Wołanie Słońca w Czernej po śmierci Bolcia, 12 12 2016 [Archiwum]

Nasze modły w Świątyni Światła Świata w Czernej, w południe 12 12 2016 (6+9 = 15 = 6 – Nove Życie) – Tej nocy także Pełnia Księżyca

Tutaj na Ziemi pożegnaliśmy Go w południe 12 grudnia w Czernej (tak jak Miśka-Słońce w 2009 roku w lipcu) o godzinie 12.00 w południe. Pożegnaliśmy Go modłami na Wzgórzu Czarnogłowa i Wielkim Wołaniem Słońca z Olbrzymiej Ciemności.

Modły trwały punktualnie do 13.07.

O 13.00 nagle na Niebie pojawiła się Niebieska Pani – Pani Nieba – Dażboga – Pani w Niebieskiej Sukni.

Zza czarnej niemal Zasłony Ciemności – złożonej  z chmur (Perperuny), z mgieł (Mąda) i z fal deszczu (Wodycy) powiało niesamowitym zimnem (od Mora i Marzanny).

Temperatura spadła z plus 4 stopni do minus 2 w ciągu tych mog-dłów. Sypnęło śniegiem.

O 13.07, na znak przyjęcia Czarnego Bola do Prawi – pomiędzy Duchy Istot Wyższych – nad Wzgórzem Trzygłowego-Czarnoboga wyłonił się Swarożyc

SouaRAżic – Oko Swego Ojca Ognia Niebieskiego Swaroga,

Souarażicz – Syn Dażboga-Dziewsa/Deusa,

Suońce – w Pełnię Księżyca, w Wielką Zmianę w Naszym osobistym i w Jego życiu – w przeddzień Dnia Łucji – Łuczyzwory – Łączysfery – Lucisferusa- Światła Świata,

w Najkrótszy Dzień i Najdłuższą Noc Roku/Godu

– w SłońcaStanie –

na 12 dni przed Świętem K-RA-czun, SouaRAżicz ukazał się na mgnienie pełną tarczą wprost nad krzyżem na budynku klasztoru – Interpretację tego znaku pozostawiam WAM, każdemu z osobna.

Stało się to między jednym a drugim naciśnięciem migawki. Niestety zdjęcia robiłem tylko ja, choć Anna także miała aparat – musicie uwierzyć na Słowo – tak miało być.

Pozostaliśmy tutaj – wszyscy, na Ziemi, opuszczeni nagle przez naszego Wielkiego Przyjaciela.

Trzy Święte Buki – Pomniki Przyrody – na Wzgórzu Trzygłowego Czarnoboga w Czernej

źródło:

Podziel się!