Od Poli Dec
Archeolodzy prowadzący wykopaliska przy muzealnym kościele w Raciborzu natrafili na niezwykłe znalezisko. W pobliżu dawnego klasztoru dominikanek odkryto pochówek dwojga małych dzieci. – Ułożenie zmarłych dzieci oraz lokalizacja pochówku pozwala przypuszczać, że mogły być to ciała dzieci, które nie zdążyły zostać ochrzczone – przekazało Muzeum w Raciborzu.
Tajemniczy pochówek dzieci przy klasztorze dominikanek. Wyjątkowe odkrycie w Raciborzu
Trwające badania archeologiczne, realizowane na zapleczu budynku muzealnego kościoła w Raciborzu, przyniosły już szereg cennych informacji o średniowiecznej zabudowie sakralnej. Odsłonięto m.in. fragmenty północnego i zachodniego muru nieistniejącej już kaplicy św. Dominika z XIV wieku, jak również fragment wschodniego skrzydła klasztoru dominikanek z zachowanym fundamentem wykonanym w technice kamienno-ceglanej.
Jednak to, co wzbudziło największe poruszenie, odkryto w ostatnich dniach. – Przy klasztornym murze, w przemieszanej warstwie z okresu średniowiecza obfitującej we fragmenty średniowiecznych naczyń, natrafiono na pochówek dwójki maleńkich dzieci – informuje Muzeum w Raciborzu.
Szkielety dzieci zostały znalezione obok siebie, na tym samym poziomie, identycznej wielkości. Badacze podejrzewają, że mogą to być bliźnięta, które zmarły przy porodzie lub tuż po nim.
Niezwykły kierunek pochówku dzieci
Najbardziej ciekawym elementem tego znaleziska jest sposób ułożenia ciał – niezgodny z chrześcijańskim rytuałem.
– Dzieci nie zostały pogrzebane zgodnie z chrześcijańskim obrządkiem, czyli na osi wschód-zachód z głową skierowaną ku wschodowi, lecz na osi północ-południe. Ułożenie zmarłych dzieci oraz lokalizacja pochówku pozwala przypuszczać, że mogły być to ciała dzieci, które nie zdążyły zostać ochrzczone – przekazało Muzeum w Raciborzu.
Szczątki mają teraz zostać poddane dalszym analizom.
W trakcie wykopalisk odkryto również fragmenty średniowiecznych i nowożytnych naczyń, detale architektoniczne oraz mury miejskie z czasów średniowiecza. Prace archeologiczne potrwają jeszcze kilka sezonów, a ich celem jest m.in. pełne odsłonięcie fundamentów kaplicy św. Dominika oraz fragmentów miejskich fortyfikacji. Przy wykopaliskach biorą udział między innymi podopieczni z Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Raciborzu.