Wcale mi nie przeszkadza, że TVN jest propagandowym, a nie obiektywnym, czy jak tam liberalni żartownisie z mediów opowiadają, niezależnym medium. Nie uważam, że należy ganić tę stacje za tę manipulację. Z obiektywizmem ma ona tyle wspólnego co kino „Luna” z lądowaniem na Księżycu. Owszem, TVN to TVP, tylko dla innego elektoratu. Obie telewizje: TVP i TVN, uprawiają propagandę według wytycznych z wydziałów zarządzania informacją odpowiednich partii politycznych, których narzędziem są. TVP sprzedaje publiczności opowieści o sukcesach rządu PiS, TVN forsuje w sposób wywołujący mdłości amerykański punkt widzenia. Czyli punkt widzenia właścicieli. Zostali kupieni i do tego zostali wynajęci, więc nie wiem, o co się obrażać. To mi nie przeszkadza, bo jest logiczne.

Przeszkadza mi niezgodne z prawda zarzekanie się, że są obiektywni, niezależni i wolni od nacisków. Nie są. Ale taka jest uroda rynku mediów. Jeżeli są amatorzy ich przekazu, to szczęścia zdrowia życzę. Próby odgórnego, niezależnego od ich odbiorców zamknięcia im ust powinno być potępione. Gdyby się mnie ktoś pytał, czy należy TVN zamknąć, odpowiem twierdząco. Ale za coś zupełnie innego.

„Trudniłam się sutenerstwem i H…J komu do tego. A już najbardziej TOBIE, bo nie pasujesz w najmniejszym stopniu do mojego prowadzenia się. Ponieważ tyle obcych HU…W w DU…E, co mieliście Wy z Rafałem przez czas WASZEGO KRYSTALICZNEGO ZWIĄZKU, to nie miały wszystkie prostytutki razem wzięte, które dla mnie pracowały”. To wpis Dagmary Kazimierskiej, bohaterki programu „Królowe Życia”. Program ten, cieszący się pewną popularnością, jest emitowany przez telewizję TTN, której właścicielem jest TVN Discovery. Pani Dagmara była sutenerką, ukaraną prawomocnym wyrokiem za sutenerstwo i zmuszanie kobiet do seksu. Powyższy wpis potwierdza, że istotnie pracowały na niej kobiety, za seks z którymi mężczyźnie płacili im pieniądze, których część zatrzymywała sobie pani Dagmara. I za to również została skazana. Wyrok odbyła. Jest sprawą telewizji, czy zatrudnia kogoś, kto poniósł karę za swe czyny. Nawet tak obrzydliwe jak sutenerstwo. Jednak czyn taki, jak zmuszanie kobiet do uprawiania płatnego seksu, powinien wykluczać takich ludzi z możliwości publicznego propagowania swej osobowości i systemu wartości. TVN-owi zupełnie to nie przeszkadza.

TTV emituje również program „Damy i wieśniaczki”. Zamieniają się miejscami kobiety: biedna i bardzo bogata. Bogate to zazwyczaj plastikowe lalki z równie plastikowymi umysłami i systemem wartości. A biedne – często niewykształcone dziewczyny zmagające się z wykluczeniem i zwykłą biedą. Widzowie maja kupę śmiechu, kiedy wieśniaczki nie wiedza, jak uruchomić jakieś urządzenie, zaś damy marszczą noski z powodu smrodu w chałupie i nie umieją wykonać podstawowych czynności wokół siebie. Jedna z wieśniaczek rozpłakała się, gdy uświadomiła sobie, że właśnie wydaje pieniądze, które wystarczyłyby na lekarza dla jej dziecka. Do tej pory takich pieniędzy nie miała.

Jest jeszcze Magda Gessler, która pomaga właścicielom lokalnych restauracji wyjść na prostą. I to się zazwyczaj udaje, przynajmniej na krótką metę. Zanim jednak do tego dojdzie, personel i właściciele muszą przejść przez pasmo upokorzeń.

Programy, w których upokarza się, niszczy, wyśmiewa i doprowadza ludzi do łez, powinny powodować automatyczne odbieranie licencji stacjom, które je puszczają.

I tak, wiem, że tego typu audycje dają wszystkie stacje: prywatne i państwowe. Przede wszystkim dlatego, że przez ostatnie 30 lat media w Polsce z poniżania i upokarzania ludzi uczyniły sobie źródło dochodu. Wychowały tez sobie widzów, których bawi owo upokarzanie. Telewizje te mają swój ogromny udział w zbydlęceniu społeczeństwa. Powinny zostać zamknięte. A czemu pierwsza w kolejce powinna stać TVN? Bo najgłośniej z nich wszystkich krzyczy o swojej wyjątkowości i misji, którą jakoby realizuje.

Autorstwo: Karol Lewicki
Źródło: Strajk.eu