Naukowcy potwierdzają: amantadyna jako nowy, tani, łatwo dostępny i skuteczny sposób leczenia COVID-19
1. RudaWeb: Skuteczny lek zamiast modnej trucizny
Terapia polskiego lekarza została potwierdzona przez międzynarodowy zespół ekspertów. To co dr Włodzimierz Bodnar wiedział już praktycznie od pierwszych dni plandemii, teraz odkryli zagraniczni specjaliści. Amantadyna leczy.
Zespół naukowców z uniwersytetów kopenhaskiego i ateńskiego oraz instytutu Maxa Plancka przedstawił, w internetowej bazie znanego periodyku naukowego Nature, wyniki swoich badań nad leczeniem chorych na COVID-19 amantadyną. Wczoraj (1 grudnia 2021 r.) ukazał się artykuł „Amantadine has potential for the treatment of COVID-19 because it inhibits known and novel ion channels encoded by SARS-CoV-2”, autorstwa Trine Lisberg Toft-Bertelsen et al. Publikacja, która mogła pomóc uratować tysiące ludzi, była wstrzymywana przez rok. Praca jest dostępna pod linkiem: https://www.nature.com/articles/s42003-021-02866-9
Oto abstrakt tego opracowania:
„Pilna potrzeba leczenia COVID-19 zainspirowała strategie ponownego użycia zatwierdzonych leków. Zasugerowano amantadynę, a badania komórkowe i kliniczne wykazały korzystne działanie tego leku. Wykazujemy, że amantadyna i heksametylenoamiloryd (HMA), ale nie rymantadyna, blokują aktywność kanału jonowego białka E z SARS-CoV-2, konserwatywnej wiroporyny wśród koronawirusów. Odkrycia te zgadzają się z ich wiązaniem z białkiem E, co oceniono za pomocą symulacji NMR roztworu i dynamiki molekularnej. Ponadto identyfikujemy dwie nowe wiroporyny SARS-CoV-2; ORF7b i ORF10, pokazując aktywność kanału jonowego w systemie ekspresji oocytów X. laevis. Warto zauważyć, że amantadyna blokuje również aktywność kanału jonowego ORF10, zapewniając w ten sposób dwa cele kanałów jonowych w SARS-CoV-2 do leczenia amantadyną u pacjentów z COVID-19. Badanie przesiewowe znanych inhibitorów wiroporyny na białku E, ORF7b, ORF10 i białku 3a z SARS-CoV-2 ujawniło hamowanie białka E i ORF7b przez emodynę i ksanten, które również blokuje białko 3a. Ilustruje to ogólny potencjał dobrze znanych blokerów kanałów jonowych przeciwko SARS-CoV-2, a w szczególności podwójną podstawę molekularną obiecujących efektów amantadyny w leczeniu COVID-19. Dlatego proponujemy amantadynę jako nowy, tani, łatwo dostępny i skuteczny sposób leczenia COVID-19.”
Game over, drodzy – dla naszego zdrowia i życia – „eksperci” z Rady Medycznej i izb lekarskich. Już od pierwszego, wyleczonego przez dr. Bodnara pacjenta z COVID-19, bije wasz licznik zamordowanych Polaków. O premierze z miską ryżu i plandemicznych ministrach zdrowia Polacy też nie zapomną. Jednak w pierwszym rzędzie ławy oskarżonych powinien zasiąść niejaki Grzegorz Cessak (Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych) – za forsowanie eksperymentów medycznych niebezpiecznej terapii genetycznej, w tym na niemowlętach. Tymczasem od początku było wiadomo, że te eliksiry są groźne. Teraz grupa naukowców i dziennikarzy w USA wymusiła w sądzie na tamtejszej agencji leków (FDA) ujawnianie dokumentacji, towarzyszącej dopuszczeniu do stosowania tzw. „szczepionki” przeciw COVID-19. Już pierwszych 50 stron (z 390 tysięcy) tych dokumentów okazało się alarmujące. Po 3 miesiącach podawania, współczynnik zgonów wyniósł 1:37, czyli co 38. eliksirowany nie przeżył. Niemal 300 przypadków zgłoszono, jako spontaniczne aborcje (poronienia). Odnotowano 17 poważnych przypadków niemowląt karmionych piersią przez zaszczepione kobiety, czyli ten eliksir wnika do mleka matek (więcej: https://nwo-wydarzenia.com/?p=3274 ). Nic dziwnego, że FDA w pierwszej reakcji na pozew odpowiedziała, że potrzebuje 55 lat na pełne udostępnienie danych. Wygląda na to, że Amerykanie nie zamierzają być na tyle naiwni i szybciej rozliczą swoich „ekspertów”. Obyśmy ich ubiegli z ukaraniem naszych… Nie ma teraz nic ważniejszego dla przyszłości Narodu i całej Ludzkości.
Fot. pixabay.com
źródło: http://rudaweb.pl/index.php/2021/12/02/skuteczny-lek-zamiast-modnej-trucizny/
Wyjątkowo przytaczam artykuł w całości ze względu na jego wagę i pozdrawiam Macieja Bogdanowicza i wszystkich jego najbliższych.
2. Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców: Profilaktyka i leczenie – lek. Ewelina Gierszewska: Naukowcy potwierdzają – amantadyna jako nowy, tani, łatwo dostępny i skuteczny sposób leczenia COVID-19
W Polsce mamy prześladowania lekarza, który zainicjował leczenie amantadyną – dr Bodnar z Przemyśla – a z zagranicy docierają do nas wieści tej treści:
„Proponujemy amantadynę jako nowy, tani, łatwo dostępny i skuteczny sposób leczenia COVID-19” – stwierdził międzynarodowy zespół naukowców w artykule opublikowanym na łamach „Nature”.
Praca, która ukazała się w tym prestiżowym czasopiśmie naukowym, przedstawia m.in. badania molekularne na temat wpływu amantadyny na cząsteczkę koronawirusa SARS-CoV-2.
Amantadyna ma potencjał w leczeniu COVID-19, ponieważ hamuje znane i nowe kanały jonowe kodowane przez SARS-CoV-2
Streszczenie:
„Pilna potrzeba leczenia COVID-19 zainspirowała strategie ponownego użycia zatwierdzonych leków. Zasugerowano amantadynę, a badania komórkowe i kliniczne wykazały korzystne działanie tego leku. Wykazujemy, że amantadyna i heksametylenoamiloryd (HMA), ale nie rymantadyna, blokują aktywność kanału jonowego białka E z SARS-CoV-2, konserwatywnej wiroporyny wśród koronawirusów. Odkrycia te zgadzają się z ich wiązaniem z białkiem E, co oceniono za pomocą symulacji NMR roztworu i dynamiki molekularnej. Ponadto identyfikujemy dwie nowe wiroporyny SARS-CoV-2; ORF7b i ORF10, pokazując aktywność kanału jonowego w systemie ekspresji oocytów X. laevis. Warto zauważyć, że amantadyna blokuje również aktywność kanału jonowego ORF10, zapewniając w ten sposób dwa cele kanałów jonowych w SARS-CoV-2 do leczenia amantadyną u pacjentów z COVID-19. Badanie przesiewowe znanych inhibitorów wiroporyny na białku E, ORF7b, ORF10 i białku 3a z SARS-CoV-2 ujawniło hamowanie białka E i ORF7b przez emodynę i ksanten, które również blokuje białko 3a. Ilustruje to ogólny potencjał dobrze znanych blokerów kanałów jonowych przeciwko SARS-CoV-2, a w szczególności podwójną podstawę molekularną obiecujących efektów amantadyny w leczeniu COVID-19. Dlatego proponujemy amantadynę jako nowy, tani, łatwo dostępny i skuteczny sposób leczenia COVID-19.”
„Bloker kanałów jonowych, amantadyna, jest stosowany w klinice od ponad 45 lat w leczeniu infekcji grypy A1 i choroby Parkinsona2. W niedawnym retrospektywnym badaniu kohortowym opisano wyraźny wzrost przeżycia u pacjentów z koronawirusem 2019 (COVID-19) leczonych amantadyną(3). Co ważne, badanie oparte na zgłaszanej przez pacjentów chorobie na COVID-19 wśród użytkowników amantadyny w chorobach neurologicznych(4) oraz małe leczenie pacjentów z COVID-19 amantadyną(5) potwierdziło tę obserwację. Co więcej, ostatnio wykazano, że amantadyna hamuje replikację koronawirusa zespołu ostrej niewydolności oddechowej 2 (SARS-CoV-2) w komórkach Vero E66.
Kanały jonowe są ważnymi celami leków, czego przykładem jest wiele leków kontrolujących układ sercowo-naczyniowy, poruszanie się i różne funkcje w ośrodkowym układzie nerwowym(7). W swoich genomach wirusy mogą kodować kanały jonowe, zwane wiroporynami, które powstają w wyniku oligomeryzacji jednostek transbłonowych8. W ciągu ostatnich dziesięcioleci zidentyfikowano rosnącą liczbę wiroporyn przewodzących zarówno kationy, jak i aniony, które proponowano, aby odgrywały centralną rolę w cyklu życiowym wirusa, oprócz wywierania ogromnego wpływu na patologie u gospodarza8. Wiroporyny zidentyfikowano w ogromnej liczbie wirusów chorobotwórczych, w tym wirusów zapalenia wątroby typu C (HCV), HIV-1 i grypy A, a także pikornawirusów i koronawirusów(8). Zidentyfikowano kilka inhibitorów aktywności kanałów jonowych tych wiroporyn(8). Obejmuje to leki dostępne na rynku, takie jak amantadyna i rymantadyna, które są ukierunkowane na wiroporynę M2 w wirusie grypy A9,10,11 i amiloryd heksametylenu (HMA), który blokuje M2 wirusa grypy A i białko E12,13 SARS-CoV-1. Zaobserwowano, że amantadyna blokuje również wiroporynę białka E SARS-CoV-114.”
Koronawirus zbudowany jest z czterech głównych białek strukturalnych: białka szczytowego („spike”/ S) – odgrywa ważną rolę w procesie wnikania wirusa do komórek gospodarza; białka nukleokapsydu (N) – chroni cząsteczkę RNA, białka błonowego (M) – odpowiedzialne za kształtowanie osłonki wirusowej. Wspomniane białko E, zwane też białkiem osłonowym, odpowiada m.in. za formowanie wirionów, czyli kompletnych cząstek wirusowych, zdolnych do przetrwania poza komórką „gospodarza” i do zakażania innych. Białka S, E i M tworzą otoczkę wirusa.
Kanały jonowe, które tworzą białka/ kompleksy białek wbudowane w błonę komórki czy wirusa (w tym wypadku mówi się o tzw. wiroporynach) mają za zadanie wymianę substancji (jonów) pomiędzy komórką czy cząstką wirusa a otoczeniem. Jeśli chodzi o koronawirusa SARS-CoV-2, wiadomo, że przewodzone związki odgrywają kluczową rolę w cyklu życiowym patogenu, ale też „wywierają duży wpływ na patologie u gospodarza”.
W artykule naukowcy podkreślają, że „aktywność kanału jonowego białka E stanowi wyznacznik wirulencji (zdolności do wywoływania choroby – przyp. red.) SARS-CoV-1, co odzwierciedla patologię związaną z ciężkimi przypadkami zakażenia SARS-CoV-2. Sugeruje to, że hamowanie wiroporyny białka E SARS-CoV-2 może podobnie ograniczać patogenność, a zatem mieć wartość terapeutyczną w zakażeniach SARS-CoV-2″.
Międzynarodowy zespół naukowców zidentyfikował też dwie nowe wiroporyny koronawirusa SARS-CoV-2: ORF7b i ORF10. „Warto zauważyć, że amantadyna blokuje również aktywność kanału jonowego ORF10” – informują uczeni, co stanowi niejako „podwójną podstawę molekularną obiecujących efektów amantadyny w leczeniu COVID-19”.
„Bezpośrednia potrzeba terapii przeciw zakażeniom SARS-CoV-2 jest oczywista i inspiruje strategie zmiany przeznaczenia leków zatwierdzonych do innych wskazań, np. remdesiwiru (pierwotnie opracowanego do leczenia eboli) i sterydów (leczenie przeciwzapalne)(4). Proponujemy zastosowanie amantadyny jako nowatorskiego i skutecznego sposobu leczenia COVID-19 poprzez jej zdolność do hamowania znanych (białko E) i nowych (ORF10) kanałów jonowych. Ponadto warianty amantadyny, zwłaszcza te z hydrofobowymi adduktami, mogą działać jako leki lizosomotropowe(57), które gromadzą się w pęcherzykach wewnątrzkomórkowych poprzez przenikanie przez błonę postaci elektronutralnej i zwiększają pH śródpęcherzykowe, powodując neutralizację endosomów i/lub sieci trans aparatu Golgiego oraz hamowanie reprodukcji wirusa(58). Na poparcie działania przeciwwirusowego, ostatnio wykazano, że amantadyna hamuje replikację SARS-CoV-2 in vitro w komórkach Vero 66. Co ważne, w klinice widoczny efekt ochronny amantadyny u pacjentów z COVID-19 odnotowano w retrospektywnym badaniu kohortowym w Meksyku(3) oraz w leczeniu na małą skalę 15 pacjentów z COVID-195. Co więcej, na podstawie kwestionariusza, amantadyna wydawała się chronić przed manifestacją COVID-19 wśród 22 pacjentów cierpiących na chorobę Parkinsona, stwardnienie rozsiane lub zaburzenia funkcji poznawczych(4). Aby ostatecznie ustalić korzystny wpływ amantadyny na leczenie COVID-19, potrzebne są randomizowane, kontrolowane placebo badania z podwójnie ślepą próbą. Obecnie amantadyna jest uwzględniona w dwóch takich badaniach na całym świecie (http://clinicaltrials.gov; NCT04794088 i NCT04854759).”
„Produkcja amantadyny jest nieskomplikowana i tania, a system dystrybucji już istnieje, dzięki czemu lek jest łatwo dostępny dla globalnej społeczności. Na całym świecie rozpoczęto ponad 6000 badań klinicznych (www.clinicaltrials.gov), testując szeroką gamę podejść do zapobiegania, leczenia, łagodzenia i diagnozowania infekcji SARS-CoV-2. Chociaż jest to rzeczywiście imponujące i innowacyjne z naukowego, rozwojowego i medycznego punktu widzenia, ilustruje również bezprecedensowe otwarte i oparte na współpracy podejście organów regulacyjnych na całym świecie – podkreślając ogromną i pilną potrzebę medyczną. Dlatego proponujemy, że amantadyna może być skutecznym, tanim i łatwo dostępnym sposobem leczenia COVID-19, być może w połączeniu z innymi lekami przeciwwirusowymi i/lub przeciwzapalnymi, gwarantującymi testy w tym celu, lepsze dziś niż jutro. Stosowanie amantadyny opiera się na kilkudziesięcioletnim doświadczeniu klinicznym, ułatwiającym potencjalną zmianę przeznaczenia do zapobiegania i leczenia infekcji i patogenezy SARS-CoV-2.”
Czy wypowiadający się autorytarnie przedstawiciele polskiego środowiska medycznego, negujący możliwość skutecznego działania amatadyny w COVID-19, zmienią zdanie???
Przypomnijmy sobie ich wypowiedzi (źródło:DZIENNIK GAZETA PRAWNA):
„Nie dysponujemy badaniami potwierdzającymi skuteczność amantadyny w leczeniu COVID-19” – powiedziała PAP prof. Joanna Zajkowska z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
„Moim zdaniem te badania nie dostarczą żadnych informacji, nawet gdyby efekt był pozytywny” – uważa prof. Robert Flisiak, członek Rady Medycznej przy premierze.
„Z własnej praktyki, jak i doświadczeń kolegów zakaźników wiem, że oni nie stosują amantadyny w leczeniu COVID-19. Robią to neurolodzy i w kwestiach neurologicznych uzyskują zakładane rezultaty. Nie ma jednak nadal badań, które potwierdzają skuteczność amantadyny w leczeniu COVID-19. Wiem, że są prowadzone badania kierowane przez prof. Konrada Rejdaka, ale nie zostały one ukończone” – powiedziała PAP prof. Zajkowska.
Prof. Zajkowska dodała, że doświadczenia lekarzy zakaźników z tym lekiem były przy poprzednich falach zakażeń związane ze stosowaniem go przez pacjentów w domu.
„Te osoby często późno trafiały do szpitala. Nie da się przesądzić, czy amantadyna spowolniła chorobę i opóźniła hospitalizację, ale widać, że do niej mimo jej stosowania doszło. A to o tyle niebezpieczne zjawisko, że okno czasowe na podanie leków przeciwwirusowych jest krótkie (a jakie leczenie funduje się obecnie Polakom w tym krótkim oknie czasowym? Paracetamol i syrop przeciwkaszlowy??? – przyp.red.). Remdesiwir, który zakaźnicy stosują w szpitalach, powinien być podany w pierwszym tygodniu od zakażenia koronawirusem SARS-CoV2″ – powiedziała ekspertka.
Dodała, że z uwagą śledzi również doniesienia o możliwych lekach na COVID-19 z całego świata.
„Uczestniczę w takiej platformie ID-IRI, na której lekarze zakaźnicy z wielu zakątków świata wymieniają się doświadczeniami. Wszędzie trwają poszukiwania leku przeciw COVID-19. Nigdzie na świecie nie przeprowadzono jednak dużego, ukończonego badania dotyczącego skuteczności amantadyny, więc nie mamy podstaw do używania tego leku w przypadku tej choroby. Konieczne są po prostu dowody na jego skuteczność. A takich udokumentowanych dowodów w postaci ukończonych i opisanych badań klinicznych po prostu nigdzie na świecie nie ma. Do tego w dyskusjach międzynarodowych akurat amantadyna przewija się jako potencjalny lek na tę chorobę bardzo rzadko” – dodała prof. Zajkowska.
„Moim zdaniem te badania nie dostarczą żadnych informacji, nawet gdyby efekt był pozytywny. Po pierwsze dlatego, że projekty nie opierały się na żadnych wiarygodnych danych wstępnych w piśmiennictwie, a po drugie były źle przygotowane. W efekcie wydano duże pieniądze, które można było spożytkować znacznie lepiej” – twierdzi prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
CZYŻBY W POLSCE WYDANO JUŻ „WYROK” NA AMANTADYNĘ??? Na jakiej podstawie???
opracowała: lek. Ewelina Gierszewska
3. Wrocław, Protest Wolnych Polaków CAŁA POLSKA ZJEDNOCZONA
https://www.facebook.com/100269138250974/videos/382533903670376