1. 70% Polaków w Czerwonym Lockdownie 2.0; 2. wR24.pl: Telewizja NTV zbanowana! Nowe obostrzenia! Drugi lockdown?; 3. CEPolska: Jerzy Zięba - "Testy" stosowane w czasie plandemii. Jak zadbać o swoje zdrowie?; 4. NTV: Ewa Pawela - W maseczce głupiejemy. Dowody naukowe

70% Polaków w Czerwonym Lockdowniwe 2.0

Marek Hapon – Szekspir w okresie Covid 19

Myślę, że z Markiem Haponem tworzymy niezły duet analityków i krytyków obserwowanej rzeczywistości społecznej i politycznej świata. Potęga wirusa rzeczywiście mroczy zmysły wszystkich Królów Tego Ziemskiego Padołu. No, powiedzmy prawie wszystkich. Czy tylko tych którzy pragną być zamroczeni? A może też tych, którym zamroczenie narzuca się siłą?! Podobnie jak wtedy, gdy w towarzystwie upija się niedoświadczonego żółtodzioba, młodziaka o słabej główce? To już inna sprawa, ale czy Naczelnika Jarosława i otaczających go wyjadaczy politycznych można zaliczyć do żółtodziobów?

70% Polaków w Czerwonym Lockdownie 2.0

Propaganda medialna Banksterki, w którą PIS wPISuje się w 100% ze swoją Telewizją „Publiczną”, twierdzi że mamy jakiś „miękki lockdown” i że zaledwie połowa Polski jest nim objęta. Kłamstwo w żywe oczy! 70% Polaków zamieszkuje tę połowę Polski, która znalazła się w Czerwonej Strefie jak najbardziej TWARDEGO LOCKDOWNU.

Hotele świecą pustkami, restauracje upadają jedna po drugiej, siłownie i baseny zamknięte (no bo moglibyście przypadkiem zadbać tam o swoją kondycję i zdrowie fizyczne), galerie handlowe świecą pustkami, puste teatry i kina, zlikwidowana turystyka, przemysł eventów i konferencji zbankrutował, zlikwidowane wszystkie możliwe rozrywki, zniszczone biznesy. Wielu ludzi pozbawiono pracy, a tym którym jeszcze pracować wolno odebrano możliwość psychicznego relaksu i normalnego wypoczynku.

Czterdzieści minut jazdy do pracy na drugi koniec Krakowa w mokrej gorącej szmacie na twarzy. Przestraszone dzieci w szkole, które nie potrafią się cieszyć ani bawić, nie rozmawiają o tym gdzie były na wakacjach – nigdzie nie były(!) – myślą tylko o covidzie!

5 lekcji – przez 45 minut mówisz, mówisz, mówisz aż zasycha ci w gardle. Potem przerwa. 6 przerw po 10 minut = godzina – z mokrą gorącą szmatą na twarzy. Dyrektor pyta czy wyrażasz dobrowolną zgodę na sponsorowane przez jednego z rodziców badanie na covid. Oczywiście odpowiadasz, że NIE!

–No jak tam pan/pani chce, ale jak przyjdzie Sanepid?!

Sanepid brzmi teraz gorzej niż kiedyś Gestapo, gorzej niż Ministerstwo Prawdy, gorzej niż KGB! To przecież 10 dni aresztu na podstawie zaledwie podejrzenia, bez wyroku sądowego, na mocy decyzji lokalnego kacyka z Sanitariatu PIS….

Czterdzieści minut powrotu w mokrej gorącej szmacie na twarzy. Pół godziny zakupów w gorącej mokrej szmacie na twarzy, potem pół godziny spaceru z psem w mokrej, gorącej szmacie na twarzy. Myślisz, że dobrze, że on chociaż może oddychać. Sumujesz czas – ile to już godzin w mokrej gorącej szmacie na twarzy???

Zaczynasz się martwić o swoje zdrowie??? Relaks, relaks !!! Włączasz więc telewizor, a tam z ekranów banksterskich mediów sączą się demoniczne upiorne komunikaty o chorych, trędowatych od covidu, umarłych, młodych, starych i dzieciach, o krwi i trupach, o namiotach wymazach i plwocinach. Odrażające maski upudrowane i lśniące od farby, obrzydliwie beznamiętne, żrą się między sobą o maski, respiratory, paragrafy, namioty tlenowe, rękawice jednorazowe, o covid, i o uboje rytualne! A w duchu każdego z nich cyka licznik, licznik odwalonych godzin pracy i zarobionych na tym narodowym nieszczęściu złotówek.

I tak 24 godziny na dobę. Na telefony komórkowe wszystkich Polaków trzy razy dziennie – chcesz czy nie chcesz – PISowskie Centrum Ostrzegania przed Katastrofą przesyła ci komunikaty: „Włóż maskę!!!” „Siedź w domu” Uwaga Uwaga – Śmiertelne Zagrożenie!!!” Odrabiasz matematykę z dzieckiem, które uczyło się dzisiaj zdalnie i nic nie zrozumiało. Ty też nic nie rozumiesz, kręci ci się w głowie.

Nareszcie koniec dnia. Zasypiasz. Dziecko budzi cię kaszlem o trzeciej w nocy, płacze

– Co to kurwa covid?!!! – myślisz.- Trzeba dzwonić do lekarza! Ale po co, przecież najpierw zażądają żebyś się zgodził na testy na covid dla całej rodziny! Zamkną cię z dzieckiem i dziadkiem, który chrapie w sąsiednim pokoju i z pieskiem, którego policja przecież na spacer nie wyprowadzi.

-Boli cię gardło malutka?!

Nie, miała jakiś koszmarny sen o Jednorękim Bandycie w Maseczce.

– W masce był? Kosmita? – pytasz.

– Nie, w maseczce i okularach! I to był pan plemiel! – I znowu w ryk. Uspokoiło się. Zasypiasz powtórnie. Jutro przecież do pracy. Otworzyć okno na noc czy zamknąć?! Tam przecież wszędzie dookoła covid, covid, covid! Co? Wid?

Jaki tam wid – nikt go nigdy nie widział.

Więc to wszystko z powodu STOSOWANIA FAŁSZYWEGO TESTU, KTÓRY WYKRYWA NIE WIADOMO CO?!!! Niewolnikom w starożytnym Rzymie za świadczenie niewolniczej pracy dawano przynajmniej rozrywki. Tu nie. Rozrywki zamknięto! Zeszłym razem zamknięto nawet lasy i parki! To co dzieje się tutaj, w Polsce, w październiku 2020 przypomina zdecydowanie bardziej sowiecki łagier, albo Auschwitz.

Nie napisałbym takiego scenariusza filmu s-f, choćby dlatego, że uznałbym go już w zarysie, w pomyśle, za kompletny kicz. Ten scenariusz nie trzyma się kupy! Czyż nie tak koledzy scenarzyści filmowi?! Pełno w tym gównie dziur jak w szwajcarskim serze. Gdybym przyniósł ten scenariusz do Zespołu Filmowego „Oko” w 1990 roku, czy w 2010 to wyrzuciliby mnie z trzaskiem za drzwi – i mieliby rację.

Tylko, że to dzieje się w realnym świecie a nie w kinie, ani w grze komputerowej, a życie mamy tylko jedno, a nie kilkanaście! Restartu tej gry nie będzie. Czas leci. Starzejemy się, a ktoś ot tak, dla „zabawy” – Pstryk! – I wycina nam rok z tego życia!

Nie do uwierzenia, że ludzie wierzą w to coś, „coś”, bo tego nie da się nazwać nawet parodią scenariusza. Ja nie wiem co to jest? Jak mam to nazwać? Kiła-mogiła?

No tak – kiła i mogiła dla wszystkich Polaków!

-Halo, halo!!! – Czy masz jeszcze nadzieję, że ktoś szarpnie cię za rękaw i obudzisz się z tego koszmaru???

Nikt cię nie obudzi, jeżeli sam się nie obudzisz.

The end!

To tylko takie moje opowiadanko „70% Polaków w Czerwonym Lockdownie 2.0”, ale warto zdecydowanie wysłuchać dzisiejszej porcji informacji, które być może pomogą nam i innym Polakom obudzić się do działania. DZIAŁANIA w REALU!

Warto po raz kolejny wysłuchać Jerzego Zięby – wroga publicznego numer 1 – Głównego Inspektora Sanitarnego pana Pinkasa – tego samego który wydał wyrok śmierci na Szymka (pamiętacie odłączenie Szymka od aparatury podtrzymującej życie bez zgody rodziców?). Tak to ten sam Pinkas, którego pracownicy wydali fałszywe ekspertyzy w sprawie produktów Visanto na podstawie których to ekspertyz, Prokuratura Ziobry i Policja zniszczyły tę firmę, firmę Jerzego Zięby w Polsce.

Posłuchajcie Rodzice co on wam radzi w sprawie maseczek jakie każecie nosić własnym dzieciom! Zróbcie co mówi, bo pozwalacie je żywcem dzień po dniu ogłupiać i mordować. Zgadzacie się, aby waszym dzieciom bezczelnie skracano życie i niszczono zdrowie!

Warto wysłuchać Ewy Paweli na temat co dzieje się z mózgiem – naszym własnym – a nie tylko naszych dzieci – kiedy spędzamy godziny pod dwutlenkową maską