Brednie o celtyckich Kopcach Kraka i Wandy w Gazecie Wyborczej

plasz kopiec DSC01624 k3oKopiec Kraka (Swaroga) widziany od Świętego Kamiennego Kręgu Chorsa-Księżyca po drugiej stronie Krzemionek

Uparte przypisywanie Kopców krakowskich Celtom dobiega końca. Oto Towarzystwo Promocji Podgórza urządziło 21 czerwca o poranku test, który miał obalić lub potwierdzić mity związane z kopcami Wandy i Kraka.  Okazało się ponoć, że rzeczywiście w Przesilenie Letnie – w Słowiańskie Święto Kresu, wchodzące słońce jest widoczne w owym momencie idealnie nad Kopcem Wandy. Niezależnie od tego czy tak jest czy nie, a zamierzamy opublikować artykuł który ostatecznie obali wszelkie mity dzięki dowodom naukowym,  wnioski wyciągnięte przez Towarzystwo z Podgórza czy też może przez niedouczonego redaktora z Gazety Wyborczej, są kompletnie chybione.Dlaczego?

Celtowie obchodzili swoje święta 1 maja, 1 sierpnia, 1 listopada, 1 lutego itp. Gdyby to były kopce celtyckie to system Kopców powinien idealnie wyznaczać te właśnie daty. Tymczasem system wyznaczanych przez kopce dat nie zgadza się z terminami świąt celtyckich, gdyż jego astronomicznym kluczem są idealnie co do minut zgodne ze wschodami słońca i księżyca daty Przesileń i Równonocy (21 marca, 22 czerwca, 23 września i 22 grudnia), a nie data np. 30 kwietnia/1 maja lub 31 października/1 listopada.

Cóż, nie jest tak!!! Opublikujemy odpowiedni artykuł na ten temat we wrześniu 2013 roku, ale tak naprawdę pomiary geodezyjne zostały wykonane już dawno, więc niezrozumiałe jest zupełnie po co Gazeta Wyborcza i inni za nią powtarzają te kompletne brednie. To, że dokonano weryfikacji naukowej faktów domniemanych i gawędziarskich doniesień baśniarzy z Gazety Wyborczej nie przeszkadza im wcale nadal rozpowszechniać bredni o celtyckim pochodzeniu tych kopców.  

 

W podręcznikach i pracach archeologicznych piszą naukowcy od dawna, że całe otoczenie Kopca Kraka jest usiane artefaktami, skorupami z Kultury Łużyckiej. Po znalezieniu w Eulau, za Łabą szczątków pary królewskiej z 2770 roku p.n.e. o haplogrupie R1a1 jest oczywiste, że Kultura Łużycka jest kulturą Słowiańską. Dla redaktora GW to jednak zbyt trudna wiedza. trudno mu też zapewne zrozumieć co naprawdę wynika z dokonanych na AGH pomiarów geodezyjnych. Ja jako geodeta praktyk niegdysiejszy (7 lat pracy w Przedsiębiorstwie Fotogrametrii przy mapach lotniczych Śląskiego Okręgu Przemysłowego), wyłożę to wam klarownie, po wakacjach.

0 kopiec Wandy nowahuta_033bKopiec Wandy nocą

Ciała królów scytyjskich są R1a, ciała z królewskiego grobu z Eulau w Niemczech z roku 2770 p.n.e. są R1a. Dlatego Niemcy tak gorączkowo przypisują się teraz do R1a. Jeszcze chwilę temu w ogóle nawet im się R1a badać nie chciało. To Rosjanie są w tych badaniach najbardziej zaawansowani na świecie i Amerykanie.

Jeśli okaże się że Piastowie maja krew r1a1 – to łącznie z innymi dowodami historycznymi, kronikarskimi itp – okaże się że Goci są nie tylko Słowianami, ale Polakami z R1a1g7 i mutacją L 365. Potwierdzi to także – poprzez wywody kronikarskie i zapiski Ottonów, czyli samych Germanów, że Scytowie i Słowianie to jedno, a ważny ród królewski, pierwszych cesarzy postrzymskich to ród słowiański.

Jak myślicie czy to jest celowe działanie? czy w GW mają wdrukowaną antysłowiańskość w geny? Dobierają tam jakoś ludzi do pracy według kodu genetycznego, czy według testów na nieuctwo i partactwo?

au77

Podziel się!