ZAPROSZENIE DO POPARCIA DLA KANDYDATURY Rafała Kopko – Orlickiego do Senatu RP w prawyborach E-Parlamentu Wolnych Ludzi

ZAPROSZENIE DO POPARCIA DLA KANDYDATURY

Rafała Kopko – Orlickiego

w prawyborach E-Palamentu do Senatu RP

do okręgu wyborczego nr 44

Warszawa – Bielany

1.

UDZIELENIE POPARCIA DLA KANDYDATA

 

Głosowania dokonujemy na stronie, Ankieta Poparcia:

 

https://wolniludzie.net/wordpress/ankieta-zglaszania-kandydatow-do-prawyborow-w-ep/

 

Udzielić poparcia można tylko do 16 sierpnia!

W głosowaniu podajemy numer własnego okręgu wyborczego! (tak to rozumiem)

Dla udzielenia poparcia należy się zarejestrować w E-Parlamencie!

(brak poparcia minimum 10 osób wyklucza kandydaturę)

 

 

2.

ZGŁOSZENIE KANDYDATA

 

Ponadto proszę o zgłaszanie mojej kandydatury najpóźniej do 16 sierpnia do godz.16.00 bo nie otrzymałem żadnej informacji o jej przyjęciu i zapytania, czy wyrażam na to zgodę. Co oczywiście niniejszym czynię. A została ona zgłoszona przez chociażby p. Czesława Białczyńskiego. Im więc więcej osób ją zgłosi, tym jest większa szansa, że zostanie zewidencjonowana.

Zgłaszamy na stronie, Ankieta B:

 

https://wolniludzie.net/wordpress/ankieta-zglaszania-kandydatow-do-prawyborow-w-ep/

 

 

3.

PRAWYBORY DO SENATU:

Dla głosowania w końcowych prawyborach na kandydatów, należy zarejestrować się również na stronie iVoting a głosować można do 18 sierpnia do godz.16.00

 

https://wolniludzie.net/wordpress/zglos-kandydata/

https://wolniludzie.net/wordpress/ankieta-zglaszania-kandydatow-do-prawyborow-w-ep/

 

4.

LISTA POPARCIA KOMIETETU WYBORCZEGO E-PARLAMENTU

Proszę o kopiowanie i odsyłanie poparcia potrzebnego dla zarejestrowania tego komitetu wyborczego.

 

https://wolniludzie.net/wordpress/formularz-zbierania-podpisow-na-komitet-wyborczy-wyborcow-kww-e-parlament-nowa-cywilizacja/

 

UWAGI:

Moim zdaniem, procedura ustalenia miejsc na liście E-Parlamentu do Senatu oraz udziału w samych prawyborach, jest bardzo zawiła, podzielona na ostatnia chwilę niepotrzebnie na wiele etapów, nie pozbawiona błędów. Bo gdzie jest link do ostatniego głosowania – wybranie kandydatów? Czy mamy je traktować na równi z poparciem ważnym do 16 sierpnia? Rejestrowanie się na trzech poziomach; sejmik, e-parlament, ivoting, wprowadza ogromny rozgardiasz. Gdyby tak miały wygladać referenda w wolnej Polsce, to wspólczuję obywatelom.

Moim zdaniem, przyjęcie przez władze Wolni Ludzie nazwy komitetu wyborczego jako E-Parlament – Nowa Cywilizacja, bardzo podobnej do Konfederacja – Nowa Nadzieja, wskazuje na podążanie wspólnym torem i jakiś dysonans programowy z demokracją bezpośrednią. Bo Konfederacja jest obecnie całkowicie przeciwna wolności ustrojowej Polaków, tj. demokracji bezpośredniej. Dlaczego nie przyjęto naturalnej nazwy; E-Parlament – Demokracja Bezpośrednia?

Jedno z pytań przyjętych przez E-Parlament, brzmiało, czy jego władze mogą samodzielnie ustalić listę do Senatu. Podczas gdy do tej pory, niechęć do wspólnych prawyborów innych środowisk demokracji bezpośredniej, była argumentem za odrzucaniem porozumienia z nimi!

Kandydatów z ramienia E-Parlamentu, mieliby teraz wskazać sami kandydaci (jak widzę po nazwiskach członków władz i kandydatów), członkowie ich władz. I to oni, wytypują miejsca na listach wyborczych, ich kolejność. To już w 100% Kukiz’15 który właśnie takimi działaniami się zdyskredytował, pozbawił wewnętrznego poparcia, upadł na samo dno.

Zauważyłem też wzajemne zgłaszanie poparcia kandydatów przez innych kandydatów, co jest moim zdaniem niedopuszczalne etycznie, bo tworzy pewne wzajemności, zależności, wdzięczności personalne. Dlatego oświadczam, że ja ani siebie ani nikogo popierać nie będę.

Zamieściłem do przegłosowania na stronach E-Parlamentu głosowanie zasad zamieszczania kandydatów. Jest to moja etyczna wskazówka, jaką warto moim zdaniem się kierować.

 

INFORMACJA O MNIE

 

Rafał Kopko – Orlicki

tel. 48662001591

lat 60

ur.Warszawa, zam.Bielany, Okręg senacki 44

em.ogólny; prezessm@op.pl

  1. dla konsultacji polityczno – organizacyjnej, demokracji bezpośredniej: konstytuanta@op.pl

wykształcenie; wyższe administracyjne, studium prawno – samorządowe PAN, szereg innych szkół, w tym młodszych spec. wojskowa inżynieryjna – form.lotnicza,

strony z artykułami:

  1. a) bialczynski.pl (polecam szczególnie; „Odwróćmy piramidę władzy!” z 2005r, oraz „Konstytucja RP i Konfederacji Narodów Międzymorza w duchu demokracji bezpośredniej” z 2022/23r),
  2. b) prokapitalizm.pl (stare artykuły za uproszczeniem systemu podatkowego),
  3. c) kanał Yotube; ORLICKI.TV (o Słowiańszczyźnie),
  4. d) publikacje prasowe; między innymi w gazecie ogólnokrajowej „Najwyższy Czas” w 1995r, zamieszczona krytyka sposobu przeprowadzenia pierwszej powszechnej prywatyzacji NFI (udziałowej) i wróżba jej upadku, z uwagi na jej nieuczciwe podstawy – faktycznie zbankrutowała mimo poparcia liderów z Unii Wolności.

 

Z uwagi na nieprowadzenie przeze mnie aktualnie żadnej strony internetowej na jakiej mógłbym prowadzić promowanie mojej kandydatury, korzystając gościnnie ze strony bialczynski.pl, uprzejmie zapraszam do poparcia mojej osoby w prawyborach E-Parlamentu do Senatu. Niezbyt wierzę na powodzenie tego ruchu w rozpoczętej już kampanii wyborczej, wobec braku zjednoczenia ruchów na rzecz demokracji bezpośredniej i ich późne decyzje udziału w wyborach, lecz uważam, że ludzie od lat związani z promowaniem demokracji bezpośredniej, powinni odważnie wziąć w niej udział. Tym sposobem, dać obywatelom możliwość zagłosowania na siebie, promocję swoich nazwisk. Bo nikt tak nie zagwarantuje dotrzymania słowa w realizacji ustroju demokracji bezpośredniej, jak ludzie, którzy niemal całe życie poświęcili na sprzyjanie temu ustrojowi, jego promowanie.

Pamiętam, że moje pierwsze pochwalanie demokracji bezpośredniej, miało miejsce już w szkole podstawowej, w VII klasie, w wieku ok.14 lat, gdy z kolegą rozmawiałem o Szwajcarii. Życzliwie się o tym kraju wypowiadając. Dla mnie, niedoświadczonego wówczas politycznie obywatela, był to przykład zwyczajnej sprawiedliwości, w której właściciel swojej ziemi ojczystej, rdzenny naród, musi posiadać prawa właścicielskie, decydujące bezpośrednio o swoich sprawach!  Byłem wówczas bardzo oczytanym człowiekiem, otrzymującym z tego tytułu nagrody bibliotekarskie. Książek, uzbierało się w moim domu ok.2000, część przekazałem na Uniwersytet.

W wieku zaledwie 15 lat ,miałem już pełną świadomość społeczno – polityczną, bo właśnie wówczas, w ostatniej klasie szkoły podstawowej, wystąpiłem z mojego ukochanego Związku Harcerstwa Polskiego, gdzie miałem za druchów byłych żołnierzy AK, uczących nas prawdy o II wojnie i Katyniu, Powstaniu Warszawskim, wobec jego przemianowania na Harcerską Służbę Polsce Socjalistycznej i konieczność zdawania na stopnie starszo harcerskie z dzieł Lenina.  Inni, zapisywali się do ZSMP lub PZPR, czy traktowali Polskę i polskośc jako „pewną nienormalność”. Ja, za trzy lata, w wieku 18 lat wstąpiłem do Solidarności. Tam przeszedłem Stan Wojenny, wspierając jak mogłem, prześladowanych kolegów, pokojowo uczestnicząc w strajkach protestacyjnych, w tym tłumionych przez ZOMO doś brutalnie.

W 1992 r zostałem członkiem Unii Polityki Realnej i szybko prezesem jej koła Warszawa – Bielany, oraz członkiem Zarządu Oddziału Warszawskiego. W tej organizacji, podjąłem próbę jej zreformowania w duchu demokracji bezpośredniej, podziału na okręgi referendalne i sprzyjanie temu ustrojowi. Co zostało zablokowane przez Radę Sygnatariuszy z przez. Korwinem Mikke włącznie. Pamiętam jednak silne poparcie i zainteresowanie członków moim działaniem. Nikt jednak nie był w stanie przełamać niedemokratycznego statutu, gdzie rządziła faktycznie Rada Sygnatariuszy – założycieli partii. Z organizacji tej wystąpiłem w 2004r. Od tej pory, nie należałem do żadnej organizacji, poza półrocznym członkostwem w SKL. Z której to organizacji wystąpiłem po zawiązaniu przez nią koalicji w celu zbudowania Platformy Obywatelskiej, przy udziale byłego agenta J. Olechowskiego w grupie zalozycieli. Czemu się publicznie sprzeciwiłem.

Do żadnych organizacji komunistycznych nie należałem, nie byłem TW.

Założyłem pomocniczą jednostkę samorządową Marymont. Uczestniczyłem z jej ramienia z głosem doradczym w pracach Komisji Porządku i Bezpieczeństwa Publicznego oraz Komisji Skarbu i Działalności Gospodarczej Gminy Warszawa – Bielany.

Na studium prawnym PAN jak i na studiach wyższych, swoje prace dyplomowe poświęciłem rozwojowi prywatnej przedsiębiorczości.

Od tego czasu, poświęcam się politycznie i społecznie wyłącznie literalnie, krzewieniu demokracji bezpośredniej i prawdzie o historii oraz pochodzeniu Słowian, ze szczególną pasją w zakresie pochodzenia pisma linearnego i cyfr, zwanego łacińskim i arabskimi, a tak naprawdę od vinczańskimi, później raseńskimi, fenickimi, sumeryjskimi i indyjskimi oraz perskimi, w końcu arabskimi i łacińskimi.

Przez ok.20 lat pracowałem społecznie w organach nadzoru spółdzielni mieszkaniowej, jednej z najstarszych w Polsce, gdzie na walnych zgromadzeniach zwykle króluje demokracja bezpośrednia chociaż i ona potrafi być zmanipulowana przez rady nadzorcze i zarządy. Kilkanaście lat prowadziłem własną działalność zawodową. Potem, ok.18 lat byłem prezesem zarządów trzech spółdzielni mieszkaniowych. Każdą z nich, pozostawiłem z dużą nadwyżka bilansową i brakiem jakichkolwiek zobowiązań kredytowych! Wszystkie, otrzymały dobrą ocenę lustratorów.

Uważam, że moje doświadczenia organizacyjne i polityczne, mają swoją wartość. Przekładają się na wiedzę praktyczną i umiejętność postępowania w budowaniu ustroju demokracji bezpośredniej oraz Konfederacji suwerennych narodów Międzymorza. Kiedyś zaowocują szeroko, a dzisiaj zaowocowały projektem konstytucji KNM, który może stać się wzorcem prawno – ustrojowym, organizacyjnym, w tym dla rozwoju gospodarczego.

Zakres mojej zyciowej i zawodowej wiedzy obejmuje, więc; zarządzanie ludźmi i obszarem gospodarczym, prawo, ekonomię, przedsiębiorczość, kulturę, historię.

Odpoczynek daje mi natura i życzliwi ludzie, z którymi mam o czym porozmawiać, jacy interesują się Polską jest ona głeboko w ich sercach.

 

RKO

Podziel się!