1. Tusk kontynuuje przy pomocy ABW PISowskie bezprawie przeciw Wolnym Polakom; 2. Polscy i Niemieccy Rolnicy Razem! Protest Rolników na granicy polsko niemieckiej!; 3. NCzas/WM: Co czeka zaszczepionych na COVID-19?

Polscy i Niemieccy Rolnicy Razem! Protest Rolników na granicy polsko niemieckiej!

TUSK kontynuuje PISowskie BEZPRAWIE w sposób otwarty i bezczelny, depcząc POLSKIE PRAWO i ZASADY SPRAWIEDLIWOŚCI zupełnie po chamsku. Koalicja Tuska jest nieudolną kopią WRONu Jaruzelskiego. Po NALOTACH ABW na przedstawicieli organizacji społecznych i adwokatów broniących Wolnych Ludzi w Polsce z 11 stycznia (PRZYPADKOWY ZBIEG OKOLICZNOŚCI z DEMONSTRACJĄ PIS?!!!) wykrzykiwane podczas demonstracji zwolenników PIS hasło „Ryża Wrona Orła nie pokona!” nabrało rzeczywistego sensu. Kontynuacja PISowskiego Covidowego Bezprawia w postaci nękania tych, którzy temu bezprawiu w latach 2020-2022 czynnie się przeciwstawili  i stawianie im przez Prokuraturę i ABW  zarzutów z paragrafu 127 o przygotowania w celu pozbawienia NIEPODLEGŁOŚCI, ODERWANIA CZĘŚCI OBSZARU lub ZMIANĘ USTROJU Rzeczpospolitej, czyli najcięższych możliwych jakie znajdują się w Polskim Prawie pokazuje z jakim bezczelnym bezprawiem i oszustwem wyborczym mamy obecnie do czynienia. Tego obrazu dopełnia akcja propagandowa mediów sprzężonych z OBOZEM TUSKA takich jak Gazeta Wyborcza, TVN i inne media banksterskie, które przypinają tymże osobom oskarżenia o współpracę z obcymi służbami oraz przygotowania do zamachu stanu. Nalot objął aż 35 osób w ich prywatnych domach i mieszkaniach!

Od takich dokładnie działań zaczynało się przejmowanie władzy w Niemczech przez NSDAP i Hitlera – Jest to dalszy ciąg faszyzacji polskiego życia społecznego i politycznego.

Tego chcieli wyborcy Koalicji 15 Października, by na naszych oczach przekształciła się ona w Huntę Puczystów 13 Grudnia???

Naprawdę?!!!

„11 i 12 stycznia 2024 roku o godzinie 6:00 zamaskowani funkcjonariusze ABW weszli do mieszkań i domów osób związanych ze Stowarzyszeniem „Bronimy Munduru dla Przyszłych Pokoleń”, w tym do Jakuba Kuśpita, prezesa organizacji i mec. Katarzyny Tarnawy – Gwóźdź. ABW wykonywała postanowienie płk Jana Zarosa z Wydziału Wojskowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie wszczętej w 2022 roku na wniosek szefa SKW. Chodzi o odmowę przyjmowania preparatów i niewyrażenie zgody na udział w eksperymencie klinicznym. Donald Tusk publicznie nazwał osoby, u których była ABW „rosyjskimi szpiegami”. Czyżby syndrom lustra…?”

1. Tusk kontynuuje przy pomocy ABW PISowskie bezprawie przeciw Wolnym Polakom

Gazeta Wyborcza: Nalot ABW na mieszkania Kamratów i antyszczepionkowców. W tle współpraca z obcym wywiadem i podżeganie do zabójstwa.
Agenci ABW wtargnęli do mieszkań osób oskarżanych o współpracę z obcymi służbami oraz przygotowania do zamachu stanu. To patostreamerzy z nacjonalistycznych organizacji, takich jak „Kamractwo” i „Bronimy Munduru dla przyszłych pokoleń”, ale także działacze Konfederacji.

„Dzisiaj o 6.00 rano ABW weszło podobno do domów kilkunastu działaczy legalnego stowarzyszenia jawnie działającego na rzecz żołnierzy i policjantów, których prawa łamał poprzedni rząd (sprawy covidowe) oraz do ich prawników. Skonfiskowali telefony, komputery i inne nośniki danych” – napisał w czwartek (11 stycznia) w swoich mediach społecznościowych Krzysztof Bosak.

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,30588856,koniec-bezkarnosci-kamratow-interwencja-abw-w-mieszkaniach.html

OkoPress: Zamach stanu i podżeganie żołnierzy do nieposłuszeństwa. ABW ściga antysystemowców

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w czwartek weszła do mieszkań antysystemowych działaczy. Mieli oni uczestniczyć w przygotowywaniu zamachu stanu, prawdopodobnie z udziałem żołnierzy Wojska Polskiego. Wśród zarzutów jest też kontakt z obcymi służbami i podżeganie do zabójstwa.

Przeszukiwanych nie zatrzymano, oni sami w mediach społecznościowych przekazują szczegóły akcji. Natomiast ABW do tej pory nie wydała żadnego oficjalnego komunikatu na ten temat.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że służby 11 stycznia 2024 weszły do mieszkań sześciu lub nawet dziewięciu osób. Wniosek o przeszukania wydał Wydział do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie na podstawie materiałów zebranych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i ABW.

Śledztwo dotyczy najpoważniejszych zarzutów: przygotowywania zamachu stanu, podżegania do zabójstwa jednego z polskich generałów oraz kontaktów z agentami obcych służb (prawdopodobnie rosyjskich). Jedna z przeszukiwanych osób udostępniła w internecie dokument z postanowieniem o przeszukaniu. Wynika z niego, że czyny te miały być realizowane w 2021 i 2022 roku.

W tym kontekście istotne jest pytanie, dlaczego o przeszukaniach zdecydowano dopiero teraz. Nie wiadomo na razie, czy podjęcie działań to skutek wymiany szefów służb przez premiera Donalda Tuska, ani czy wcześniej postępowanie było w jakiś sposób blokowane.

UPDATE: Do działań ABW odniósł się premier Donald Tusk w wieczornym wywiadzie dla trzech stacji telewizyjnych: TVP, TVN i Polsatu. Jednoznacznie wskazał na powiązania środowisk, w których działały przeszukiwane osoby, z Moskwą. Powiedział: „Mamy działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego związane z aktywnością prorosyjskich grup radykalnej prawicy w Polsce. Rozpoczęły się działania przeciwko zorganizowanym grupom, które usiłowały infiltrować także policję i wojsko. Ich prorosyjski, polityczny charakter nie ulega wątpliwości”.

Stowarzyszenie porucznika Jakuba K.

Większość osób, których mieszkania przeszukano, związana jest ze Stowarzyszeniem „Bronimy Munduru dla Przyszłych Pokoleń”. Jego założyciel Jakub K. był zawodowym żołnierzem, oficerem w stopniu porucznika, instruktorem spadochronowym. Założył organizację w sprzeciwie wobec szczepień przeciwko COVID-19, których oczekiwano od żołnierzy. Potem rozszerzył jej działalność, próbował tworzyć całą sieć organizacji, nastawionych między innymi na zmianę władzy w Polsce.

Już w pierwszych miesiącach aktywności w sieci mówił o radykalnych pomysłach polskich działaczy antysystemowych, takich jak podpalenie czy szturmowanie Sejmu. Tyle że Jakub K. tłumaczył największym radykałom, że to fatalne pomysły. Tonował skrajne nastroje. Przynajmniej tak to wyglądało, jeśli chodzi o jego publiczne wystąpienia w mediach społecznościowych.

Po przeszukaniu mieszkania skomentował na Facebooku:

„Oczywiście tylko na państwo z dykty można robić zamach stanu przez Facebooka, tylko na państwo z dykty można robić zamach stanu przez legalnie założone stowarzyszenie”.

Antysystemowcy: My tylko pomagamy ludziom

Drugim działaczem tej samej organizacji jest Aleksander S., także zawodowy żołnierz. Jego mieszkanie także przeszukano. Aleksander S. udzielał się też w antysystemowym medium Rebel24. Jak informowała w czwartek na Facebooku Jowita Kowszyn-Sumara z Rebel24:

W czwartek „od samego rana wkroczyło ABW w celu przeszukania mieszkań, pomieszczeń, piwnic, samochodów. Doszło do zabezpieczenia sprzętu. Dla mnie jest to sytuacja skandaliczna. (…) Naszemu dziennikarzowi zabrano sprzęty, dokumentację, zabezpieczono również materiały objęte tajemnicą dziennikarską, przygotowywane dla Rebel24”. Chodziło o korespondencję z dowódcami Wojska Polskiego.

Aleksander S. w tym samym materiale wideo zapewniał: „Nasze stowarzyszenie koncentrowało się tylko i wyłącznie na pomaganiu ludziom, chodziło o świadomość służb mundurowych. Nie planujemy żadnego przewrotu, nie podżegamy nikogo do niczego”.

Przeszukano mieszkanie radczyni

ABW weszła także do lokalu zamieszkałego przez radczynię prawną Katarzynę T., która aktywnie wspiera ruch antyszczepionkowy. Współpracowała również jako prawniczka z organizacją „Bronimy Munduru dla Przyszłych Pokoleń”, między innymi przygotowywała pismo Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych na temat obowiązku szczepień żołnierzy.

Katarzyna T. tak opisała sytuację na Facebooku: „Właśnie wyszło ode mnie ABW, wpadli o 6:02, zrobili gruntowne przeszukanie i zabrali mi wszystko: telefon, laptop, stare telefony i karty do aparatów fotograficznych ze zdjęciami moich dzieci… Od tej chwili, jeżeli pojawią się jakiekolwiek »wrażliwie« lub »nielegalne« dane na mój temat w internecie, to ich źródłem zapewne będzie Prokuratura Okręgowa w Warszawie… Jak tylko odzyskam »drożność informacyjną«, to będę Was informować”.

Jak wynika z dostępnych w sieci dokumentów, działacze podejrzewani są o najpoważniejsze przestępstwa. Chodzi przede wszystkim o przygotowywanie zamachu stanu. Ale także o „uczestniczenie w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej”. Czyli, mówiąc wprost, o współpracę z obcymi służbami.

Alarmowaliśmy o tym już w 2021 roku

Tu warto przypomnieć, że na łamach OKO.press już w 2021 roku o tym informowaliśmy.

Pisaliśmy, że środowiska antyszczepionkowe, antysystemowe i skrajne zostały zinwigilowane przez działaczy prorosyjskich.

„Zidentyfikowaliśmy ich wśród uczestników najścia na dom ministra Niedzielskiego pod koniec maja, awantury przed punktem szczepień w Grodzisku Mazowieckim w lipcu, a także nacjonalistycznego najazdu na Jedwabne. Prokremlowscy aktywiści są też inspiratorami działań niektórych radykalnych grup antyszczepionkowych, których członkowie noszą mundury” – pisałam w sierpniu 2021. Od tego czasu wielokrotnie wskazywaliśmy, że właśnie te grupy powinny być sprawdzone pod kątem współpracy z Rosją.

Rosyjski ślad. Prokremlowscy działacze wśród uczestników napaści z udziałem antyszczepionkowców

W prokuratorskim postanowieniu o przeszukiwaniu wymieniono również inne zarzuty, w kierunku których prowadzone jest opisywane śledztwo. W marcu 2022 roku miało dojść do podżegania polskich żołnierzy, aby ci nie wykonywali rozkazów oraz odmówili wykonania obowiązków służbowych. Podżeganie miało się odbywać na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych. W tych samych miejscach miało dojść do znieważenia Prezydenta RP, premiera, ministra zdrowia i ministra obrony narodowej.

Podżeganie do zabójstwa

Trzy miesiące później działacze mieli znów podżegać do „stosowania groźby bezprawnej w celu zmuszenia Kierownictwa Sił Zbrojnych RP do zaniechania czynności służbowych”. W październiku 2022 roku miało natomiast dojść do znieważenia zastępcy Szefa Sztabu Generalnego gen. broni Tadeusza Mikutela, w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych.

Ostatni wskazany w postanowieniu o przeszukaniu czyn dotyczy podżegania do zabójstwa gen. Grzegorza Gierlacha (brzmienie nazwiska zgodnie z nakazem prokuratorskim, prawdopodobnie chodziło jednak o gen. broni Grzegorza Gieleraka), w przypadku mianowania go na stanowisko ministra zdrowia.

Osoby, których mieszkania przeszukano, mają liczne kontakty z nowymi posłami Konfederacji. Jeden z nich, poseł Grzegorz Płaczek, już poinformował na portalu X, że „stara się bliżej ustalić, o co chodzi” w tej sprawie, która jego zdaniem „wygląda niepokojąco”. „To pokłosie działań prokuratury oraz Służby Kontrwywiadu Wojskowego z okresu, gdy rządził jeszcze PiS” – stwierdził.

Grill, broń i szczepionkowe spiski. Kim są nowi posłowie Konfederacji?
Poseł Zapałowski oburzony na ABW

Komentarz na ten temat opublikował także inny poseł Konfederacji Andrzej Zapałowski. Stwierdził choćby, że: „To jeszcze robota Błaszczaka i PiS-u. Bezprawnie terroryzowano żołnierzy WP i innych służb, aby brali szczepionki”. Potem pisał o „stalinowskiej akcji SKW/ABW”. Zapewnił również: „Tak tego nie zostawimy. SKW nie jest od zajmowania zwalczaniem demokratycznych instytucji. Weszła w rolę policji partyjnej Błaszczaka. Nie zajmowała się łamaniem prawa, co spowodowało tysiące odejść z wojska. Nie widziała tu zagrożeń dla państwa?”

Zrzut ekranu
Gazeta.pl: ABW weszła do domów antysystemowców. Mieli planować zamach stanu
Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w czwartek (11 stycznia) weszli do domów przynajmniej sześciu osób związanych z ruchem antysystemowców i antyszczepionkowców – podaje OKO.press. Podejrzewa się, że mieli przygotowywać zamach stanu. Do sprawy odniósł się już Donald Tusk. Wskazał na ich powiązania z Rosją. – Mamy działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego związane z aktywnością prorosyjskich grup radykalnej prawicy w Polsce – przekazał szef rządu.

ABW weszło do mieszkań osób związanych z ruchem antysystemowców i antyszczepionkowców. Funkcjonariusze mogli przeszukać od sześciu do nawet dziewięciu lokali. Choć członków wspomnianej grupy nie aresztowano, to skonfiskowano ich sprzęt. Sprawę razem z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzi Służba Kontrwywiadu Wojskowego, w akcję mają być bowiem zaangażowani także żołnierze polskiego wojska.

Zobacz wideo Joanna Scheuring-Wielgus o prawicy: Nie mogą się pogodzić z rzeczywistością, w której nie mają pełni władzy
Antysystemowcy pod okiem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Szykowali zamach stanu?

Sprawą zajmuje się Wydział do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń OKO.Press, zarzuty mają dotyczyć: podżegania do zabójstwa jednego z generałów, uczestniczenie w działaniach obcego wywiadu, podżegania żołnierzy Wojska Polskiego do odmowy wykonywania czynności służbowych, podżegania do stosowania groźby bezprawnej w celu zmuszenia dowództwa Sił Zbrojnych RP do zaniechania czynności służbowych. Najpoważniejszy zarzut dotyczy „czynienia przygotowań w celu pozbawienia niepodległości, oderwania części obszaru lub zmianę konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej”.

Służby przeszukały mieszkania kilku członków stowarzyszenia, które powstało w ramach sprzeciwu wobec nakłaniania żołnierzy do szczepień przeciwko COVID-19. Jego założyciel sam jest byłym żołnierzem zawodowym i oficerem w stopniu porucznika. Na ten moment Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie wydała oficjalnego komunikatu w sprawie.

Działania funkcjonariuszy skrytykowała, chociażby Justyna Socha, liderka ruchu antyszczepionkowego i stowarzyszenia STOP NOP. „ABW robi naloty działaczom w obecności ich dzieci z długą bronią za obronę przed przymuszaniem do szczepień służb mundurowych i współpracujących ze Stowarzyszeniem. Hańba!” – napisała na X.

Donald Tusk potwierdza śledztwo ABW. Mówi o rosyjskich wpływach

Do sprawy odniósł się także szef rządu. Podczas wywiadu z TVP, TVN i Polsatem w piątek 12 stycznia skomentował działania ABW. Potwierdził, że takie czynności są prowadzone. Przekazał także, że stowarzyszenie, których członków domy przeszukano, ma powiązania z Moskwą. – Mamy działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego związane z aktywnością prorosyjskich grup radykalnej prawicy w Polsce. Rozpoczęły się działania przeciwko zorganizowanym grupom, które usiłowały infiltrować także policję i wojsko. Ich prorosyjski, polityczny charakter nie ulega wątpliwości – mówił Donald Tusk. 

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,30592867,abw-weszla-do-domow-antysystemowcow-mieli-planowac-zamach-stanu.html

Wolne Media/Goniec: Tusk poparł akcję ABW przeciw antysystemowcom

Związany ze środowiskiem „Gazety Wyborczej” portal „Oko Press” donosi, że 11 stycznia służby weszły do mieszkań kilku osób „podejrzewanych o przygotowywanie zamachu stanu” w Polsce i „podżeganie do zabójstwa jednego z generałów”.[G]

Służby 11 stycznia 2024 miały wtargnąć do mieszkań sześciu lub nawet dziewięciu osób. Nie zostały one zatrzymane, a o szczegółach akcji informowały w mediach społecznościowych. Wniosek o przeszukania wydał Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie na podstawie materiałów zebranych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i ABW.[G]

Większość osób, których dotyczył wniosek, jest związana ze Stowarzyszeniem „Bronimy Munduru dla Przyszłych Pokoleń”. Założył je Jakub K., były zawodowy żołnierz i oficer w stopniu porucznika. Na stronie stowarzyszenia można znaleźć m.in. treści antyszczepionkowe i kwestionujące pandemię COVID-19.[G] „Obiektem zainteresowania ABW są środowiska, które broniły gotówki i promowały działania uniezależniające obywateli od systemu, pomagały mundurowym przymuszanym do szczepień i sprzeciwiały segregacji sanitarnej, mówiły otwarcie o wciąganiu Polski w konflikty zbrojne” – podsumował akcję ABW Piotr Witczak na „X”.[WM]

Po przeszukaniu mieszkania K. napisał, że „tylko na państwo z dykty można robić zamach stanu przez legalnie założone stowarzyszenie”. Funkcjonariusze ABW przeszukali także mieszkania Aleksandra S., zawodowego żołnierza udzielającego się na jednym z antysystemowych portali oraz radczyni prawnej Katarzyny T. wspierającej ruch antyszczepionkowy.[G]

Aleksander S. udzielał się też w antysystemowym medium. W czwartek „od samego rana wkroczyło ABW w celu przeszukania mieszkań, pomieszczeń, piwnic, samochodów. Doszło do zabezpieczenia sprzętu. Dla mnie jest to sytuacja skandaliczna. […] Naszemu dziennikarzowi zabrano sprzęty, dokumentację, zabezpieczono również materiały objęte tajemnicą dziennikarską, przygotowywane dla »Rebel 24«” – napisała na „Facebooku” Jowita Kowszyn-Sumara z „Rebel 24”. „Nasze stowarzyszenie koncentrowało się tylko i wyłącznie na pomaganiu ludziom, chodziło o świadomość służb mundurowych. Nie planujemy żadnego przewrotu, nie podżegamy nikogo do niczego” – zapewnia Aleksander S.[WM]

Z kolei Katarzyna T. tak opisała sytuację na „Facebooku”: „Właśnie wyszło ode mnie ABW, wpadli o 6:02, zrobili gruntowne przeszukanie i zabrali mi wszystko: telefon, laptop, stare telefony i karty do aparatów fotograficznych ze zdjęciami moich dzieci… Od tej chwili, jeżeli pojawią się jakiekolwiek »wrażliwie« lub »nielegalne« dane na mój temat w internecie, to ich źródłem zapewne będzie Prokuratura Okręgowa w Warszawie… Jak tylko odzyskam »drożność informacyjną«, to będę Was informować”. [WM]

Nalotu na antyszczepionkowców dokonano pod pretekstem podejrzewania takich przestępstw, jak „przygotowywanie zamachu stanu” i „uczestniczenie w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej”.[WM]

Zarzucane czyny miały mieć miejsce w latach 2021 i 2022. Nie wiadomo, dlaczego przeszukań dokonano teraz. ABW nie wydała komunikatu w tej sprawie.[G]

W 2021 roku portal „Oko Press” szerzył propagandę, że środowiska antyszczepionkowe, antysystemowe i skrajne zostały rzekomo zinwigilowane przez działaczy prorosyjskich. „Oko Press” dodaje, że osoby, których mieszkania przeszukano, mają „liczne kontakty” z nowymi posłami Konfederacji.[G] Możliwe więc, że celem akcji ABW jest po prostu dobicie Konfederacji i przyklejenie jej mocniejszym klejem (od kleju PiS-u) łatki rosyjskiej agentury.[WM]

Do sprawy odniósł się na portalu „X” poseł Grzegorz Płaczek. „Korzystając z praw posła partii Konfederacja, staram się bliżej ustalić, o co chodzi w sprawie wczorajszego przeszukania mieszkań członków Stowarzyszenia »Bronimy Mundury dla Przyszłych Pokoleń« oraz współpracujących ze stowarzyszeniem aktywistów, radców prawnych i prawników” – napisał polityk.[G]

Nalot ABW na antysystemowców poparł premier Donald Tusk. „Mamy działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego związane z aktywnością prorosyjskich grup radykalnej prawicy w Polsce. Rozpoczęły się działania przeciwko zorganizowanym grupom, które usiłowały infiltrować także policję i wojsko. Ich prorosyjski, polityczny charakter nie ulega wątpliwości” – powiedział w wywiadzie dla TVP, TVN i Polsatu.[WM]

Wygląda na to, że Donald Tusk kontynuuje zapoczątkowaną przez rząd Mateusza Morawieckiego walkę z antysystemową opozycją (anty-NWO, anty-WEF, anty-WHO). Mimo zmiany rządu, do dziś nie odblokowano wielu nielegalnie zablokowanych przez ABW stron internetowych, a aprobata dla nalotu ABW na niepoprawnych politycznie aktywistów sugeruje, że rząd PO gra do tej samej bramki co rząd PiS, tylko ostrzej, i również uważa, że każdy, kto ma poglądy odmienne od rządowych, musi znajdować się pod wpływem rosyjskiej agentury, bo przecież ludzie nie posiadają własnego rozumu i własnego zdania. Należy spodziewać się kolejnych akcji ABW wymierzonych w niezależnych lekarzy, prawników, polityków, dziennikarzy i media. Możliwe, że wkrótce zatęsknimy za rządami PiS-u.[WM]

Autorstwo: Andrzej Kumor [G]
Aktualizacja i uzupełnienia: Maurycy Hawranek [WM]
Na podstawie: Oko.Press
Źródła: Goniec.net [G], WolneMedia.net [WM]

https://wolnemedia.net/tusk-poparl-akcje-abw-przeciw-antyszczepionkowcom/

Piotr Szlachtowicz: Po 6 rano w drzwiach miałam ABW! Taka akcja odbywała się u co najmniej 30 osób w Polsce! K. Tarnawa

https://banbye.com/watch/v_HwHi9GP8osJT

ITV w rzeczy samej: Jakub Kuśpit: KTO TU JEST SZPIEGIEM? Jak PiS i PO walczą z wolnością słowa.

https://banbye.com/watch/v_MpoRt8iBrszt

1 i 12 stycznia 2024 roku o godzinie 6:00 zamaskowani funkcjonariusze ABW weszli do mieszkań i domów osób związanych ze Stowarzyszeniem „Bronimy Munduru dla Przyszłych Pokoleń”, w tym do Jakuba Kuśpita, prezesa organizacji i mec. Katarzyny Tarnawy – Gwóźdź. ABW wykonywała postanowienie płk Jana Zarosa z Wydziału Wojskowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie wszczętej w 2022 roku na wniosek szefa SKW. Chodzi o odmowę przyjmowania preparatów i niewyrażenie zgody na udział w eksperymencie klinicznym. Donald Tusk publicznie nazwał osoby, u których była ABW „rosyjskimi szpiegami”. Czyżby syndrom lustra…?

Piotr Szlachtowicz: Naliczyliśmy już 35 domów, które naszło ABW! Kto chce zatuszować zbrodnię władzy? J. Kuśpit w P.S.TV

https://banbye.com/watch/v_TyxSfCRMESS1

Braterstwa Ludzi Wolnych:
Dziękuję za wsparcie. Naliczyliśmy już 35 domów w których odbyła się ta hucpa. Od jutra zaczynam odkupować sprzęt tym najbardziej potrzebującym abyśmy jak najszybciej wrócili do pełnej działalności jako Bronimy Munduru – Dla Przyszłych Pokoleń oraz Braterstwa Ludzi Wolnych
Można wpłacać też na:
52 1020 3176 0000 5702 0073 5258
Tytułem: Darowizna
Jestem niezmiernie wdzięczny za każdą, nawet najmniejszą wpłatę.
Pozdrawiam Was i obiecuje, że nie damy się złamać.
PL1tv: To jest zamach na polskie rodziny

2. Polscy i Niemieccy Rolnicy Razem! Protest Rolników na granicy polsko niemieckiej!

https://www.youtube.com/watch?v=ofbUrn3ivC4

 

3. NCzas.info/Wolne Media: Co czeka zaszczepionych na COVID-19?

Minęło kilkanaście miesięcy od czasu faktycznego zakończenia masowych akcji szczepień ludności przeciwko skutkom działania wirusa SARS-CoV-2. Nic dziwnego, że aktualne wydarzenia sprawiły, że większość Polaków traktuje te doświadczenia jako ponury epizod z naszego życia. Rozdział, który został definitywnie zamknięty. Jednak dla osób zaszczepionych – a zwłaszcza tych kilkukrotnie zaszczepionych – to nie jest zamknięty epizod. W przestrzeni publicznej pojawia się coraz więcej niepokojących sygnałów dotyczących niepożądanych skutków ubocznych szczepień przeciw COVID-19.

W ostatnich tygodniach rozpoczęła się dość niemrawa kampanii szczepień przeciwko kolejnemu wariantowi COVID-19. Według oficjalnych danych opublikowanych przez Ministerstwo Zdrowia nową szczepionkę przyjęło około 250 tysięcy osób. Prawo do tego preparatu mają wszyscy, którzy skończyli 12 lat. Szczepionka, która jest dedykowana przeciwko wariantowi wirusa o nazwie „Kraken”, jest dostępna w Polsce od 6 grudnia 2023 r. Te ćwierć miliona to nie jest oszałamiający wynik, bo pamiętajmy, że w szczycie kampanii informacyjnej szczepiło się nawet kilkanaście milionów ludzi. Można podejrzewać, że tak wyraźna rezerwa to częściowo efekt osłabienia odgórnej presji społecznej – szczególnie silnej w latach 2021-2022 – oraz coraz większej liczby doniesień o niepożądanych skutkach ubocznych działania preparatu i jego negatywnym wpływie na zdrowie, a nawet życie obywateli. To wszystko sprawia, że znaczny odsetek Polaków omija punkty szczepień bardzo szerokim łukiem.

W ciągu ostatnich kilku tygodni na łamach specjalistycznych pism naukowych pojawiło się co najmniej kilka publikacji, które przynoszą z pewnością niepokojące wnioski.

I tak na łamach specjalistycznego miesięcznika medycznego poświęconemu położnictwu i ginekologii „International Journal of Gynecology & Obstetrics” opublikowano bardzo obszerne omówienie wyników badań przeprowadzonych na amerykańskich kobietach w wieku 15-50 lat. Tematem badań był potencjalny wpływ szczepień na ich płodność. Próba była bardzo szeroka, gdyż badaniom poddano łącznie 246 259 osób. Wyniki opublikowane w amerykańskim periodyku wykazały, że dla kobiet, które poddały się szczepieniu, ryzyko poronienia jest blisko dwukrotnie wyższe. „W badaniu wzięło udział 246 259 kobiet w ciąży, z których 34 proc. otrzymało pierwszą szczepionkę przeciwko SARS-CoV-2. Poronienia występowały z częstością 3,6 na 10 000 osób i wśród kobiet zaszczepionych w przeszłości i 3,2 na 10 000 wśród kobiet zaszczepionych w krótkim czasie, w porównaniu z częstością 1,9 na 10 000 wśród nieszczepionych kobiet, z odpowiadającym aHR wynoszący 0,98 (95 proc. przedział ufności [CI] 0,91–1,07) i 1,00 (95 proc. CI 0,93–1,08)”.

Z kolei na początku grudnia 2023 r. na łamach Medrxiv.org opublikowano wyniki badań wpływu szczepionek na dzieci. Duńscy badacze stwierdzili na podstawie metaanalizy badań RCT, że szczepionki z grupy m-RNA mogą zwiększać liczbę poważnych, ciężkich NOP (niepożądanych odczynów poszczepiennych) dla dzieci w wieku 5-17 lat. Warto przy tym pamiętać, że ryzyko zachorowań na COVID i dodatkowo jego ciężkiego przebiegu dla dzieci jest minimalne. Choroba ta jest zdecydowanie bardziej niebezpieczna dla osób starszych i tych z obniżoną odpornością. Tymczasem duńscy specjaliści argumentują, że szczepienie owszem może chronić przed łagodnymi infekcjami COVID, ale za to niepomiernie zwiększają ryzyko zachorowania na inne choroby układu oddechowego. Zdaniem naukowców konieczne jest prowadzenie szeroko zakrojonych badań nad wpływem szczepień preparatów mRNA na zdrowie dzieci: „Szczepionki mRNA nie zwiększały ryzyka SAE, ale wiązały się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia ciężkich AE u starszych dzieci i zwiększonym ryzykiem LRTI u młodych. Uzasadnione są dalsze badania nad ogólnym i nieswoistym wpływem szczepionek mRNA na zdrowie”.

Już choćby te analizy publikowane przez naukowców o niekwestionowanym dorobku i na łamach specjalistycznych periodyków powinny wywołać dreszcz niepokoju u wszystkich myślących zdroworozsądkowo obywateli. Nie jest to jednak koniec, gdyż dodatkowo na łamach renomowanego miesięcznika „Nature” w ostatnim czasie pojawiła się kolejna analiza długoterminowego działania szczepionek opartych na bazie zmodyfikowanego RNA. Podstawowa konkluzja jest taka, że szczepionki pobudzają organizm ludzki do produkowania tak zwanego białka kolca (spike protein), ale także zupełnie innego białka, którego działanie do tej pory nie jest w zasadzie rozpoznane i wyjaśnione. Badacze odkryli również zjawisko tzw. przesunięcia odczytu ramki rybosomów (ribosomal frameshifting). „Według naszej wiedzy jest to pierwszy raport mówiący, że modyfikacja mRNA wpływa na przesunięcie ramki odczytu rybosomów. Oprócz wpływu na odporność komórek T gospodarza, niepożądane skutki przesunięcia ramki odczytu rybosomów mogą obejmować zwiększone wytwarzanie nowych antygenów komórek B. Inne strategie modyfikacji rybonukleotydów, takie jak inkorporacja 5-metoksyU, znacząco zmniejszają wydajność translacji mRNA IVT, co może ograniczać translację kliniczną”.

Niemal równocześnie w brytyjskim czasopiśmie „The Lancet” pojawił się artykuł, w którym mowa jest o tym, że liczba ponad normatywnych zgonów w Wielkiej Brytanii nadal jest bardzo wysoka i nie spadła w 2023 roku, mimo że istotnie wpływ pandemii COVID był już w ubiegłym roku ograniczony. Autorzy artykułu nie wskazują przyczyn takiego stanu rzeczy, ale wykazują duże zaniepokojenie samym obiektywnym faktem utrzymywania się go w tak długim czasie. Osoby domyślne z łatwością mogą wiązać z tym faktem długoterminowe, utrzymujące się skutki podania preparatów mRNA. „W wielu krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, w dalszym ciągu obserwuje się wyraźny nadmiar zgonów długo po szczytowych poziomach związanych z pandemią Covid-19 w latach 2020 i 2021. Szacowana liczba nadmiernych zgonów w tym okresie jest znaczna. Brytyjski Urząd Statystyczny (ONS) obliczył, że w 2022 r. w Wielkiej Brytanii zarejestrowano o 7,2 proc., czyli o 44 255 zgonów więcej, na podstawie porównania ze średnią z pięciu lat (z wyłączeniem roku 2020). Ten stan utrzymał się w 2023 r. i wyniósł 8,6 proc., czyli 28 024. więcej zgonów zarejestrowanych w pierwszych sześciu miesiącach roku niż oczekiwano. Ciągłe badanie śmiertelności (CMI) wykazało podobną nadwyżkę (28 500 zgonów) w tym samym okresie przy użyciu różnych metod. Do oszacowania nadmiernej liczby zgonów można zastosować kilka metod, każda z ograniczeniami, które należy wziąć pod uwagę przy interpretacji, jednak ogólne tendencje wydają się być spójne w przypadku różnych metod”.

Wszystkie wyżej wskazane publikacje pojawiły się na łamach czasopism naukowych tylko w grudniu 2023 r. Praktycznie każdy dzień przynosi kolejne doniesienia ze świata nauki dotyczące niepożądanych działań szczepionek o profilu mRNA. Trzeba przy tym jednak pamiętać, że działanie tych preparatów jest praktycznie nieodwracalne, a negatywne dla zdrowia skutki mogą się ujawnić w bardzo długiej perspektywie nawet kilku czy kilkunastu lat.

Autorstwo: Marek Skalski
Źródło: NCzas.info

https://wolnemedia.net/co-czeka-zaszczepionych-na-covid-19/

Podziel się!