Dlaczego nie chcą zbudować linii próżniowca miedzy Krakowem a Katowicami?!
Warszawka, jak to Warszawka, Warszawką była, jest i pozostanie. Wieloletni negatywny dobór ludzi do tzw. aparatu państwowego, którzy są głównym „paliwem” obecnej partyjnej polityki i trzonem kadr rządzących Polską, wyciska niestety piętno nie tylko na propaństwowym myśleniu, ale powoduje ustawiczną karłowatość kreowanych w stolicy projektów. Ma to fatalny wpływ na całą naszą polską przyszłość, to w stolicy powstają plany rozwoju, tam decyduje się o wsparciu dla „epokowych” projektów, a przede wszystkim jakie rozwiązania systemowe w ekonomii i gospodarce zostaną przyjęte na bliskie i dalsze lata. Przykładów tej karłowatości umysłowej kadr rządzących Polską ostatnio nie brakuje. Do tego dochodzi dwulicowość, czyli obłuda polityków oraz oportunizm aparatu administracji i prawa. Państwo nastawione na objęcie Kontrolą i Nadzorem Ideologicznym swoich obywateli likwiduje mimowolnie obszary wolności, także w sferach, gdzie wydaje się Ideologia Kontroli i Nadzoru nie powinna w ogóle mieć wpływu na przyjmowane rozwiązania.
Ideologia Kontroli i Nadzoru prowadzi siłą rzeczy do centralistycznego myślenia. Przyjrzyjmy się temu zjawisku na prostym przykładzie.
W Warszawie, bo jakżeby gdzie indziej w Polsce (CENTRALIZM W MYŚLENIU) powstała firma, która nazywa się dumnie „Hyper Poland” (http://www.hyperpoland.com/). Już sama ta nazwa jest durna, bo wtórna, bo po prostu niepolska. Zamiast „Próżniowce Polskie SA” mamy jakąś Hiper Polskę, czyli właściwie co?! No cóż, moja wyobraźnia nie pracuje kiedy hasło nie niesie w sobie żadnego obrazu, jak w tym wypadku. Mniejsza z tym. Wszędzie gdzie w działalność badawczą oraz w gospodarkę wkracza państwo, ze swoimi kapitałami i kontrolą urzędniczą widać jak wiele zależy od jakości myślenia, rozmachu i wyobraźni państwowych zarządców tych firm, czy ich kontrolerów. Oto budują sobie teraz w urzędniczej skarlałej umysłowo Warszawce tzw. Metropolis Centralną – między Warszawą i Łodzią i tam zaplanowali próżniowiec (hyper-loop). Ten próżniowiec dla ich planistycznej wyobraźni to jest tak potężny hak, takie umysłowe wyzwanie, że wprost lękają się samego wyobrażenia, że w Polsce miałoby zaistnieć jakieś takie rozwiązanie technologiczne, które wyprzedziłoby koncepcyjnie i konstruktorsko, a także technologicznie cały świat, razem z USA, Chinami i Japonią. Elon Musk stał się dla nich bogiem i małpują go nieudolnie w swojej skarlałej mentalnie warszawskiej skali.
Grupa polskich naukowców miała na tyle wyobraźni, żeby przyłączyć się do amerykańsko-europejskiego projektu próżniowca. Zaraz za nią do projektu podłączyli się oczywiście politycy, z państwowymi dotacjami i planami. A kiedy to się stało projekt natychmiast skarlał.
Projekt Lini Próżniowca Północ – Południe powinien być już dzisiaj dla Polski PRIORYTETEM w myśleniu i projektowaniu. To temu PRIORYTETOWI powinny zostać podporządkowane plany i kolejność wdrażania kolejnych projektów.
DRUGIM W KOLEJNOŚCI priorytetowym projektem powinien być projekt Linii Próżniowca Wschód – Zachód! Tak, dobrze rozumiecie WSCHÓD → Zachód a nie odwrotnie. I to wcale nie przez Warszawę, lecz przez Rzeszów, Kraków, Katowice i Wrocław, z odgałęzieniem w Rzeszowie do Lublina i Warszawy.
Tymczasem nie zamierzają nawet w mglistym planie zaproponować Międzymorzu Wielkiej Linii Próżniowca Północ – Południe: Helsinki (Finlandia) – Tallin (Estonia) – Ryga (Łotwa) – Wilno (Litwa) – Białystok, Lublin, Rzeszów (Polska) – Koszyce (Słowacja) – Budapeszt (Węgry) – Zagrzeb (Chorwacja) – Triest (Włochy). Dlaczego?
Nie przychodzi im do głowy połączenie Linią Próżniowca głównego ośrodka Śląska jakim jest Wrocław z Paryżem na Zachodzie, a poprzez Metropolis Południową (Krakatos) i dalej Lwów z Kijowem i Jedwabnym Szlakiem: Wrocław – Metropolis Południowa (Kraków – Katowice – Ostrawa) – Rzeszów – Lwów – Kijów – Rosja – Chiny. Dlaczego?
Nie starczyło wyobraźni aby równocześnie, w tym samym czasie z linią Warszawa – Łódź zaprojektować budowę linii dla głównych miast Metropolis Południowej Kra-Kat-Os (Kraków – Katowice – Ostrawa). Dlaczego?
Jest oczywiste, ze Wielka Linia Próżniowca Północ – Południe powinna być główną inicjatywą Polski w ramach Trójmorza i Polska powinna tę linię wspólnie z Węgrami i Słowacją oraz Chorwacją zaprojektować. Jeżeli Międzymorze (czy wężej Trójmorze) ma mieć racje bytu to to jest właśnie projekt na miarę XXI wieku, który skróci dystans między głównymi ośrodkami tego projektu.
Ja wiem, że na tej drodze, tak jak na Południu Polski są wyżyny i góry, trzeba przebijać tunele i przedsięwzięcie będzie naprawdę kosztować. Jednakże jeśli Międzymorze na serio ma się mierzyć z Rosją czy Chinami, stanowić równoważnik w Europie dla Niemiec to tylko takie nowoczesne pozbawione zahamowań mentalnych myślenie jest w stanie nadać owemu projektowi prawdziwy impet!
Jeszcze bardziej odważnym jest myślenie o Południowej Linii Polskiej ze Wschodu na Zachód, z Chin przez Kijów i Lwów, Kraków, Katowice i Wrocław do Paryża.
Dlaczego o tym wszystkim nie myślą w Warszawie Projektanci Próżniowca?!
Mimo pozorów myślenia o rozwoju ogólnym całego kraju, wciąż współcześnie nam rządzący tkwią mentalnie w socjalistycznym centralizmie i postrzeganiu dobra Polski przez pryzmat „dobrobytu Warszawki”. Tymczasem jeżeli ta bariera mentalna nie zostanie przełamana ostatecznie, w jakimś naprawdę wielkim, epokowym projekcie technologiczno-konstruktorskim, to nigdy jako Polacy nie przekroczymy mentalnie granic, jakie stawiamy podświadomie własnej wyobraźni od Czasów Rozbiorów Polski, tworząc wewnętrzną umysłową barierę przed naprawdę Wielką Myślą Techniczną i Wielkimi Projektami Przemian Społecznych.
XXI wiek dopiero się rozpoczął, a przed nami naprawdę wyzwania, o jakich ludzkości do tej pory nawet się nie śniło. Zmiany związane z IV Rewolucją Technologiczną, z automatyzacją produkcji, z likwidacją wielu powszechnych dzisiaj zawodów, z dostępnością taniej energii, to wszystko spowoduje zupełny przewrót i konieczność sprostania nowemu ładowi ekonomicznemu i społecznemu. Nie wystarczy mówić o tzw. innowacyjności. Dla mnie pojęcie innowacyjność brzmi INFANTYLNIE.
TU POTRZEBNA JEST FUTURYSTYCZNA WIZJA, KTÓRĄ NASTĘPNIE MUSIMY WSPÓLNIE WYSIŁKIEM CAŁEGO NARODU WCIELIĆ W ŻYCIE, PRZEŁOŻYĆ NA FAKTY DOKONANE.
Jeżeli nie osiągniemy w projektowaniu i projekcji oraz w Projekcie Naszej Polskiej Przyszłości stanu Absolutnej Wolności Umysłu, i nie uruchomimy Wyobraźni W Pełnej Skali, nie mamy co marzyć o byciu prawdziwym liderem Międzymorza. Tym bardziej nie możemy się bez owej wyobraźni i rozmachu mierzyć z rolą III Filara Nowego Świata. Dwa z tych Filarów to Chiny i USA. Nie wystarczy leżeć w Sercu Świata na przecięciu dróg komunikacyjnych, żeby być rzeczywistym Sercem Świata. Lecz będąc w Sercu Świata można śmiało myśleć o tym by stać się prawdziwym III Filarem Świata. Nie bójmy się tak myśleć o POLSCE. POLSKA JEST SERCEM ŚWIATA, JEST OŚRODKIEM WIELKIEJ ZMIANY! TAKŻE WIELKIEJ ZMIANY TECHNOLOGICZNEJ I SPOŁECZNEJ! Nie Lękajmy Się tego sobie wyobrazić.
Gdy nasza myśl uruchomi to wyobrażenie ono zacznie stawać się faktem. Każdy krok w tej ciężkiej pracy, będzie zmierzał wtedy do wytyczonego w Perspektywie Celu → Polska – Sercem Świata, Sercem Cywilizacji, Sercem Wielkiej Zmiany Społecznej i Technologicznej!
Tak wygląda plan Hyper Polska – jak widać priorytet ma charakter polityczny – to Linia Berlin →Warszawa.
Tak powinien wyglądać Polski Plan firmy Próżniowce Polskie SA.
Próżniowca nie wymyślił Elon Musk! To pomysł stary jak świat.
Powiem wam, że Próżniowiec widziałem już w roku 1976, widziałem go w moich wizjach przyszłości, widziałem go tak samo jak Południową Metropolis. Bo książka „Próba Inwazji” nie była niczym innym, jak przeniesioną na inną planetę opowieścią o Polsce. O Polsce totalitarnej mimo, że zaawansowanej technologicznie. Phasang z Próby Inwazji to nic innego jak Ziemia Przyszłości, Boyd to nic innego jak Polska, a Valaco to nic innego jak Południowa Metropolis. Ideę tejże metropolis rozwinąłem w Przygodach z psioniką Jana San (Wydawnictwo Czytelnik 1990, Solaris 2013), gdzie Valaco przybrało już miano Krakatos.
Jednakże starsze, a być może najstarsze i niedościgłe pierwowzory próżniowca pojawiają się, według mojej wiedzy, w książce Isaaca Asimova (Ozimowa z Pietrowicz pod Smoleńskiem) Koniec Wieczności (1955), gdzie kotły transportowe przemierzają stulecia w międzyczasowych próżniowych tunelach.
Żeby nie być gołosłownym zaprezentuję wam tutaj fragmencik z Próby Inwazji (Iskry 1978) i pokażę parę projektów związanych z pisaniem tej książki z lat 1972 – 1976:
Dla Phasangu zaprojektowane zostało dosłownie wszystko i to „wszystko” miało swój wymiar w szkicach, psychodelicznych freskach, pastelowych pełnowymiarowych obrazach. Flora i fauna, kontynenty i oceany, państwa z całą swoja historią, miasta z planami i dzielnicami, architekturą, projektami mostów, ze szczególnym planem Valaco; powstały języki z pełną gramatyką i pisownią oraz alfabety i pismo; powstała nauka i moda, kuchnia valacańska i boydańska z napojami i deserami; organizacje społeczne i polityczne; nowe formy sportów, ligi zawodowe; powstały różne formy ogólnoświatowego transportu – w tym bobons i próżniowiec; powstały nowe gatunki sztuki i urządzenia technologiczne do jej wytwarzania jak np. niedościgły dla naszej ziemskiej technologii do dzisiaj luxofon przetwarzający muzykę na sztukę obrazu i światła; powstał przemysł, gospodarka, giełda towarowa; powstał też cały podziemny światek przestępczy, również odizolowany od świata Archipelag Skazańców i jego główna wyspa, Salwira. Słowem powstał projekt planety i jej całe życie. Część z tych powstałych wtedy obiektów znalazła swój dalszy byt w Przygodach Jana San z Psioniką – jak np. lodivy, a część przedmiotów użytkowych i niektóre postacie znalazły swój wieczysty byt nawet w Tomirysie i Czaropanach (np. patrzydła Ślepca Bajo). Powstała poezja i Poemat Phasang, który ma 120 stron i zachował się do dzisiaj w oprawionym twardo egzemplarzu.
Ale nie o Phasangu jest ten artykuł – tylko o wyobraźni którą musimy w Sobie, we wszystkich Polakach, uruchomić od nowa, na naprawdę wielką skalę, skalę godną tak Wielkiego Narodu jakim jesteśmy.
Bobonsy i linie Próżniowca
Pismo i język boydański – wszystkie powyższe szkice pochodzą z lat 1972-1976
Poemat Phasang (1972-1976)
A z niego wiersz :
VALACO I
Popatrz na drzewo sur
Jego karminowe liście drgają na wietrze
żółta chmura
przesunęła się dalej na południe
i dachy Valaco
rozbłysły jej światłem
postać w niebieskim quodlungu
chciałaby tam właśnie dopłynąć
wiatr rozwiewa jej włosy
i nie wiadomo
czy to mężczyzna czy kobieta
sagar kopytami wzbija kurz
Zauważcie proszę, że te projekty mają już ponad 40 lat, a pomysł Ozimowa vel Asimova 70 lat. Myślę więc, że współcześni polscy naukowcy i konstruktorzy powinni naprawdę uruchomić najgłębsze pokłady swoich zdolności i wyobraźni, żeby wyprzedzić czas i konkurencję. Państwo Polskie zaś wszędzie gdzie wkłada swój kapitał powinno trzymać się z boku i nie ingerować sztucznie w planowanie przedsięwzięć które powinny zrewolucjonizować swoim rozmachem i wizją Świat.
Apel
Apeluję do Polaków
– Uruchomcie Moi Kochani wyobraźnię na miarę Starożytnych Hariów – którzy podbili cały znany ówcześnie kontynentalny świat i pierwsi już 3000 lat temu dopłynęli do Ameryki.
– Uruchomcie wyobraźnię na miarę Władców Jagiellońskich , którzy niegdyś zbudowali Kraków, I Rzeczpospolitą i 1000 letnią potęgę Międzymorza.
Zbudujcie Pojazd, który weźmie na pokład 1000 pasażerów, a jeśli trzeba 3000 oraz równie wielką ilość ładunków towarowych. Zaprojektujcie Rurę, która go pomieści i Stacje Pośrednie, które go napędzą do 10-krotnej prędkości dźwięku. Niech podróż z Katowic do Krakowa trwa 1 minutę, a z Krakowa do Warszawy 3 minuty, góra.
Zaprojektujcie Linie Próżniowca Międzymorskiego, który przebije się przez wnętrze gór, pokona morza, zejdzie głęboko pod ziemię jeśli będzie trzeba, a jeśli trzeba wespnie się na szczyty. Czego jak czego, ale wyobraźni nam Słowianom przecież nigdy nie brakowało. Mikołaj Kopernik był Polakiem, Maria Skłodowska to Polka, Konstanty Ciołkowski był Polakiem, Nikola Tesla był Słowianinem, Immanuel Kant wychował sie w Polskich Inflantach, Izaak Ozimow (Asimov) to Żydo-Słowianin spod Smoleńska! Takich postaci które były pionierami możecie znaleźć dziesiątki w Dziale Wielcy Polacy i Słowianie na tym blogu.
Uruchomcie wyobraźnię na miarę Pionierów Ameryki, na miarę Wielkiego Chińskiego Skoku Cywilizacyjnego, na miarę Myśli Naukowo-Technicznej Japonii. Uruchomcie wyobraźnię na miarę starego Lwowiaka i Krakowianina Stanisława Lema, na miarę Wrocławianina Janusza Zagórskiego, czy choćby – powiem nieskromnie – Czesława Białczyńskiego.
Luxtorpeda – szybsza od Pendolino – Polska 1933
Wspaniali Młodzi Polacy – Studenci, Młodzi Naukowcy, Młodzi Przedsiębiorcy i Technologowie, Młodzi Ekonomiści – My STARZY WIZJONERZY oczekujemy od Was, że przeskoczycie swoją wyobraźnią nie tylko nas samych sprzed 50 lat, ale że pójdziecie o 50 lub 100 lat do przodu od dzisiaj i już teraz, natychmiast zaczniecie realizować takie swoje projekty, które uczynią z Polski prawdziwego światowego lidera technologii, lidera organizacji i reguł współżycia społecznego, potęgę ekonomiczną, a przede wszystkim kraj, w którym możliwość zamieszkania będzie dla każdego obywatela Ziemi największym marzeniem życia.