Biełsat: Warsztat jubilerski sprzed tysiąca lat. Sensacyjne odkrycie pod Mińskiem

Jubilerska forma odlewnicza z X lub XI wieku została 4 sierpnia odnaleziona w „mniejszym grodzisku” Mienka pod Mińskiem. Zdjęcie: Instytut Historii Narodowej Akademii Nauk (NAN) Białorusi

Kamienną formę do odlewu biżuterii odkryli archeolodzy badający grodzisko Mienka pod Mińskiem.

25 lipca Instytut Historii Narodowej Akademii Nauk (NAN) Białorusi poinformował o zakończeniu badań w wykopie “większego grodziska” Mienka – w miejscowości Haradziszcza w obwodzie mińskim. 

Na Telegramie Instytutu opublikowano wtedy zdjęcia wydobytych artefaktów, które będą obiektami dalszych badań. 

W tym samym wpisie Akademia Nauk poinformowała o rozpoczęciu wykopalisk na “małym grodzisku” Mienki, skąd wkrótce napłynęła informacja o sensacyjnym odkryciu.

4 sierpnia archeolodzy odkryli tam kamienną formę do odlewania biżuterii. Artefakt jest zachowany w bardzo dobrym stanie i wstępnie datowany na X-XI wiek. Jedna strona formy pozwalała na odlewanie lunuli – ozdoby w formie półksiężyca, a druga biżuterii w kształcie trapezu.

,,

– To jedno z najważniejszych znalezisk od początku wykopalisk. Świadczy ono o tym, że te ozdoby, trapezoidalne wisiorki, które wcześniej uważaliśmy za przywiezione z innych terenów, czyli importowane, mogły być wytworzone tutaj. Oznacza to, że już w tamtych czasach w mieście nad Mienką produkowano ozdoby jubilerskie. W ubiegłym roku odnaleziony został wisiorek, który uznaliśmy za importowany. Teraz tę wersję trzeba zrewidować – powiedział prezydenckiej gazecie SB.Biełaruś Siegodnia prowadzący wykopaliska doc. Andrej Wajciachowicz (biał. Андрэй Вайцяховiч, ros. Андрей Войтехович), kierownik Wydziału Średniowiecza i Czasów Nowożytnych Instytutu Historii Narodowej Akademii Nauk Białorusi.

Już w ramach badań laboratoryjnych archeolodzy chcą zbadać formę pod kątem śladów metali, by określić jakie surowce wykorzystywali dawni jubilerzy z Mienki.

Początki Mińska i ślady Wikingów

Istniejąca nawet od V w.n.e. osada nad rzeką Mienką – dopływem Dniepru – jest według białoruskich archeologów protoplastką Mińska, który wziął od niej nazwę. Współczesna stolica Białorusi w źródłach pisanych wymieniona została bowiem po raz pierwszy dopiero w 1067 roku, w kontekście bitwy nad Niemigą.

W ubiegłym roku z warstwy datowanej na X-XI wiek wydobyto dębową belkę zakończoną rzeźbioną głowa ptaka lub smoka, o której pisaliśmy TUTAJ.

W tym czasie gród nad Mienką należał najpewniej do księstwa połockiego, rządzonego w IX i X wieku przez Waregów (szwedzkich Wikingów) i podległego Rusi Kijowskiej dynastii Rurykowiczów.

Na obecność Wikingów nad Mienką wskazują odnalezione w 2024 roku szklane paciorki i młot Thora. Co ciekawe, w raporcie z ubiegłorocznych badań nie wspomniano o ewidentnie skandynawskim charakterze części znalezisk. Napisano jedynie o ich podobieństwie do artefaktów ze Starej Ładogi w obwodzie leningradzkim Rosji – słynnej osady szwedzkich Wikingów, której początki datuje się na IX wiek.

Może to oznaczać, że archeolodzy Narodowej Akademii Nauk Białorusi poddają swoje prace samocenzurze ze względów politycznych. Dla reżimu Alaksandra Łukaszenki nieakceptowalne może obecnie być podkreślanie podległości Mienki (poprzedniczki Mińska) z Kijowem, za to wskazywanie na podobieństwa ze Starą Ładogą pozwala mówić o związkach z Rosją już od X wieku. Nie oddaje to jednak prawdy historycznej, a odzwierciedla obecny układ polityczny.

pj,urs/belsat.pl 

źródło: https://pl.belsat.eu/88208777/warsztat-jubilerski-sprzed-tysiaca-lat-sensacyjne-odkrycie-pod-minskiem?fbclid=IwQ0xDSwMD6qhjbGNrAwPql2V4dG4DYWVtAjExAAEe1TcF9GhLpH_AVZSyoEiohxpzJ51lJEpd9VbTy3O31T5AK5AWXQSq2R0s7Bw_aem_wtu2NVCUN1rsUmlZo9KKsg

Podziel się!