Syberia, czyli Siewierz
Ziemice Królestwa Sis
z Taji 23
Ziemice Królestwa Sis ciagną się przez całą rozległą Wąd-Ląd-Maz-Stydę. Ten wielki ląd nazywany jest, zależnie od wymowności danego ludu i plemienia: Wondlondstydą, Ątlątmazydą, Wądlądstydą, Otlontydą, Ątlądstyką, Atlondwstydą lub Atlątydą, Wodlontydą i Atlandytą.
Kto by go jak nie zwał, to jest to po prostu, królestwo Skołotów, Istów i Słowian – Królestwo Sis, Wielka Skołotia. Jest to też Królestwo Słońca – Swarożyca i jego Wiana, czyli potomstwa Bogów Światła, Ognia i Nieba – zwanych Dawami (Dażbogami): Soło-Wiana (Sołowene, Słowiene), Soko-Łotów (Skołodewiana, Sokodana, Sokdawa), Wene-Dewa (Wędodewia, Wenedawa).
Jej obszar jest niezmierzony, a ciągnie się od Wostocznego Królestwa Wądów-Wodów, gdzie wstaje Swarożyc-Słońce, do Zapadniego Królestwa Wodów, gdzie się Sułarożicz-Swonce zapada i spać w Wody kładzie. Jest to więc Ląd od Wód Wądów do Wód Wądów się ciągnący – Wądlądstyk, Wądlądstyda.
Za tymi morzami nachodzi się już Wela. Po zapadniej stronie rozkładają się Przedwela-Zaświaty, z ich Nawią Rajem i welne Niwy Jeszy. Po wschodniej leżą Niwy Jaruny na Płaskowyżu Weli oraz Zaświaty-Przedwela w jej Dolinie, z Nawią Założy i Bujanem Ostrów, skąd przychodzą dusze, na świat ziemski.
Wądlądmaztyda-Wądlądstyk sięga sobą także Morza Południowego, które graniczy z inną Nawią Przedwelańską – Piekłem. Tam kipi ogniem, u Wrót Weli, Głowa Wodognia rzucona w wody przez gniewnego Urwę i strzeżona przez Kiejkaję (Kiedykudaję).
Wreszcie od północy, sięga ów Wądlądstyk Krainy Lodu, Morza Lodowego – wiecznie skutego zmarzliną i okrytego śniegiem, martwego, cichego jak śmierć. Jest tam na końcu Kraina Wiecznego Snu, czyli Ziemia Morów i Kraina Królowej Śniegu, stanowiąca przedproże Nawi Otchłani i Ciszy.
Za tymi wszystkimi Przedwelami- Nawiami jest już tylko Wela ze swoimi Niwami i Niebo.
Bajkał
Ziemica Ludu Budynów
Ziemie Królestwa Sis nad środkowym biegiem Danapru, całym korytem Bohu i środkowym oraz dolnym Danastrem, wzdłuż prawobrzeżnych dopływów dolnej Prypeci i prawych dopływów Danastru, od brzegu Morza Czarnego aż po sam schodzący w dół łuk Gór Harów, od czasów Siedmiu Kruków zajmowały liczne plemiona Ludu Budynów.
Ziemice Budynów są równinne, porosłe obficie trawą i dobrze nawodnione. Sprzyjało to z dawien dawna zarówno pasterzom bydła i kóz, wywodzącym się głównie spośród Sporów i Turskołotów, pasterzom koni, którymi przeważnie byli Sękołowie, jak i uprawianiu przez Orów, Rosiów-Polan i Lędzionów z plemienia Kałużan, żyznej ziemi, obficie rodzącej liczne zboża, proso, grykę, groch, soczewicę, chmiel, winorośl, owoce, buraki i inne jarzyny oraz przyprawy.
W zachodnich ziemicach Ludu Budynów, okrytych gęsto lasami występują rozliczne jeziora i moczary porośnięte trzciną, obfitujące w smaczną rybę, wydry i bobry[i]. Tu graniczyli oni z Nurami, którzy byli w części mieszkańcami nizinnych lasów i nadrzecznych błot, a w części ludem górskim, obsiadającym wszystkie stoki i kotliny Gór Harów, Tartarów, Beskidów, Gór Biesów i Pieniny.
Ziemię Budynów zamieszkiwali, w borach, ramionach rzek, na stepie-uchorzu i u ujścia rzek do Morza Ciemnego, liczni potomkowie Skołotów Kołaka, i plemiona Słowian, których tu wszystkich z braku miejsca, a czasami też ułomności pamięci ludzkiej i braku zapisów mądrych ksiąg, nie wymienimy. Wspomnimy tylko o tych, o których pamięć się zachowała, choć być może inne, które w całości poświęciły swoją krew chwale tej ziemi, bardziej byłyby godne zapamiętania.
Niech niewymienieni z mian i imion nasi przodkowie wybaczą nam te ułomności, a każdy z czytających te słowa niech powiesi proszalne bajorki na gałęziach zapisów i zapali ku ich pamięci światła, złoży żertwę kwietną z kwiatów nieśmiertelnych oraz ze świętych pokarmów boskich, a też niech wzniesie ku bogom dymy kadzideł i modły, o ich wieczyste szczęśliwe bytowanie w Wyraju.
Półwysep Kumoryjski (Krym)
Żyły tu głównie plemiona budynowskie takie, jak Bodowie, Bytowie, Bytyńcy, Budowie, Bodnyjacy, Rosiowie, Oracze, Gieroje (zwani przez Romajów Gerrami, czyli Wielcy, albo Biali Rusowie), Uglicze-Kącianie, Wągrowie (Wagry, Uhorzanie), Tywercy, Kałużanie-Kalipyndowie, Kałużanie-Kaliszowie, czy Gleniowie. Ale były też inne plemiona, jak burowscy z korzeni Turowie, skołockie plemiona Sporów, Halanów, Hakościrów, Mężogątów – Mężynów (Manimów), Rusomężów (Rosomonów), Raksohalanów (Roksolanów) i skołocko-budynowskie – Skirów – nazywanych też Skraińcami, lub Skrzyńcami, albo Skrytami-Skortami; – Ogrów (Ugrów, Węgrów); budynowsko-skołocko-dachskie – Sokołów i Sękołów; czy czysto dawskie – jak plemiona Chatów-Dachów, Odrysów, Dawów, Draków-Odraków i Chatów-Gatów.
Żyli tutaj Sklawinowie zwani inaczej Sokołowinedami i Turskołoci plemię bursko-skołockie, które zamieszkało potem na Półwyspie Kumoryjskim (Krymie), w Turydze. Byli też zmieszani z Romajami wędyjscy Gąci, plemiona czysto wędyjskie jak Wątowie Nadciemnomorscy i wędyjsko-nurskie jak Siedem Rodów, którzy przywędrowali znad Bołotyku i od Gór Harów i osiedli nad brzegami Morza Ciemnego. Budowali tu domostwa i uprawiali rolę lęgijsko-skołoccy Pralęgowie-Lędzionie, którzy nim odeszli na północny-zachód i południe Małej Mazji dali wraz z Oraczami początek plemieniu Polan Kyja. Był jednak czas, że żyli tu także Kiełtowie Marchomira i Ibora, czyli Kumorowie.
Góry Kumora
Wiele ważnych plemion Budynowskich, jak choćby Bytyńcy, czy Kalipyndowie już na początku poszło z Dachami i Mazonkami na południe do Małej Mazji, Syrego Kraju, na podbój Melkomediru i Windii i tam zostali, a potem rozpłynęli się pośród Medirów, Persów, Romajów, Czarnych Windów i innych plemion. Bytyńcy stworzyli kraj Bytynię wspólnie z Gątami i Mazonkami, Orowie Oroję, Kalipyndowie z Dachami – Kąpodachię, a inni jeszcze inne kraje.
Na koniec po nich wszystkich zjawili się tu w Nowych Wiekach także na wpół wędyjsko-skołoccy wpół kiełtyjscy Kątyni zmieszani ze skańskimi wikingami z Północy. Wreszcie zamieszkali tu i bitni, a wywodzący się od Kruków – ale też i z plemion skańskich, zmieszani wtórnie w znacznym stopniu z Wędami i Lęgami – Goci Ostroiła (Ostrogoci) i Goci Wizymierza (Wizygoci).
Brzeg Morza Czarnego
W pewnym momencie swoich dziejów, pod koniec życia Kraka Nura, około 100 roku Nowej Koliby, Ziemica Budynowska złączyła się z Ziemicą Nurów w nierozerwalną jedność, a Lud Budynowski w swych licznych szczepach i plemionach zlał się z Ludem Nurów i w miejsce dwóch Ziemic Królestwa Sis – Budynowii i Nurii powstała jedna wielka, wylewająca się swym ogromem na południe i napierająca na wszystkie Ziemice Romajów tych z Rzymu-Romy i tych z Carogrodu, Kraina Nuruska – Wielka Nurusja. Tak powstał Lud Nuruski, czyli w jedność złączone ludy: Nurski (po Kraku Nurze) i Ruski (po Kyju Budzie-Budynie Rusym) – nie różniące się ni obyczajem, ni prawem, ni wiarą, ni pamięcią Starowieku, ani językiem, a wodzone zawsze razem przez tych samych wodzów.
Stepy Skrajinskie pod Świętogorskiem
Lęgia i Wędia
Lęgię tworzyło wiele plemion, poczynając od Brodów i Boran słowiańskich[ii], poprzez Lędzionów, Lęchów czyli Lęgów Królewskich – zwanych też Pralędami albo Pralęgami, Lądów, Goplan (Golepolanów), Ślęgów, Łęczycan, Golęszyców, Łużyczan, Kaliszan (Kałużyców – tych samych co przyszli tu z Bydynowii), Kujawów, Mszczan-Kotyszków (Kociewian), Sieradzan (Wiercanów), Głupczycan (Głupigołów, Łupigłowów), Kotynów o kiełtyjskich korzeniach, Dagonów z królewskich Skołotów i Dawów, nurskiego pochodzenia Karkonyszów (Krakonysów, Krukoniosów), aż do skańsko-słowiańskich Słewów i Kładów. Na początku zamieszkiwały też Lęgię plemiona dawiańskie czyli dachijskie i gątyjskie takie jak Dachowie, Drakowie, Odrysowie, Karpowie[iii], Wołochowie, Gąci, Dawowie i inni.
Ślęgia
Potem w Nowych Wiekach zjawili się i zamieszkali przejściowo Lęgię także Gąci z Wędów i całkiem skańscy Silingowie, Markomanowie, Hermundurowie i Semnoni. Żyli tu także powracajacy z dalekich północnych wypraw, wikingowie i chąśnicy z plemienia Wądów Dalów, którzy mimo, iż kiedyś wywiedli się z ziemic Sis i Ludu Wędów, przybywszy powtórnie nie mówili już językiem słowiańskim tylko narzeczami skańskimi, nie pamiętali swoich przodków i zwali siebie Amalami, Wandalami Skańskimi i Longobardami (Długobrodymi), choć wywiedli się z Gątów, Wądów i Brodów.
Karkonosze
Dalej zaś za Lęgami, na samym brzegu Morza Błotyckiego, mieszkali Wędowie. Ci składali się z wielu plemion takich jak wędyjscy Obodryci, Obrowie z Nurów, także nurscy Oblowie, Słoweni, Koszebie (Kaszubi), Pyrzyczanie, bursko-wędyjscy Wieloci – Wieleci i Wieloci – Wilcy, a także liczni inni Wędowie jak Pomorzanie, Wędo-Łabi, Wędo-Letowie, Wędo-Warowie, Wędo-Wężowie, Wędo-Dale, Wędo-Tycze, Wędo-Mieniowie, Wędo-Radęcowie, Rynowędowie, Bodyni z Ludu Budynów, Ranowie, Rugowie-Regowie, Rujanie, Połabianie i wiele innych. Te dwa wielkie Ludy Sis – Wędowie i Lęgowie – przez Romajów nazywane też były Hiperborejami, czyli Wielotami i Ljedianami-Lądami.
Z początkiem Nowych Wieków na wybrzeżu wądyjskim osiedlili się licznie przybyli ze Skanii potomkowie Wądów-Dalów, Boranie skańscy (raczej nie mówiący po słowiańsku potomkowie lęgijskich Boran Kreksa-Luga, zwący siebie dzisiaj Burgundami), kiełto-skanowie tacy jak: Goci, Hermundurowie, Rugiowie, Anglowie i Sasini, którzy następnie poszli na zachód i południe, zabierając po drodze liczne sławskie i skołockie rody i grupy bojowe.
Jezioro Kleckie – K-Lędzkie (Ku Lachskie)
Wędów i Lęgów oddzielały od Dunaju Las Harów, Góry Lęgijskie czyli Sudety, Góry Bohanów (Bohemów), Las Mora, Góry Stolemów i Pasma Gór Karkonosza. Na południe od tych gór mieszkali kiełto-słowiańscy Bohanowie, Bojowie, Praganie, Mogilanie i Bujanie czyli Bajanie Zachodni a także luryjsko-skołoccy Spisowie-Szyszowie (Spiszowie).
Południowozachodniej rubieży Skołotii od początku Czasu Mierzonego, czyli od Starych Czasów Nowej Koliby, strzegły wojownicze grupy lęgijskich Słewów, Serbów-Serpenów, Świtungów rujańskich, a od Nowych Czasów Nowej Koliby także słowiańsko-skańskich Kładów (zwanych też Kwadami), kiełtyjsko-słowiańskich Kotynów (Kątynów) i serbomazowskich Języtów.
Pomorze
Z biegiem lat plemiona słowiano-skołockie przesuwały się w tej części świata coraz bardziej na zachód zagospodarowując ziemie za Wagą (Wagiem), Wełtawą, Ohrzą, Morawą, Łabą, Granią-Rynem (Renem), Mieniem, Radencą aż po Jezioro Body i szczyty wysokich Białych Gór Kauków.
Tych najbardziej zachodnich Słowian nazywano licznymi mianami, a ogólnie mówiono o nich jako o Słowianach Białej Ziemi, Sławach, Sławoisepokach czyli Słowianach Wyspowych albo Załabianach, czy też Drzewianach albo Lądach. Tutaj też zagościli w późnych latach Nowych Wieków i pobudowali swoją północną stolicę Sist (znaną innym jako Soest) Guniowie Chatiły[iv]. Tutaj także plemiona słowiańskie, istyjskie i skołockie szczególnie mocno przemieszały się z Kiełtami, a także ze Skanami z wielu szlachetnych i bitnych plemion, które z początkiem Nowych Wieków nadciągnęły w wielotysięcznych przeprawach łodziami ze Skanii i dały poczętek Niemcom.
Śnieżka
Od najdawniejszej starożytności Wędowie podejmowali wielkie wyprawy zwane nawet od ich miana – wędrówkami. Wpierw przemieścili z głębi Lądu nad brzegi morza swoją rodzinną Wędię, potem naszli zaś Nurów podczas wojen z Ozierami-Ozyryjczykami (Asyryjczykami) i przenieśli część swoich plemion na południe. Pływali od poczatku po morzach całego świata nie mogąc usiedzieć na miejscu. Ze swojej rodzinnej Wędii odbyli wędrówki w tyle miejsc, że trudno je zliczyć. W większości z nich w końcu, z biegiem czasu rozpłynęli się w miejscowej ludności pozostawiajac po sobie tylko miana, ale na początku zakładali – jak Widnur-Wodyn i Bierło-Abaris, Pałomąż i Radomudra – obwary, sioła i grody, tam wszędzie, gdzie dotarli. Te nowe miejsca stawały się wyspami Skołotii pomiędzy obcymi ludami lub w pustoszach całej Nowej Koliby. Tam wszędzie powstały kolonie Królestwa Sis, do których nie raz późniejsi władcy sistańscy zgłaszali swe uprawnienia.
Wiele też ludów wędyjskich z Najstarszych Czasów Dawnej Koliby, z biegiem dziejów utraciło język i pamięć pochodzenia, z powodu nałożonej na nie Przeklątwy, a w Nowych Czasach poczęli oni wracać do ziem ojców wiedząc jeno, że jakieś prawa im się tutaj należą.
Góry Jęzorskie (Izerskie)
Serbowie i Mazowie czyli Lud Serbomazowski i Ziemice Mazowii oraz Nadłabia
Lud Serbomazowski przewędrował znad Donu i Danapru bezdrzewną trawiastą Pustynię Skołocką, czyli Stepy Nadciemnomorskie (niektórzy je nazywają Stepami Budynowskimi a wielu bardzo wyraźnie odgranicza Stepy Uhorskie, Budynowskie, Nadciemnomorskie i Zieloną Pustynię – Step Skołocki – Zadoński), i zajął obszar leśny zwany Mazowią[v]. Kraina ta poprzecinana jest licznymi rzekami. Zwana bywa Krainą Tysiąca Jezior. Obejmuje obszar rzek takich jak Wisła, Biebrza, Bug i Nurew. Jest to bardzo żyzny i obfitujący we wszelkie pożytki kąt, gdzie zlewają się liczne rzeki. Jednakże ziemia ta wciśnięta pomiędzy krainy Istów, Wędów, Lęgów i Nurów nie stwarzała nigdy dość miejsca by wyżywić jeszcze liczne pokolenia Serbów. A oprócz Właściwych czyli Wielkich Mazów (Mazowszan) i Serbów żyli tutaj wszak także Ciechowie, Kroczymianie, Wkrzanie, Rożanie, Sochacze, Gostynie, Rawowie, Liwowie, serbscy Wiznowie, serbscy Warsowie, mazowscy Sawianie, nursko-serbscy Pałukowie-Płocczanie, nurscy Nurzyce, nursko-mazowscy Nadnurwianie i Czaropanowie, czy istyjsko-mazowscy Łomanowie[vi].
Mazowsze
Powędrowali więc owi krzepcy Serbowie-Sierpowie, Serbowie-Serpenowie, Sorabi i Syrowie na zachód, nad Łabę. Liczni z nich tam w Lęgii Nadłabskiej zostali, ale liczni ruszyli potem na południe za Dunaj, kiedy pod mocnymi ciosami Skanów, Kiełtów, Skano-Kiełtów, Słowian i Skołotów upadło władztwo romajskie nad Rzymem-Romą. W Nowych Wiekach w Mazowii pozostały mniejsze plemiona i do tego wyzute z wojowników i wytwórców, którzy wszyscy poszli na Romajów. Wyszły Wielkie Mazonki i ich ludy jak Mazowszany, Mazurowie, Maźlarze, Mężowie. Z Nurórzyców i Czaropanów właściwie zostali tylko ci co są zwani Czerami oraz część Karpanów (Carpanów, Czaropanów) zwanych Kurpie.
Romajowie znali Serbomazów jeszcze z czasów ich zamieszkiwania nad brzegiem Morza Mazowskiego i wiedzieli o pewnej szczególnej cesze tego ludu Królestwa Sis.
„Różnią się oni od wszystkich innych ras. Kobiety ich jeżdżą konno, strzelają z łuków, miotają oszczepy z końskich grzbietów i walczą z wrogami tak długo, jak pozostają dziewicami. I nie stracą one swego dziewictwa dopóki nie zabiją trzech spośród swych nieprzyjaciół.
Jeżeli któraś znajdzie sobie męża porzuca jazdę wierzchem, chyba że zmuszona będzie wziąć udział w wyprawie wojennej. Kobiety nie mają prawych piersi, gdyż kiedy córki są jeszcze w młodym wieku, ich matki rozgrzewają mocno miedziane narzędzie, przeznaczone specjalnie do tego celu, przytwierdzają je do prawej piersi, która zostaje wypalona, a jej rozwój zatrzymany. Cała zaś siła i moc przenosi się na prawy bark i ramię”[vii].
Ziemica Istów
Na północ i wschód od Mazowii leżały w Skołotii Ziemice Istów. Tam też pozostają do dziś. Te kraje położone są w obszarze usianym jeziorami i bagnami oraz licznymi rzekami. Pokrywa je nieprzebyty bór, a ich głównym bogactwem jest głozno-jątar oraz dary puszczy.
Mieszkańcy tej ziemi utrzymywali się w równej mierze z kopalin, zbieractwa i polowania oraz wymiany towarów.
Główne płynące przez ziemie Istów rzeki to Święta, Pregoła, Niemen, Niewiaża, Łyna, Windawa, Wilija, Dzisna, Dźwina, Lelupa, Mołogda, Szeksna, Czagoda, Ługa, Newa i Świr.
Tu żyły mieszane plemiona wędyjsko-istyjskie, jak Wędowarowie, Let-Winili i Let-Walinowie, istyjsko-feńskie – jak Wesiowie, Aesti i Czudziowie, lęgijskie – Kudałowie i Pasłękowie, czy sorbomazowskie, jak Pregołowie. Tu żyli Oksztowie ze Skołotów, lecz przede wszystkim krewcy Istowie tacy, jak Litwini: Auksztoci, Lietuwasi, Dziawołtowie, Selowie, Zemgalowie, Ozylowie czy Nalszczanie. Żyli inni Istowie nielitewscy jak Żmudzini, Kurowie, Liwowie, Letgalowie i Jąćwięgowie (wśród których były plemiona Jadźwingów, Jądziwian i Jadźwinów) oraz plemiona istyjskie z Brusów-Borusów (zwanych też Prusami) a to: Pomezanie, Pogezanie, Warmowie, Sambowie, Skalowowie, Nadrowowie, Galindowie, Bartowie, Natangowie i Sasinowie.
Żył tu także wyjątkowo bitny i potężny istyjski z krwi i kości Lud Goljadów, Ludzi Lodu, Golemów, z których liczni z początkiem Nowych Wieków poszli na południe zdobywać nowe ziemie i zmieszawszy się z innymi ludami Ziemicy Sis dali korzenie wielu plemionom słowiańskim mieszanej krwi, a też zasłynęli w wielu bitwach i zdobyczach.
W tym miejscu nie powiemy już więcej o Istach, ale poświęcamy im całą osobną taję. Niech mała liczba słów nie będzie odbierana jako ujma dla tego Wielkiego Ludu, który wydał tak wielkich władców jak Pałomężowie i Jagiellonowie.
Ci pierwsi bili się pod Troją Widłużą wiodąc z Waru wszystkie siły Wenedów, a potem założyli gród Wenec nad Morzem Bodów, a nie zostali królami Romaji Łatynów i Hytrusków tylko przez oszustwo Wojnyjusza (Eneasza). W roku 1210 Nowej Koliby ostatecznie Goljadziowie wraz z Gotami i innymi plemionami skańskimi, skano-kiełtyjskimi, skano-słowiańskimi i słowiańskimi, położyli kres uzurpacji i podbili Łatynię na nowo, zdobyli i złupili Romę-Rzym. Ostatecznie raz na zawsze odebrali tron oszustom w roku 1276 Nowej Koliby.
Ci drudzy zaś stworzyli w roku 2200 Nowej Koliby, pod swoim berłem Jagiellońskim, trwające przez ponad 120 lat olbrzymie imperium krajów rządzonych własną ręką – Władztwo Międzymorza, sięgające od Morza Czarnego, nad Morze Śródziemne i do Bałtyku (do roku 2325 NK).
Już samo to wystarczy by poświadczyć ważność Ludu Istów dla Królestwa Sis i Dziejów Świata.
Nuria i Buria zwana też Burowią
Wreszcie trzeba tu opisać ziemice dwóch ostanich Ludów Krainy Sis i Wielkiej Skołotii, które choć na samym końcu opisu się znajdują nie mniejszą od poprzednio wymienionych w dziejach Słowian odegrały rolę i zadecydowały o ich miejscu należnym im we współczesnym świecie. Te są Lud Burów i Lud Nurów.
Pierwszy na północy obok Istów swe siedziby rozłożył, najdalej od miejsca wylęgu Pępów w Jaskini Lęgu i Ziemicy Lęgii Pierwotnej. Zwano ich Czarnosiermiężnymi, jako że w czarne stroili się szaty, ich godłem stał się Czarny Strasz – Senmurg z krwi Siemargła – Czarny Orzeł Dwugłowy, a ziemie przez nich zajmowane zieleniły się przez niewielką część roku.
Tartary czyli Tatry
Pomiędzy Czarnosiermiężnymi, Czarnoisepami, Czarnymi Wielotami – Wołożarytami, Wołgowołkami, Wołgchwami, Zeminiczami, Orami-Oralami (Goralami Kamienia-Uralu i Orami znad Jeziora Orol), Mosokami, Mężożercami, Dregowiczami, Kostromami, Burami Właściwymi (Wielkimi), Drewlanami, Słowienami, Nadilmeńcami (Mieniami), Muromcami i Turami, a także nurskimi Radymiczami czy Połekami-Pałkinami zwanymi Połocczanami, lęgijskimi Krywiczami, lęgijsko-wędyjskimi Wiatyczami, istyjsko-ilmeryjskimi Wesiami, ilmeryjskimi Kudawami i Merami, budynowsko-skołockimi Bujanami i Bajanami, żyli też pochodzący ze Skołotów Ispolinowie, Kościobokowie, Isepodonowie, Sabokowie, Sporowie, Spisowie, Szyszacy, Bierygowie-Ryjowie, dawijscy Dachowie-Tuńdrakowie, turańsko-skołocko-słowiańscy: Wołgarowie i Bułgarowie, Pieczyngowie, czy Guniowie. Żyły w czystych tych ziemiach i soczystych bortach liczne inne plemiona Ugrów i Ilmerów-Wenów (znanych Romajom jako Fenowie).
Gorgany Las Harski
Do pewnego czasu żyło tu także plemię Panów z Ludu Nurów, a do końca Nowych Wieków także skołocko-burskie plemię Połowców, czyli Koszerów-Chazarów, z którego udziałem wykształciła się skołocko-nuruska Kozaczyzna nad Donem.
Lud ten, najdalej na północ i wschód położony od Jaskini Lęgu Nowej Koliby, mocno związany ze starodawnymi Skołotami został stworzony by dać w przyszłych wiekach główny napęd, moc ruchu i siłę przyrodzoną Królestwu Sis.
Drugi lud zwany Ludem Nurów, albo Harusami-Horusami (Harami-Harwatami) zajmował pomiędzy Ludami Królestwa Sis główne, środkowe miejsce. Tych zwano też Białymi czyli Wielkimi – Walinami-Wołynami, a za godło mieli jednego z najbardziej zbuntowanych Straszów Raroga-Raha z krwi Znicza Swarłada pod postacią jednogłowego Orła Białego. Lud ten otoczony bitnymi wojami ze wszech stron i położony w samym sercu krain Skołotii stał się ostoją i opoką duchową Wielkiego Królestwa Sis.
Wisła
Siedział zaś zarówno w górach jak i w dolinach, wzdłuż górnego i środkowego biegu rzeki Wiskły-Wądalu, którą nazywa się tutaj także ze skołocka Atlą lub Wątlą, czyli Rzeką Ognistą, która prowadzi do miejsca nad Morzem Błotyckim, gdzie Łzy Swarożyca zamknięto w drogie, ogniste kamienie i gdzie na dnie morskim spoczął świetlisty Kamień Swąta Światyr-Ałatyr.
Ural – Góry Kamienne
Inne główne rzeki Ziemic Nurów to Wieprz, San, Nida, Skawa, Raba, Dunajec, Wisłoka, Słucz, górny i środkowy Bug i Pilica, górna Prypeć, Stryj, Horyń, Bystrzyca, Czeremosz, Seret i cały górny bieg Dniestru. Później, w Nowych Wiekach, gdy Harowie przeszli również na południowe stoki Gór Harów i w Dolinę Nadbołotońską, do rzek Nurii dołączyły także dawne Zerywańskie rzeki Nitra, Hron, Morawa, Wag, Dyja, Wełtawa i Ohrza.
Ałtaj, czyli Góry Złotych Taj (Załataje, Złote Góry)
Wielki Lud Nurów zwany też Ludem Harów tworzyły liczne plemiona takie jak Charwaci – Strażnicy Góry Pałki, kapłani Łyszczca, Chrobaci – Strażnicy Grobów Królewskich, Hawarowie-Chrobrowie (Wołynianie, Obrowie-Awarowie), Horohowie-Gorole (Gorynicze), Charopanowie (Panowie, Caropanowie-Krakowianie), Choruntanie, Karpanie-Czaropiani (Czarpienianie), Karpiowie-Tartarzy, Czarnorusowie (Karusowie), Gierusowie (Czerwienie, Czerwonorusowie, Rusowie) i Bużanie (Bogatyrusi, Tyrspowie), ale też Łyskowice, Pałkini, Wiślanie, Świnowie-Wycharchlanie (Wieprzanie, Wharchlacy, Knurowie), Nurzanie, Chełmianie i Zachełmianie, Morusowie, Didunowie i Dudlebowie.
Żyli tu także słowiańsko-kiełtyjscy Mogilanie, Beszczowie, Biestarnowie (Bastarnowie). Od południa poczatkowo broniły Nurii tylko Góry Tartaru i Góry Karpoka. Rychło jednak za górami zajęli miejsce sprzymierzeni skańsko-słowiańscy Słewowie i Kładowie, spowinowaceni słowiańsko-kiełtyjscy Biesowie, Bojowie, słowiańsko-kieltyjsko-dachijscy Kotyni (Kącini) i serbomazowscy Języci. Potem zaś ziemie te aż do Dunaju zajęli Siedmiorodzianie, Gąci, Drakowie, Dachowie, Chatowie, Dawianie (Mołdawianie) i Wędobołotonie (Wędobłonie-Wibioni) zwani przez Romajów Histrykami[viii].
W Nowych Wiekach sami Harowie-Chorwaci podążyli na południe razem z Serbami, Miliczami, Mazonkami Sawy, Sławnikowicami oraz wielkimi plemionami Trawunian, Zahumlan (Zachełmców), Łupigłowów (Głupiogłowców), Czarnogorców (zrodzonych z Czaropanów i Goroli-Horohów, a później nazywanych Czarnogórcami znad Morza Sporów) i wielu jeszcze innymi bitnymi rodami Słowian, Istów, Skołotów, Kiełtów Skanów, Skano-Kiełtów (Germanów Zachodnich) i Skano-Kiełto-Słowian (Germanów Wschodnich). Ich miejsce zajęli wtedy Uhorzanie, a potem, Ugrowie-Gurgani, Obrowie i Bułgarowie.
Góry Karpoka zwane są przez Słowian, Istów i Skołotów także Górami Harów, Charwatami, Górami Krakowskimi lub Górami Karapanów. Z nich wypływa wiele ważnych rzek Nowej Koliby. Te Góry znajdowały się pod różnym panowaniem, ale najdłużej władali nimi Karopanowie, Harowie, Gorole-Gorynicze, Karusowie, Morusowie i Chawarowie.
Wołga
[i] Niniejszy opis pochodzi wprost od Herodota.
[ii] Niektórzy uznają Brodów za germańskich Longobardów – według nas są to słowiańscy Brodowie, którzy dopiero w I wieku ne zmieszali się z ludami skańskimi, w chwili gdy te podjęły bardzo liczną przeprawę łodziami drogą morską przez Bałtyk ze Skanii na Jutlandię, a potem drogą lądową z Jutlandii nad Łabę. To samo dotyczy Boran, których potem, gdy ruszyli ze Skanami na Rzym nazywano Burgundami i rzeczywiście przewodzili im Germanie i w dużej części mówili oni już innym językiem. Jak pokazują współczesne badania genetyczne język jest najświeższą naleciałością kulturową i najmniej znaczącą dla pochodzenia. Słoweńcy, Chorwaci, Węgrzy, Rumuni, Wołosi, Mołdawianie, Polacy, Ukraińcy, Białorusini, Rosjanie, Litwini, Łotysze, Estończycy i Finowie to niemal jeden „naród” w sensie genotypu i pochodzenia od wspólnych przodków, a mówią bardzo odległymi jezykami przy czym ugrofiński nie jest nawet zaliczany do grupy języków indoeuropejskich, zatem ich samych nie zalicza się do Ariów, co wydaje się niedorzeczne.
[iii] W początkach naszej ery, kiedy teren obecnego Siedmiogrodu podbili Rzymianie, część szczepu (wielkiego plemienia) Dachów (Dagów, Daków) współtworzących z dwoma innymi – Drakami i Gątami – Lud Dawów (Dawian), schroniła się w trudno dostępnych terenach karpackich, na obszarze obecnej Słowacji, zachodniej Ukrainy i Mołdawii. Niewielkie grupy trafiły również na tereny polskiego Podkarpacia, gdzie przetrwały aż do schyłku starożytności. Jedna z takich enklaw istniała nad dolnym Sanem, w okolicach wsi Przędzel i Kopki w powiecie niżańskim. W sierpniu 2007 roku ekspedycja Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli, kierowana przez Monikę Kuraś z Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli przy współpracy dra Marka Florka z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, wznowiła badania pozostałego po Dachach (Dakach) kurhanu – kopca nakrywającego pochówek całopalny.
[iv] Guniowie Chatiły czyli Hunowie Attyli
[v] Hipokrates z Kos (460 – 370 r. p.n.e.)
[vi] Nurowie – Nadnarwianie i Łomanowie-Łomieniowie, to Nahanarwale i Omanoi według Ptolemeusza i Herodota
[vii] Hipokrates z Kos (ok. 460-377 p.n.e.)
[viii] Histryków wymienia rzymski kronikarz Pomponiusz Mela. Dunaj nazywa on Hister, a mieszkańców skołockiego (scytyjskiego) brzegu Dunaju Histrykami, czyli Dunajowcami.
Beskidy
♦
Ziemice Nurusji, czyli złączonych Budynowii i Nurii
z Taji 24
Dzieje plemion i krajów powołanych przez Nurusów, czyli wywodzących się od zbratanych Nurów i Budynów
Opowiemy w tym miejscu dzieje Ziemic Nurusów oraz tych ludów i plemion Królestwa Sis, których dzieje własne związały się z Nurusją. Opowiemy także o takich wydarzeniach, które mając miejsce w poszczególnych plemionach i krajowych ziemiach Nurusji miały też wpływ na dalsze dzieje wszystkich Ziemic Nurusów, albo nawet całego Królestwa Sis.
Od zjednoczenia Nurów i Budynów Nurusję tworzyły wszystkie ziemie Nurii Kraka Nura oraz Budynowii Kyja Budy Rusego.
Jako najbardziej północna wchodziła w jej skład ziemia Nurii Właściwej – złożona z Chełmszczyzny, Podlasia i Polesia – rozciągnięta płasko na puszczańskich i bagnistych nizinach pomiędzy rzekami Nur, Nurczyk, Neris i Nurew, po obu brzegach Środkowego Boga (Buga), na południe od Jasiołdy i środkowej Prypeci. Tę, nazywali też niektórzy Nurusją aż do czasów, gdy tym mianem nie obdarzono zjednoczonych ziem Nurów i Budynów, czyli Wielkiej Nurusji.
Z ziem Nurii Właściwej – Chełmszczyzna, rozciąga się nad Górnym Wieprzem, Środkowym Bugiem (Bogiem) i Górną Prypecią; Podlasie, leży pomiędzy Bugiem a Nurewem; a Polesie nad Jasiołdą i Prypecią, aż do ujścia Ptycza.
Kolejną krainą przynależącą do Nurusji była położona na północnym zachodzie, granicząca na północy z Nurią Właściwą a na południu z Wiślanią – Łysa Ziemia. Nazywano ją także Połuczanią, Ziemicą Pałuków, a więc Łuczanów-Łyskowiców i Pałkinów. Na ziemię tę składały się Łyskowisła i ziemia zwana Zapałkowindją. Zapałkowindja i Łyskowiła rozciągały się pomiędzy źródłami a ujściem do Wisły, rzek Pilicy i Wieprza. Tu nachodziły się Świętogóry, Bory Nidziańskie i Góra Pałka, z zamkiem Łyszczcem, a potem Świątynią Dziewięciu Kręgów.
Dalej na południe szła Wiślania, znana także jako Wisełląd, ze stolicą w Carodunie, z Czarnotynem, Sądomirem, Wiślicą, Doliną Ojców, Pustynią Błęta, Wieliką Lednią Górą, Górą Wąwel oraz pełną jaskiń, jarów i korytarzy Doliną Prądnika i Wąwozy Karopanów, nazywane także Wąwozami Krakowianów, albo Wądołami Częstochowianów.
Jeszcze bardziej na południe i wschód od Wiślanii ciągnęła się Harpątia, którą tworzyły Przedgórza, Pagóry Myślenicy i Zobrachu[i], Beskidy, Pieninny i Góry Harów z najwyższym pasmem Tartarów. Harpątia obejmowała obszary wzdłuż Górnej Wisły i górskich rzek spływających do niej z północnych stoków Harpątów. Od północnego wschodu zamykały ją Widły Wisły i Sanu.
To tę ziemię – Harpątię, a czasami także nieco szerzej: Harpątię z Wiślanią, Łyskowisłą i Zapałkowinią, nazywano Wharatem, czyli Harią, czyli inaczej Karpatią.
Na wschód od Harpątii nachodziła się poczatkowo Morusja, czyli ziemie obejmujące Ruś Czerwoną, Ruś Czarną – Karusję i Wołotię. Potem w Nowych Czasach Morusowie – Czciciele Mora z Czarnych Rusów i Karusowie – Czarni Rusowie czczący Karnę-Sądzę, przenieśli się za Bramę Mora (Morawską – zwaną przez Kiełtów Mordoor) na południowe stoki Gór Harów, a swój nowy kraj poczęli nazywać Morawy (Morawenedawa, Morwędia, Morawia).
Ruś Czerwona szła od obwaru Czerwień, po wschodniej stronie Sanu, wzdłuż Górnego Dniestru, Górnego Prutu i po zachodniej stronie Seretu.
Karusja obejmowała ziemie nad Szczarą, Słuczą i Ptyczą, pomiędzy Niemenem a Środkową Prypecią.
Wołotię współtworzyły Budynowia Właściwa, czyli Polania Kyjowska – obejmująca ziemie nad Środkowym Dnieprem, Dolną Desną, Teterewem aż po rzekę Słucz; Wołyń – ciągnący się po zachodnim brzegu wzdłuż Słuczy, nad Horyniem i Styrem, aż po linię Buga oraz Ruś Biała – rozłożona na wschód od Ptyczy, nad Berezyną, nad Górnym Dnieprem i nad Sożą.
Ruś Czerwona nosiła także miano Gierusji, ponieważ zamieszkiwali ją Gierusowie, Wołyń nosił też miano Wielotji, bo zamieszkiwali go Wieloci i Obrzy, Ruś Czarna nosiła miano Karusji albo Morusji, bo zamieszkiwali ją Morusowie, Karopanowie i Karusowie, Ruś Biała zaś, czyli Wielka, brała miano również od Wielotów i Bogatyrusów (Gierojów) znad Rzeki Bożeboga (Boga, Bugu), czyli Bogatyrsów-Bożan (Bużan) i zwano ją inaczej Gieroją albo Bużanią.
Zamykały Starą Ziemicę Nurusji od południa i wschodu Podole i Skraina. Podole leżało na wschód od Seretu pomiędzy Dolnym Dniestrem i Bohem rozpostarte aż po brzeg Morza Ciemnego. Skraina ciągnęła się pomiędzy Bohem a Dnieprem do ich ujścia do owego Ciemnego Morza, granicząc od północy wzdłuż Rosi z Budynowią Właściwą.
Co ciekawe nie wchodziła w skład Nurusji Kałużja Naddnieprzańska – czyli ziemie po wschodniej stronie Dniepru nad Samarą, Worsklą, Psiołem i Sułą. Nie wchodziła też w Ziemicę Wielkiej Nurusji Siewierz rozciągnięta wzdłuż Desny aż do źródeł Dniepru. Ziemie te stanowiły już dziedzinę Ludu Burów i część Ziemicy Burowii, a na samym początku Nowej Koliby należały do Skołotów i Serbomazów.
W Nowych Wiekach Ziemica Nurusów powiększyła się o ziemie, które w Starych Czasach Nowej Koliby były co prawda prawie cały czas im podległe, lecz gdzie oni sami nie mieszkali. Później jednak przenieśli się i tutaj, osadzając się u boku swoich plemion strażniczych. A te to były: Czechy, Morawy, Nadbołotonie-Uhorze, Wagowenetia, Pokucie i Bukowina. W Nowych Czasach Nowych Wieków posiadłości Nurusów powiększyły się jeszcze o Chorwację, Białe Góry Kauków nazywane Karantanią i o Słowenię. Nurusja posiadała również przejściowo inne ziemie, których tu nie wymieniamy, czasami tak odległe jak Wyspa Skryta, Karia w Małej Mazji, Horosza nad Jeziorem Orol, Oroja nad Jeziorami Wanów i Suwanów czy Półwysep Pięciopalcy (Pięciopątny).
Przez krainę tę od zachodu na wschód, od źródeł Wisły-Ątli do źródeł Dniestru-Danastru ciągnęła się u stóp Gór Harów, po północnej i południowej ich stronie, gęsta puszcza zwana Lasem Harów. W Ziemicy tej nachodziło się również wielkie jezioro Bołotońskie, Pustynia Błęta, step Uhorza, Step Wągrów nazywany Pustą Ziemią – Pusztą, Step Budynowski i Step Naddnieprzański.
[i] Zobrach – Góra Zobrach znana jako Góra Zober z Króla Ducha Juliusza Słowackiego, dwa położone obok siebie szczyty – w późniejszych czasach nazywane Górą Lanckorońską i Górą Kalwarii Zebrzydowskiej.