisywanych przez Teresę z Avila to nic innego jak etapy wzbijania się energii kundalini przez siedem czakr. W hinduiźmie mówi się o krainach loka (bhur, bhuvar, svar, mahar, jana, tapa, satya).
Każda tradycja mistyczna rozwinęła jakieś metody harmonizowania centrów energetycznych. Kabała także”-Perunowic
http://www.chabad.org/kabbalah/article_cdo/aid/380601/jewish/Soul-Meditation.htm
Kabała,jest żydowską wersją Gnozy,która jest grecką wersją Wedanty
ZAŁĄCZNIK NR 2
http://www.maryja-mistrzejowice.pl/30pm/images/stories/obrazki/Perugino.jpg
7 świec=7 czakr(ten sztylet w rękach rabina wskazuje na serce nie przypadkowo.
http://www.chabad.org/kabbalah/article_cdo/aid/379770/jewish/The-Menorah-and-the-Sefirot.htm
Schemat praktyki kundalini w sahadźa jodze.
1 Muladhara (ćakra) 1a kość krzyżowa (trójkąt) 2Swadhiszthana (ćakra) 3 Nabhi (ćakra) 3aBhawasagara, Ocean Iluzji 4 Anahata (ćakra) 5Wiśuddha (ćakra) 6 Adźńa (ćakra) 7 Sahasrara(ćakra)
A kundalini (zwinięty wąż) B idâ nadi (nadi energii lunarnej) C suszumnâ nadi (środkowy nadi) Dpingalâ nadi (nadi energii solarnej) E atman (duch, dusza) F ego G superego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kundalini
Kryszna, którego przyjście na świat zwiastowała gwiazda, czynił cuda, wskrzeszał zmarłych,
uzdrawiał trędowatych, głuchych i ślepych, był orędownikiem biednych i uciśnionych,
zmartwychwstał i wstąpił do nieba, skąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych.
Buddyzm też wymienia i mówi o specjalnych mocach nadprzyrodzonych. Wśród znamienitych uczniów Buddy znajdowali się tacy, którzy odznaczali specjalnymi umiejętnościami. W pierwszym rzędzie byli to: Mogallana, bhikszu Anurudha i bhikszuni Sakula i Bhada Kapilani, ponadto mnisi Sobhita, Sagala oraz Cula Pankhata. Można jeszcze wymienić mnicha Pilindę i mniszkę Uppallavanę.
Z późniejszych zwolenników Buddy na pierwszym miejscu wspomnieć należy Nagardżunę, twórcę szkoły Madhjamaka, oraz wielkich joginów takich jak Saraha, Tilopa, Naropa, Milarepa, Czarbaripa, Wialipa, Drukpa Kunley, Bodhidharma i wielu innych nawet nie sposób mi ich teraz wszystkich wymienić.
Oczywiście, sam Budda również posiadał owe zdolności nadzwyczajne lecz rzadko z nich korzystał i nie zezwalał swym uczniom na nadużywanie ich. Do często stosowanych przez Buddę mocy należało czytanie w przeszłości poprzednich swych żywotów oraz żywotów swych uczniów, zmienianie swojej formy w różne formy z energii i światła, oraz wiele innych. Spisane one zostały w opowiadaniach zwanych dżatakami.
W buddyzmie Wadżrajany wymienia się Sześć Jog.
Sześć Jog Naropy (Nigumy) to kolejno: joga żaru (tyb. tummo ), joga ciała iluzorycznego, joga snu, joga swiatła, joga bardo i joga przeniesienia. Jogi te to kolejne po praktykach podstawowych stopnie wtajemniczenia i doskonałości, za którymi kryją się poszczególne moce, i umiejętności.
Joga żaru na przykład, pozwala wytwarzać tzw psychiczne ciepło. Poprzez odpowiednią wizualizację jogin tak silnie pobudza własną energię witalną (pranę), że może swoim ciepłem topić śnieg i lód. Tradycyjnym sprawdzianem opanowania tej sztuki jest owijanie nagiego ciała prześcieradłem zamoczonym wcześniej w lodowatym górskim strumieniu. Im lepiej adept opanował jogę żaru, tym więcej prześcieradeł potrafi swoim ciałem osuszyć. Było wielu joginów badanych przez naukowców właśnie w takich ekstremalnych warunkach.
Joga snu – to nic innego jak obecnie Oobe i ld, tylko o wiele bardziej świadome. Robi się jednak specjalne wielotygodniowe odosobnienia aby zrozumieć prawdziwy sens i wartość tych praktyk.
Adept praktykujący te tajemne praktyki osiąga trzy rodaje siddhi czyli spełnień: zewnętrzne, wewnętrzne i tajemne. Zewnętrzne oznaczają moc powstrzymywania wszystkich zagrożeń, powiększania zasługi i tworzenia pomyślnych zbiegów okoliczności, przyciągania pożądanych rzeczy i przezwyciężania zła i wszelkich przeszkód. Spełnienia wewnętrzne oznaczają m.in moc chodzenia po wodzie, fizycznej niepalności, lewitacji, przechodzenia przez ściany, czynienia ciała niewidzialnym, emitowania światła, leczenia wszystkich chorób, wskrzeszania umarłych, rozmnażania przedmiotów materialnych itp. Natomiast tajemne spełnienie oznacza całkowite, doskonałe, niezrównane oświecenie (sanskr. Anuttara-samjak-sambodhi ), czyli stan Buddy. Dlatego tytuł Siddha (Spełniony) i Mahasiddha (Wielki Spełniony) oznaczają przede wszystkim tego, kto osiągnął stan Buddy.
Moce Siddhi w judeochrześcijaństwie
Moce Siddhi znane są też w chrześcijaństwie, noszą nazwę Darów Ducha Świętego.
W Nowym Testamencie oraz w późniejszej Tradycji (por. 1Kor 12) wyróżniono następujące dary Ducha Św. – tzw. charyzmaty:
– mądrości słowa (np. dla przekazywania Ewangelii),
– poznania (np. przyczyny choroby, grzechu)
– wiary (szczególny rodzaj wiary np. pozwalający na wskrzeszanie umarłych),
– prorokowania (czyli przekazywania słów od Boga)
języków (dar mówienia obcymi językami – tzw. glosolalia)
– tłumaczenia języków,
– uzdrawiania fizycznego i psychicznego,
– czynienia cudów,
– rozpoznawania duchów.
Dary Ducha Świętego, zwane również darami łaski (nie można na nie zasłużyć uczynkami) są nadprzyrodzonym wyposażeniem Kościoła, jako zgromadzenia wiernych w celu jego uświęcania i podniesienia jakości życia chrześcijan poprzez wzajemną nimi posługę.
W poznaniu łaski i mocy Ducha Świętego przodują zwłaszcza ruchy charyzmatyczne Odnowy w Duchu Świętym i im pokrewne, a także Zeiolonoświątkowcy.
http://www.paranormalne.pl/topic/32376-moce-sidhi/
Saryapa nauczył go tummo (wewnętrznego żaru)
Nagarjuna dał mu nauki przejrzystego światła i iluzorycznego ciała
Lawapa nauczył go jogi snu
Sukhasiddhi dała mu nauki o życiu, umieraniu i bardo (stanem pomiędzy odrodzeniami i przenoszenia świadomości – phowa)
Indrabodhi nauczył go wglądu (prajna)Matanga nauczył go wskrzeszania umarłego ciała
Apoloniusz z Tiany, Apollonios z Tyany (ur. 15 w Tianie w Kapadocji, zm. 100 w Efezie) – neopitagorejski filozof, założyciel szkoły pitagorejskiej w Efezie.
Uważany był za pośrednika między bogami i ludźmi, cudotwórcę, czarownika i proroka.
Wiele podróżował (m.in. Azja Mniejsza, Syria, Grecja, Rzym i Indie), gdzie zdobył rozległą wiedzę o religiach i filozofii wschodniej. Doktrynę braminów próbował pogodzić z nauką Pitagorasa. Uznaje się go za religijnego wyznawcę neopitagoreizmu i teozoficznego gnostyka. Był autorem biografii Pitagorasa oraz księgi zatytułowanej “O ofiarach” (zachował się fragment). Zachowały się także “Listy” Apoloniusza, jednak autorstwo ich bywa podważane.
Jego działalność wśród społeczeństwa przyczyniła się do jego sławy jako cudotwórcy.
Miał on nauczać, uzdrawiać chorych i reformować kulty.
Jego zadziwiające czyny zyskały mu sławę człowieka obdarzonego boskością. On sam podawał się za Syna Bożego.
Jego zadziwiające życie i czyny przedstawił Flawiusz Filostrat na polecenie cesarzowej Julii Domny w III. stuleciu po Chr.
jako idealny obraz greckiego filozofa.
Anahata to według tradycji hinduskiej ćakra sympatii, miłości i pozytywnych emocji. Ćakra związana z energiami leczniczymi i posiadająca lecznicze właściwości.
http://www.zrodlo.krakow.pl/wp-content/uploads/2012/02/02.jpg
Jeszua uzdrawia ślepca przez nałożenie rąk.
Miejsca na dłoniach Jeszua mają rany po gwoździach tam gdzie gwoździ nikt nigdy nie wbijał krzyżując ludzi
Miejsca ran pokrywają się z miejscami najważniejszych czakr stosowanych przy uzdrawianiu
a Jeszua z tego co można wyczytać z Biblii,chodził i uzdrawiał ślepców
Uzdrawianie praniczne
ZAŁĄCZNIK NR 3
Ćakra anahata to ośrodek żywiołu powietrza. Odwrót skutkujący nieutożsamianiem się z emocjami, poprzez rozpoznanie ich czynnika psychogennego , powoduje rozpoczęcie procesu indywiduacji : człowiek zaczyna się stawać tym, co nie jest “ja” , “ja” ( ego ) odkrywa nieosobową, obiektywną Jaźń ( archetyp Jaźni ). Tutaj zachodzi odnalezienie puruszy : istoty, którą my nie jesteśmy, istoty, która nas zawiera; jest ona większa, ważniejsza od nas, istnieje wyłącznie na płaszczyźnie psychicznej[2] , którą Jung nazywa Jaźnią w znaczeniu psychologicznym.
Opis ogni/Agni na głowie uczniów idealnie zgadza się z opisem ognia Kundalini i najwyższą czakrą korony.
Ogień Kundalini/Duch święty
Hezychazm (‘ησυχασμóς, hesychasmos; od greckiego ‘ησυχία, hēsychía – wyciszenie: w teologii rozumiane jako „nieprzerwana cześć i służba Bogu ” [1]) –bizantyński nurt mistyczny, który osiągnął szczytowy rozwój i popularność w wieku XIV. Hezychaści twierdzili, że można odnaleźć zjednoczenie z Bogiem jedynie poprzez Chrystusa, praktykując cnoty i modlitwę.