CzesławBiałczyński Trzy wielkie plenerowe projekty kulturalno-patriotyczne dla Polski i Krakowa
Święto 3 Maja w Krakowie w roku 2003 zorganizowała w dniach od 1-3 maja Fundacja Turleja. Zapoczątkowało ono nie tylko nowy schemat obchodów Święta 3 Maja w III RP – ze sztuką i kulturą (Święto Sztuki), ale także nowy trwały obyczaj tj. dzień wolnego wstępu do muzeów – nazwany później Nocą Muzeów.
Projekt tego święta, jego sponsoringu, nagłośnienia medialnego, programu estradowego i programu kulturalnego w przestrzeni miasta i mediów (TV, radio, prasa codzienna i kolorowa) a także dozór jako dyrektora Fundacji nad wykonaniem przedsięwzięcia, to moja praca autorska. Budżet sponsorski wyniósł 200.000 zł, wkład Fundacji 100.000 zł, powstał „Album Malarstwa XIX wieku w Galerii Sukiennice”, odbyło się widowisko plenerowe z kosynierami zrealizowane przez Teatr KTO, barwne pochody, strzelanie z armat, projekcje poezji na ściany kamienic, wspólne śpiewanie pieśni powstańczych w Rynku. Święto trwało 3 dni.
W kolejnym roku 2004 ten model świętowania przejęły wszystkie duże miasta w Polsce. Muzeum Narodowe w Krakowie i inne muzea krakowskie, były pierwszymi, które otwarły swoje podwoje na cały dzień bez pobierania opłaty wstępu.
Rzeczpospolita wydała w ogólnopolskim nakładzie wspaniały dodatek 10 stron poświęconych Konstyucji 3 Maja i Świętu Sztuki w Krakowie
Pierwsza w III RP Noc Muzeów
Program 2 TVP (a także RMF FM) przez cały dzień relacjonował w wejściach ramowych Święto Sztuki z Krakowa, jako program telewizyjnych obchodów Święta Konstytucji 3 Maja. – prowadziła Agata Młynarska. Ta transmisja spowodowała przełom w obyczaju obchodów tego święta w Polsce i upowszechniał tę zasadę organizacji w sposób trwały. Opisy z gazet po święcie: 1. Dziennik Polski
2. Gazeta krakowska
3. Gazeta Wyborcza
Oczywiście pisał też patron prasowy, czyli Rzeczpospolita.
Pierwszy taki duży przełomowy projekt powstał w roku 2000 i była to PIROMANIADA w Podkrakowskim Pobiedniku – Pierwsze Krakowskie Pokazy Lotnicze, połączone z pokazami różnych rodzajów Ogni Sztucznych. To zapoczątkowało regularne krakowskie Pikniki Lotnicze. Pierwszą fazą tego projektu z 2000 roku były o rok wcześniejsze zorganizowane przez Agencję Crackfilm Zawody Balonowe w Krakowie i pokazy Balonów na Błoniach. Zawody te były głośne z powodu wypadku, w którym pijany baloniarz zawiesił swój balon na trakcji tramwajowej. Cóż wypadki zdarzają się, ale Kraków polubił i balony i samoloty i od tego czasu jest to regularne święto lotnictwa polskiego.
Patronem Piromaniady był Super Express i RMF FM.
Współautorem promocji tamtej imprezy był Marcin Gajownik
Trzeci wielki projekt autorski Białczyńskiego dla Krakowa opracowany w całości przeze mnie, Crackfilm dostarczył Prezydentowi Krakowa Józefowi Lassocie z początkiem 1998 roku – był to Cracovia Maraton. Prezydent Lassota przegrał kolejne wybory i w ratuszu zmieniła się ekipa. , rozmowy z nową ekipą trwały kolejny 1999 rok i w roku 2000. Ponieważ Crackfilm praktycznie w 2001 roku był już bankrutem, maraton został uruchomiony przez prezydenta Andrzeja Gołasia wspólnie z Krakowskim Domem Maklerskim, przy udziale Roberta Korzeniowskiego – co zakładał projekt Crackfilmu, jednak już bez udziału Crackflimu. Ja osobiście widziałem w tym projekcie jedyny ratunek dla upadającej firmy, której sztandarowy produkt „Międzynarodowy i Ogólnopolski Festiwal Filmu Reklamowego i Reklamy” przejęły z zamiarem jego pogrzebania warszawskie agencje reklamowe. W 2002 roku już bez mojego udziału, odbył się ostatni kadłubowy festiwal Crackfilm zarządzany przez jego jedynego dyrektora, Pawła Rabieja. Dzisiaj obok pana Ryszarda Petru jednego z liderów tzw partii Nowoczesna (Post-PO). Projekt „Cracovia Maraton” pod tąż crackfilmową nazwą wystartował w 2002 roku, kiedy firma Crackfilm praktycznie ostatecznie przestała istnieć. Podobno Agencję Crackfilm jako firmę reaktywowano w roku 2009, ale nie mam pojęcia czy z sukcesem, raczej nie, skoro o niej nie słychać.