Król Północy – Bóg Grodów (Decapolimu) – Najwyższy Bóg
Parę razy pytano mnie, co spowodowało, że zainteresowałem się tą tematyką, na pewno jedna z przyczyn tkwiła w literaturze romantycznej, a raczej zaintrygowały mnie informacje które ona zawierała, takie jak ta w „Dziadach” Mickiewicza, o władcy „stojącym na trzech koronach, a sam bez korony”, jak w „Królu Duchu” który miał być smokiem ognistym, czy zesłany na wiatrach Awar z czasów Herakliusza miał być nasz, skąd oni to wzięli, skąd Wyspiański zaczerpnął „czapkę z piór” którą utraciliśmy. Takie postacie czy elementy rzeczywistości mamy też w zatartej świadomie historii, choć tam gdzie nie wiedziano czego ona dotyczy, nieświadomie ją zachowano, o czym niżej.
Bez wątpliwości irańskie i indyjskie słowa gad-gadh-garh znaczące twierdza, pochodzą od słowa gard (Staro’gard) co znaczy to samo warownia twierdza, miasto obronne. Oraz bez wątpienia Garda’ricy w Skandynawii to nazwa Słowian. W łacinie arx – arcis twierdza, artica północ i jest taka nazwa Arta-Artania potężnego królestwa Słowian, u historyków arabskich, nazwa Polski też nawiązuje do nazwy grodu, pal, palisada, polis – miasto, ogrodzenie, ogród, gród-gard, takie mamy gniazda słowotwórcze.
Jak już ustaliliśmy Apokalipsa Jana jest przeróbką Jeremiasza, też na tych samych wydarzeniach bazują księgi Daniela głównie 11, ale Apokalipsa Jana cenna jest tu szczególnie, że podaje imię Króla Północy czyli Apollyon-Abadon i uzupełnia tym jednoznacznie księgi Jeremiasza gdzie mamy tylko opis bohaterskiego-świętego narodu Północy, hiperborejczyk Apollo jest też najwyższym bogiem i bogiem grodów (decaPolis-Dekapolim-10grodów), „czci sam siebie”, u Greków mamy to samo Apollo zdobywa Delfy, obala kult Smoka (dokładniej Pytona) i wprowadza swój kult, czyli czci samego siebie.
Cóż bóg Decapolimu mógł dziwnego mówić, przeciw „bogu Jahwe”, mówił to co oczywiste, skoro hebrajski – Jochwet to wariant imienia „Jowita – imię męskie pochodzenia łacińskiego, utworzone od imienia boga Jowisza (w dopełniaczu Jovis) za pomocą sufiksu -itta„(wiki), to Jahwe jest po prostu Jovitem – Jowiszem, takim samym bogiem, jak wszyscy inni pogańscy bogowie, zresztą Jovit byłby historycznym królem, nie jednym z 10, bo dopiero potem w Decapolimie Iapeta-Lapeta, miało władać trzech króli-bogów i dopiero ich system rządów obalił Apollion-Abadon co stwierdza apokalipsa, Jovit-Jowisz na dwóch współregentów, czyli to jakiś refleks ustroju trójkrólestwa Decapolimu z czasów XII-VII p.n.e.
więcej u źródła: https://vranovie.wordpress.com/2019/04/09/krol-polnocy-bog-grodow-decapolimu-najwyzszy-bog/