Renowacja na finiszu. Skarb wróci do muzeum
Od Poli Dec
To odkrycie nazywano „spektakularnym”. Bo znalezisko dokonane na polach w powiecie biłgorajskim przypisano ludności kultury łużyckiej z jej schyłkowego okresu – ok. 550-400 lat p.n.e. Skarb trafił do muzeum, został przekazany do konserwacji i wkrótce będzie go można podziwiać.
O odkryciu dokonanym na polach w miejscowości Czerniecin Poduchowny w gminie Turobin pisaliśmy nieco ponad rok temu.
Przypomnijmy, że mieszkaniec regionu Łukasz Jabłoński dokonał tego spektakularnego odkrycia podczas swojego pierwszego wyjścia w teren, niedługo po uzyskaniu oficjalnej zgody na prowadzenia poszukiwań z użyciem wykrywacza metali. Całe znalezisko dokładnie oczyścił, zapakował próżniowo i przekazał do WUOZ w Zamościu.
To było kilkanaście ozdób (dwie szpile, fragment kolca ozdobnej rurkowatej szpili, dwa koliste nagolenniki, sześć bransolet oraz fragmentarycznie zachowana ozdobna tarczka), które po wstępnych oględzinach przypisano ludności kultury łużyckiej i datowano na jej schyłkowy okres jej funkcjonowania, czyli Hallstatt D – ok. 550-400 lat p.n.e.
– Znalezisko jest tym bardziej sensacyjne, że ozdoby kultury łużyckiej odnajdywano w tym regionie bardzo rzadko i były to jedynie pojedyncze przedmioty lub ich niewielkie fragmenty, a tu mamy cały zespół – mówił nam wówczas Wiesław Koman, archeolog z Zamościa.
Skarb przekazano Muzeum Ziemi Biłgorajskiej. Nie był jednak udostępniany zwiedzającym. Poddano go konserwacji.
Niedawno placówka ogłosiła, że cenne znalezisko wróci, bo prace prowadzone przez Władysława Wekera, z wykształcenia metaloznawcę i konserwatora zabytków metalowych, specjalizującego się w zabytkach archeologicznych, dobiegają już końca.